🎓 Poznaj Panda Genius – Twojego edukacyjnego superbohatera! https://panda.pandagenius.com/

Daleki rej

Streszczenie szczegółowe

Paweł, główny bohater książki i zarazem jej narrator, codziennie po powrocie ze szkoły sprawdza skrzynkę na listy. Znajduje się ona w dosyć niewygodnym miejscu. Matka Pawła chciałaby ją przenieść w inne miejsce, ale nie umie posługiwać się młotkiem, śrubkami i innymi narzędziami. Ojca nie ma. Wyjechał gdzieś dawno temu i rodzina nie wie, gdzie się znajduje. Chłopak ma ciągłą nadzieję, że tata napisze list, dlatego codziennie sprawdza skrzynkę. Jeszcze nigdy nie dostał listu zaadresowanego tylko do niego. Tego dnia to się zmieniło. Paweł na kopercie zobaczył swoje imię i nazwisko! Był kompletnie zdezorientowany. Nikomu nic nie powiedział. Kiedy już wszedł do swojego pokoju, zobaczył tam Kubę. Nie miał on najmniejszych zamiarów pójścia sobie, mimo że Paweł go o to prosił. Mama zawsze prosi chłopaka, by ten opiekował się swoim młodszym i jedynym bratem, ale Paweł niezbyt lubi Kubę. W końcu Kuba jest tylko rok młodszy, ale jest gruby, ciapowaty i nosi okulary. Starszy brat długo nie mógł otworzyć upragnionego listu. Miał wiele spraw na głowie. Po pewnym czasie wreszcie otworzył paczkę. List był najwyraźniej napisany przez chłopaka lub dziewczynę, nie przez dorosłego, pisany ręcznie, koślawymi i kulfoniastymi literami. Najważniejsza była jednak treść. Ktoś podpisujący się jako Tajemniczy Dżejms wiedział wszystko o Pawle, jego zainteresowaniach i jego otoczeniu. Poprosił go również o odpisanie i wrzucenie listu do dziupli w pewnym kasztanie rosnącym niedaleko. Adresat listu bardzo długo myślał o tej sprawie, tajemniczej, jak zresztą ten cały Dżejms. Następnego dnia przystąpił do napisania listu, jednak było to trudniejsze, niż przypuszczał. Wreszcie mu wyszło. W liście podziękował za napisanie i nie dowierzał w fakt, iż wie absolutnie wszyściuteńko o nim. Postanowił wystawić Tajemniczego Dżejmsa na próbę. Miał dla niego dwa pytania: jak się nazywał jego chomik i jakiej zupy najbardziej nie lubi. Poprosił go także o opisanie jego wyglądu. Paweł od razu chciał „wysłać” list, ale mama mu nie pozwoliła na to, ze względu na to, że na zewnątrz panowała ciemność. Nie chciał nikomu mówić o listach, nawet matce i przyjaciołom, Bartkowi i Grześkowi. Później oglądali razem z Kubą film o wyprawie w Himalaje. Grubas bardzo marzył o tym, żeby się wspinać tak jak doświadczeni himalaiści. Gdy już leżał w łóżku, zastanawiał się, czy mógłby się zaprzyjaźnić z bratem. Uznał, że nie. Nie dość, że był powolnym prymusem, to jeszcze nie miał żadnych przyjaciół. Po wyjeździe ojca bardzo się zmienił. Znielubił go jeszcze bardziej, bo przez pewien czas chodził za nim krok w krok, a na dodatek kot przyprowadzony do domu właśnie przez Kubę zjadł ukochanego chomika Pawła.
Chłopak uznał, że pomysł z chowaniem listów do kasztana nie był dobry. Codziennie wracał z kolegami alejką, przy której stało drzewo. Głupio mu było przy ludziach zaglądać do dziupli. Dopiero następnego dnia rano w drodze do szkoły wyjął list i go przeczytał, pomimo tego, że było już późno. Dżejms kolejny raz zszokował Pawła. Odpowiedział poprawnie na zadane mu pytania! Rzeczywiście, chomik miał na imię Wincenty, a najbardziej znienawidzoną zupą była fasolowa! Opisał także swój wygląd i wyznał, że w przyszłości chciałby zostać pilotem albo alpinistą i poprosił go, by napisał znowu. Paweł wpadł do klasy lekko spóźniony wraz ze swoim kolegą, który przechodził obok niego. W ramach lekcji dzieci miały narysować swojego tatę, nauczycielce przypomniało się o Pawle, i pozwoliła mu na narysowanie mamy. Ostatecznie, chłopak pamiętał wygląd swego ojca.
Następnego dnia były imieniny Bartka, przyjaciela Pawła. W ramach „prezentu” brat Kuby nazbierał ładnych, dużych liści, bowiem Bartek założył sobie zielnik. Gdy chłopak wrócił do domu, przypomniało mu się, że jego ojciec również ma na imię Bartłomiej. Postanowił, że napisze o tym Dżejmsowi. W liście napisał tym razem, że dziś są imieniny ojca, a nawet nie wie, gdzie on jest. Powiedział też, że jeszcze nie do końca wie, kim będzie w przyszłości. Był wyraźnie zaciekawiony faktem, że Dżejms naprawdę wie wszystko. Kiedy tylko skończył, do pokoju weszła mama. Okazało się, że imieniny ojca były już w sierpniu.
Dżejms odpisał. Niestety nie wiedział o tacie Pawła zbyt dużo, ale napisał, że mógłby pomóc w jego poszukiwaniach. Tajemniczemu osobnikowi wydawało się, że nawet widział go w warzywniaku, ale nie zdołał do niego dobiec. To mógłby być jakiś trop, chociaż ludzi podobnych było wielu. A tata był tylko jeden. Paweł nie był jednak do końca pewny, czy Tajemniczy Dżejms dobrze pamięta ojca. Postanowił pożyczyć mu zdjęcie, ale i tutaj nie było pewności, że da się rozpoznać kogokolwiek. Tata miał czepek kąpielowy i był cały mokry, zażywał kąpieli w morzu. Lepszego zdjęcia nie było. Wkrótce napisał list, w którym opisał zdjęcie i charakter swojego brata.
Do tej pory Paweł nikomu nie mówił o poszukiwaniach, ale powiedział o tym Bartkowi, a ten odparł, że będzie mógł się rozglądać. Dżejms odpisał. Według niego, Kuba także powinien przyłączyć się do poszukiwań. Czytał list, gdy bez pukania do pokoju wparował – o wilku mowa! – Kuba. Sięgnął po książkę, która nazywała się… „Gimnastyka dla wszystkich”.
Do rodziny przyjechała ciotka Sylwia. To, co powiedziała podczas rozmowy z mamą, było prawdziwym wstrząsem dla Pawła. Uznała, że skoro ojca nie ma, to powinna wyjść za mąż ponownie. Chłopak chciał o tym powiedzieć Kubie, ale nie było go w domu. Trenował gimnastykę, ponieważ zaczął się odchudzać. Miał na szczęście Dżejmsa. Zaproponował mu spotkanie twarzą w twarz pod kasztanem następnego dnia około czwartej. Niestety nikt się nie zjawił oprócz staruszka wyprowadzającego swego psa.
Paweł porozmawiał z chłopakami ze szkoły o pomysłach ciotki, którą znielubił. Później zrobił to samo z mamą. Ona na szczęście nie miała zamiaru szukać sobie męża. Wtedy wrócił Kuba, który gdzieś poszedł. Gdy jedli obiad, Paweł poczuł, że jednak trochę lubi swojego brata. Przyszedł list od Dżejmsa. Ten napisał, że Kuba ostatnio bardzo wyprzystojniał i że nie przyszedł pod kasztan, by się nie ujawniać. Dalsza część była bardzo tajemnicza. Była w niej mowa o tym, że mama nie ma białej sukni i że chyba nie ma narzeczonego, a domu nie odwiedzają obcy mężczyźni oprócz pana elektryka. Paweł wyczuł w tej części coś podejrzanego. Skąd mógł wiedzieć takie rzeczy? Zastanawiał się długo, aż zawołała go matka. Trwały świąteczne przygotowania. Przez to zamieszanie nie miał nawet czasu, by napisać list, tylko wrzucił do dziupli kartkę z życzeniami i paroma znaczkami, które zabrał Kubie, natomiast tajemniczy rozmówca wysłał wiadomość, w której napisał, że będzie żeglarzem. Uzbierał już 15 złotych na ten cel, ale nie chciał płynąć sam. Oprócz listu Paweł dostał mapę świata. Gdy wrócił do domu, razem z Kubą wypatrywali pierwszej gwiazdki. Była przecież Wigilia! Chłopcy i mama złożyli sobie nawzajem życzenia i zasiedli do stołu, na którym piętrzyło się wiele pysznych przysmaków. Następnie rozpakowywali prezenty i śpiewali kolędy. Paweł poczuł, że naprawdę lubi swojego brata.
Trwały ferie świąteczne. Pomimo wyjazdu kolegów, Pawłowi nie nudziło się. Miał Kubę, no i Tajemniczego Dżejmsa. Właśnie pisał do niego list. Uznał, że żegluga to fantastyczny pomysł i wykluczył tatę, którego prędzej czy później spotkaliby w miasteczku. Kuby nie było w domu i zostawił karteczkę. Dżejms i młodszy brat Pawła mieli podobne charaktery pisma. Mamy także nie było, ale wróciła zziębnięta i przemoczona. Chłopak zaopiekował się matką, przygotował herbatę i przy okazji opowiedział o swoich planach – opływaniu Ziemi dookoła. Kobieta była bardzo zainteresowana podróżami. Mało brakowało, a Paweł by się wygadał o koledze, który miał ten pomysł.
Gdy tylko wyzdrowiała mama, zachorował Kuba. Paweł był sfrustrowany. Tajemniczy Dżejms dawno niczego nie napisał. Chłopak postanowił, że wyśle wiadomość, w której informował o kolejnym członku załogi – mamie oraz chciał przyjąć Bartka i Grześka. Następnego dnia list cały czas był w dziupli – nikt nie odpisał. Z tego wszystkiego Paweł dostał jedynkę z matematyki. Martwił się o swojego tajemniczego przyjaciela. Gdy wrócił do domu, Kubą zajmował się lekarz. Kiedy poszedł, Paweł pokazał swoją ocenę. Mama się zasmuciła. Podobno żeby być lekarzem, trzeba być dobrym matematykiem. Wtedy Paweł zwierzył się mamie i powiedział caluteńką prawdę o Dżejmsie. Ulżyło mu. Następnego dnia tajemnicza postać wyjęła list z dziupli, a Kuba wyzdrowiał. W końcu dotarła wiadomość! Dżejms oświadczył, że miał grypę i zgodził się na wzięcie w rejs Bartka i Grześka. Błagał Pawła, by mama nie odnawiała mieszkania, bo pieniądze przydadzą się w podróży. I w tym jednym zdaniu o remoncie, cała prawda wyszła na jaw. Paweł już wiedział, kim jest Tajemniczy Dżejms. To Kuba się podszywał! Teraz już było wiadomo, dlaczego w tym samym momencie, gdy chorował Kuba, listy nie przychodziły. Po prostu nie mógł wyjść na zewnątrz. Pawłowi jednak nie było do śmiechu. Żal mu było tej tajemnicy i wyjawionych sekretów. Był wściekły na brata. Odpisał „Dżejmsowi” jak gdyby nigdy nic i zaczaił się za pobliskim kioskiem. Nie złapał niczego ani nikogo oprócz kataru. Kolejnego dnia nie poszedł do szkoły. Kuba podawał leki i jedzenie, ale Paweł nie mógł na niego patrzeć.
Paweł chorował już drugi dzień. Po szkole do niego wpadł Bartek, ale nie mógł wejść do chorującego, by się nie zarazić. Mama usiadła na brzegu łóżka i chciała zacząć planowanie dalekiego rejsu, jednak Paweł zasmucił się, że nigdzie nie popłyną. Powiedział mamie o swoim odkryciu – alter ego Kuby to Tajemniczy Dżejms. Długo wtedy rozmawiali ze sobą. Mama pocieszała chłopaka – Dżejms przecież mógłby być człowiekiem o złych zamiarach. Paweł przysiągł, że nie powie nic Kubie i będzie po staremu pisać. W poniedziałek chłopak już wrócił do szkoły. Zaproponował podróż Bartkowi i Grześkowi. Niestety ten drugi mówił, że ma chorobę morską, za to Bartek zgłaszał chęć udziału w wyprawie.
Paweł pierwszy raz dostał piątkę z klasówki z matematyki. Teraz dla niego zadania były już proste. Mama zapisała swoich synów na pływalnię. Paweł napisał list do Dżejmsa. Zgodził się na wzięcie Kuby w rejs. Do domu wprowadził się nowy lokator. Był to kot o imieniu Mika. Mama postanowiła, że kotka też popłynie. Załoga się powiększała. W końcu odpisał Dżejms. Pisał, że może się ujawnić i że marynarze muszą być wysportowani. Zaproponował pójście na ścieżkę zdrowia z mamą. Niestety niektóre słowa się zlały i nie wiadomo było, kiedy mieli się spotkać.
Mama udała, że nie słyszy miauczenia Miki i ni stąd, ni zowąd zapowiedziała remont. Na szczęście zapewniała, że do wyruszenia w rejs zdąży zarobić trochę pieniędzy.
Paweł właśnie szykował list do Dżejmsa, kiedy usłyszał dzwonek. Przyjechał dziadek chłopców. Przyznał on, że Kuba naprawdę schudł i napełnił swoją starą fajkę tytoniem. Pawłowi wydawało się, że ma ona ze sto lat, a może i więcej. Kiedy chłopcy zmywali naczynia w kuchni, Paweł wyjawił swoją wiedzę o Dżejmsie. Zaczęli się głośno śmiać.
Dziadek podarował prawdziwy kompas i dał trochę pieniędzy do skarbonek. Okazało się, że starszy pan też chciał koniecznie popłynąć. Kuba zdecydował, że dziś wyjdą na ścieżkę zdrowia. Ku zdumieniu Pawła, mama była zachwycona tym pomysłem. Chłopak zaprosił również Bartka – w końcu załoga musiała się zintegrować. Gdy kolega przyszedł, miał ze sobą w ręku globus. I tak zaczęli podróże palcem po krajach, oceanach i górach. Po powrocie Kuby i mamy, którzy byli na ścieżce zdrowia, mama miała list. Był on od dziadka z zapowiedzią swojej wizyty. W końcu Kuba poprosił o dodanie do listy żeglarzy swojego kolegi Wojtka. Mamie wychodziło na razie sześciu ludzi i kot. Wszyscy marzyli o tym, by spotkać tatę. Wtedy byłoby ich siedem. A siódemka to szczęśliwa liczba.
Pawłowi bardzo brakowało listów od Dżejmsa, choć wiedział, że ten jest Kubą. W końcu nadał nazwę swego jachtu – „Siódemka”. Tego dnia jednak coś się zmieniło. Kuba napisał! Prosił, by wciąż do siebie pisać, bo to przyjemna zabawa! Paweł popędził do domu, by zaproponować nazwę statku.

Charakterystyka bohaterów

„Daleki Rejs” to fascynująca, piękna książka, która może przyprawić nas o łzy współczucia dla głównych bohaterów. Powieść została napisana w XX wieku przez Annę Onichimowską, a wydaną 1989 roku. Kobieta urodziła się 28 stycznia 1952 roku i do dzisiaj przeżyła 68 pięknych lat, pełnych jej debiutów i książek, które zdobyły serca czytelników z różnych zakątków Polski. Anna jest również autorką takich utworów jak: „Najwyższa góra świata”, „Hera moja miłość”, „Dziesięć stron świata” czy „Duch starej kamienicy”. Omawiana dzisiaj książka pokazuje nam losy pewnego rodzeństwa, które musiało przeżyć odejście swego ojca i dalsze życie bez męskiego autorytetu. Utwór „Daleki rejs” ma gatunek powieści fikcyjnej, która pokazuję nam wiele ciekawych bohaterów, którzy mają swoje wątki, historię oraz przemyślenia, co czyni tę książkę tak wyjątkową oraz pełną kolorów.
Paweł to główny bohater książki. Mieszkał on wraz z mamą i bratem, którego nie lubił. Ich ojciec wyjechał jakiś czas temu z niewyjaśnionych nam przyczyn, co dodaje tajemniczości temu utworowi. Chłopiec nie jest prymusem w szkole, ale na pewno nie jest głupi, bardziej „normalny”. Przeważnie dostaje z matematyki trójki, gdy był rozkojarzony – jedynki, a gdy się postarał – piątki. Już na pierwszych stronach książki widzimy jego nadzwyczajną tęsknotę za ojcem. Nie miał pojęcia gdzie on jest, a nawet w pewnym momencie nie pamiętał jakie miał rysy twarzy. To wszystko odbijało się na jego delikatnym, wrażliwym sercu. Do tego nie pomagał mu w tym jego brat, który stał się szkolnym prymusem. Jedyne co go ratowało sprzed więzów depresji, była tajemnicza korespondencja z niejakim Dżejmsem.
Kuba był najmłodszy w rodzinie. Według starszego brata – Pawła, od odejścia taty, Kuba stał się ślamazarny i niezdarny. Chłopiec był otyły i nosił okulary. Ich nienawiść między sobą rozpoczęła się, kiedy kot Kuby zjadł chomika swego brata. Myślę, że duży wpływ na ten konflikt mógł mieć fakt, iż mieli różne charaktery i przemyślenia. Na przykład Paweł był średnim uczniem, za to Kuba największym prymusem w szkole. To właśnie chłopiec stworzył niecny plan z udawanym „Dżejmsem”, jednak cała ta sytuacja, bardzo zbliżyła ich do siebie.
Uważam, że tak naprawdę w każdym z nich drzemała nić porozumienia, lecz ich przeciwne charaktery nieco utrudniały sprawę.
Według mnie książka ma bardzo wiele morałów i prawd życiowych, które mogą nas bardzo wzruszyć. Utwór zaoferował mi wiele wspomnień, które na długo zostaną w mojej pamięci. Jak najbardziej polecam tę powieść każdemu fanowi fikcji.

Streszczenie

,,Daleki Rejs”

W książce pt., Daleki Rejs” głównym bohaterem jest Paweł. Chłopiec i jego brat – Kuba, mieszkają razem z mamą. Ich ojciec wyjechał dawno temu nie wiadomo, dokąd.

Pewnego dnia Paweł znalazł w skrzynce list, który był zaadresowany do niego. Otworzył go wieczorem i zaczął czytać. Pismo było kulfoniaste. Adresat informował chłopca, że sporo o nim wie oraz prosił o wymienianie się listami, które podkładane byłyby do dziupli kasztanowca.

Paweł długo się zastanawiał, co odpisać. Nie mógł uwierzyć, że Tajemniczy Dżejms wie o nim prawie wszystko. Zadał mu w swoim liście kilka pytań. Gdy ten odpowiedział bezbłędnie, chłopiec był zdziwiony.

Bohaterowi ciężko było zabierać pocztę z umówionego miejsca, ponieważ razem z nim do domu wracali po szkole jego koledzy. Paweł nie mógł się z tym wydać. Chłopiec w ostatnim liście zapytał Dżejmsa – jak on wygląda. A ten odpisał mu, że jest chudym, wysokim, brunetem i ma super wzrok. Napisał również, że umie się wspinać. Tego samego dnia w szkole rysowali swoich ojców. Paweł nie mógł sobie przypomnieć, jak wyglądał jego tata. Narysował ojca w sposób niewyraźny. Pani pochwaliła, go jednak za ten rysunek.

Kilka dni później były imieniny Bartka – kolegi Pawła. Chłopiec nazbierał mu liście do zielnika, które przyjaciel kolekcjonował. Wiedział też, że jego ojciec obchodzi tego samego dnia imieniny. Tą informacją podzielił w swoim liście z Dżejmsem.

Jedną z rzeczy, o których marzył Paweł było to, żeby dowiedzieć się, gdzie mieszka jego tata. Jednak wieczorem mama powiedziała, że ojciec obchodził zwykle imieniny w sierpniu. Bohater postanowił, że do tego czasu odnajdzie ojca.

Dżejms w swoich listach często wypytywał Pawła o jego tatę oraz o brata. Chłopiec postanowił wysłać mu zdjęcie ojca. Kiedy szukał zdjęć, nadeszła mama. W tej samej jednak chwili, gdy mamę zainteresowało, co robi Paweł, jego brat starał się odwrócić jej uwagę.

Paweł wybrał w końcu zdjęcie taty. Na jednym z nich tata był w czepku. Bohater postanowił wraz z Dżejmsem poszukać ojca. Następnego dnia Paweł wracając ze szkoły co chwilę pytał przypadkowych mężczyzn o godzinę. Jego koledzy zdenerwowali się takim zachowaniem.

Kilka dni później chłopiec przeprosił ich i wyjawił im, że poszukuje ojca. Zdarzyło się też, że gdy Paweł czytał list napisany przez Dżejmsa, wszedł jego brat Kuba i pożyczył od niego książkę o gimnastyce.

Pewnego dnia przyjechała do chłopców ciotka Sylwia, która podczas rozmowy powiedziała, że jej siostra powinna się ponownie ożenić. Paweł bardzo się zdenerwował tym faktem, jednak po rozmowie z matką, wszystko zostało wyjaśnione. Chłopiec poprosił Dżejmsa, by się spotkali w miejscu odbioru listów. Niestety, pod kasztanem stał tylko starszy pan z pieskiem.

Któregoś dnia Kuba zmienił się – schudł, o czym świadczyły za luźne spodnie. Paweł zdał sobie sprawę, że polubił Kubę. W liście tajemniczy kolega wytłumaczył przyjacielowi powód swojej nieobecności na spotkaniu – nie chciał się ujawniać. Wspomniał, też, że jego matka nie ma narzeczonego i że nie szykuje się do ślubu. Paweł był zaskoczony taką wiadomością. Nie mógł uwierzyć, że Dżejms wiedział takie rzeczy. Na święta chłopiec dostał list oraz mapę od Dżejmsa, a sam przygotował dla niego kartkę z Mikołajem.

Podczas ferii bracia bardzo się polubili. Paweł napisał do kolegi, że zgadza się na podróż i nawet zaczął już zbierać pieniądze. Mama uznała, że to fajny pomysł i że chętnie wybierze się na taką wyprawę.

Pewnego dnia Kuba zachorował, a Dżejms przestał pisać – co zmartwiło Pawła. Z roztargnienia dostał nawet jedynkę z matematyki. Tego wieczoru Paweł opowiedział mamie o Dżejmsie. Mama – pocieszając syna – odpowiedziała, że być może Dżejms też zachorował.

Paweł zapytał kolegów o oszczędności. Dżejms w końcu napisał list wyjaśniając, że był chory. Zgodził się też, by koledzy Pawła oraz jego mama wspólnie z nimi wyruszyli w podróż. W liście nadmienił również, że mama zbiera pieniądze na remont mieszkania, a mogłaby je przeznaczyć właśnie na podróż. Paweł domyślił się, że Dżejmsem jest Kuba. Postanowił jednak normalnie mu odpisać.

Paweł podzielił się też z mamą swoim spostrzeżeniem, a ona doradziła mu, żeby nie mówił o tym Kubie.

Któregoś dnia Paweł dostał piątkę z matematyki. Zadowolony – wytłumaczył kolegom, że kapitan musi dobrze znać ten przedmiot. Tymczasem mama zapisała synów (Kubę oraz Pawła) na basen. Ich trenerem był mężczyzna podobny do taty. Paweł podzielił się tymi wszystkimi informacjami z Dżejmsem. Mama przyniosła kotkę na próbę do domu i spytała chłopców, czy dla kotki znajdzie się miejsce na pokładzie.

Pewnego razu list, który został wrzucony do skrzynki zamókł. Chociaż ciężko było go odczytać, Paweł wywnioskował z treści, że Dżejms chce się ujawnić.

Któregoś dnia do chłopców przyjechał dziadek, który był głuchawy, dlatego głośno mówił. Zauważył, że Kuba schudł. Tego właśnie dnia o siedemnastej, gdy Dżejms miał się spotkać z Pawłem – Kuba rozmawiał z dziadkiem. Wieczorem Kuba przyszedł do brata i przyznał się do bycia Dżejmsem. Chłopcy wyjawili prawdę o wszystkim dziadkowi.

Dziadek podarował chłopcom kompas oraz opowiedział im o położeniu gwiazd. Dodał też, że żeglarze muszą się znać na astronomii oraz geografii. Kuba zaproponował, że jego kolega – Wojtek może być członkiem załogi. Pod uwagę wzięli także swojego ojca, więc miało być ich siedmiu. A wiadomo, że siódemka to szczęśliwa liczba. Po wyjeździe dziadka bracia obliczyli, że do końca roku szkolnego zostało jeszcze dziewięćdziesiąt dwa dni.

Kuba – Dżejms wysłał list do Pawła, prosząc go o możliwość dalszej korespondencji. Paweł odpisał mu pozytywnie na tę propozycję. Kuba stał się ważną osobą w życiu brata. Zdecydowali, że ich statek będzie nazywać się ,,Siódemka.

Recenzja książki

Książka Anny Onichimowskiej „Daleki rejs” oczywiście ma w sobie przewrót, bo tutaj o żadnym rejsie w namacalnym sensie nie ma mowy.

Książka została napisana z myślą o pobudzeniu dziecięcej kreatywności i poruszeniu w bardzo przyjazny sposób podstawowych problemów dla dzieci, jak odejście ojca głównych bohaterów czy ich wzajemne relacje.

Paweł, syn ojca który zostawił jego, jego brat Kuba, tęsknią za swoim ojcem. Paweł czekał z utęsknieniem na list od ojca. W pewnym dniu pojawił się list od niejakiego Dzejmsa. Ten za pośrednictwem wyrytej dziury na drzewie kasztanowca miał kontaktować się z Pawłem. Paweł wspominał o złych relacjach ze swoim bratem, nie lubiał go ponieważ był gruby, nieco ciapowaty i nie potrafił się z nim dogadać. Dzejms często prosił go o różne fanty, mówiąc, że to chciał jego ojciec. Pojawiały się prośby o znaczki, rysunek ojca na plastykę. Historia która dalszy swój ciąg miała w momencie w którym Paweł poprosił Dzejmsa o wspólną żeglugę w poszukiwaniu ojca pokazuje, że dzieci bardzo mocno odczuwają brak jednego ze swoich rodzicieli, ważnym też było dla autorki aby pokazać, że miłość braterska może przezwyciężyć każdą trudność. Kiedy Dzejms w pewnym momencie nie pojawia się na jednym ze spotkań potem na kolejne, Paweł zaczyna mieć pewne wątpliwości i podejrzenia, że Dzejmsem tak naprawdę jest ktoś kogo bardzo dobrze zna. Tak się też okazało bo któregoś razu zauważył bardzo chorego Kubę, który siedział w kasztancowcu podczas bardzo mroźnego i deszczowego dnia. Paweł odkrył, że owym Dzejmsem jest Kuba, który miał już dosyć tego, że brat ciągle na niego najeżdża i go nie lubi. Poprzez osobę Dzejmsa chciał pokazać Pawłowi, że wbrew pozorom też jest bardzo przyjacielskim i dobrym bratem, dlatego postanowił wziąć się za gimnastykę, odchudzanie, czy też pomoc bratu w poszukiwaniu ojca.

Daleki rejs w tytule miał na celu pokazanie naszym pociechom, że życie jest takim naszym jednym drugim i bardzo dalekimi rejsem, gdzie to my jesteśmy sobie sterem, a mając wobec nas ludzi dobrych i życzliwych, sami takimi będąc, możemy tym statkiem dryfować w kierunku spokojnych i szczęśliwych wód.

Osobiście pomimo tego, że jest to książka zdecydowanie skierowana do dzieci tak mniej więcej na poziomie 10-13 lat, bardzo chętnie i z dużą radością przeczytałem tą książkę. Zajęło mi to niecałe dwie godziny, a dla rodziców to może być super możliwość do przeżycia przygody ze swoimi pociechami, książka jest napisana dużym drukiem, jest kolorowa, bardzo przyjazna dla dzieci, autorka w sposób prosty, ale bardzo zręczny i nierzadko humorzasty opisuje relacje pomiędzy braćmi, którzy mimo waśni tak naprawdę bardzo siebie kochają, jednak cierpią na tym, że nie było dane poznać im ukochanego ojca.

Z całego serca i z czystym sumieniem mogę polecić książkę każdej mamie i każdemu tacie, który ma problem z kolejnymi propozycjami dla swoich dzieciaków, książka stanowi świetną bazę do rozwoju wyobraźni a także pozwala dzieciom na poznanie kilku zręcznie opisanych zabiegów literackich które te mogą wykorzystać w dalszej edukacji. Książka Onichimowskiej będzie bardzo dobrym wyborem, więc zachęcam do sięgnięcia po tę pozycję i poszerzenia kolekcji o tę książkę.

Bohaterowie

Paweł – Główny bohater utworu „Daleki Rejs” Anny Onichimowskiej. Mieszka z mamą i młodszym bratem. Jego przyjaciółmi są Bartek i Grzesiek. Chłopak marzy o zostaniu żeglarzem. Jest wrażliwą osobą. Chce znaleźć swojego ojca, który jakiś czas temu opuścił rodzinę. Paweł bardzo za nim tęskni. Chciałby do niego napisać, lecz nie zna adresu. Robi mu prezenty na Gwiazdkę. Widzi ojca w przypadkowych ludziach. W szukaniu taty pomaga mu Tajemniczy Dżejms, który proponuje wspólny rejs. Myśl o tym przeważa w uczuciach Pawła. Bohater na początku nie lubi brata. Wydarzenia zmieniają pogląd Pawła, który po pewnym czasie uważa go za jedną z najważniejszych dla niego osób.

Kuba – młodszy brat Pawła. Nosi on okulary, jest otyły, uczy się bardzo dobrze. Jest nielubiany przez Pawła, ponieważ Kuba kiedyś przyniósł kotka, który zagryzł chomika. Podczas akcji utworu zmienia się, zaczyna ćwiczyć, chudnie. Kuba wymyśla podstęp i jako Tajemniczy Dżejms koresponduje z bratem. To wydarzenie jednoczy braci.

Mama Pawła – Samotnie wychowuje synów. Jest osobą cierpliwą, sprawiedliwą, bardzo kocha swoje dzieci i otacza je czułością. Wie jak zachować się w każdej sytuacji, kiedy porozmawiać z synem, a kiedy dać mu czas na odpoczynek w samotności. Potrafi rozmawiać na każdy temat. Nie chciała ponownie wyjść za mąż. Gdy wspominano jej męża, kobieta zamykała się w sobie. Bardzo pragnęła, aby jej dzieci były szczęśliwe.
Tata Pawła – Opuścił rodzinę jakiś czas temu, w książce nie podano z jakiego powodu to zrobił. Paweł nie może przypomnieć sobie jego rysów twarzy.

Dziadek Pawła – Ojciec taty chłopców. Chłopcy przyjeżdżali do niego na wakacje na wieś. Mężczyzna hodował zwierzęta. Zawsze mówił głośno, ponieważ był przygłuchy. To pogodny człowiek, podarował wnukom kompas i powiedział, że wybierze się z nimi w rejs.

Ciotka Sylwia – Ciotka Pawła i Kuby. Przekonywała ich mamę do ponownego zamążpójścia.

Bartek i Grzesiek – Przyjaciele Pawła, oboje zgodzili się udać z nim w rejs.

Filip – Instruktor nauki pływania, podobny do taty Pawła.

Streszczenie krótkie

Akcja powieści „Daleki rejs” Anny Onichimowskiej toczy się najprawdopodobniej w czasach współczesnych. Miejscem akcji jest przede wszystkim dom Pawła i Kuby, lecz także szkoła, droga Pawła ze szkoły oraz dom dziadka na wsi.
Głównym bohaterem utworu jest Paweł, który mieszka razem z mamą i młodszym bratem. Chłopak z niecierpliwością czeka na list od ojca, który już dawno wyjechał. Pewnego razu Paweł otrzymał list, którego nadawcą był Tajemniczy Dżejms. Autor listu chciał korespondować z adresatem, poprzez przekazywanie wiadomości za pomocą dziupli kasztanowca. Chłopak odpisując nieznajomemu, zastanawiał się, skąd tajemniczy kolega tyle o nim wie. Główny bohater nie lubił swojego grubego i ślamazarnego młodszego brata. Pomimo napotkanych problemów Paweł odebrał list od Tajemniczego Dżejmsa. Okazało się, że nieznany korespondent naprawdę dobrze zna chłopaka. Paweł podczas lekcji rysunku miał za zadanie narysować swojego tatę, jednak nie pamiętał, jak wygląda twarz mężczyzny. Na imieniny bohater zebrał przyjacielowi (Bartkowi) kilka roślin do zielnika. Paweł w wiadomości do Dżejmsa wspomniał, że jego ojciec też ma na imię Bartłomiej. Napisał również, że chciałby wiedzieć, gdzie jest jego ojciec.
Nieznajomy wspomniał chłopakowi, że kolekcjonuje znaczki. Napisał także, że kiedyś najprawdopodobniej widział tatę Pawła. Chłopak odpisał, iż kiedyś również myślał, że spotkał swojego ojca, jednak okazało się to pomyłką. Paweł zdecydował, że wykradnie z domu zdjęcie taty i pokaże je tajemniczemu koledze. Koledzy postanowili zacząć poszukiwania taty Pawła. Kiedy chłopak wracał ze szkoły, pytał nieznajomych przechodniów o godzinę. Paweł na początku nie powiedział nic swoim kolegom, jednak wkrótce postanowił, że poprosi ich o pomoc. Dżejms pisał, że Kuba (brat Pawła) jest fajny. Wieczorem młodszy brat Pawła pożyczył od niego podręcznik do gimnastyki i zdecydował, że będzie ćwiczyć, aby schudnąć.
Paweł podsłuchał rozmowę mamy z ciocią Sylwią. Kobiety rozmawiały o ponownym ślubie mamy chłopaka. Paweł nie miał z kim porozmawiać o rozmowie matki i cioci, więc poprosił Dżejmsa, żeby się spotkali. Kolega jednak się nie pojawił. Paweł zdecydował, że wygada się kolegom. Mama Pawła zapewniła go, że w tym momencie nie myśli o weselu. Dżejms wytłumaczył chłopakowi, dlaczego nie zjawił się na umówionym spotkaniu. Poprosił również, żeby Paweł nie śmiał się z Kuby i zapewniał go, że mama chłopaka na pewno nie ma narzeczonego. Na Święta Paweł zrobił dla tajemniczego kolegi kartkę z Mikołajem, natomiast od niego otrzymał mapę świata i przeczytał o pomyśle wspólnej żeglugi. Gwiazdkę Paweł spędził wraz z mamą i młodszym bratem, który kupił mu książkę podróżniczą.
Chłopak przystał na propozycję wspólnej podróży i postanowił zacząć zbierać na nią pieniądze. Paweł stwierdził, że opowie mamie o przyszłej wyprawie i zaprosi ją do wzięcia udziału w podróży. Kuba przeziębił się i nie mógł wychodzić z domu. Tajemniczy Dżejms przestał pisać do kolegi, który zdecydował, że wyjawi swój sekret mamie. Zaprosił również Bartka i Grześka do udziału w rejsie, a Dżejms zgodził się, aby chłopak to uczynił. Paweł odkrył, że Tajemniczy Dżejms to tak naprawdę jego młodszy brat. Chłopak zdenerwował się, lecz odpisał na list brata i zaczaił się na Kubę, czego skutkiem było przeziębienie. Paweł postanowił, że powie mamie to, czego się dowiedział. Matka chłopaka doradziła mu, żeby nie ujawniał tego Kubie. Paweł czekał na następny list od brata. Udało mu się poprawić ocenę z matematyki – twierdził, że jeśli chce zostać kapitanem, musi znać ten przedmiot. Chłopak zaczął chodzić z Kubą na basen i chwalił w liście Dżejmsowi postępy brata. Mama chłopców przyniosła do domu kotkę Mikę, która wraz z nimi miała wybrać się w rejs.
Kolejny list, który Paweł otrzymał od Kuby, był zamknięty. Wspomniał o tym, że się ujawni, co nie spodobało się odbiorcy listu. Mama zapowiedziała remont. Do domu Pawła przyjechał dziadek i pochwalił młodszego z braci za sylwetkę. Chłopcy postanowili spytać staruszka o tatę. Dżejms w końcu wyznał kim naprawdę jest, a bracia opowiedzieli o wszystkim dziadkowi. Staruszek podarował chłopcom kompas i chciał przyłączyć się do podróży. Mama udała się z Kubą na ścieżkę zdrowia. Cała załoga, która miała wziąć udział w rejsie, miała liczyć siedem osób. Chłopcy odliczali dni do końca wakacji. Paweł zaczął tęsknić za listami, które otrzymywał od Dżejmsa. Pewnego dnia chłopak dostał następny list, na który odpisał. Przyszły statek miał dostać nazwę „Siódemka”.

Plan wydarzeń

Anna Onichimowska „Daleki rejs” – Plan wydarzeń1. Niecierpliwe wyczekiwanie listu od ojca przez głównego bohatera.
2. Otrzymanie listu od Tajemniczego Dżejmsa.
3. Odpowiedź Pawła na list od nieznajomego.
4. Konflikt braci – Pawła i Kuby.
5. Odebranie wiadomości od tajemniczego kolegi.
6. Lekcja rysunku głównego bohatera.
7. Imieniny Bartka – przyjaciela Pawła.
8. Wspomnienie Dżejmsowi o braku taty.
9. Decyzja o poszukiwaniach ojca Pawła.
10. Informacja nieznajomego o tacie głównego bohatera.
11. Wykradnięcie przez Pawła zdjęcia ojca z domu.
12. Pytanie przechodniów o godzinę.
13. Wyjawienie prawdy o poszukiwaniach taty kolegom.
14. Rozpoczęcie przez Kubę ćwiczeń mających umożliwić mu schudnięcie.
15. Podsłuchanie przez Pawła rozmowy mamy z ciocią Sylwią o ponownym wyjściu za mąż. 
16. Próba spotkania się z Tajemniczym Dżejmsem.
17. Zapewnienia mamy chłopców o braku decyzji o ślubie.
18. Zapewnienia tajemniczego kolegi o braku decyzji ponownego wyjścia za mąż przez mamę.
19. Podanie pomysłu o podróży przez Dżejmsa.
20. Spędzenie Świąt przez Pawła wraz z mamą i bratem.
21. Podarowywanie gwiazdkowych prezentów.
22. Postanowienie o zbieraniu pieniędzy na żeglugę.
23. Rozmowa Pawła z mamą o rejsie.
24. Przeziębienie Kuby.
25. Brak odpowiedzi od Tajemniczego Dżejmsa.
26. Wyznanie mamie podejrzeń o tajemniczym koledze.
27. Odkrycie prawdy o nieznajomym przez głównego bohatera.
28. Choroba Pawła.
29. Wyjawienie mamie prawdy o Tajemniczym Dżejmsie (Kubie).
30. Prośba mamy o zachowanie tajemnicy przez starszego z braci.
31. Poprawa ocen z matematyki przez głównego bohatera.
32. Rozpoczęcie przez braci pływania.
33. Przyniesienie do domu kotki Miki przez mamę chłopców.
34. Otrzymanie zamoczonego listu od Dżejmsa.
35. Remont w domu rodziny.
36. Odwiedzenie wnuczków przez ich dziadka.
37. Ujawnienie się Dżejmsa.
38. Opowiedzenie historii o Tajemniczym Dżejmsie dziadkowi.
39. Włączenie dziadka do żeglugi.
40. Dołączenie kolejnych osób do załogi.
41. Odliczanie dni do wakacji przez chłopców.
42. Tęsknota Pawła za listami od Tajemniczego Dżejmsa.
43. Ponowne wysyłanie listów pomiędzy braćmi.
44. Nadanie statkowi nazwy „Siódemka”.

Sprawdź pozostałe wypracowania:

Język polski:

Geografia: