Bronisław Maj
Zamień czytanie na oglądanie!
Bronisław Ignacy Maj urodził się 19 listopada w 1953 roku w Łodzi. Jest polskim poetą. Zdarza mu się występować jako aktor. Jest człowiekiem renesansu – jest również tłumaczem, scenarzystą, krytykiem literackim, satyrykiem, konferansjerem, autorem testów piosenek, eseistą. W przeszłości współzałożył krakowski Teatr KTO oraz był działaczem opozycji demokratycznej w czasach PRL-u.
Tak jak już wspomniałam, Pan Bronisław Maj urodził się w Łodzi i również z tym miastem związane są jego wczesne (dziecięce i nastoletnie) lata. Tutaj również rozpoczął swoją karierę – w 1970 roku ukazał się w miesięczniku „Poezja” jego wiersz. Po ukończeniu Łódzkiego XV LO podął decyzję o kontynuacji swojej edukacji w Krakowie. Studiował filologię polską na Uniwersytecie Jagiellońskim. Później również był pracownikiem Katedry Historii Literatury Polskiej XX wieku na Wydziale Polonistyki UJ. Od 1899 roku jest doktorem nauk humanistycznych.
W czasie stanu wojennego nie mógł wydawać gazet, ani publikować swoich utworów. Działał więc w podziemiu wydawniczym – w redakcji „Arki”, ale też w innych. Podziemna „Solidarność” doceniła go i aż dwukrotnie nagrodziła do swoją Nagrodą Kulturalną. W tym okresie dostał również wiele innych nagród. Niestety ówczesna władza mu nie sprzyjała. Mimo pomocy wielu wysoko postawionych osób, rząd nie dopuścił do wydania Pisarzowi paszportu, więc niestety Bronisław Maj nie mógł osobiście odebrać Nagrody Fundacji imienia Kościelskich, ponieważ odebrać by ją musiał z Gniewa. Zdobył jeszcze wiele nagród.
Jego poPRL-owska kariera związana była z tak wielkimi nazwiskami jak:
– Czesław Miłosz (tłumaczył jego dzieła)
– Grzegorz Turnau (Śpiewał piosenki Bronisława Maja)
– Wisława Szymborska (Wieloletni przyjaciele i współkrytycy)
I wiele, wiele innych…
Swoją karierę krytyka literackiego uskuteczniał razem z „Gazetą Wyborczą”, „Tygodnikiem Powszechnym”, „Więzią”, „Znakiem”, „Rzeczpospolitą”, „Charakterami” oraz „Miesięcznikiem Kapitałowym”. W tych pierwszych był felietonistą literackim, jednak na największą uwagę zasługuje „Miesięcznik Kaptałowym”. Jest to gazeta ekonomiczna. Wydawałoby się, że ekonoma i poezja leżą po przeciwnych szalach. Bronisław Maj podczas swojego wystąpienia podczas XXVIII Sympozjum GAP (do obejrzenia na Youtube, więcej o jego przemówieniu za chwilkę) tłumaczy jak się to stało: otóż podobno długo szukano odpowiedniej osoby. Wymogi były dwa. Trzeba było umieć pisać (Co Pan Bronisław zbył krótkim „każdy potrafi”), oraz aby kandydat posiadał nawet nie zerową, ale u
W tej chwili widzisz tylko 50% opracowania
by czytać dalej, podaj adres e-mail!Sprawdź również:
Dodaj komentarz jako pierwszy!