Dynastia Miziołków

Recenzja książki

,,Dynastia Miziołków” – Joanna Olech- recenzja książki

Książka ,, Dynastia Miziołków”, napisana przez Joannę Olech, opowiada o pewnej warszawskiej rodzinie- niedojrzałej mamie, tacie i dwóch „wkurzających siostrach” oraz Miziołku, który jest głównym bohaterem.
W mojej opinii książka powinna wzbudzić ciekawość młodego czytelnika, gdyż jest pisana bardzo przystępnym i znanym im językiem. Książka wywołuje u nas emocje takie jak: radość, czy chociażby roześmianie. Książka pisana jest inaczej, niż przytłaczająca większość, bo w formie kalendarza. Miziołek opisuje każdy dzień swojego życia, informując nas o swoich, problemach, kłótniach rodziców i kłopotach w szkole.
Uważam, że właśnie takie książki zachęcają młodych ludzi do czytania. Wielu uczniów sięga po lektury szkolne, z góry zakładając, że będą nudne. Ja też zwykle z tak negatywnym nastawieniem sięgam po szkolne lektury. Kiedy sięgałem po ,,Dynastię Miziołków” również byłem nastawiony na nudną książkę z brakiem ciekawych zwrotów akcji. Na szczęście byłem w błędzie. Szkolne lektury zazwyczaj czytam w około dwa tygodnie. Tą książkę jednak, przeczytałem w jedno sobotnie popołudnie i nie musiałem się do tego zmuszać.
Po jej przeczytaniu byłem zdumiony, bo szkolna lektura okazała się być ciekawa i wciągająca. Podczas czytania ani przez chwilę nie poczułem znudzenia. Zazwyczaj mam książkom wiele do zarzucenia. Jeśli chodzi o ,,Dynastia Miziołków”, to nie ma w tej książce niczego, co mógłbym uznać za niefajne, niepodobające mi się. Książka jest więc w mojej opinii idealna. Zazwyczaj książki skierowane do czytelników szkoły podstawowej zawierały baśniowe, elementy, naginały rzeczywistość itd. W ,,Dynastii Miziołków” nie ma niczego, co w realnym świecie wydarzyć się by nie mogło.
Książkę tą polecam w szczególności osobom, które są przeświadczone, że szkolne lektury muszą być nudne i pisane starym, niezrozumiałym dla uczniów językiem, bo jak się okazuje nie muszą. Polecam ją także osobom, które straciły już wiarę w to, że książki mogą być ciekawe.
Mnie ,,Dynastia Miziołków” uświadomiła, że w sklepach, księgarniach i w bibliotekach może być mnóstwo świetnych książek, które pisane są przystępnym językiem. I chyba to właśnie od tej książki zaczęła się moja przygoda z czytelnictwem. Zacząłem wyszukiwać książki i moja teza się potwierdziła. Uważam więc, że książka jest naprawdę godna polecenia. Będą jednak osoby, które stwierdzą, że faktycznie, książka jest super, ale brakuje w niej jakiejś nauki. Brakuje możliwości wyciągnięcia wniosków z książki po jej przeczytaniu, brakuje morałów. Nie zgodzę się niestety z tą opinią. Książka pisana jest, jak już wspomniałem, w formie kalendarza i opisuje realne wydarzenia. Wnioski i głębokie myśli można więc wyciągać z każdej strony. Można uczyć się na błędach innych ludzi i rozmyślać nad problemami, które istnieją, a których wcześniej nie dostrzegaliśmy. Książka ta jest więc też skarbnicą wiedzy życiowej i można wyciągać z niej mnóstwo wniosków i morałów.
Podsumowując- polecam każdemu przeczytać ,,Dynastię Miziołków” i wyrobić swoje własne zdanie.

Streszczenie

Joanna Olech „Dynastia Miziołków” – streszczenie

Bohaterami książki Joanny Olech „Dynastia Miziołków” są: Mamiszon (autorka), Papiszon (mąż autorki), ich dzieci Kaszydło, Mały Potwór i Miziołek oraz nauczyciele i koledzy Miziołka ze szkoły.
Książka zaczyna się pod koniec wakacji, gdy Miziołkowi nie chce się iść do szkoły. Chciałby, aby wakacje trwały jeszcze dłużej. Niestety, już jutro musi iść do szkoły. Co gorsza, czasami będzie też musiał odprowadzać swoją siostrę do przedszkola.
Po pierwszym września Miziołek codziennie próbuje stworzyć taką wymówkę, aby Mamiszon uległ i on nie musiał iść do szkoły. Raz mówi, że boli go brzuch, a innym razem, że ogólnie się źle czuje. Na Mamiszonie nie wywiera to większego wrażenia, ponieważ zna dobrze wybryki swojego syna. Codziennie Miziołek musi chodzić do szkoły.
Czasami przed szkołą musi także odprowadzać młodszą siostrę do przedszkola. Bardzo tego nie lubi, ponieważ Kaszydło zawsze nie chce iść. Pewnego razu musiała się dwa razy wracać do domu – pierwszy, bo zapomniała pocałować pluszowego królika – drugi, bo zapomniała pocałować mamę. W czasie drogi spotkała się z koleżanką i odbyły długą rozmowę. Gdy Miziołek z Kaszydłem doszli do przedszkola, Miziołek już był spóźniony do szkoły. Potem miał pretensje do mamy i powiedział, że już nigdy nie odprowadzi siostry do przedszkola, chyba że w kagańcu i na krótkiej smyczy. Mamie się to nie spodobało, lecz Miziołek nie ustawał.
W szkole Miziołka nigdy nie było nudno, tylko na lekcjach. Na przerwach wszyscy mówili, że on kocha się w Beacie, a to tak naprawdę Zarazek za nią latał, tylko bez powodzenia. Były też pechowe dni dla Miziołka. Wiele rzeczy gubił lub działo się coś gorszego, na przykład kiedyś pies woźnej wysikał się mu na plecak. Ogólnie stopnie Miziołka nie były zbyt dobre – często przychodził do domu z jedynką w dzienniczku. Rodzice nie byli wtedy zadowoleni.
Z Kaszydłem było inaczej. Często wykłócało się o pójście do przedszkola. Pewnego razu nie chciało w ogóle pójść do przedszkola. Jednego dnia na obiad były ryby w sosie śmietanowym, czego Kaszydło nie znosiło. Przez całe popołudnie trzymała to w buzi, aż przyszedł czas na podwieczorek, na który były wtedy ciastka. Kaszydło chciała zjeść podwieczorek, więc obiad wypluła do domku dla lalek i zjadła ciacho. Potem gdy Mamiszon przyszedł ją odebrać, to pani poskarżyła się na zachowanie dziecka. Jeszcze tego samego dnia Mamiszon napisał do Pani przedszkolanki list z prośbą o niedawanie Kasi tego dania do jedzenia. Następnego dnia z powodu tej sytuacji Kasia nie chciała iść do przedszkola. W inne dni taka sytuacja już się nie powtórzyła i Kaszydło normalnie chodziła do przedszkola.
Rodzina Miziołków nie była najbogatsza. Rodzice nie mieli zbyt dobrej pracy i dużo nie zarabiali. Pewnego dnia Mamiszon wziął się za pisanie powieści, żeby na nich zarobić. Zdaniem Papiszona pomysł ten nie był zbyt dobry, ponieważ sam musiał gotować obiady, a umiał tylko makaron. W pewnej chwili codzienne jedzenie makaronu zaczęło już wychodzić tej rodzinie uszami. Wtedy to Mamiszon zabrał się za gotowanie, ale zaprzestał pisać powieści, bo czasu było niewiele. Jeszcze trzeba było motywować Miziołka do nauki. Rodzice nie mogli już tego wytrzymać. Prawie każdy obowiązek związany z domem lub rodziną padał na Mamiszona, ponieważ Papiszon ciągle siedział w swoim gabinecie, w którym był bałagan i nikomu nie wolno było tam wchodzić oprócz niego. W sobotę najmłodsze dzieci nie dawały nikomu spać. Najpierw budziła się Kaśka. Potem budziła Małego Potwora. Razem z nią budziły Miziołka hałasem. Potem z łóżka była ściągana mama, ponieważ Mały Potwór, zanim nie dostał mleka na śniadanie, nie mógł nic zrobić. Mimo wielokrotnej złości i zdenerwowania Mamiszona dziewczyny nie przestawały szaleć. Po południu, gdy Miziołek musiał się uczyć na klasówki, zamykał się na klucz w osobnym pomieszczeniu, by móc się skupić, gdy jego rodzeństwo biegało po całym domu. Wieczorem dziewczyny nie chciały kłaść się spać – nic nie pomagało. Wniosek z tego taki, że najprzyjemniej było, gdy Kaszydło była w przedszkolu, przynajmniej nie miał kto motywować Małego Potwora do niegrzeczności.
W końcu nadeszły wyczekiwanie ferie zimowe. Miziołek pojechał na kolonię i miał spokój od niesfornego rodzeństwa. Codziennie pisał listy do rodziców, co słychać u niego. Czasami też dostawał odpowiedzi z domu. Niestety ferie trwają tylko dwa tygodnie i obóz szybko się skończył. Miziołek wcale nie był zachwycony powrotem do domu. Raczej chciał dłużej zostać na obozie. Najgorsza była ponowna wizja powrotu do szkoły. Ostatecznie Miziołek wrócił do domu i ku zdumieniu rodziny następnego dnia rano bez wymówek poszedł do szkoły. Nie musiał już odprowadzać siostry, bo zajęli się tym rodzice. Miziołek marzył, żeby znowu pojechać na taki obóz. Dalej często w dzienniczku miał wpisy, które nie satysfakcjonowały rodziców, ale jak mówił co on ma na to poradzić? Oczywiście wiedział, dlaczego dostaje takie, a nie inne oceny, ale nie chciał się do tego przyznać.

Streszczenie szczegółowe

„Dynastia Miziołków” – Joanna Olech – Streszczenie szczegółowe
Wtorek 1.04
Miziołek zauważa u swoich rodziców pierwsze objawy „spierniczenia”. Z okazji Prima Aprilis Miziołek przestawił wcześniejszego dnia wszystkie zegary w domu, przez co rano spali o godzinę za długo. Napełnił też cukiernicę solą, za co jego mama uderzyła go ścierką. Miziołek za przybycie dopiero na trzecią lekcję otrzymał nieusprawiedliwioną nieobecność. Stwierdził on też, że Pani Barszcz, jego nauczycielka, nie ma poczucia humoru, gdyż nie śmiała się, gdy siedziała na serku topionym, podłożonym przez Miziołka.
Środa, 2.04
Miziołek odmawia pójścia do szkoły, gdyż mama przy jego koledze – Kuczmierowskim, który akurat był u niego po wentyl, nazwała go Miziołkiem. Mama tłumaczy, że całe życie go tak nazywa, ale Miziołek stwierdza, że Kuczmierowski nie musi o tym wiedzieć.
Czwartek 3.04
Rodzice odprowadzają Miziołka do szkoły. Kuczmierowski nie przyszedł tego dnia do szkoły, gdyż ma anginę ropną.
Piątek 4.04
Miziołek otrzymał ocenę niedostateczną z zachowania. Wszystko dlatego, że Fifa – kolega Miziołka przyniósł do szkoły swojego szczura – Gutka. Koledzy postanowili zamoczyć mu łapki w poduszce do stempli, a następnie wypuścili go na biurko Pani Barszcz. Szczur biegał po dzienniku i zostawiał na nim ślady łapek.
Sobota 5.04
Miziołek ubolewa nad tym, że jego mama już dawno nie miała napadu rozrzutności, podczas których może on namówić ją na różne przydatne rzeczy (np. kapslownicę, czy gadającą popielniczkę). Miziołek pyta mamę, czy dostanie nowy rower. Mama postanawia jednak milczeć i nie odpowiedzieć na jego pytanie.
Niedziela 6.04
Mama Miziołka postanawia piec ciasta sama. Jej pierwsza próba zakończyła się niepowodzeniem. Jej babka drożdżowa, to w rzeczywistości niefortunny, czarny gniot polany lukrem.
Poniedziałek 7.04
Piroman i Miziołek poszli do Fify, aby zobaczyć Gutka. Dowiadują się, że Gutek ma dziwne hobby – wyjada pety z popielniczki. Miziołek zauważa, że Fifa ma w szafce zdjęcie Beaty.
Wtorek 8.04
Fifa informuje, że Gutek zachorował, gdyż z popielniczki zjadł niedopałek cygara, które należało do wujka Fify. Przyjaciele zawożą Gutka do weterynarza, który stwierdza, że musi przestać on wyjadać pety z popielniczki.
Środa 9.04
Miziołek w celu rozmiękczenia serca mamy pomaga jej w zmywaniu. Następnie ponownie pyta o rower. Mama nie zgadza się i wygłasza Miziołkowi długą mowę argumentującą to, dlaczego nie dostanie roweru.
Czwartek 10.04
Miziołek stwierdza, że pani Barszcz wiosną wydaje się poczciwą kobietą. Szkolna woźna przyłapała Klaksona na poprawianiu w dzienniku, siedząc w toalecie swoich jedynek na czwórki.
Piątek 11.04
Siostrę Miziołka – Kaszydło odwiedziła dziś jedna z jej wielu przyjaciółek. Balbina otrzymała dziś pamiętnik od Wróżki Zębuszki, za to, że włożyła pod poduszkę ząb mleczny, który jej wypadł. Kaszydło zaczęło tarmosić swoje mleczne uzębienie, aby móc również włożyć swojego zęba pod poduszkę i otrzymać prezent.
Sobota 12.04
Miziołek wraz z Klaksonem wysłali swoje zgłoszenia do teleturnieju Wiem Wszystko. Miziołek wypożyczył z biblioteki Księgę przysłów polskich. Klakson zaś uczy się ze Słownika wyrazów obcych.
Niedziela 13.04
Tata Miziołka rozleniwił się przez wiosnę. Wieczorami zamiast zamykać się w swoim pokoju z dodatkową pracą gra ze swoimi dziećmi w pchełki. W dodatku rodzice Miziołka zdziecinnieli- Miziołek widział jak całowali się w kuchni.
Poniedziałek 14.04
Miziołek miał dziś szczęśliwy dzień. Otrzymał szóstkę z historii, a tata obiecał mu rower, jeśli podciągnie się z geografii. Z racji na to, że nauczycielka geografii, niedługo idzie na urlop macierzyński przyjdzie pan, u którego łatwo jest ściągać na sprawdzianach. Ponadto odwołali redukcję w pracy taty Miziołka. Mama kupiła Colę i upiekła szarlotkę.
Wtorek 15.04
Gutek się okocił. Okazało się, że jest on (ona) samiczką. Miziołek chce jednego ze szczurów, ale uważa, że jego mama się na to nie zgodzi.
Środa 16.04
Tata Miziołka popiera posiadanie szczura w domu. Jednak w ich domu to mama jest szefem.
Czwartek 17.04
Mama Miziołka zgodziła się na szczura. Rodzina zaczyna wymyślać dla niego imiona. Siostra Miziołka proponuje imię Ken.
Piątek 18.04
Mama Miziołka nałożyła na siebie maseczkę z ogórka. Miziołek stwierdził, że wygląda okropnie.
Sobota 19.04
Kuczmierowski sprzedaje na bazarku berety, by uzbierać na skórzaną kurtkę z bajerami.
Niedziela 20.04
Rodzina ma już w domu szczurka. Postanowiono, że będzie wabił się OGRYZEK.
Poniedziałek 21.04
Siostra Miziołka próbowała wcisnąć Ogryzka w strój kąpielowy Barbie. Na szczęście Ogryzek na to nie pozwolił. Mamie nie podoba się łysy ogon Ogryzka.
Wtorek 22.04
Ogryzek zjadł obcas od maminego buta. Miziołek wrzucił oba buty za lodówkę, aby nikt nie zauważył. Miziołek myśli nad zakupem zabawek i smyczy dla Ogryzka.
Środa 23.04
Miziołek był w sklepie zoologicznym i, mimo że bardzo się starał, to nie znalazł obroży dla Ogryzka. Poprosi więc mamę, aby uszyła dla niego obrożę.
Czwartek 24.04
Miziołek uczył Ogryzka aportować, ale nie przyniosło to zamierzonych skutków. Mama wyciągnęła buty zza lodówki. Postanowiła, że uszyje Ogryzkowi smycz, obrożę i kaganiec.
Piątek 25.04
Nadal nie ma odpowiedzi z teleturnieju Wiem Wszystko.
Sobota 26.04
Miziołek wyprowadził Ogryzka po raz pierwszy na spacer. Jednocześnie spotkał się z Fifą i Zarazkiem, którzy również przynieśli swoje szczury.
Niedziela 27.04
Mama chciała eksmitować Ogryzka. Wszystko dlatego, że zrzucił z parapetu flance Mamy Miziołka.
Poniedziałek 28.04
Kuczmierowski przyszedł do szkoły w nowej, skórzanej kurtce. Zamiast powiesić ją w szatni, na przerwach nosił ją na korytarzu.
Wtorek 29.04
Najmłodszej siostrze Miziołka rośnie ósmy ząb. Miziołek dba o jej edukację muzyczną. Zakłada jej słuchawki i puszcza rap.
Środa 30.04
Najmłodsza siostra Miziołka zjadła mu jego dzienniczek. Jego tata zaś, ma jakieś ważne papiery do pracy.
Czwartek 1.05
Miziołek otrzymuje miłosną kartkę pocztową. Sądzi jednak, że to Klakson robi sobie z niego żarty.
Piątek 2.05
Miziołek uważa, że pani od Geografii się na nim uwzięła. Mama Miziołka zapisała się na kurs medytacji transcendentalnej.
Sobota 3.05
Do mamy Miziołka przyszła Kornelia. Kobieta ta zajmuje się rozmowami z duchami i wróżbami.
Niedziela 4.05
Rodzina pojechała na działkę do cioci Ani. Droga nie przebiegała zbyt przyjemnie. Na obiad były pieczone kiełbaski, z czego bardzo cieszył się Miziołek.
Poniedziałek 5.05
Siostra Miziołka powiedziała w przedszkolu, że jej mama kopie tatę. W dodatku upchnęła buraczki do rajstop i kopnęła swojego kolegę.
Wtorek 6.05
Miziołek zrobił dobry interes. Zamienił trzy petardy na kauczukową piłę. Piłkę zamienił na imadełko, a imadełko na duży magnes. Mama Miziołka odpuściła z medytacją i postanowiła chodzić na siłownię.
Środa 7.05
Piroman, Fifa i Miziołek próbowali dojść do porozumienia w sprawie źródła dochodu. Miziołek proponował udzielanie płatnych lekcji ruszania uszami i zezowania rozbieżnego. Fifa stwierdził, że może zostać wróżką. Piroman uważał, że dobrym pomysłem będzie hodowla szczurów rasowych.
Czwartek 8.05
Fifa jest już przygotowany do bycia wróżką. Biznes startuje od przyszłego piątku.
Piątek 9.05
Piroman uruchomił biznes polegający na sprzedawaniu swojego wynalazku – pierdzika. Zebrał już zamówienia na 38 stuk.
Sobota 10.05
Miziołek był z dziadkiem w kinie. Dziadek stwierdził, że dziadkowie są po to, aby ich naciągać. Wręczył więc Miziołkowi pieniądze na dwa batony. Następnego dnia Miziołek ma odprowadzić swoje siostry do teatru na Calineczkę.
Niedziela 11.05
W kinie Kaszydło podłożyło pierdzika dziewczynce, która miała buty ładniejsze od niej. Za to, że poszedł z siostrami do kina, otrzymał od mamy recepturki, które będą mu potrzebne, aby razem z Piromanem tworzyć Pierdziki.
Poniedziałek 12.05
Miziołek zachorował. Cieszy się, bo w związku z tym nie będzie musiał iść do szkoły.
Wtorek 13.05
Miziołek musiał pomóc termometrowi, aby nadal pokazywał gorączkę. Natarł do takiej temperatury, że jego tata pobiegł po lekarza. Lekarz zalecił bańki i kleik.
Środa 14.05
Miziołek robi się coraz bardziej głodny. Z desperacji przeczytał wszystkie komiksy, a nawet zabrał się za lekturę szkolną.
Czwartek 15.05
Miziołek dostał informację o tym, że odbyły się eliminacje do mistrzostw jazdy na deskorolce.
Piątek 16.05
Miziołek zjadł dziś normalne śniadanie. Przez wielodniową głodówkę zmieścił się w swoje ulubione spodnie.
Sobota 17.05
Miziołek nie wie kogo zaprosić na swoje urodziny. Jego mama stwierdziła, że nie może być więcej jak sześciu gości.
Niedziela 18.05
Miziołek już wie kogo zaprosi na urodziny- Patrycję, Beatę, Piromana, Fifę i Klaksona z jego siostrą – Pućką.
Poniedziałek 19.05
Rodzice Miziołka pokłócili się o to, jest jadalna część selera.
Wtorek 20.05
Miziołek próbuje pogodzić rodziców.
Środa 21.05
Ogłoszono konkurs na Miss Szkoły. Kandydatka musi być ładna i inteligentna.
Czwartek 22.05
Pani Barszcz odesłała do domu trzy dziewczyny, które były ubrane niestosownie.
Piątek 23.05
Pućka wygrała wybory na Miss szkoły.
Sobota 24.05 – Niedziela 1.06
Odbyły się urodziny Miziołka. W poniedziałek dyrektor szkoły przyłapał Fifę, na podglądaniu dziewczyn w szatni. Tata Miziołka ma nową szefową. Jest to kobieta, która nie jest stara, ani brzydka. Z tego powodu Mama Miziołka chodzi zła. W sobotę tata Miziołka premię, przez co mama była jeszcze bardziej zazdrosna.
Poniedziałek 2.06 – Poniedziałek 9.06
We wtorek odbyły się zawody deskorolkowe, które wygrała Pućka. Tymczasem mama przeprowadza eksperyment na żywym ciele rodziny, bo przeczytała, że osoby jedzące mięso są bardziej agresywni. Siostra podkradła Miziołkowi szklaną kulkę.
Wtorek 10.06- Wtorek 17.06
Rodzice Fify kupili motor. Taki sam o jakim marzył tata Miziołka. Rodzice kłócą się, bo w opinii mamy tacie marzy się żona na dyrektorskim stanowisku, podczas gdy ona tyra w domu. Okazuje się, że Miziołkowi rośnie nadprogramowy ząb. Jest on z tego powodu bardzo dumny, ale jego rodzice nie podzielają tego entuzjazmu. Kiedy w poniedziałek wszystkie stopnie były już wystawione Pani Barszcz zabrała klasę do Łazienek.
Środa 18.06 – Środa 25.06
Kaszydło chce mieć aparat jak Miziołek, aby dokuczyć w przedszkolu Sebastiankowi. Miziołek oszczędza na wakacje. Próbuje przekonać też mamę, aby nie szła z nim na rozdanie cenzurek.
Czwartek 26.05
Jutro Miziołek wyjeżdża na kolonię.
MIZIOŁEK PISZE 11 LISTÓW Z WAKACJI
Piątek 29.08 – Niedziela 31.08
Fabisiakowie wrócili z Grecji z salmonellą. Tata czuje satysfakcję, bo przez całe wakacje mama robiła mu wyrzuty, że nie spędzają wakacji w ciepłych krajach.
Wrzesień
Miziołek wrócił do szkoły. Mają w klasie nowego ucznia. Jest czarny jak czereśnia i nazywa się Stanisław Łokietek. Jego mama jest lekarkę i pochodzi z Senegalu. Jego tata ma na imię Władysław. Siostra Miziołka zaczęła przeklinać. Z tego powodu mama próbuje się dodzwonić do psychologa, który radzi jej, aby ignorowała to. Okazuje się, że nauczyli ją tego koledzy z przedszkola. Zarazek wybrany na przewodniczącego samorządu rozpoczął zbieranie składek, spisywanie wszystkich, którzy nie mają kapci i wypisywaniem ostrzeżeń. Koledzy odwdzięczyli mu się na sprawdzianie z biologii, kiedy nikt mu nie podpowiadał. Mama Miziołka zaczęła pisanie książek.
Październik
Siostra Miziołka naskarżyła mamie, że ten zamiata śmieci pod łóżko. W domu rozpoczął się remont łazienki. Wkroczyła ekipa od kafelków. Siostra Miziołka nie chce chodzić do przedszkola. Wszystko dlatego, że na obiad był śledź w ciapce, a pani powiedziała, że jeśli ktoś nie zje, to pójdzie na rozmowę do pani dyrektor. Kaszydło nie lubi śledzia, więc żuło go i żuł, a następnie wypluło do domku dla lalek. Mama poprosiła panią, aby Kaszydło nie musiało jeść śledzia. Piroman uważa, że potrafi zdalnie hipnotyzować panią Barszcz. Przerwał lekcję matematyki. Kiedy pani otworzyła dziennik weszła woźna i poprosiła o opuszczenie klasy.
Listopad
Klakson chce mieć w domu zwierzę. Jednak jego rodzice mają bardzo surowe warunki, jakie musi spełniać zwierz. Wraz z Miziołkiem wymyślają, że dobrym wyborem byłby wąż. Dlatego właśnie poszli do sklepu zoologicznego i kupili pospolitego zaskrońca. Do domu Miziołka przyjechała rodzina z Włocławka. Ich syn- Damianek jest nadpobudliwy i bardzo wkurza wszystkich w domu. Nie pobyli jednak długo, bo tata Miziołka poszczypał Damianka za to, że wszedł do jego pokoju. Miziołek ma nową nauczycielkę polskiego. Będą przygotowywać inscenizację Calineczki.
Grudzień
Na mikołajki Miziołek dostał pierniki, marcepanową świnkę, krówki, mandarynki, sezamki, czekoladowego Mikołaja, bombową czapkę z napisem „Chicago Bulls” i rózgę. W tym roku na mikołajkach Miziołek będzie wręczał prezent Bubie. Tata Miziołka otrzymał awans. Z tego powodu mama zabrała go na zakupy. Ostatecznie tata będzie chodził do pracy w zielonym garniturze i krawatem w ananasy. W Wigilię w domu Miziołka panowała nerwowa atmosfera. Na szczęście, kiedy wzeszła pierwsza gwiazdka wszyscy się pojednali i zasiadli razem do stołu.
Styczeń
Rodzice wrócili do domu jeszcze przed północą. Wszystko dlatego, że tata poprosił aż trzy razy do tańca swoją szefową. Trzeciego stycznia odbyła się w szkole dyskoteka. Miziołek dowiaduje się, że Beata powiedziała swojej przyjaciółce, że jest przystojny. Miziołek poszedł z Beatą na lodowisko. Jego siostra stwierdziła, że jest on zakochany. Tata Miziołka wygrał ze swoim komputerem w szachy. Każe mówić do siebie „mistrzu”. Klakson twierdzi, że w nocy odwiedziło go UFO. Okazało się jednak, że wszystko to wymyślił, aby zwrócić na siebie uwagę Beaty
Luty
Kiedy po lekcjach zaczął padać śnieg koledzy ulepili pod oknem dyrektora bałwana, który okazał się do niego podobny.
MIZIOŁEK PISZE DWA LISTY Z FERII
Marzec
Mama Miziołka rozpoczęła odchudzanie. Do domu Miziołków miał przyjechać wujek Karol z Sydney. Miziołek miał ustalić jaka jest narodowa potrawa Australijczyków. Miziołek nic nie znalazł, ale Piroman twierdził, że królicze mięso i brokuły. W prezencie od wujka otrzymał bumerang. Kilka dni po odjeździe wujka Karola do domu przyszła wiadomość, że ma ich odwiedzić Stenia. Jednak żadna Stenia nie przyjechała.
KONIEC!

Plan wydarzeń

„Dynastia Miziołków”- Joanna Olech- plan wydarzeń
1. Zauważenie przez Miziołka pierwszych objawów starzenia się swoich rodziców.
2. Nazwanie przez mamę swojego syna Miziołkiem przy koledze i odmowa pójścia chłopca do szkoły.
3. Poznanie szczura kolegi Fify- Gutka.
4. Choroba Gutka.
5. Prośba Miziołka o rower.
6. Wysłanie zgłoszenia do teleturnieju „Wiem Wszystko”
7. Miziołek otrzymuje od rodziców szczura.
8. Przyjście Kuczmierowskiego do szkoły w nowej skórze.
9. Choroba Miziołka.
10. Ogłoszenie wyborów na Miss szkoły.
11. Wygranie przez Pućkę konkursu na Miss szkoły.
12. Urodziny Miziołka.
13. Nowa szefowa taty.
14. Wygranie przez Pućkę Mistrzostw w jeździe na deskorolce.
15. Wakacje Miziołka.
16. Rozpoczęcie nowego roku szkolnego.
17. Poznanie nowego ucznia szkoły.
18. Rozpoczęcie przeklinania przez siostrę Miziołka.
19. Wybranie Zarazka na przewodniczącego samorządu szkolnego.
20. Pisanie książek przez mamę Miziołka.
21. Zakup zaskrońca przez Klaksona i brak zgody rodziców na przetrzymywanie go w jego domu.
22. Przyjazd rodziny z Włocławka.
23. Remont w domu Miziołka.
24. Szkolne przedstawienie.
25. Porażka Miziołka w konkursie literackim.
26. Mikołajki klasowe.
27. Awans taty Miziołka.
28. Informacja o ślubie pani Barszcz.
29. Ferie Miziołka.
30. Rozpoczęcie odchudzania się przez mamę Miziołka.
31. Wielkie porządki w domu Miziołka.
32. Przyjazd wujka Karola z Sydney.
33. Przyjazd rodziny z Krościenka do wujka Karola.
34. Zapowiedź przyjazdu Steni i niepojawienie się jej.
35. Podejrzenie przez mamę, że telegram z informacją o przyjeździe Steni to żart rodziny z Krościenka.

Charakterystyka bohaterów

„Dynastia Miziołków” autorstwa Joanny Olech ‒ charakterystyka bohaterów
Miziołek to główny bohater książki. Ma dwanaście lat. Nie jest zbyt urodziwy ‒ ma odstające uszy. Jego przezwisko przylgnęło do niego, kiedy nie miał jeszcze dwóch lat. Wtedy to wyrecytował pierwszą rymowankę: „Aniołek, Miziołek, róża, bez, balia, konwalia, wściekły pies”. Czasem uważa, że jego rodzice musieliby zajrzeć do metryczki, aby przypomnieć sobie, jak naprawdę ma na imię. Chłopiec posiada szczura Ogryzka. W książce z humorem opisuje swoje przeżycia i przygody. Mamiszon to mama Miziołka. Ma lat trzydzieści i kilka. Kompletnie nie potrafi gotować, ani piec. Jest bardzo niedojrzała ‒ gubi rękawiczki, płacze w kinie i ciągle czyta od nowa „Chatkę Puchatka”. Miziołek uważa, że jego mama nadal zastanawia się, kim zostanie, gdy dorośnie. Jest też bardzo niekonsekwentna ‒ jednego dnia pisze książki, drugiego odchudza się, a trzeciego chodzi na siłownię. Kiedyś została wyrzucona z komitetu rodzicielskiego, ponieważ nazwała dyrektora „śledziowym łebkiem”. Z kolei tata Miziołka jest nazywany w domu Papiszonem. Naprawdę ma na imię Grzegorz. Studiował matematykę. Podobnie jak mama jest strasznie roztargniony. Z tego powodu, kiedy jego przyszła żona oświadczyła mu się i oznajmiła, że ślub będzie w maju, to zgodził się nie wiedząc w co się pakuje. Uchodzi za łakomczucha i maniaka techniki komputerowej. Kaszydłem zwą młodszą siostrę Miziołka. Ma lat cztery i trochę. Jest kłamczuchą i skarżypytą. W jej kręgu towarzyskim są dwa tuziny najlepszych przyjaciółek. Wierzy w świętego Mikołaja. Zdaniem Miziołka jest mało inteligentna. Mały Potwór to już najmłodsza siostra głównego bohatera. Nie pije jeszcze z kubeczka i ciężko się z nią skomunikować, co dostrzega nasz dwunastolatek.Pozostali bohaterowie:Pani Barszcz ‒ nauczycielka matematyki,
Przydawka ‒ nauczycielka polskiego,
Piękny Lol ‒ nauczyciel wychowania fizycznego,
Zarazek ‒ kolega Miziołka,
Fifa ‒ kolega Mizołka, ma szczura Gutka,
Piroman ‒ kolega Miziołka,
Kuczmierowski ‒ kolega Miziołka,
Klakson ‒ kolega Miziołka,
Balbina ‒ najlepsza przyjaciółka Kaszydła,
Ogryzek ‒ szczur Miziołka,
Pućka ‒ siostra Klaksona,
Beata ‒najładniejsza dziewczyna w klasie Miziołka,
Patrycja ‒ koleżanka z klasy Miziołka,
Miśka ‒ koleżanka z klasy Miziołka,
Mordka ‒ koleżanka mamy Miziołka.

Streszczenie krótkie

Streszczenie krótkie ,,Dynasti Miziołków”
„Dynastia Miziołków” jest powieścią w formie pamiętnika. Głównym bohaterem jest chłopiec o przezwisku Miziołek.
Książka opisuje jego różne psoty i codzienne wydarzenia. W szkole jest lubiany i dobrze się uczy, choć zdarzy mu się dostać gorszą ocenę jak na przykład dwóję z biologi. Uczestniczy w konkursie na najlepszy wiersz, niestety nie udaje mu się wygrać. Ma wielu kolegów, których lubi, i choć czasami się kłócą zawsze dochodzą do zgody. Lubi przychodzić na obiad do kolegi o przezwisku Fifa. Bo u niego to matka zarabia, a ojciec zajmuje się domem i świetnie gotuje, przeciwieństwie do mamy Miziołka. Główny bohater ma zwariowaną rodzinkę. Mamiszon (przezwisko mamy) ciągle zmienia zainteresowania i ma napady rozrzutności, wtedy przynosi do domu wiele nie potrzebnych rzeczy. Zapisuje się na kurs medytacji, zaczyna chodzić na siłownie następnie uczyć się grać na mandolinie potem zostaje ekologiem i zaczyna chodzić na protesty w ochronie wielorybów na końcu zaczyna pisać powieści. Tacie chłopca się to nie podoba i za każdym takim razem się z nią kłuci. Miziołek ma dwie młodsze siostry. Starsza Kaszydło (Kasia) chodzi do przedszkola, i od kolegów z klasy nauczyła się kląć jak szewc. Według głównego bohatera obydwie dziewczynki to „potwory”. Najgorzej dla niego jest, gdy zaczynają mu razem dokuczać. Wtedy jak goni jedną to druga maluje mu kwiatki w zeszytach. Pewnego razu odwiedza ich ciocia, która była w Paryżu i daje im nietypowe prezenty. Zatrzymuje się także u nich rodzina z sześcioletnim synem Damiankiem w celu kupna komputera. Młody terroryzuje młodsze rodzeństwo Miziołka. Wyjeżdżają po tym jak papiszon (przezwisko taty) skrzyczał Damianka za wejście do jego pracowni bez pozwolenia. Chłopak zakochuje się także w koleżance z klasy Basi, o którą jest zazdrosny.

Problematyka

Książkę, którą opisuje nosi tytuł „Dynastia Miziołków” Joanny Olech. Narrator wypowiada się w pierwszej osobie liczby pojedynczej „ja”, co mówi nam o tym, że jest pisana w formie pamiętnikowej. Kolejnym argumentem na to, że jest to pamiętnik, wskazują daty. Podczas pisania tej książki pisarka chciała uwzględnić codzienne problemy dorastających dzieci w tym wypadku chłopca. W czasie jej trwania zdarzają się lekkie potyczki i usterki Miziołka – głównego bohatera, wobec rodziców. Są w niej pokazane motywy takie jak: przyjaźń, a nawet pierwsza miłość. Cechy, którymi odznacza się chłopiec to: bystrość, inteligencja, dystans do siebie. Bohaterami biorącymi udział w opowieści są: Mamiszon – mama, ma ponad trzydzieści lat. Jej jedyną wadą jest to, że nie umie gotować. Bardzo lubi wymyślać sobie nowe hobby. Tata Miziołka – Papiszon, ma na imię Grzegorz. Jest ambitny, doskonale zna się na matematyce. Co ciekawe nie on oświadczył się Mamiszonowi, lecz ona jemu. Jest odpowiedzialny za swoją rodzinę, miły, sympatyczny.
Nie zapominajmy, że jest jeszcze Kaszydło. Ma pięć lat i jest młodszą siostrą Miziołka. Według głównego bohatera jest skarżypytą. Wierzy w świętego Mikołaja. Drugą siostrą Miziołka jest Mały Potwór, który ma dwa lata. Miziołek miał czterech kolegów: Fifę, który ma szczurka Gutka, który po czasie urodził małe szczurki, Klakona i Piromana, który był bardzo pomysłowy, ponieważ wymyślił w jaki sposób mogą w krótkim czasie zdobyć pieniądze. Ma zwariowane pomysły, przez co dostaje jedynkę z zachowania. Jego ostatni kolega to Kuczmierowski. Chłopcy uważają go za wzór, ponieważ jest najbardziej dojrzały z nich, bo ma wąsy. Sam potrafił zrobić kurtkę ze skóry.

Bohaterowie

Książka „Dynastia Miziołków”, której autorem jest Joanna Olech, to utwór napisany w formie pamiętnika.
Główny bohater, Miziołek, opisuje swoje codzienne życie. Akcja toczy się w trakcie jednego roku, od 1.04 do 31.03. Pozostali bohaterowie książki to bliscy i koledzy Miziołka. 1) Miziołek – to główny bohater książki, który ma 12 lat. Miziołek ma dwie młodsze siostry. Przezwisko Miziołek otrzymał w dzieciństwie, po tym jak powiedział swoją pierwszą wyliczankę: „Aniołek, MIZIOŁEK , róża, bez, konwalia, balia, wciekły pies…”. Jest on również narratorem książki. 2) Mamiszon – mama Miziołka. Bohater często zastanawia się, czy to nie jego mama ma 12 lat, a on ponad trzydzieści. Kobieta płacze w kinie, gubi rękawiczki i oszukuje podczas gry w karty. Nie za bardzo umie gotować. Została wyrzucona z komitetu rodzicielskiego, bo przezwała dyrektora.3) Papiszon – tata Miziołka. Ma na imię Grzegorz i był ulubionym zięciem babci Miziołka. Możliwe, że zgodził się na ślub z Mamiszonem przez swoje roztargnienie, gdy studiował matematykę. Miał w domu swój gabinet i nikomu nie pozwalał do niego wchodzić. Bał się utraty pracy.4) Kaszydło – czyli Kaśka, młodsza siostra Miziołka. Kłamczucha i skarżypyta, która lubiła bawić się lalkami Barbie i przytulankami. Miała dużo koleżanek i chciała zostać księżniczką. Wierzyła w Świętego Mikołaja.
5) Mały Potwór – najmłodsza siostra Miziołka, miała trzy imiona: Anna Klementyna Natalia. Piła z butelki i znała tylko słowa mama i tata. Miała osiem zębów i sikała w majtki. KOLEDZY MIZIOŁKA: Piroman, Kuczmierowski, Fifa, Zarazek, Klakson. 6) Piroman – kolega Miziołka. Kochał się w siostrze Klaksona, a jego pasją były wybuchy. Mówił też, że zna się na hipnozie. 7) Zarazek – był szkolnym przewodniczącym. Nie uczył się zbyt dobrze i często rozpoczynał bójki.8) Klakson – był najniższy w klasie i miał siostrę Pućkę. Chciał wziąć udział w kole fortuny i wysłał tam swoje zgłoszenie. Przygotowywał się do tego teleturnieju, czytając Słownika wyrazów obcych. 9) Kuczmierowski – pierwszy poznał przezwisko Miziołka. Marzył o skórzanej kurtce, na którą sam postanowił zarobić, sprzedając berety. Sprawiał wrażenie starszego niż był; pierwszy w klasie przechodził mutację i zaczęły mu rosnąć wąsy. 10) Fifa – miał szczurka Gutka, który okazał się samiczką. Umiał piec i gotować, podkochiwał się w Beacie i podglądał dziewczyny w szatni.

Opracowanie

Książka „Dynastia Miziołków” to utwór napisany w formie pamiętnika. Narrator, który jest jednocześnie głównym bohaterem, to Miziołek, który ma dwanaście lat. Opisuje on w niej swoje codzienne życie oraz przygody jakie mu się przytrafiają. Jego rodzina to Mamiszon, czyli mama, Papiszon, czyli tata i dwie młodsze siostry Kaszydło i Mały Potwór. Koledzy chłopca to: Piroman, Kuczmierowski, Fifa, Zarazek i Klakson. Akcja toczy się rok, od 1.04 do 31.03. Każdy dzień przynosi jakąś nową przygodę.
Kaszydło bardzo lubiła obserwować Miziołka, a potem kłamać i skarżyć na niego. Przez co często się kłócili. Razem z Małym Potworem, gdy chłopiec zostawał z nimi w domu, męczyły go zabawą. Miziołek opisuje też swoich rodziców, np. mama często zachowywała się jak nastolatka. Nie umiała gotować i oszukiwała, gdy grali w gry, a tata bardzo lubił komputery i bał się, że straci pracę. W domu miał swój gabinet i nikomu nie pozwalał do niego wchodzić. Kiedy Miziołek pojechał na kolonie, wysyłał listy do bliskich i opisywał w nich, co u niego się działo. W szkole był lubiany i raczej dobrze się uczył. Kochał się w Beacie, tak jak większość chłopców z jego grupy i był o nią zazdrosny. Razem z kolegami z klasy, robili wiele psotnych rzeczy. Zdarzyło się, że przezywali dyrektora albo bili się z ósmą klasą. Przestraszyli panią Barszcz szczurkiem Fify Gutkiem, który potem okazał się jednak samiczką. Miziołek też dostał szczura, którego nazwał Ogryzek. Mama chłopca nie zgadzała się na początku na takie zwierzątko w domu, jednak gdy go zobaczyła zmieniła zdanie. Jeden z kolegów Piroman, bardzo interesował się wybuchowymi rzeczami. Raz nawet w sylwestra wymyślił, że odpali fajerwerki w łazience, bo tam jest lepsza akustyka. Tak też zrobił, przez co dostał szlaban na telewizor aż do marca. Książka ta pokazuje codzienne życie dorastającego chłopca, problemy z jakimi musi się zmierzyć oraz emocje jakie mu wtedy towarzyszą. Miziołek potrafi spojrzeć na to, co się wokoło niego dzieje z dystansem i tak właśnie to opisuje.

Czas i miejsce akcji

Utwór, który opisuję nosi tytuł: „Dynastia Miziołków” Joanny Olech. Autorka jest grafikiem oraz publikuje w prasie dziecięce teksty. Urodziła się w 1955 roku. W swoim życiu otrzymała wiele wyróżnień. Znana jest nie tylko z tej książki, ale z ogromnej ilości innych dedykowanych głównie dla dzieci i młodzieży. Książka jest uwielbiana przez dzieci zarówno, jak i młodzież. Stała się nawet lekturą obowiązkową w klasach 4 – 6. Gatunkiem literackim tego dzieła jest powieść. Można jednogłośnie stwierdzić, iż czas akcji rozgrywa się w jeden rok. A mianowicie od 1 kwietnia do 31 marca, gdzie główny bohater – Miziołek opisuje każdy dzień po kolei, pisze to w formie dziennika, ponieważ jest pisany regularnie (codziennie). Natomiast pamiętnika wyróżnia nieregularny wpis. Po tym można powiedzieć, że jest to dzieło obyczajowe. Miejsce akcji dzieje się w Warszawie – stolicy kraju. Często też w domu Miziołka i w szkole. Jednorazowo uczeń odwiedza też: Malbork, Pupki, gdzie jest na kolonii, jest u babci na wsi, nad morzem i obozie harcerskim, w Powsinie i Kiełpinie. Zdarza się też, że jest na feriach w Zakopanem skąd przesyła pocztówkę. Utwór opowiada o dorastających uczniu, który zmaga się z rozmaitymi problemami, tak, jak każdy nastolatek. W jego życiu dużo się dzieje. Znane Nam rymowanki przekształca na swój język. Książka jest bardzo ciekawa, ponieważ przedstawia życie zwykłej rodziny w sposób szczególnie śmieszny. Zachęcam do przeczytania tej książki jeśli jesteś smutny, gwarantuje, że rozbawi Cię do łez.

Geneza utworu i gatunek

„Dynastia Miziołków” to utwór literacki autorstwa Joanny Olech napisany w formie dziennika. Książka opowiada o przygodach jedenastoletniego Miziołka.
„Dynastia Miziołków” jest wzorowana na rodzinie autorki. Bohaterami są członkowie jej rodziny: mąż, informatyk (Papiszon), syn Marek (Miziołek), córki: Kasia (Kaszydło) i Ania (mały Potwór).
Na początku przygody rodziny Miziołka ukazywały się w czasopiśmie dla dzieci pt. „Czas Młodych”. Było to w roku 1993, zaś w 1994 roku ukazały się jako książka, która zdobyła ogromną popularność.
Jak wyżej wspomniano, ta powieść została napisana w formie dziennika, czyli narratorem jest główny bohater i mówi w pierwszej osobie. „Dynastia Miziołków” to prywatne notatki o charakterze osobistym, prowadzone codziennie przez Miziołka. W swoim dzienniku opisuje on ważne wydarzenia, przeżycia i myśli.
W książce znajdują się także między innymi listy Miziołka do rodziców oraz do kolegów.

Najważniejsze informacje

„Dynastia Miziołków” Joanny Olech to książka napisana w formie dziennika. Bohaterami książki są członkowie rodziny Miziołków. 1) Czas akcjiAkcja utworu rozgrywa się od 1 kwietnia do 31 marca, czyli ukazuje rok z życia rodziny Miziołków. 2) Bohaterowiea) Głównym bohaterem jest około jedenastoletni chłopiec o przezwisku Miziołek, który jest narratorem powieści. Jego przezwisko powstało, kiedy jako mały chłopczyk pomylił słowa wyliczanki i zamiast „fiołek” powiedział „miziołek”. W szkole był dobrym uczniem, ale zdarzały mu się gorsze dni, gdy dostawał słabe oceny. Był lubiany i miał dużo kolegów. W pamiętniku opisywał swoje przemyślenia oraz perypetie swojej rodziny i kolegów.b) Mama Miziołka to Mamiszon. Ciągle zmienia ona zainteresowania. Raz medytuje, innym razem chodzi na siłownię. Kiedy indziej interesuje się ekologią i ratuje wieloryby. Podobno to ona oświadczyła się Papiszonowi.c) Tata Miziołka to Papiszon. Jest on matematykiem oraz maniakiem komputerowym. Naprawdę ma na imię Grzegorz. Wstawił się za Miziołkiem, kiedy on chciał zatrzymać w domu szczura. d) Miziołek miał dwie młodsze siostry, które nazywał „potworami”. Były to Kaszydło i Mały Potwór. Kaszydło ma pięć lat i jest skarżypytą oraz kłamczuchą, zaś Mały Potwór, czyli Ania, ma około dwóch lat i chowa różne rzeczy, a później wszystko, co wpadnie w jej ręce, wrzuca do kosza na śmieci.3) TematykaCała książka jest humorystyczna. Opisuje życie zwariowanej rodziny mieszkającej w pobliżu Warszawy. Składa się z prywatnych zapisków Miziołka, który opisuje codzienne życie swojej rodziny, swoje problemy i perypetie szkolne.

Charakterystyka

„Dynastia Miziołków” powstała przez przypadek. Joanna Olech – jej autorka nigdy nie planowała pisać książek, chciała je ilustrować. Był 1993 rok. Pewnego dnia dostała zlecenie od szefostwa czasopisma „Świat Młodych”, dla którego pracowała: stworzyć komiks. Zadanie to okazało się zbyt trudne, praca na czas nie powstała. Niemniej jednak rubrykę trzeba było czymś wypełnić. Tak powstał pierwszy wpis w dzienniku Miziołka. Ciąg dalszy znamy. Historia przypadła czytelnikom do gustu, dlatego powstało ich więcej, znacznie więcej, w efekcie cała książka, która aktualnie jest lekturą szkolną. Skąd pomysł na dziennik Miziołka? Najlepsze scenariusze pisze życie, bo jak przyznaje pisarka, wzorowała się na… własnej rodzinie.
Słynny Miziołek to literackie wcielenie jedenastoletniego Marka – syna pisarki. Kaszydło to Kasia, a Mały Potwór to Ania – postacie wzorowane na własnych córkach. Rodzice – Mamiszon i Papiszon – to oczywiście autorka książki i jej mąż. Przy okazji kolejnych wpisów poznajemy również innych członków rodziny Mizołka, przyjaciółki mamy i szkolnych kolegów chłopca oraz nauczycieli pracujących w szkole, do której uczęszcza.
Pierwszy wpis w dzienniku pochodzi z 1 kwietnia, natomiast ostatni z 30 marca następnego roku. Autorka nie precyzuje, w którym konkretnie roku mają miejsce opisywane wydarzenia. Na podstawie przedstawionych realiów można przypuszczać, że akcja została ulokowana w latach 90. XX wieku. Autorka w wielu wywiadach mówiła jednak o „liftingu treści”. Co to w praktyce znaczy? Pewne elementy świata przedstawionego zostały unowocześnione, aby przekaz był bardziej czytelny dla współczesnego odbiorcy.
Miastem, w którym mieszka Miziołek i większość bohaterów tej historii, jest Warszawa. Wraz z chłopcem i jego rodziną przenosimy się też pod Wyszków, gdzie znajduje się ich ogródek działkowy. W okresie wakacyjnego i feryjnego odpoczynku przenosimy się w okolice Olsztyna, do Jelitkowa, Brodnicy, do wsi Pupki, czy do Malborka i Zakopanego. Miziołek udaje się również do Kielpina pod Poznaniem, gdzie mieszka jego babcia. O wojażach młodzieńca dowiadujemy się również z listów pisanych do rodziców.
Z dnia na dzień na podstawie wpisów w dzienniku poznajemy Miziołka i jego rodzinę, którą zwykł nazywać „dynastią”. Świadczy to o tym, że mimo wielu nieporozumień i kłopotów, najbliżsi dla bohatera są niezwykle ważni. Są więc w jego opinii niczym rodzina królewska. Koleżeńskie relacje, które też są niezwykle ważne, przedstawione są z dużą dozą, często ironicznego humoru. Nikt tu nie jest wolny od wad.
Chłopiec, który wkracza właśnie w okres dojrzewania, patrzy na świat krytycznie. Taki właśnie jest bohater i narrator tej historii. Ma w sobie naturę buntownika. Wielu sytuacji po prostu nie rozumie. Nie jest też w stanie pojąć, co się z nim dzieje w relacji z koleżanką z klasy – Beatą. To zatem opowieść o dojrzewaniu i rodzącym się uczuciu. To też lekcja tolerancji. Każdy jest inny, ale każdemu należy się szacunek. Wątek ten zostaje uwypuklony poprzez wprowadzenie ciemnoskórego ucznia, którego koledzy żartobliwie nazywają Łokietkiem. Miziołek stara się go bronić przed tymi, którzy mu dokuczają.
Problemy, z którymi zmaga się Miziołek, są typowe dla jego wieku: złe oceny w szkole, lenistwo, pierwsze zauroczenie, rywalizacja z kolegami, zazdrość, kłótnie z rodzicami, potrzeba prywatności. Ale nie tylko Miziołek ma problemy i gorsze dni. Kaszydło wypowiada brzydkie słowa i bije kolegę w przedszkolu. Tata boi się, że zostanie w pracy „zredukowany”, a mama wciąż poszukuje swojego miejsca na ziemi, próbując swoich sił w pisarstwie czy medytacji.
W czym tkwi fenomen „Dynastii Miziołków”? W opisywaniu zmagań z codziennym życiem z perspektywy wkraczającego w okres dojrzewania chłopca. Tekst sekretnego dziennika, w którym chłopiec regularnie zamieszcza krótkie wpisy, jest niezwykle dowcipny. Zapiski umieszczone są chronologicznie. Ubarwione są listami pisanymi przez Miziołka i tymi, które bohater otrzymywał. Indywidualny styl, zmysł dobrego obserwatora oraz umiejętność śmiania się z samego siebie, a także problemy, które są wciąż bliskie (lub były bliskie) ludziom w podobnym do Miziołka wieku – wszystko to razem daje ciekawą kompozycję, która zawiodła książkę Joanny Olech w poczet lektur szkolnych.