Ignacy Mościcki

Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Ignacy Mościcki, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!
Opiekun merytoryczny: Sebastian Pawełczyk
Czytaj więcej

Ignacy Mościcki był polskim politykiem, naukowcem, prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej, wynalazcą i chemikiem. Urodził się 1 grudnia 1867 roku w Mierzanowie, natomiast zmarł 2 października 1946 roku w szwajcarskim Versoix.

Rodzina Mościckiego wywodziła się ze stanu szlacheckiego i była herbu Ślepowron. Jego ojciec – Faustyn Walenty był uczestnikiem powstania styczniowego, natomiast dziadek Walenty – listopadowego. Matka nazywała się Stefania. Ignacy miał trójkę braci – Władysława, Witolda Jana oraz Ludwika Hipolita, a także dwie siostry – Zofię i Aleksandrę. Mościcki rozpoczął edukację w płockim gimnazjum. Nie uczył się jednak tam cały czas, gdyż po kilku latach rodzina przeprowadziła się do Skierbieszowa, w związku z czym młody mężczyzna zaczął uczęszczać do szkoły w Zamościu. Wtedy zaczął w większym stopniu interesować się dziedzinami przyrodniczymi. Po jakimś czasie znowu zmienił gimnazjum, tym razem jednak nie ze względu na przeprowadzkę, ale na fakt, że w Zamościu był zbyt intensywnie poddawany rusyfikacji. W związku z tym naukę kontynuował w Warszawie, na początku w szkole Pankiewicza, a następnie – Babińskiego. Tę ostatnią udało mu się ukończyć w wieku dwudziestu lat. Studia rozpoczął na kierunku, który mieścił się w gronie jego zainteresowań. Była to technologia chemiczna na politechnice w Rydze. Niedługo później udało mu się zostać członkiem Korporacji Akademickiej „Welecja”. Następnie z własnej inicjatywy utworzył tak zwane „kółko oświatowe”, które zrzeszało żołnierzy i studentów. Kolejnymi organizacjami, których członkiem został Mościcki, były Liga Narodowa oraz Związek Młodzieży Polskiej „Zet”. W roku 1891 ukończył studia, a już 22 lutego roku kolejnego wziął ślub z Michaliną Czyżewską. Co ciekawe, przez fakt, że Michalina była córką cioci Ignacego, w związku z czym byli stosunkowo blisko spokrewnieni ze sobą, papież musiał udzielić im dyspensy.

Po ukończeniu pierwszych studiów zaczął interesować się i coraz mocniej wiązać z ruchem socjalistycznym. W związku z tym stał się współpracownikiem Polskiej Socjalno-Rewolucyjnej Partii „Proletariat”. Brał udział w wielu akcjach, między innymi pomagał przygotować zamach na Josifa Hurko – rosyjskiego generała-gubernatora Warszawy. Mościcki sporządził około kilogram nitrogliceryny. Wraz z Michałem Zielińskim miał wtargnąć w skradzionych rosyjskich mundurach na prawosławne nabożeństwo i tam zdetonować ładunki wybuchowe, jednocześnie sami ginąc za ojczyznę. Zamach jednak zakończył się na etapie planowania go, gdyż dowiedzieli się o nim Rosjanie. Obaj panowie mieli zostać aresztowani, jednak zostali poinformowani o tym na tyle szybko, że Mościckiemu udało się wyjechać wraz z rodziną z dala od zaboru rosyjskiego. Udał się do Londynu i choć nie znał zupełnie języka angielskiego, rozpoczął tam pracę. Zieliński natomiast pozostał w kraju i nadal próbował doprowadzić zamach do skutku. Nie udało się to i wkrótce został pojmany przez władze carskie. Popełnił samobójstwo będąc konwojowanym na przesłuchanie.

Tymczasem Mościcki rozpoczął studia w Finsbury, w międzyczasie dorabiając sobie jako rzeźbiarz i fryzjer. Podczas pałania się tą drugą pracą, zdobył jako taki rozgłos wśród Anglików, gdyż nie przyjmował żadnych napiwków. Jak twierdził, byłaby to skaza na jego honorze. Choć rodzinie nie powodziło się finansowo, to zdecydował się na kupno zakładu produkującego kefir, co niestety nie zakończyło się pozytywnie. Kolejnym jego zawodem był stolarz. Poza tworzeniem mebli ozdabiał je techniką inkrustacji. Ponadto był wydawcą czasopisma „Przedświt”. W 1893 roku urodziła mu się pierwsza córka, która niestety w pierwszych tygodniach życia zmarła na krztusiec. Rok później urodził mu się syn Michał. W Londynie Mościcki nadal podejmował działania polityczne związane z socjalizmem. W związku z tym został członkiem Związku Zagranicznego Socjalistów Polskich, a w roku 1895 został wybrany na jednego z zarządców tej organizacji. Był również członkiem delegacji polskich socjalistów na Kongresie Drugiej Międzynarodówki. W kolejnym roku poznał osobiście Józefa Piłsudskiego, a w jeszcze kolejnym przyszło na świat jego trzecie dziecko – córka Helena. Wtedy też dostał oferty pracy od dwóch uniwersytetów – w belgijskim Liège oraz szwajcarskim Fryburgu. Ze względu na to, iż zdecydowanie lepiej znał język niemiecki, wybrał Szwajcarię, dokąd przeniósł się wraz z rodzinę. Dodatkowo Szwajcaria dzięki swej praktycznie wiecznej neutralności zapewniała mu zdecydowanie większe bezpieczeństwo. W październiku roku 1897 rozpoczął swoje trzecie studia – tym razem uzupełniające, z zakresu fizyki oraz matematyki we Fryburgu. Wtedy też, aż do roku 1901 był asystentem profesora Józefa Wierusz-Kowalskiego. W 1898 roku urodził mu się drugi syn – Józef Wiktor, a rok później trzeci – Franciszek Ludwik. Wraz ze starszym bratem stali się oficerami rezerwy Wojska Polskiego. Po zakończeniu bycia asystentem stał się kierownikiem technicznym w firmie Société de l’Acide Nitrique, której głównym działaniem była produkcja kwasu azotowego na podstawie opracowanej przez Ignacego metody. Wówczas zapotrzebowanie na ten kwas było niesamowicie duże, a od jakiegoś czasu złoża saletry chińskiej, z której dotychczas go uzyskiwano, coraz bardziej się wyczerpywały. W związku z tym Mościcki zyskał uznanie za wymyślenie bardziej efektywnej i tańszej metody jego pozyskiwania – za pomocą energii elektrycznej. Jednak do tego potrzebne był kondensatory wysokiego napięcia, które jeszcze nie były powszechnie produkowane. Zmusiło to naukowca do podjęcia samodzielnej produkcji. Udało mu się to i pierwszy taki sprzęt został wkrótce przez niego opatentowany i wyceniono go na około milion franków. Niestety szybko okazało się, że w tym samym czasie w Norwegii odkryto jeszcze tańszą metodę otrzymywania kwasu. W związku z tym Ignacy otwarcie oznajmił zarządcom firmy, że korzystanie z jego metody byłoby zwyczajnie nieopłacalne. W ramach rekompensaty ofiarował im prawie całą kwotę, którą otrzymał w ramach patentów kondensatorowych. Szybko jednak pożałował swojej decyzji, ponieważ tym samym stracił praktycznie wszystkie środki potrzebne do życia na normalnym poziomie. Następnie odkrył sposób na zabezpieczanie przewodów elektrycznych tak, aby wyładowania elektryczne nie działały na nie w tak bardzo niszczący sposób jak do tej pory. Opracował również wiele nowych rodzajów wysokiej jakości bezpieczników oraz kondensatorów, które w krótkim czasie zyskały popularność w całej Europie. Owe urządzenia wykorzystano w 1907 roku do budowy największej ówcześnie baterii na świecie, którą zainstalowano w wierzy Eiffla. Na Kongresie Elektrotechników zaprezentował pokaz wywołania aż stu piorunów w sekundę. Dodatkowo wciąż pracował nad jeszcze lepszą metodą pozyskiwania kwasu azotowego, co wkrótce udało mu się. Jego nowa metoda zyskała uznanie samego Alberta Einsteina. Później odkrył technologię syntezy cyjanowodoru. Dzięki swoim osiągnięciom szybko stał się autorytetem w skali świata w zakresie elektrochemii, jak i samej elektryczności. Wtedy też na nowo zyskał spore finanse na utrzymanie rodziny, w związku z czym wraz z rodziną przeniósł się do willi u podnóża Alp.

W roku 1912 otrzymał propozycję pracy w laboratorium w Zurychu, jednak odrzucił ją. Przyjął za to ofertę Politechniki Lwowskiej, co silnie wiązało się z jego tęsknotą za ojczyzną. Od firmy, dla której pracował odkupił sporą część aparatury, którą później podarował lwowskiej uczelni. Tam mianowano go profesorem zwyczajnym technologii chemii nieorganicznej oraz elektrochemii, a następnie doktorem honoris causa za swoje liczne zasługi i osiągnięcia. Niestety, jako że nie miał wystarczających umi

Sprawdź również:

Dodaj komentarz jako pierwszy!