Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
W tej chwili widzisz tylko 50% opracowania
by czytać dalej, podaj adres e-mail!
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie :(
Udało się! :) Na Twojej skrzynce mailowej znajduje się kod do aktywacji konta
";
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Charakterystyka
Nagła zmiana akcji, adrenalina, przygoda – taka właśnie jest książka „W pustyni i w puszczy”. Porwanie, brak osób bliskich, a także choroba ośmioletniej Nel. Z tymi trudnościami musieli się zmierzyć bohaterowie powieści. Czy dali radę? Czy wszystko poszło po ich myśli? To się okaże!
Staś i Nel spacerowali po mieście, rozmawiając o aresztowaniu Fatmy, ciotecznej siostry Mahdiego. Przy wspólnym obiedzie Fatma zjawia się w ich domu i prosi o pomoc. Ze względu na Nel, której zrobiło się szkoda kobiety, pan Rawilson się zgodził. Po pewnym czasie ich rodzice wyjechali do pracy w odległe kraje. Staś i Nel mieli dołączyć do nich później, lecz panią Olivier, która miała się nimi zajmować, ugryzł skorpion, więc pojechali tylko z piastunką. W pociągu poznali kapitana Glena i doktora Claryego. Jeździli na wielbłądach, nocowali w namiocie, a na Boże Narodzenie Nel dostała psa, Sabę, a Staś sztucer. Ojcowie wyjechali dalej, na inspekcje, a po dwóch dniach przybywa Chamis z poleceniem zabrania dzieci do ojców. Gdy wsiedli na wielbłądy, a kierunek się nie zgadzał, Staś zrozumiał prawdę – zostali porwani. Po długim czasie ojcowie odkryli prawdę i rozpoczęli pościg. Nel, dowiadując się o porwaniu, za prośbą Stasia rzuca rękawiczki po drodze, lecz to zostaje odkryte. W końcu Saba odnalazł dzieci, a podczas burzy piaskowej Staś planował nieudaną próbę ucieczki. Staś, zbierając naboje, próbuje jeszcze raz uciec, lecz Saba zaczął szczekać, a każdy się obudził. Po długiej drodze w końcu nadszedł czas audiencji u Mahdiego. Odmówił przyjęcia nowej wiary, a Mahdi kazał odesłać ich do Smaina. Irys choruje, a dzieci mają dotrzeć do Faszody pod opieką Gebhra. Nel ma teraz nową opiekunkę o imieniu Mea. Wraz z nimi podróżuje również niewolnik Gebhra – Kali. Gdy weszli do puszczy drogę zatorował im lew. Staś żąda swojego sztucera, a po zabiciu lwa strzela także do Beduinów, Chamisa i Gebhra. Kali opowiada o swoim życiu. Staś dowiaduje się, że Kali jest synem władcy plemienia Wa-himów. Saba znika. Kali znajduje go, a w nagrodę dostaje od Stasia paciorki. Ich noc w puszczy była tragiczna. Do obozowiska prz
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
yszły lwy, a każdy spał na drzewach. Rano już tylko dwa konie były żywe. Dzieci znajdują wielki baobab, a w wąwozie umierającego słonia. Nel go karmi i liczy, że Staś zdoła go uwolnić. Staś postanawia zostać na dłużej w tym drzewie. Nel dostała pierwszy atak febry. Kali zauważa dym w pobliżu. Staś, aby uratować Nel, wybiera się tam nocą. Leżał tam szwajcarski podróżnik i mały ciemnoskóry chłopiec. Staś opowiedział mu historię, a tamten dał mu cenne rady i chininę. Prosił chłopca, aby przyszedł nazajutrz. Podróżnik umiera, a mały chłopiec – Nasibu przychodzi do Krakowa – Wielkiego baobabu. Staś uwalnia Kinga. Wszyscy razem udali się na wskazaną górę przez Lindego i kleili latawce z prośbą o pomoc. W końcu przybyli do wsi i zostali tam mile przyjęci. W końcu Staś pozwala Nel samej wrócić do obozowiska, lecz śledził dziewczynkę i dobrze! W momencie, gdy rzucał się na nią wobo, Staś oddał celny strzał. Okazuje się, że plemię ojca Kalego toczy wojnę i przegrywa. Nel zostaje odwieziona do miejsca, gdzie przebywają kobiety podczas wojny, a Staś ma zamiar pomóc w walce.
Staś wpuszcza czerwoną racę a walka się zaczyna. Niestety ojciec Kalego ginie od zbyt wielu ran. Chłopiec zostaje władcą. Dzięki Stasiowi godzi się z władcą przeciwników, a tylko czarodzieje zostają niezadowoleni. W dalszą drogę wyruszyło z nimi stu Sambórów i stu Wahimów. Nie wszyscy jednak byli przychylni Kalemu. Wszyscy stają się spragnieni, a dwa ostatnie worki z wodą zabierają czarownicy, których i tak zabiło jakieś zwierzę. Każdy traci już siły, lecz nagle Saba zaczyna próbować zwrócić uwagę Stasia. Gdzieś blisko byli ludzie. Wybiegli im naprzeciwko. Okazało się, że to byli poznani wcześniej doktor Clary i kapitan Glen. Okazało się, że dostali latawiec z prośbą ratunku. Staś opowiedział im o przygodzie. Byli naprawdę pełni podziwu. Rodzice zostali wezwani, a radość z ich spotkania była nie do opisania!
Jednak dobro i przyjaźń zawsze zwyciężą. Bohaterowie są godni podziwu! Nie dotrwaliby do końca, gdyby nie silna więź, która ich łączyła. Naprawdę warto mieć przyjaciół, a w szczególności takich!
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Recenzja książki
Do przeczytania „W pustyni i w puszczy” podeszłam jak do kolejnej lektury szkolnej, czyli „na dwoje babka wróżyła”. Albo będzie wciągająca, albo nie. Nie spodziewałam się wyjątkowej fascynacji książką napisaną ponad sto lat temu, przestarzałym, nie zawsze zrozumiałym językiem. Starsze koleżanki również nie zachęcały mnie do przeczytania tej powieści, uważały, że jest nieciekawa i nudna.
Jednak już po kilku pierwszych rozdziałach zaciekawiły mnie losy głównych bohaterów- dwójki dzieci podróżujących przez dziką, ale piękną Afrykę. Opisy tego fascynującego kontynentu zajmują znaczną część książki. Dla niektórych mogą się one wydawać nużące i zbyt rozbudowane. Jeśli ktoś lubi przyrodę, czytanie ich to prawdziwa przyjemność. Autor poprzez opisy umożliwia czytelnikowi poznanie afrykańskich obyczajów, kultury i wierzeń. Są one dla nas ciekawe, zaskakujące w wielu przypadkach, bardzo obce i dalekie od kultury europejskiej. Wątek wędrówki dzieci, która była długa, trudna, męcząca i momentami niebezpieczna, był bardzo wciągający. Czytając przygody Stasia i Nel wielokrotnie obawiałam się o ich życie i zdrowie, trzymałam kciuki za wyzdrowienie dziewczynki. Jeśli chodzi o samych bohaterów, w trakcie czytania wzbudzali we mnie mieszane uczucia, jednakże z przewagą sympatii. Staś to rezolutny, trochę zarozumiały czternastolatek. Jest inteligentny, interesuje się polityką, jest silny i wysportowany. W trakcie podróży daje się poznać jako odpowiedzialny i rozsądny młody człowiek. Dzięki jego determinacji i uporowi, dzieciom udaje
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
się powrócić do ich ojców. Podczas wędrówki wielokrotnie okazuje się, że jest odważnym i dzielnym patriotą i prawdziwym katolikiem, który nawet w sytuacji zagrożenia nie wypiera się wiary i broni swoich przekonań. Nel, trochę płaczliwa i krucha, ale jednocześnie dzielna ośmiolatka, ma w Stasiu troskliwego opiekuna. Nawet podczas ciężkiej choroby, przez którą przechodzi, nie załamuje się, bo wie, że chłopiec zrobi wszystko, aby ją uratować. Ona odwdzięcza mu się jak potrafi, stara się nie narzekać i nie przysparzać towarzyszowi kłopotów. Nawet kiedy płacze, nie chce się do tego przyznać, wmawiając Stasiowi, że „tylko pocą się jej oczy”. Stara się za wszelką cenę udowodnić, że jest twarda i dzielna. Wnosi do opowieści dziewczęcą wrażliwość i delikatność. Kocha zwierzęta i przywiązuje się do ludzi, ma dobre serce. Między bohaterami tworzy się głęboka więź, pięknie opowiedziana w książce. Ich przywiązanie i wzajemne oddanie potwierdza szczęśliwe wspólne życie, o którym autor informuje pod koniec powieści. W książce pojawiają się znane nam wszystkim uczucia. Jest strach, niepewność, miłość, troska, zaufanie… Choć w zupełnie innych, nieznanych nam warunkach i obcych realiach życia.Pomimo momentami trudnego języka, być może zbyt rozbudowanych dla niektórych czytelników opisów przyrody uważam, że warto spróbować przeczytać „W pustyni i w puszczy”. Nie tylko dlatego, że napisał tę powieść polski noblista czy z powodu szkolnego obowiązku, ale aby przez kilkanaście wieczorów razem z dwójką dzieci wędrować przez Afrykę.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Streszczenie
Spacerując po egipskim Port –Saidzie czternastoletni Polak – Staś Tarkowski opowiadał swojej ośmioletniej angielskiej przyjaciółce Nel Rawlison historię Fatmy – żony dozorcy Smaina, którą aresztowano po tym jak chciała w nocy uciekać z dziećmi do męża, oskarżonego o zdradę władz egipskich i przyłączenie się do proroka Mahdiego.
Kiedy dzieci wróciły na obiad rozpoczęły rozmowę ze swoimi ojcami – inżynierami, którzy pracowali przy budowie Kanału Sueskiego. Panowie Tarkowski i Rawlison wyjawili, iż otrzymali zaproszenie do Medinet-el-Fajum, aby skontrolować prowadzone tam prace nad siecią kanałów. Jednocześnie rozmowa zeszła na temat sytuacji politycznej w Sudanie, szczególnie w Chartumie obleganym przez zwolenników proroka Mahdiego. W tym samym momencie pojawiła się Fatma, niespodziewanie przerywając bohaterom posiłek. Kobieta prosiła inżynierów o wstawiennictwo w sprawie jej wyjazdu do Sudanu w zamian za usługi dwóch wielbłądników – Idrysa i Gebhra, przebywających w Medinecie. Równocześnie zapewniała o niewinności swego męża, niesłusznie posądzanego o rzekomą zdradę. Pomimo iż obaj inżynierowie nie wierzyli w ani jedno jej słowo, Rawlison obiecał wstawić się za nią w Kairze.
Następnego ranka panowie wyjechali, zapewniając wcześniej dzieci, że te dołączą do nich jak tylko zaczną się świąteczne ferie. Po kilku dniach Staś otrzymał od ojca depeszę, w której ten informował o niepowodzeniu w sprawie Fatmy z prośbą o przekazanie informacji dozorcy Chadigiemu.
Wkrótce nadeszły długo wyczekiwane ferie i dzieci mogły dołączyć do ojców. Zanim jednak wybrali się w podróż ich opiekunkę – panią Olivier spotkało nieszczęście – ukąsił ją skorpion i nie mogła im towarzyszyć. Nową nianią została czarnoskóra Dinah. Wkrótce Staś i Nel wyruszyli z Port-Saidu pociągiem do Kairu. W podróży zaznajomili się z dwoma angielskimi oficerami: doktorem Clary’em i pułkownikiem Glenem, którzy również zmierzali do stolicy na spotkanie z ambasadorem angielskim.
Gdy dzieci dotarły do Medinetu powitaniom i radości nie było końca. Poznały również nowego pracownika zatrudnionego przez ich ojców – Chamisa, który był synem dozorcy z Port-Saidu.
Ponieważ były święta Nel otrzymała od ojca prezent – dwuletniego psa rasy mastiff żółtej sierści. Został nazwany Saba co oznaczało „lew”. Sam zaś pies miał usposobienie baranka. Radość z upominku trwałaby nieskończenie, gdyby nie przybycie dwóch braci – Idrysa i Gebhra, których inżynierowie zatrudnili na czas wyprawy do pomocy przy wielbłądach. Nie zraziło ich to, że najemników przysłała Fatma i bardzo dziwnie przypatrywali się dzieciom, szczególnie Nel. Tylko Saba jakby coś wyczuł, bo zaczął szczekać. Nadszedł wieczór wigilijny. Z tej okazji Nel otrzymała od ojca dużą lalkę i słodycze, zaś Staś upragnionego angielskiego sztucera myśliwskiego i siodła do konnej jazdy.
Kolejne dni upływały bohaterom na zwiedzaniu okolic. W trakcie wyprawy Staś trenował myśliwskie oko strzelając do zwierzyny. Gdy nadszedł dzień wyjazdu ojców na inspekcję kanału sueskiego dzieci zostały pod opieką starej Dinah, gdyż okazało się, że pani Olivier nie dołączy do wyprawy ze względu na zdrowie.
Podczas inspekcji inżynierowie często odwiedzali dzieci w Medinecie, chyba że były to odleglejsze tereny, wtedy przysyłali Chamisa z listem, aby odbierał dzieci i przywoził do ojców.
Pewnego dni panowie musieli udać się do El-Fachem. Po trzech dniach do dzieci przybył Chamis z informacją, iż pojadą do ojców pociągiem. Na zaniepokojone słowa Stasia odpowiedział, iż zmieniono plany i inżynierowie czekają w innym mieście – Gharak. Na stacji czekali już Idrys, Gebhr i dwaj inni Beduini z wielbłądami. Jedno ze zwierząt było bardziej objuczone tak jakby wiozło zapasy na dalszą podróż. Mimo ogromnego zdziwienia nieobecnością ojców, Staś oddał sztucer Chamisowi po czym wsiedli na wielbłądy i wyruszyli w kierunku pustyni. Początkowo karawana jechała powoli, aby po chwili przyspieszyć aż do galopu. Staś krzyczał, aby zwolnili, gdyż Nel kręciło się w głowie jednak nikt nie reagował. Jechali już długo i zapadła noc. W oddali nie było widać ani ognisk, ani obozowiska ojców. Wtedy to Staś zrozumiał, że razem z Nel zostali porwani.
Tymczasem na stacji w El-Fached na dzieci czekali ich ojcowie. Kiedy nie wysiadły z pociągu i poszukiwania nic nie dały zdali sobie sprawę, że doszło do uprowadzenia. Wkrótce dotarły do nich informacje, że grupa osób na wielbłądach wśród których widziano Murzynkę i dwoje dzieci kierowała się na pustynię. Inżynierowi zrozumieli, iż Chamis, Idrys i Gebhr należąc do spisku, którym kieruje być może Mahdi, chcąc wymienić dzieci na Fatmę. Zorganizowano naprędce poszukiwania w wyniku których ojciec Stasia ruszył w kierunku porywaczy, natomiast pan Rawlison wzdłuż wybrzeża Nilu.
Tymczasem dzieci próbowały za wszelką cenę zostawiać jakieś ślady, aby ułatwić poszukiwania. Nel porzuciła swoje rękawiczki, które niestety odnalazł Gebhr. Uderzył dziewczynkę za karę, a gdy Staś rzucił się w jej obronie został wychłostany. Porywacze chcieli przekazać dzieci Mahdiemu, który był dla nich bogiem. Szczęśliwie do porwanych dołączył Saba, który odnalazł Nel i dzięki swej obecności łagodził ciężkie chwile.
Karawana wędrowała kilkanaście dni poprzez piaski pustyni. Żar lał się z nieba a upał stawał nie do zniesienia. Jednego dnia rozpętała się ogromna burza piaskowa wymuszając kilkugodzinny postój.
W trakcie wędrówki dotarły do nich wiadomości o upadku Chartumu i śmierci broniącego go generała Gordona. Staś wiedział, iż szanse na ich odnalezienie zmalały do zera.
Kiedy dotarli do kraju Mahdiego okazało się, że w Chartumie panuje głód i nędza a karawanę wielokrotnie napadano. Dzieci dzięki pomocy pewnego Greka trafiły przed oblicze proroka Mahdiego. Ten zapytał Stasia czy zechce być odtąd wyznawcą islamu. Chłopiec, który jako jedyny nie pokłonił się prorokowi, patrząc mu prosto w oczy z podniesioną głową powiedział, że jest chrześcijaninem. Pomimo grożącej mu śmierci nie mógł wyrzec się swojej wiary. Mahdi zaniemówił słysząc odpowiedź Tarkowskiego. Nie mógł i nie chciało jednak ukarać wiedząc, że zaszkodzi to jego wizerunkowi w dalekich krajach. Podjął decyzję o wysłaniu dzieci do Faszody do Smaina. Była to bardzo trudna droga, którą o ile Staś znosił w miarę dobrze o tyle Nel bardzo schudła i zbladła pomimo ciągłego słońca. Najbardziej załamała ją śmierć Dinah – ich czarnoskórej opiekunki, która nie wytrzymała trudów kolejnej podróży. W Faszodzie okazało się, że Smain udał się na połów niewolników dlatego też dzieci miały być odesłane do męża Fatmy. Nową towarzyszką Nel została młoda Murzynka – Mea.
Rozpoczęły się przygotowania do kolejnej podróży, po śladach Smaina, który podpalał dżunglę, aby wypłoszyć zwierzęta. Ponieważ wielbłądy nie miały sił dalej wędrować zamieniono je na konie. Wyprawa okazała się bardzo ciężka, pomimo że Gebhr szybko wpadł na trop męża Fatmy a całą swą złość wyładowywał na swoim niewolniku – czarnoskórym Kalim. Staś często wstawiał się za nim czym zyskał jego wielką miłość.
Kolejnego dnia podróży karawana znalazła się w pułapce bez wyjścia. Na ich drodze w wąskim wąwozie stanął lew. Gebhr postanowił rzucić Kalego i dzieci zwierzęciu na pożarcie, aby ratować życie swoje i ludzi. Staś przekonało, aby ten oddał mu broń a on zabije lwa. Chłopiec zastrzelił zwie
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
rzę, a także porywaczy. W wąwozie nastała cisza i nikt przez chwilę nie był w stanie się poruszyć.
Nazajutrz rano wyruszyli w kierunku granicy z Abisynią, gdzie żyli co prawda czarnoskórzy, ale chrześcijanie i Staś miał nadzieję, że ktoś im pomoże. Chłopiec znał język Zenzibarytów, którym mógł porozumiewać się z Kalim. Dzięki temu dowiedział się, że ten jest synem wodza z plemienia Wa-hima.
Pewnego dnia wyprawa dotarła do olbrzymiego drzewa i Staś nakazał rozbicie obozu. W nocy zaczął padać deszcz a obozowiczów dobiegły ryki lwów. Przerażeni wdrapali się na drzewo a drapieżniki napadły ich konie. O poranku okazało się, iż dwa wierzchowce przeżyły i mogli wyruszyć w dalszą drogę. Dotarli do rzeki gdzie w dole kanionu ujrzeli uwiezionego słonia. Wielki kamień blokował wyjście zwierzęciu, które tkwiło w pułapce. Dzieci nakarmiły go trawą i melonami, a Nel nadała mu imię King. Ponieważ okolica wydawała się bezpieczna Staś postanowił rozbić tam obóz. W Afryce zaczynała się pora dżdżysta więc potrzebowali schronienia na około miesiąc.Nieopodal rósł olbrzymi baobab, w którym urządzono dom, nazwany Krakowem. Drzewo chroniło przed wiatrem, deszczem i drapieżnikami, a pasące się w pobliżu zebry i antylopy zapewniały obozowiczom pokarm.
Wszystko było w porządku do momentu, kiedy Kalego pogryzły pszczoły tak, że przez dziesięć dni walczył o życie, później obydwa konie pokąsały muchy tse-tse, a Nel zachorowała na febrę. Staś wiedział jak niebezpieczna jest to choroba, a nie miał chininy, która była w stanie pomóc małej chorej. Dwa ataki febry wyniszczyły organizm Nel do tego stopnia, że nie miała na nic siły a jej skóra stała się żółta i przezroczysta.
Gdy więc Kali dostrzegł w oddali unoszący się dym, zrozpaczony Staś nie bacząc na niebezpieczeństwo postanowił zdobyć lekarstwo dla małej przyjaciółki. Uzbrojony w sztucer ruszył w głąb dżungli. Po długiej wędrówce wśród wysokich traw dotarł do głębokiego kanionu, gdzie na jego dnie stał namiot, a od skalnych ścian odbijały się płomienie ogniska. Wewnątrz namiotu leżał biały człowiek, Europejczyk, któremu usługiwał mały, czarnoskóry chłopiec. Wokół leżało jeszcze czworo czarnoskórych, którzy spali zmożeni jak się później okazało śmiertelną śpiączką. Sam biały człowiek nazywał się Henry Linde i był podróżnikiem. Badał nieznane terytoria Afryki a teraz leżał w gorączce po ataku dzika. Czarnoskóry chłopiec miał na imię Nasibu i był jedynym ocalałym. Linde wiedząc, że umiera kazał zabrać Stasiowi konie, zapasy i dwa słoiki chininy dla Nel. Uradowany Staś wyruszył w drogę powrotną, szczęśliwy, że może pomóc Nel.
Nazajutrz rano wrócił do Lindego, przynosząc upolowane pantery, aby chory mógł się posilić. Pomimo swego stanu podróżnik przekazał Stasiowi wskazówki co do dalszej podróży i zalecenia w postępowaniu z chorą dziewczynką. Poprosił również, aby Staś pochował go po śmierci pod kamieniami, zaopiekował się Nasibu a przede wszystkim ochrzcił leżących w śpiączce czarnoskórych.
Tarkowski spełnił obietnicę daną podróżnikowi nazajutrz rano. Pokropił śpiących wodą święconą i wymówił słowa formuły chrztu. Po śmierci Lindego razem z Kalim złożyli jego ciało w jaskini przysypując wejście kamieniami. Młodego służącego Staś zabrał ze sobą.
Wkrótce dzieci wyruszyły w dalszą podróż. Uwolnili też Kinga uwięzionego w wąwozie. Pod koniec dnia dotarli do góry, o której mówił zmarły podróżnik. Zaczęli się wspinać po jedynym grzbiecie prowadzącym na szczyt. Tam znaleźli opuszczoną wioskę. Staś nazwał górę – górą Lindego zaś wioskę – Nel. Dziewczynka wraz z Meą zamieszkały w największej chacie- w izbie króla. Wioska była bardzo bezpiecznym miejscem – zaopatrzonym w odę, pożywienie a przede wszystkim dobry klimat sprzyjał zdrowiu Nel. Sam Staś zmężniał, wydoroślał i stał się prawdziwym myśliwym i opiekunem.
Dzieci zaczęły robić latawce, na których pisali wiadomości z prośbą pomoc. Ponadto nauczali swych pogańskich przyjaciół katechizmu – opowiadali o Bogu, o stworzeniu świata. Kiedy Staś uznał, że są gotowi urządził uroczystą ceremonię i dokonał chrztu całej trójki. Wkrótce wyruszyli w dalszą drogę podczas której nie brakowało im jedzenia, leków, broni i narzędzi bowiem mieli jeszcze te od pana Lindego.
Karawana wraz ze słoniem Kingiem, który wciąż im towarzyszył posuwała się wolno ze względu na upał i potrzebę odpoczynku. Pewnego dnia dotarli do murzyńskiej wioski, w której Kali przedstawił Stasia jako Wielkiego Pana – władcę słoni, zabijającego lwy piorunem (mając na myśli strzelbę), a Nel jako Dobre Mzimu do Wielkiej Wody podróżujących do Jeziora gdzie mieszka lud Kalego. Przekonał sprytnie Murzynów, aby padli na twarz i oddali pokłon Stasiowi za co otrzymają deszcz, wiatr i obronę a także by złożyli w darze Nel – jaja, mleko i miód. Stało się jak chciał Kali. W wiosce urządzono zabawę na cześć dzieci a Kali uczynił braterstwo z królem wioski w zamian za Stasia. Wkrótce karawana ruszyła dalej. Po drodze mijali wioski, które rozrzucone były bliżej lub dalej od siebie. W każdej z nich za sprawą Kalego składano im dary. W trakcie podróży mijali góry i wąwozy a Staś musiał zmierzyć się z wobo – groźnym rodzajem kota, który zaatakował Nel. Tym czynem wzbudził jeszcze większy podziw Kalego, według którego nikt nie pokonał tego zwierzęcia.
Kierując się w stronę jeziora dzieci wciąż puszczały latawce, wykonane z rybich skór, umieszczając na nich prośby o pomoc w języku angielskim, francuskim i dodatkowo arabskim.
Pewnego dnia Kali stwierdził, iż rozpoznaje swe rodzinne okolice. Oznaczało to, że karawana idzie w dobrym kierunku. Gdy dotarli w końcu do wioski Kalego przy pomysłowości młodego Polaka pomogli plemieniu Wa-hima pokonać wrogich Samburu. Nowym królem został Kali.
Czas w wiosce upływał im na przygotowaniach do dalszej wyprawy w kierunku oceanu. Staś wiedział, że będzie to najtrudniejsza podróż, ponieważ prowadziła przez pustynię, gdzie nie było dostępu do wody. Bohaterowie wyruszyli w drogę zaopatrzeni w wodę, broń, pożywienie w otoczeniu dwustu wojowników z wioski. Po kilku dniach rozpoczęły się problemy z wodą, uczestnicy karawany poszukiwali cienia gdzie tylko było to możliwe. Żar lał się z nieba, a słońce prażyło niemiłosiernie. Wszyscy byli bardzo zmęczeni, a Nel wyglądała coraz gorzej. Nawet konie i słoń ledwie poruszały nogami, zaś wszystko wokół raziło białym światłem odbijającym się w piasku pustyni. Staś zarządzał zasobami wody jednak dwaj uczestniczący w wyprawie czarownicy ukradli zapasy z drogocennym płynem. Brak wody na tak wielkiej pustyni oznaczał tylko śmierć. Gdy wycieńczeni i pozbawieni nadziei na pomoc rozbili nocą obóz pies zaczął przeraźliwie szczekać i odciągać na bok Stasia. Chłopiec resztką sił wystrzelił racę nie licząc na jakąkolwiek reakcję. Tymczasem w oddali na horyzoncie ujrzał czerwone światło. Nadchodziła pomoc w postaci doktora Clary’ego i kapitana Glena. Po kilku dniach spędzonych w obozie dzieci wyruszyły w drogę powrotną do ojców. Wtedy też opowiedzieli swoim wybawcom o wszystkich przygodach, a kapitan Glen poinformował o śmierci Mahdiego.
Po radosnym a zarazem pełnym łez spotkaniu z dziećmi pan Rawlison zabrał Nel do Anglii zaś Tarkowscy wyjechali do Aleksandrii. Bohaterowie ponownie spotkali się po dziesięciu latach i wzięli ślub. W podróż poślubną wybrali się do Afryki, a po powrocie osiedlili się w Polsce.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Streszczenie szczegółowe
„W Pustyni i w Puszczy”- Henryk Sienkiewicz- streszczenie szczegółowe
I
Staś informuje Nel, że aresztowano Fatmę, czyli żonę Smaina. Nel mówi, że słyszała, iż Mahdi jest brzydki i niegrzeczny. Na to Staś stwierdza, że powiedzieć „niegrzeczny” o nim, to zdecydowanie za mało. Nel boi się, że Mahdi ją zje.
II
Panowie Tarkowscy i Rawlison oświadczają, że Nel i Staś pojadą z nimi do Medinet, gdyż zbliżały się święta Bożego Narodzenia i inżynierowie nie chcieli zostawiać swoich dzieci samych w Port-Saidzie. Pan Rawlison rozmawia ze Stasiem o tym, dlaczego rząd egipski zabrał wszystkie kraje leżące na południe od Nubii, a mianowicie Kordofan, Darfur i Sudan aż do Albert-Nianza i pozbawił mieszkańców tamtych krajów wolności. Inżynierowie rozmawiają z Fatmą. Ta prosi ich o pomoc. Chciała, by ci wyjednali jej pozwolenie na wyjazd do Smaina. Nel zaczęła prosić tatę, by ten pomógł żonie Smaina.
III
Inżynierowie wyjechali na noc do Kairu. Kilka dni później Staś otrzymał od ojca informacje, że z chwilą rozpoczęcia jego wakacji mają wyruszyć, oraz że nie mogli nic zrobić w sprawie Fatmy.
W dzień wyjazdu panią Olivier; nauczycielkę Nel, ukąsił skorpion. Inżynierowie postanowili, że dzieci pojadą do nich z Dinah, ale sekretarzem podróży będzie Staś.
IV
Dzieci dojechały do swoich ojców. Kiedy była noc, rozległo się głębokie, basowe szczekanie psa. Inżynierowie przyznali się, że pies miał być prezentem Nel na jutrzejszą Wigilię, ale skoro już go odkryli, to podaruje go już dziś. Pies nazywał się Saba (lew) i należał do rasy mastyfów, czyli największych psów na świecie.
V
W Wigilię choinkę zastępowała tuja. Nel jako prezent otrzymała mnóstwo łakoci i lalkę, a Staś upragniony sztucer angielski oraz ładunki, przybory myśliwskie i siodło do jazdy konnej. Poza tym Wigilia upłynęła dzieciom na nabożeństwach, rozpatrywaniu darów i tresurze Saby. Czekano na przyjazd pani Olivier, jednak ten nie doszedł do skutku. Ojcowie musieli jednak podróżować w interesach, zostawili więc dzieci pod opieką Dinah. W razie potrzeby mieli przysłać po Nel i Stasia Chamisa.
Trzy dni później zjawia się Chamis i zabiera ich do El- Gharak. Staś odkrywa, że on i Nel zostali porwani.
VI
Inżynierowie oczekiwali na dzieci na dzieci na peronie. Te jednak nie wysiadły. Domyślili się, że dzieci zostały porwane, więc wysłali depesze.
VII
Staś kazał zrzucić na ziemię rękawiczkę, kiedy pędzili przez pustynie. W ten sposób pomoc miałaby ich szybciej odnaleźć. Kiedy muzułmanie dowiedzieli się o tym, zaczęli bić Nel, ale Staś stanął w jej obronie. Staś powiedział Idrysowi i Gebhrowi, że jeśli ich uwolnią, to ich ojcowie zapłacą im dużo pieniędzy. Idrys i Gebhr pod wpływem próśb chłopca, postanowili zrobić dla Nel gniazdko na garbie wielbłąda.
VIII
Do miejsca odpoczynku przybiegł Saba. Beduini chcieli go zabić, ale w końcu stwierdzili, że jeśli wygrzebią go hieny, to pogoń będzie wiedziała gdzie jechali.
Rozpętuje się burza z błyskawicami i pada deszcz.
IX
Staś przebudził się w nocy i zobaczył nad Chamisem pudło ze sztucerem i nabojami. Najpierw pomyślał, że zabije Arabów i uwolni siebie i Nel. Ale po pewnym czasie stwierdził, że lepiej będzie, jeżeli zabije tylko wielbłądy. Wziął sztucer i naboje i już wychodził z jaskini, gdy nadbiegł Saba, budząc Arabów, którzy ujrzeli Stasia z bronią.
X
Arabowie uznali, że to Bóg zesłał psa, dlatego postanowili, że od teraz zawsze będzie miał co jeść i pić. Zaczęli też myśleć co zrobić ze Stasiem. Gebhr zaproponował odcięcie mu prawej pięści. W końcu jednak uznali, że otrzyma 10 uderzeń korbaczem i że będzie związywany na noc.
XI
Dwa dni minęły w drodze bez wytchnienia. Staś odkrył, że porwanie było dokładnie przygotowane, ponieważ Arabowie co jakiś czas znajdowali w skałach pożywienie.
Staś powiedział Nel, że ta zachowała się bardzo dojrzale, gdy rzuciła się w jego obronie, gdy był biczowany.
XII
Stasiowi i Nel podczas drogi przez pustynię zdawało się, że widzą Medinet. Była to jednak fatamorgana.
Zjawia się Beduin w wielbłądzicą, która należała do zabitego młodego strażnika. Był to dowód na to, że pogoń ruszyła za porywaczami.
XIII
Poruszano się już tylko nocą, w dzień kryjąc się w wąwozach.
Staś uczył Idrysa strzelać. Kiedy byli na ostatnim etapie, czyli nauce mierzenia, Staś postanowił zabić Idrysa. Nie udało mu się to jednak, ponieważ nie chciał strzelać człowiekowi w plecy. Nadeszły wieści o zwycięstwie Mahdiego nad angielskim generałem Gordonem i zdobyciu Chartumu.
XIV
Jadąc przez pustynię Arabowie rozmawiali między sobą. Idrysowi i Gebhrowi zależało na pieniądzach, a pogoni na błogosławieństwie proroka.
XV
Nel płacze, gdyż wie już, że nikt ich nie obroni.
W Chartumie nikt nie podziwia łupu Arabów (Stasia i Nel), nikt nie wiem, kim jest Smain.
XVI
Staś i Nel przechodzą przez zrujnowane miasto. Nie mają co jeść.
Idrys czuje się upokorzony brakiem nagrody za porwanie.
XVII
Porwane dzieci dotarły do Mahdiego. Tam obserwowały jak prorok na spotkaniu z wiernymi prowadził modlitwę. Staś spotyka pewnego Greka, który mówi mu co ma zrobić, gdy zobaczy się z Mahdim. Dzieci mają pozornie przyjąć nauki proroka, w innym wypadku mogą zostać zabici.
XVIII
Dzieci zostały wprowadzone do izby Mahdiego. Mahdi zapytał go czy chce przyjąć jego wiarę. Staś jednak powiedział, że jeśli miałby to zrobić, to zrobiłby to tylko ze strachu, a prorok przecież nie chce, aby jego wiarę wyznawali tchórze. Mahdi stwierdził również, że dzieci powinny trafić do Smaina, a Beduinów należy wynagrodzić.
XIX
Idrys, który poprzedniego dnia źle się czuł, rano był już nieprzytomny. Gebhr nie chciał dawać jedzenia dzieciom. Staś w pewnym momencie musiał iść żebrać. Próbował też pracować. Od ubogiego misjonarza Staś dostał chininę, potrzebą w przypadku febry. Grek zjawia się i kłamie, że dzieciom nie może stać się żadna krzywda. W nadziei, że po drodze umrą, prorok wysyła ich do Faszody.
XX
Hatim postanowił dopilnować, aby Gebhr nie stosował przemocy fizycznej wobec dzieci. Gebhr wyładowuje złość na Kalim, murzyńskim niewolniku. Umiera Dinah. Nel otrzymuje niewolnicę, Meę. Wyprawa rusza dalej.
XXI
Podczas podróży muzułmanie zauważyli lwa. Pomyśleli, że dobrym pomysłem byłoby wypuszczenie Kalego na pożarcie, a kiedy on będzie zajęty jedzeniem oni uciekną. Staś zaproponował, że to on zabije lwa. Chcieli stawić mu opór, ale w obliczu niebezpieczeństwa zgodzili się na to. Staś zabił lwa, a potem odwrócił się w stronę muzuł
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
�manów. Zabił Gebhra, Chamisa i całą resztę.
XXII
Kiedy Nel kładła się spać, pytała Stasia czy zmarli przyjdą do ich obozu. Staś, chciał powiedzieć, że nie, ale rozległ się śmiech hien, co przestraszyło Stasia i Nel.
XXIII
Kiedy Staś dowiedział się, że Kali jest synem króla pewnego obszaru, postanowił, że Kali zaprowadzi ich do tej wioski i on będzie panować przy ojcu, a oni pójdą dalej, w stronę morza. Kali jednak nie chciał się zgodzić, gdyż nie chciał opuszczać Stasia i Nel.
Kali odnajduje zagubionego Sabę i otrzymuje za to od Nel naszyjnik.
XXIV
Podczas jazdy przez puszczę Staś złapał dla Nel papugę. Ta postanowiła nazwać ją Daisy.
Rozpętuje się wichura i podróżnicy chronią się na drzewie. Spędzając tak noc. Lwy atakują konie.
XXV
W wąwozie Nel zauważa słonia. Staś chciał go zabić, aby skończyć jego cierpienia, ale Nel nie zgodziła się na to. Postanowili dokarmiać słonia.
XXVI
Dzieci przyglądały się jak słoń przebiera w jedzeniu i wybiera co chce zjeść, a czego nie i bardzo ich to bawi.
Mea zazdrości Kalemu naszyjnika i postanawia również na taki zasłużyć.
Podróżnicy w pniu baobabu postanawiają urządzić schronienie.
XXVII
Rozpoczęto urządzanie baobabu. Stanisław Tarkowski wypłasza wszystkie zwierzęta, które wcześniej mieszkały w tym drzewie. Staś rozmawia z Kalim, który tłumaczy mu co to jest złe Mzimu. Staś mówi mu, że Nel, to dobre Mzimu.
XXVIII
Nowa siedziba była już gotowa. Wypłoszeni zostali poprzedni mieszkańcy, a wnętrze zostało urządzone. Staś baobab, postanowił nazwać „Krakowem”. Na cześć polskiego miasta i byłej stolicy kraju. Nel schodzi do słonia i bawi się z nim. Bardzo jej się to podobało. Staś postanowił pisać latawce z prośbą o pomoc. Dzieci też nazwały słonia. Od teraz będzie się on nazywał King.
XXIX
Nel kilka razy dziennie odwiedzała Kinga. Kiedy odchodziła, to kiedyś słoń ubolewał nad jej odejściem, ale teraz zrozumiał, że mimo tego, że odchodzi, to pewnie zaraz wróci. Nel po raz kolejny kazała Stasiowi uwolnić Kinga. Pojawia się febra.
XXX
Nel podczas kolacji nie chciała nic jeść. Później zaczęła chodzić koło ogniska. Mówiła, że jest jej zimno i gorąco. Staś zdiagnozował u niej febrę. W nocy widziała Gebhra i Chamisa, którzy chodzili wokół drzewa. Następnie całą noc rzucała się jak ryba wyjęta z wody. Rano powiedziała, że jest jej słabo i, że leci gdzieś w dół. Staś przestraszył się, że umarła, ale był to tylko koniec pierwszego paroksyzmu.
XXXI
Nel po tygodniu miała kolejny atak febry. Wiedziała już, że jest bardzo chora i, że lada moment może umrzeć. Kali zauważył wielki dym. Byli przekonani, że to Smain. Staś postanowił pójść do miejsca, z którego wychodził dym. Powiedział też Kalemu, aby w wypadku, kiedy on nie wrócił, to powinien zrobić krzyż z bambusów koło baobabu.
XXXII
Staś spotkał Linde- geografa ze Szwajcarii. Staś opowiedział mu całą ich przygodę. Po jej wysłuchaniu geograf powiedział, że da mu kawę, herbatę, ryż, wino i kilka słoików chininy.
XXXIII
Staś rozmawiał z Linde o tym, gdzie się znajdują i dokąd powinni pójść, aby dojść tam, gdzie dojść chcą. Staś ochrzcił też dzieci, które były wtedy u geografa Linde.
XXXIV
Staś uwolnił Kinga z wąwozu. Nel bardzo się z tego powodu cieszyła. Dzieci przeniosły się na pewną górę. Staś na cześć Nel postanowił i tak nazwać wioskę, w której znajdowała się góra. Sama góra zaś miała zwać się Linde. I kiedy Nel zapytała się Stasia, czy będzie ona w geografii ten z całą powagą powiedział, że tak.
XXXV
Staś przypomniał Nel o latawcach, które mieli wysyłać. Nel miała je zszywać, a Staś miał je wypisać. Staś ochrzcił Kalego i Meę. Murzynka była zawiedziona, gdyż myślała, że po chrzcie jej skóra stanie się biała. Nel pocieszyła ją mówiąc, że od teraz będzie miała białą duszę.
XXXVI
Staś uczył Kalego obsługiwać karabin Remingtona. Ta nauka szła mu bardzo szybko. Na pewno szybciej, niż nauka katechizmu.
XXXVII
King pilnował namiotu Nel. Był to tak świetny strażnik, że Staś nie kazał otaczać namiotu zeribą. Mimo że w pobliżu mogło roić się od lwów i innych dzikich zwierząt.
XXXVIII
Idąc w dalszą podróż dzieci natrafiają na Murzynów. Ci byli gotowi do wojny. Niezmiernie dziwił ich też widok białego człowieka, który siedzi na grzbiecie słonia. Kali wyszedł przed mieszkańców wioski i ogłosił, że Nel, to dobre Mzimu. Przyjęli ich z wielką życzliwością, ale w pewnym momencie czarownicy obudzili złe Mzimu. Staś był bardzo zły z tego powodu i postanowił ukazać prawdę wszystkim mieszkańcom wioski. Wszyscy natychmiast uznali Stasia za swojego pana i wypowiedzieli posłuszeństwo czarownikom.
XXXIX
Kiedy dzieci wyruszały dalej cała ludność odprowadziła dobre Mzimu i odpowiednio je pożegnała. Nel prawie została pokonana przez wielkiego płowoszarego zwierza, geparda, który planował ją zaatakować, kiedy ta zbierała kwiatki. Na szczęście Staś szybko zareagował i zastrzelił zwierzynę, dzięki czemu uratował Nel.
XL
Kilka dni później Staś postanowił zatrzymać się na dłuższy odpoczynek w miejscu, które było podobne do Góry Lindego.
XLI
Kali został okrzyknięty królem Wa- himów. Jednak czarownicy chcieli kary dla niego za zabicie Fumby. Kali pokazał wiosce jak oszukują ich czarodzieje.
XLII
Staś odrzucał propozycję Kalego o tym, że pojedzie on z nimi. Staś uważał, że Kali powinien zostać. Ale kiedy Nel stanęła po stronie Kalego, Staś nie zamierzał dłużej się sprzeciwiać.
XLIII
Kiedy Staś zobaczył, że czarownicy, którzy wcześniej chcieli dla niego kary, teraz należą do karawany był bardzo zdziwiony. Kali jednak stwierdził, że tak ma być.
XLIV
Ostatnia podróż nie przebiegała najlepiej. Staś wiedział, że nie będzie to łatwa podróż głównie ze względu na braki w wodzie pitnej. Po kilku następnych dniach podróży okazało się, że dwa worki z wodą znikły, a trzy leżały rozcięte.
XLV
Okazało się, że to dwaj czarownicy uciekli pozostawiając tak wielkie szkody w wodzie pitnej. Dni były bardzo gorące, a z braku wody Staś myślał, że umrą w drodze. Kiedy tak się męczyli, Staś zobaczył ratunek w postaci kapitana Glena i doktora Clarego.
XLVI
Dzieci podbiegły do pomocy. Zostały napojone i ostatecznie uratowane.
ZAKOŃCZENIE
Staś i Nel opowiedzieli ojcom o tym, co przeżyli podczas swoich podróży. Pan Tarkowski był bardzo dumny ze swojego syna. Kilka lat później Staś i Nel zostali małżeństwem. Staś pracował jako inżynier, a Nel jako nauczycielka.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Streszczenie krótkie
Staś Tarkowski i Nel Rawlison, to główni bohaterowie książki Henryka Sienkiewicza „W pustyni i w puszczy”. Spotykamy ich w Port-Saidzie. Ich ojcowie byli inżynierami zatrudnionymi przy budowie kanału Sueskiego. Dzieci wychowywały się wspólnie. Czternastoletni Staś był chłopcem wyjątkowo bystrym. Pilnie uczył się języków, ale też interesowała go geografia. Był fizycznie sprawny, doskonale strzelał z broni palnej. Jednym ze służących był Chamis, z którym chłopiec spędzał dużo czasu. Wkrótce miało się okazać, że był to też jego największy wróg. To on sfałszował telegram, w którym ojcowie zapraszają dzieci do siebie. Staś nieufnie podszedł do przyspieszonej wizyty u ojców, ale nie miał powodu, by zupełnie nie ufać Chamisowi. Ten jednak zdradził dla swoich interesów i „świętej wojny”. I tak dzieci zostały porwane. Staś szybko zorientował się, że musi działać i zostawić ślady, bo ojcowie będą ich szukać, ale wszystkie wysiłki chłopca poszły na marne. Porywaczami okazali się Beduini Gebhr (szczególnie okrutny) i Idrys (jego nieco łagodniejszy brat) oraz Chamis. Całą załogę tworzyli też inni poganiacze wielbłądów, ale ich znaczenie było mniejsze.
Droga przez pustynię była gehenną, szczególnie dla delikatnej, ośmioletniej Nel. Staś robił, co mógł, by zabezpieczyć dziewczynkę przed żarem, pragnieniem i porywczym zachowaniem Gebhra. Wiele razy „obrywał”, najbardziej wówczas, gdy próbował ucieczki. Podróż przez Saharę trwała długo i była bardzo wyczerpująca, szczególnie w czasie burzy piaskowej. Kresem tej wędrówki miało być dotarcie przed oblicze proroka Mahdiego w Chartumie. Tam również powinien być Smain – handlarz niewolnikami, którego dzieci zostały porwane, by wymienić je na Fatmę, żonę Smaina, uwiezioną przez Anglików. Niestety, Smaina w Chartumie nie było. Za to Staś został postawiony przed prorokiem, który oczekiwał, że chłopiec przyjmie jego wiarę. Za odmowę groziła śmierć i Stasiowi, i Nel. Odważny Polak i dobry chrześcijanin nie zawahał się odmówić prorokowi. Mahdiego zaskoczyła postawa chłopca, której się nie spodziewał. Postanowił odesłać dzieci w głąb Afryki i oddać je Smainowi. Nikt jednak nie wiedział, gdzie ten okrutny człowiek się znajduje.
Zaczęła się nowa podróż, jeszcze straszniejsza, bo przez malaryczne tereny, do Faszody. Dodatkowo Idrys zachorował i został w Chartumie. Gwałtowny Gebhr mógł teraz robić co chciał. Chamis liczył, że Mahdi nagrodzi go za porwanie dzieci i trudy podróży, ale zamiast tego został wysłany w nową, niebezpieczną drogę. W grupie eskortującej Stasia i Nel było dwoje młodych Afrykańczyków – niewolników – Kali i Mea.
W drodze do Faszody miał miejsce wypadek, który zupełnie zmienił bieg akcji powieści. Na drodze karawany stanął lew. Beduini wpadli w popłoch i nie wiedzieli, co w tej sytuacji począć. Chamis, który znał Stasia i wiedział, jak chłopiec strzela, przekonał Gebhra, by dać chłopcu strzelb
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
bę. Nie było czasu na myślenie, lew szykował się do skoku. Staś opanował drżenie i wymierzył w plamkę między oczami zwierzęcia. Kolejny strzał okazał się zbędny, bo ciężkie cielsko lwa, stoczyło się ze skały. Chłopiec jednak na tym nie poprzestał. Wycelował w swoich porywaczy i wszyscy po kolei stracili życie. Tylko Kali i Mea zostali ocaleni i uwolnieni. Dzieci były wolne, ale też zagubione w bezkresnej i bezdrożnej Afryce. Przez pierwszy tydzień kręcili się w kółko nie mogąc znaleźć drogi, potem jednak Staś wykorzystał swoją wiedzę i intuicję. Z trudem posuwali się naprzód. Zbliżała się pora deszczowa, którą należało przeczekać w jakimś suchym miejscu. Na kilka tygodni zamieszkali w ogromnym, starym baobabie, który nazwali Krakowem. Tu mogli odpocząć. Nel i Mea zajmowały się gotowaniem, a Staś i Kali polowaniem i łowieniem ryb.
Niedaleko był wąwóz, w którym ryczał uwięziony słoń. Nel schodziła do niego w tajemnicy przed Stasiem i oswoiła go. Staś codziennie drżał o życie towarzyszki, ale wkrótce przekonał się, że słoń nie zrobi jej krzywdy. Przyszło jednak najgorsze – Nel zachorowała na febrę. Po dwu atakach skończyła się chinina. Staś był zrozpaczony. Trzeci atak był szczególnie niebezpieczny. Gdy w oddali zobaczył dym, nie zawahał się pojechać w tamtym kierunku. Okazało się, że był to obóz geografa Lindego – Szwajcara, który został poturbowany przez dzika ndiri. Rana była śmiertelna. Zanim Staś pochował badacza Afryki przywiózł od niego wiele niezbędnych rzeczy – chininę, herbatę, kawę i proch, który posłużył do rozsadzenia skały i uwolnienia słonia Kinga. Dzięki chininie wyzdrowiała Nel.
Gdy ustała pora deszczowa cała karawana wraz ze słoniem, na którym jechała Nel, udała się do wioski Kalego, który był synem króla. Dzieci spędziły tam szczęśliwe i niezapomniane chwile, Staś pomógł rozstrzygnąć plemienne konflikty, a Nel grała rolę Mzimu (dobrego ducha). Te szczęśliwe chwile nie mogły trwać wiecznie, trzeba było udać się w dalszą drogę na poszukiwanie drogi do ojców, którzy wciąż starali się znaleźć swoje dzieci.
Wiele osób z plemienia Kalego towarzyszyło dzieciom w podróży przez pustynię. Między innymi byli tam też zdemaskowani przez Stasia czarownicy, którzy postanowili się zemścić. W nocy porozcinali worki z wodą i uciekli. Karawana stanęła przed widmem śmierci z pragnienia. Gdy wydawało się, że nic nie odmieni losu dzieci, na horyzoncie pojawiła się sylwetka Saby – psa, którego Nel dostała na gwiazdkę i który towarzyszył dzieciom w trudach podróży. Pies przyprowadził wybawienie. Kapitan Glen ze swoimi ludźmi był niedaleko (angażował się w poszukiwania) i to właśnie on poznał Sabę. Radości nie było końca.
Dzieci były bezpieczne i w końcu z ojcami. Przyszłość też należała do nich. Staś ożenił się z Nel, żyli szczęśliwie, a przygody w czasie wędrówki przez pustynię i puszczę Afryki były już tylko wspomnieniem.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Plan wydarzeń
Plan wydarzeń lektury pt.: „W pustyni i w puszczy” Henryka Sienkiewicza
1. Zamieszkanie głównych bohaterów (Stasia i Nel) w Port-Saidzie nad Morzem Śródziemnym (Egipt).
2. Podróż z ojcem Stasia (Władysławem Tarkowskim) i ojcem Nel (Panem Rawlisonem) do Medinet.
3. Prezent na Boże Narodzenie od Pana Tarkowskiego dla Nel – pies o imieniu Saba.
4. Wyruszenie pociągiem do Gharak (30 km od Medinet).
5. Porwanie – podróż na wielbłądach w kierunku wzgórz Wadi-Rajan, w kierunku Nubii.
6. Wędrówka wzdłuż lewego brzegu Nilu i przez pustynię Gezire.
7. Przybycie do Chartumu w widłach Białego i Niebieskiego Nilu – Sudan.
8. Przeprawa do Omdurmanu.
9. Droga w górę Białego Nilu.
10. Trzydniowy odpoczynek w Faszodzie.
11. Podróż przez stepy i wąwozy (zabicie lwa i Beduinów przez Stasia).
12. P
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
Przekroczenie rzeki Sobbat.
13. Znalezienie się w kraju dżungli.
14. Znalezienie słonia w wąwozie.
15. Postój w baobabie, którego Staś nazwał Kraków.
16. Choroba Nel.
17. Podróż Stasia przez dżunglę i znalezienie człowieka o nazwisku Linde.
18. Ofiarowanie Stasiowi chininy.
19. Uleczenie Nel.
20. Uwolnienie słonia o imieniu King.
21. Wyruszenie na wschód.
22. Droga w stronę jeziora Bassa Narok (Rudolfa) – Kenia.
23. Dotarcie do kraju Wa-hima i wojna.
24. Wędrówka przez pustynię.
25. Ratunek przed śmiercią z pragnienia.
26. U podnóża Kilimandżaro.
27. Dotarcie do portu Mombasa i radosne spotkanie z ojcami.
28. Powrót statkiem do Kairu.
29. W przyszłości – ślub Stasia i Nel oraz przeprowadzka do Polski i zamieszkanie z ojcem Stasia – Władysławem Tarkowskim.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Problematyka
Zarys fabułyStaś i Nel mają wielkie szczęście, ale i wielkiego pecha. Bohaterowie powieści „W pustyni i w puszczy” mieszkają w Afryce końca XIX wieku. To wspaniałe miejsce na egzotyczne przygody, chociaż chyba nie takie, jakich doświadczyli. Czternastoletni chłopiec i dziewięcioletnia dziewczynka zostają bowiem porwani przez Beduinów. Porywacze chcą ich dostarczyć do Mahdiego, przywódcy sudańskiego powstania przeciwko Egipcjanom i Anglikom. W ten sposób rozpoczyna się pełna zaskakujących wydarzeń i niebezpieczeństw podróż dzieci przez Czarny Ląd. Podróż kończy się szczęśliwie – Stań i Nel uciekają porywaczom, udaje im się także wrócić do ojców.
Problematyka1) Powieść ma kilka wątków. Pierwszy to oczywiście porwanie dzieci oraz ich zmagania z przeciwnościami losu. Ten wątek chwyta za serce, ponieważ młodzi bohaterowie od razu zjednują sobie sympatię czytelników. Nel jest dobroduszna i dziecinna, a Staś – dojrzały i opiekuńczy. Natomiast sudańscy powstańcy to zaprzeczenie cech dzieci – są surowi i groźni, nie wahają się używać przemocy aby osiągnąć cel.2) Drugim wątkiem jest sama podróż po Afryce. Autor powieści, Henryk Sienkiewicz, był pasjonatem podróży i zapalonym myśliwym. Łatwo było mu pokazywać na kartach utworu piękno przyrody Czarnego Lądu i prowadzić czytelników przez zakamarki afrykańskich pustyń, dżungli i sawanny.3) Kolejnym wątkiem są odwołania do historii Afryki. Rzeczywiście miało miejsce powstanie Mahdiego, faktycznie Anglicy okupowali Afrykę, a białym ludziom wydawało się, że sko
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
ro mają tu swoje kolonie, to wolno im więcej niż czarnym. Prawdą jest, że rozwój państw afrykańskich i europejskich dzieli przepaść nawet dziś, ale nie wolno patrzeć na ludzi przez pryzmat tych różnic.4) Bardzo ciekawym wątkiem jest zachowanie Stasia. To człowiek wychowany w Afryce, który zna dobrze stosunki panujące na tym kontynencie. Wie, jak posługiwać się bronią i jak walczyć z przeciwnościami (zarówno z ludźmi, jak i drapieżną naturą Afryki). Jednocześnie jest on bardzo troskliwy w stosunku do Nel. Ratuje życie dziewczynce i dzięki niemu Nel może wrócić do ojca. Być może w osobie Stasia autor chciał pokazać siebie, podróżnika i człowieka wielkiej rozwagi.5) Warto także zwrócić uwagę na to, co musiało spotkać dzieci. Nie chodzi mi tylko o porwanie, które oczywiście jest straszne, ale również na przykład o przerażający obraz przedmieść Chartumu. Trupy, zniszczone wojną zabudowania, wszechogarniająca bieda i głód – czy na pewno dzieci muszą widzieć takie rzeczy? Dlaczego muszą oglądać, jak przewodnicy karawan wyżywają się na murzyńskim chłopcu – Kalim?Uwagi końcoweOczywiście powieść „W pustyni i w puszczy” jest fikcją literacką, musi więc zainteresować czytelnika treścią i zachęcić go do przeczytania całości. Przeciwności losu, które spotykają Stasia i Nel, zapewne nigdy się nie wydarzyły nikomu. Zazdroszczę im jednak pobytu w dzikiej Afryce. Dziś nie ma przecież szans na poznanie Czarnego Lądu ze strzelbą w ręku, na grzbiecie wielbłąda albo u boku Beduinów. No, chyba że im się dobrze zapłaci.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Bohaterowie
Ostatnią przeczytaną przeze mnie lekturą jest powieść „W pustyni i w puszczy”. Jest to książka pełna niesamowitych i niebezpiecznych przygód dwójki dzieci, ich bliskich oraz ludzi, których spotykają na swojej drodze. Są to bardzo barwne postacie, godne bliższej uwagi i poznania. Chciałabym pokrótce scharakteryzować tych bohaterów.
Staś Tarkowski urodził się w Port Saidzie w Egipcie. Poznajemy go w wieku 14 lat. Jego ojcem był Władysław Tarkowski. Jego matka zmarła po jego narodzinach. Chłopiec wyróżniał się swoją siłą i sprawnością fizyczną. Był wyższy i silniejszy od swoich rówieśników. Staś był wysportowanym, szczupłym i wysokim chłopcem o niebieskich oczach. Jego cera była opalona, a włosy jasnego koloru. Chłopiec początkowo był zarozumiały. Chwalił się swoimi umiejętnościami. Miał w sobie dużo energii i optymizmu. Zachowanie Stasia zmieniło się, gdy został porwany. Stał się opiekuńczy i troskliwy. Dbał o Nel bardziej niż o siebie. Był odważny, gdy wyparł się wiary Mahdiego. Staś stał się również bardziej pomysłowy, zaradny i inteligentny. Udało mu się uwolnić słonia z wąwozu oraz uratować siebie i Nel z rąk porywaczy. Łatwo uczył się nowych rzeczy. Był jednym z najlepszych pływaków w Port Saidzie. Umiał dobrze strzelać z broni. Znał dużo języków. Jeździł konno.
Nel Rawlison jest obok Stasia główną bohaterką lektury. Urodziła się w Anglii. Poznajemy ją w wieku 8 lat. Jej ojcem był Pan Rawlison. Jej matka zmarła na gruźlicę, gdy dziewczynka miała trzy lata. Opiekunką Nel była Dinah. Nel była dziewczyną o pięknym wyglądzie, który wzbudzał zachwyt. Jej urodę określano jako anielską. Miała zielone oczy i bujne, jasne loki. Była dosyć szczupła. Nel początkowo była dziecinna i lekkomyślna. Była wesoła i nieśmiała. Miała bardzo wrażliwe i dobre serce. Podczas porwania stopniowo się zmieniała. Stała się bardziej odpowiedzialna i odważna. Mimo tego nadal była krucha i delikatna. Dziewczynka obdarzyła Stasia ogromnym zaufaniem. Nie lubiła, gdy krzywdzono innych. Kiedy Fatma błagała o wyjazd do Smaina, Nel prosiła ojca o łaskawość dla tej kobiety. Stała w obronie Stasia i Kinga.
Władysław Tarkowski był ojcem Stasia. Był wdowcem, jego żona zmarła przy narodzinach jego syna. Pracował jako starszy inżynier kompanii Kanału Sueskiego. Był Polakiem. Żył w bliskiej przyjaźni z Panem Rawlisonem. Był wielkim patriotą i chrześ
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
cijaninem. Swojego syna uczył dyscypliny. Od małego dbał o sprawność fizyczną syna.
Pan Rawlison był ojcem Nel. Był wdowcem, jego żona zmarła na gruźlicę. Był Anglikiem. Pracował jako jeden z dyrektorów kompanii Kanału Sueskiego. Żył w głębokiej przyjaźni z Władysławem Tarkowskim. Zawsze otaczał swoją córkę miłością. Chciał dla niej jak najlepiej. Wychowywał Nel w dobrobycie.
Kali był synem Fumby-króla narodu Wa-hima. Sam również pochodził z tego narodu. Był czarnoskórym niewolnikiem porywacza Gebhra. Był krępy i mocno zbudowany. Wyróżniał się wielką szybkością i zwinnością. Miał silne ramiona i małe stopy. Kali był bardzo oddany swoim wybawcom. Lubił jeść i leniuchować. Wykazywał się sprytem i łatwowiernością. Był przyzwyczajony do życia w trudnych warunkach. Był bity i głodzony przez Gebhra, który wyżywał się na nim, gdy był zły. Całkowicie inaczej traktował go Staś. Kali czuł się jak jego przyjaciel. Początkowo uważał Stasia za swojego pana. Był szanowany przez dzieci. Otrzymywał od nich dużo cierpliwości i wyrozumiałości. Kali również dobrze polował.
Mea wywodziła się z plemienia Dinka. Była czarnoskórą towarzyszką Nel po śmierci Dinah. Była smukła i szczupła. Bardzo przywiązała się do Nel. Otaczała dziewczynkę matczyną opieką. Była zakochana w Kalim i chciała umrzeć razem z nim.
Chamis był synem Chagidiego. Został przekupiony przez Fatmę do porwania dzieci. Początkowo pracował dla inżynierów Kanału Sueskiego. Zginął z rąk Stasia.
Idrys był jednym z porywaczy. Był starszym bratem Gebhra. Dowodził porwaniem. Postanowił zaprzyjaźnić się ze Stasiem dla korzyści. Był przewodnikiem wielbłądów. Nie mógł uczestniczyć w dalszej podróży ze względu na chorobę.
Gebhr uczestniczył w porwaniu dzieci. Był młodszym bratem Idrysa. Był brutalny wobec dzieci. Zginął z rąk Stasia. Był przewodnikiem wielbłądów.
Fatma była żoną Smaina. Została uwięziona w Port Saidzie wraz ze swoimi dziećmi. Była siostrą cioteczną Mahdiego. Błagała Pana Rawlisona o wyjazd do swojego męża.
Jak widać jest to książka bogata w dużą ilość bohaterów. Są to postacie różnorodne nie tylko pod względem charakterowym i osobowościowym, lecz także kulturowym, narodowościowym, językowym i wyznaniowym. Dzięki temu jest to lektura interesująca i wciągająca. Czytając losy jej bohaterów nie można się nudzić.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Czas i miejsce akcji
„W Pustyni i w Puszczy”- Henryk Sienkiewicz – Czas i miejsce akcji
1. Czas akcji
Akcja powieści rozgrywa się w II połowie XIX wieku. Uważam tak, gdyż to właśnie w XIX wieku różne europejskie państwa rywalizowały o wpływy w Afryce i zakładały kolonie. Z historii wiemy, że w 1882 roku wojska angielskie wkroczyły do Egiptu pod pretekstem ochrony Kanału Sueskiego. Wiemy też, że w roku 1883 wojska Mohammeda Ahmeda, który przyjął imię Mahdiego zwyciężyły nad brytyjsko-egipskimi wojskami. Pamiętamy też, że z Mahdim, który był postacią historyczną, spotkały się w powieści dzieci. Porwanie Stasia i Nel miały bezpośredni związek z bardzo burzliwymi wydarzeniami w Egipcie. Przygody Stasia i Nel rozpoczynają się od tego, że Staś zabił Beduinów i lwa. Trwają kilka miesięcy. W tym czasie dzieci przemierzają pustynię i puszczę. Kończą się natomias
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
t uratowaniem dzieci przez oficerów – Glena i Clary’ego. Nie wiemy jednak, ile dokładnie trwają czasu. Samych Stasia i Nel poznajemy w 1884 roku, tuż przed świętami Bożego Narodzenia, które dzieci spędziły w Medinet wraz ze swoimi ojcami.
2. Miejsce akcji
Wydarzenia rozgrywają się w Afryce. Wiemy to, gdyż to w Afryce są wszystkie opisane miejsca, w których działa się akcja. Początkowo dzieci przebywają w Port-Said. Następnie udają się na święta Bożego Narodzenia do Medniet. Staś i Nel porwani zostali w Gharak. Z Beduinami dzieci docierają do Chartumu i Omdurmanu. Kolejnym etapem jest droga do Faszody. Następnie, po zabiciu Beduinów, dzieci przedzierają się przez afrykańską puszczę. W końcu docierają do terenów, które zamieszkiwały plemiona Wa-himów. Stamtąd udają się w stronę Oceanu Indyjskiego. Ojców natomiast dzieci spotykają w Mombasie.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Charakterystyka bohaterów
Stanisław Tarkowski – miał lat 14, urodził się i zamieszkiwał w Port-Saidzie, jak na swój wiek był bardzo silnym i wysokim chłopcem, posiadał włosy koloru jasnego oraz błękitne oczy. Był chrześcijaninem.
Był bystry, rozważny, mądry, jak i dociekliwy. Wykazał się wielką odwagą ratując podczas porwania Nel, podczas podróży uratował z niewoli Meę i Kaliego. Niekiedy nawet sam musiał zrezygnować z posiłku, aby jego przyjaciółka- Nel mogła coś zjeść czy wypić, (czasem nawet żebrać o jedzenie), bardzo interesował się geografią, historią oraz znał wiele języków (polski, francuski, angielski oraz języki różnych plemion afrykańskich). Jego tata był z rodu Polakiem natomiast mama-Francuzką. Krótko po urodzeniu Stasia jego mama umarła.
Z mojej opinii był on bardzo dobrym kolegą, warto brać przykład z takich osób jak Staś
Nel Rawlison – ośmioletnia dziewczynka, miała jasne włosy i zielone oczy. Mieszka w Port-Saidzie, ale jest angielką, niestety nie ma mamy
Nelly była bardzo delikatna i krucha, do chwili porwania była wychowywana w dobrobycie, dopiero w trakcie porwania poznała ludzką nienawiść i zło. Czasami przez to mówił
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
a, że „Oczy jej się pocą”. Dziewczynka w miarę znosiła brak wody oraz posiłków, uwielbiała zwierzęta i zawsze chciała pomóc (zwierzętom, jak i ludziom). Bardzo wspierała swego przyjaciela Stasia, lecz w chwili, gdy Staś zabił Idrysa, Chamisa i Gebhra, Nel zaczęła bać się Stasia. Podczas podróży zachorowała na febrę i musiała brać Chinnę, chorobę tą, tak samo, jak i całą podróż przeszła nie najlepiej: bardzo schudła i pobladła.
Według mojej opinii Nel była naprawdę dzielna. Chciałabym mieć taką przyjaciółkę.
Władysław Tarkowski- tata Stasia, polak, był inżynierem, pracował przy budowie kanału Sueskiego, był jednym z bohaterów drugoplanowych.
George Rawlison – tata Nel, dyrektor budowy kanału Sueskiego, pochodził z Anglii.
Gebhr, Chamis i Idrys – porwali Stasia i Nel, Staś ich zabił podczas podróży. Według mojej opinii byli oni bardzo niedobrymi ludźmi, porywając dzieci
Kali i Mea – pochodzili z Afryki, byli w niewoli, na szczęście Staś ich uratował, bardzo pomagali Stasiowi i Nel. Według mnie byli oni bardzo dzielni i pracowici, ponieważ usługiwali oni dzieciom przez całą podróż
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Geneza utworu i gatunek
Geneza powieści „w Pustyni i w Puszczy”: Książka „W Pustyni i w Puszczy” powstała w styczniu 1891 roku. Głównymi bohaterami tej powieści są: Nel Rawlison i Stanisław Tarkowski. Pierwszą książkę wydano w 1912 roku.
„W Pustyni i w Puszczy” było ostatnim dziełem Henryka. Naprawdę Nel pierwowzorem była dziesięcioletnia dziewczynka – Wandzia Ulanowska.
Autora tej książki nat
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
chnęła do napisania tej powieści jego podróż na Czarny Ląd, a dokładnie na pustynię znajdującą się obok Nilu.Gatunek książki „W Pustyni i w Puszczy”:
Książka „W Pustyni i w Puszczy” jest powieścią. Jak rozróżnić, że to jest powieść?Jest pisana prozą,Zawiera opisy,Zawiera dialogi,Występuje narrator,Jest utworem obszernym, podzielonym na rozdziały,Jest utworem wielowątkowym (wątek główny tworzy akcję).
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Opracowanie
,,W Pustyni i w Puszczy” – Henryk Sienkiewicz- opracowanie
Bohaterowie:
Stanisław Tarkowski- Jest synem polskiego inżyniera. Jest bardzo inteligentny, odważny i szlachetny. Umie obsługiwać sztucer. Zna kilka języków obcych. Jest genialnym strategiem. Dla Nel był w stanie poświęcić swoje życie.
Nel Rawlison- Jest córką i oczkiem w głowie inżyniera Rawlison. Potrafiła oczarować swoim wyglądem wiele wiosek Murzyńskich. Zawsze podziwiała Stasia, który w jej opinii był bardzo mądry i jak sama twierdziła mógł wszystko. W pewnym momencie jednak bała się go.
Kali- syn króla z plemienia Wa-himów. Staś uwolnił go i Meę, kiedy zabił Arabów. Bardzo podziwiał i na każdym kroku chwalił swojego pana, czyli Stasia.
Mea- niewolniczka, uwolniona przez Stasia.
oraz: Pana Trakowski, Pan Rawlison, Geograf Linde, Samil, Mahdi, Gerek, Idrys, Gephr, Chamis, pies Saba, słoń King,
Najważniejsze informacje
Autor- Henryk Sienkiewicz
Czas akcji- XIX w.
Miejsce Akcj
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
ji- Afryka
Rodzaj powieści- powieść podróżniczo-przygodowa
Plan wydarzeń
1. Dzieci dowiadują się od ojców, że wspólnie wyjadą w podróż.
2. Nel otrzymuje psa- Sabę, a Staś- sztucer.
3. Dzieci zostają porwane.
4. Dzieci próbują zostawiać ślady na pustyni, ale zostali zdemaskowani przez porywaczy.
5. Staś próbuje ukraść amunicję, aby zabić wielbłądy.
6. Staś i Nel stają przed Mahdim.
7. Staś odrzuca propozycję przyjęcia wiary Islamskiej złożoną mu przez Mahdiego.
8. Staś zabija w drodze do Faszody znienawidzonych przez siebie wszystkich Arabów, którzy ich porwali.
9. Nel w wąwozie odnajduje słonia i bawi się z nim.
10. Nel dostaje pierwszego, ciężkiego ataku Febry.
11. Staś otrzymuje lekarstwo dla Nel od szwajcarskiego geografa, Lindego.
12. Linde umiera w swoim obozie.
13. Staś pomaga Wa-himom w walce z plemieniem Samburu.
14. Męcząca ostatnia podróż.
15. Powrót dzieci do ich ojców.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Najważniejsze informacje
,,W pustyni i w puszczy” Henryka Sienkiewicza – najważniejsze informacje1. Autor książki: Henryk Sienkiewicz.2.Czas i miejsce akcji: XIX w., Afryka.3.Gatunek powieści: powieść podróżniczo- przygodowa.4.Bohaterowie:• Stanisław Tarkowski – był synem polskiego inżyniera. Odznaczał się odwagą i szlachetnością. Był bardzo oddany Nel.
• Nelly (Nel) Rawlison – córka inżyniera Rawlisona. Była jego oczkiem w głowie. Staś był w stanie poświęcić dla niej swoje życie.
•Kali – syn władcy rządzącego plemieniem Wa- hima. Niezmiernie ufał swemu panu (był nim Staś).Pozostali bohaterowie:
– Mea (murzyńska służąca), – Władysław Tarkowski (ojciec Stasia),- pan
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
Rawlison (Anglik, ojciec Nel), – pan Linde (podróżnik pochodzący ze Szwajcarii), – Chamis, Gebhr i Idrys (uczestniczyli w porwaniu Stasia i Nel), – Smain (dowodził artylerią Mahdiego),- Mahdi (przywódca powstania sudańskiego z 1881 r.).5. Plan wydarzeń
a) Dzieci zostają porwane.
b) Staś bezskutecznie próbuje zabić wielbłądy.
c) Staś odrzuca propozycję przyjęcia wiary islamskiej podczas wizyty u Mahdiego.
d) Staś zabija Arabów i uwalnia Kalego i Meę.
e) Nel choruje na febrę.
f) Staś spotyka geografa Lindego.
g) Staś pomaga plemieniu Wa- hima.
h) Dzieci przechodzą ostatnią, bardzo ciężką drogę przez pustynię.
i) Dzieci trafiają do ojców.
Sprawdź pozostałe wypracowania:
Język polski:
Geografia:
Lektury dla klas 1 - 3
Lektury dla klas 4 - 6
Lektury dla klas 7 - 8
Wykryto AdBlocka
Wykryto oprogramowanie od blokowania reklam. Aby korzystać z serwisu, prosimy o wyłączenie go.