Would rather
Would rather występuje powszechnie do wyrażenia preferencji. Konstrukcję tworzymy dodając czasownik po would rather w podstawowej, kolokwialnie mówiąc w „gołej” formie. I’d rather znaczy wolałbym. Możemy powiedzieć, że coś wolelibyśmy niż coś innego, wtedy obligatoryjnie musimy dodać than. Brytyjczycy bardzo często skracają would rather do 'd rather. Ważne jest używanie przy would rather bezokolicznika, czyli podstawowej formy czasownika. Czasami jednak nie będziemy używać formy podstawowej, zmuszeni jesteśmy w takich wypadkach posłużyć się formą przeszłą.Możemy stworzyć zdanie: I’d rather you learnt maths. W takich sytuacjach, znajdziemy pewną analogię do konstrukcji wish. Możemy odnosić się też do przeszłości posługując się 'd rather, w takich sytuacjach zmuszeni jesteśmy posłużyć się tzw. przeszłą formą czasownika. Czas przeszły tworzymy poprzez dodanie had, a następnie sięgamy po III f. czasownika. Krótko mówiąc, stosujemy formę czasu Past Perfect. Posługując się 'd rather, natrafimy na następujące konstrukcje:1. PODMIOT + WOULD RATHER + BEZOKOLICZNIK BEZ TO -> tutaj możemy dodać than, kiedy będziemy chcieli powiedzieć, że wolelibyśmy coś aniżeli coś innego, np. I would rather see John than Mark. – Wolałbym spotkać się z Johnem niż z Markiem.2. PODMIOT + WOULD RATHER + PODMIOT + CZASOWNIK W II FORMIE -> I’d rather you didn’t interrupt me each time I speak. – Wolałabym, żebyś nie przeszkadzała mi za każdym razem, gdy mówię.3. PODMIOT + WOULD RATHER + PODMIOT + HAD + III FORMA CZASOWNIKA -> I’d rather you hadn’t cheated on me with Anne. – Wolałabym, żebyś mnie nie zdradził z Anną (odniesienie do przeszłości). Brytyjczycy mają to do siebie, że wolą upraszczać sobie słownictwo, nie komplikują, więc częściej usłyszymy „’d rather” niż „would rather”. Chcąc zaprzeczyć, wystarczy, że użyjemy not przed czasownikiem. Warto pamiętać, że możemy przy tej konstrukcji mówić o sobie, że ja bym coś wolał, jednak równie dobrze możemy chcieć powiedzieć, że ktoś inny by coś wolał. W tej drugiej sytuacji, posłużymy się czasem przeszłym, nie jest to skomplikowana sytuacja, jednak ważne, byśmy tego pilnowali. Najważniejsze jest dla nas, by wysyłać w eter komunikat na jakim nam zależy, dlatego tak ważne jest uzgadnianie czasów. Przywołajmy takie zdanie: I 'd rather you came to visit me more often. Zauważyć możemy, że choć mówimy o teraźniejszości, jednak posługujemy się przeszłą formą – 'came’. Tworząc przeczenia przy 'd rather, konstrukcja będzie następująca: I’d rather you didn’t phone me, następnie możemy określić, kiedy sobie tego telefonowania nie życzymy, np. so early in the morning. Jeśli opanujemy, kiedy posłużyć się czasem teraźniejszym, gdy podmiot wyraża się o sobie a kiedy przeszłym, gdy podmiot mówi co wolałby, żeby zrobił/ wykonał ktoś inny, połowę pracy będziemy mieli już za sobą. Możemy powiedzieć: My girlfriend, Caroline, would rather I gave up that job. Moja dziewczyna, Karolina wolałaby żebym zostawił tę robotę. I’d rather Caroline didn’t stay so long at the office. Konstrukcja 'd rather nie powinna przysporzyć kłopotów, zwłaszcza gdy wykażemy się zmysłem analitycznym, będziemy potrafili wyłapać dwa podmioty w zdaniu. Pamiętać należy o właściwym zastosowaniu didn’t oraz not + bezokolicznik bez to.
Sprawdź również:
Dodaj komentarz jako pierwszy!