Menu książki:
Kot w Butach
Streszczenie szczegółowe
Charles Perrault to francuski bajkopisarz, tworzący na przełomie XVI i XVII wieku. Największą sławę przyniósł mu zbiór opowiastek dla dzieci, pod tytułem „Bajki Babci Gąski” (nazywane również „Bajkami pana Perrault”), wydanej w 1697 roku, w którego skład wchodziły znane do dnia dzisiejszego baśnie takie jak „Czerwony Kapturek”, „Śpiąca Królewna”, „Kopciuszek” oraz „Kot w butach”. Baśnie te czerpią z tradycji ludowej i folkloru, a Charles Perrault uważany jest za prekursora tego gatunku. Mimo iż minęło kilka wieków od dnia publikacji, postać Kota w butach jest bardzo popularna, znana i lubiana. Doczekała się wielu wersji oraz wariacji, pojawiała się w przeróżnych spektaklach teatralnych, animacjach (na przykład w popularnym Shreku), filmach, piosenkach, książkach, a nawet kolorowankach. Pełny tytuł owej baśni brzmi „Imć Kot, czyli Kot w butach”. Przedrostek „imć” dawniej oznaczał wyrażanie grzecznościowe, zazwyczaj stawiane przez nazwiskiem lub tytułem. Można też przyjąć, iż jest to skrót od wyrażenia „wasza miłość”, „jegomość”. Istnieje też jeszcze wcześniejsza wersja tejże bajki, która pochodzi z wydanego w XVI wieku tomu „Le piacevoli notti” autorstwa Giovanniego Straparoli. Jako ciekawostkę dodam, że baśń ta znalazła się w pierwszym wydaniu zbioru bajek braci Grimm (pod tytułem „Kinder-und Hausmärchen”), jednak ostatecznie została usunięta, ze względu na zbyt duże podobieństwo do wersji francuskojęzycznej. Obecnie chyba każdy zna bajkę o Kocie w butach, która na przestrzeni lat była wiele razy zmieniana i przeinaczana. Postaram się więc opisać szczegółowo właśnie tę wersję, której autorem jest Charles Perrault.
Nie znamy miejsca i czasu akcji baśni. Nie zaczyna się ona nawet od oczywistych słów „dawno, dawno temu”, nie jest osadzona w żadnym przedziale czasowym, a także nie wiemy, gdzie dzieje się jej akcja. Jednakże jest to cechą charakterystyczną tego gatunku – w baśniach czas akcji jest nieokreślony. Zostajemy od razu wrzuceni w wir fabuły.
Pewien niezbyt zamożny młynarz, czując że zbliża się jego kres, postanowił zapisać dzieciom w testamencie swe dobra, nie zawracając sobie głowy papierologią czy notariuszem. Miał trzech synów, których dość niesprawiedliwie obdarował. Najstarszemu przypadł młyn, środkowemu osioł, natomiast najmłodszy młodzieniec otrzymał od ojca… kota. Czuł się nieco pokrzywdzony owym faktem, gdyż wiedział, że kot nie pomoże mu w utrzymaniu się i pozyskaniu pożywienia. Zastanawiał się nawet, czy mógłby owego kota skonsumować! Należy podkreślić, że pozornie był to zwykły, szary mruczek, nie wyróżniający się niczym szczególnym. Jednak posiadał magiczne zdolności, które dotychczas najwyraźniej ukrywał. Mianowicie Kot potrafił mówić! Zwierzak, słysząc tę straszliwą wieść, zapewnia chłopca, że pomoże mu zdobyć pieniądze. Kot poprosił o uszycie mu czerwonych butów, aby mógł chodzić po zaroślach i chciał też niewielki worek. Młodzieniec jest zaskoczony tą prośbą, ale wie iż kot jest bardzo sprytny, ponieważ wcześniej widział, jak łapie myszy w stodole, toteż spełnia jego żądania. Kot przyodziewa dumnie buty, bierze ze sobą worek i rusza w niedaleką drogę. Przyjmuje wyprostowaną postawę i chodzi na dwóch łapkach, umieszczonych w kuriozalnych butach z ostrogami. Jego ogon jest zawsze majestatycznie uniesiony ku górze. Kocur jest bardzo pomysłowy, sprytny i pewny siebie, toteż prędko udaje mu się polepszyć sytuację swego ubogiego pana. Kot w butach trafia do królikarni i zaczyna realizować swój niecny plan. W worku lądują otręby i sieczka (słoma, siano, zielonka), kot pada na ziemię i udaje nieżywego. Nie mija wiele minut, nim zjawia się nieostrożny królik, zwabiony kuszącym zapachem zawartością worka. Kot bez mrugnięcia okiem zabija zwierzaka. Można by przypuszczać, że zaniesie swemu właścicielowi ową zdobycz, okazuje się jednak, iż plan Kota jest o wiele bardziej złożony. Kocur wybiera się do zamku króla, aby pokornie stanąć przed jego majestatem. Wręcza uroczyście królika, mówiąc iż jest darem od jego pana – Szarabana – takim to imieniem nazwał swego właściciela. Król jest wdzięczny i zadowolony z podarku. Postępując analogicznie, Kot łapie dwie kuropatwy w zbożu i również wręcza je monarchy. Mijają trzy miesiące, a Kot regularnie przynosi królowi różną upolowaną zwierzynę, zyskując stopniowo jego przychylność. Swego pana przedstawia nie jako ubogiego syna młynarza, ale mówi o nim jako o bogatym markizie, którego stać na liczne podarki dla umiłowanego króla. Pewnego dnia Kot dowiaduje się, że król wybiera się na przejażdżkę na brzeg rzeki, wraz ze swą przepiękną córką, będącą jeszcze panną. Kot ma już w głowie ułożony kolejny plan. Radzi młodzieńcowi iść do owej rzeczki, we wskazane miejsce się i się wykąpać, a resztę planu zostawić jego pieczy. Chłopiec, zwany Szarabanem, nie zastanawia się zbyt długo i spełnia jego prośbę. Kiedy król zjawia się obok brzegu ze swym orszakiem, Kot zaczyna wzywać pomocy, wołając, że jego pan tonie. Gwardziści króla, na jego rozkaz, ruszają na ratunek. Tymczasem Kocur opowiada, jak jego właściciel został bestialsko okradziony i obdarty z okrycia przez złodziei. W rzeczywistości Kot wcześniej schował ubrania chłopca pod kamieniem. Oburzony król nakazuje przynieść Szarabanowi najpiękniejsze, szaty. Dostojnie ubrany młodzieniec, będący niezwykle przystojnym, skrada serce córce króla, która zakochuje się w nim bez pamięci. Król zaprasza chłopaka do swej karocy i wspólnie ruszają na przejażdżkę. Tymczasem Kot biegnie daleko przed orszakiem i grozi koszącym pole wieśniakom, aby powiedzieli, że łąka należy do Pana Szarabana. W obawie o swe życia, robotnicy tak właśnie odpowiadają królowi. Po chwili spotykają żniwiarzy, który również mówią, że liczne zboże leżące nieopodal należy do Szarabana. Król jest pod wrażeniem jego bogactwa. Tymczasem Kot nie spoczywa na laurach i odważnie biegnie do ogromnego zamczyska, w którym mieszka groźny wilkołak – bardzo zamożny jegomość. To właśnie do niego należały mijane przez króla w karocy ziemie i zboża. Kot prosi pokornie o możliwość złożenia pokłonu wilkołakowi. Ten, zadowolony z oddanych mu honorów, zaprasza go do siebie. Kot z zachwytem informuje wilkołaka, że słyszał o jego możliwości przemieniania się w każdą bestię, na przykład w krwiożerczego lwa lub potężnego słonia. Wilkołak prezentuje kotu ową umiejętność, przemieniając się w ogromnego lwa. Kot ucieka na rynnę, co nie było łatwe w jego butach, i przyznaje, że najadł się bardzo strachu. Kocur informuje wilkołaka, że słyszał o możliwości zmienienia swej postaci także w małą zwierzynę, na przykład w mysz, ale jednocześnie bardzo wątpi w taką sztuczkę, gdyż to musi być o wiele trudniejsze. Wilkołak, który nie może stracić uznania i postrachu, prędko zmienia się w mysz, nie świadom planu kota, a ten daje susa i z apetytem zjada myszkę. Tymczasem król, przejeżdżając obok majestatycznego zamku, pragnie wejść do jego środka. Kot, słysząc łoskot nadjeżdżającej karocy, wybiega na zewnątrz, witając swego Pana Szarabana w jego domostwie. Król jest niezmiernie zdumiony tym faktem. Wilkołak, zanim został podstępem zjedzony, uszykował dla swych przyjaciół prawdziwą ucztę, na którą król i jego córka zostają zaproszeni. Córkę króla oczarowała uroda młodzieńca, natomiast samego monarchę jego bogactwa, toteż prędko proponuje mu, aby został jego zięciem. Szaraban przyjmuje propozycję z głębokim pokłonem. Nie próżnując, jeszcze tego samego dnia zostaje wyprawiony ślub i wesele. Kot otrzymuje tytuł szlachecki, a resztę życia spędza w dobrobycie, goniąc myszy dla zabawy. Chłopiec, który zdawałoby się został pokrzywdzony przez los i niesprawiedliwe potraktowany, zostaje księciem, ma piękną i kochającą żonę oraz wchodzi w posiadanie licznych ziem i bogactw.
Bajka kończy się pouczającymi morałami o treści:
„Prawda: to korzyść oczywista,
gdy możesz z ojców dóbr korzystać.
Prawnie dziedziczyć – to nie wstyd.
Lecz więcej niźli testamentom
zawierz zdolnościom i talentom,
a czasem – zdaj się i na spryt.”
Oraz
„Jeśli czasem na świecie taka rzecz się zdarza,
że serce córki króla zyska syn młynarza
i ta z nagła go darzy omdlałym spojrzeniem,
wierzcie mi, iż zazwyczaj ważą tu niemało
– budząc miłość i tkliwym sprzyjając zapałom
– młodość, zdobywcza postać i piękne odzienie.”
Niemal każda baśń spełnia zadanie moralizatorskie, uczy dobrych obyczajów i kształtuje pozytywne zachowania. Granica pomiędzy dobrem a złem jest wyraźnie zarysowana. W „Kocie w butach” jest nieco inaczej. Kocur jest bardzo przebiegły, dąży do swego celu „po trupach”, nie pragnie jednak uzyskać korzyści dla siebie, ale dla swego pana. Być może robi to z dobroci serca, być może z obawy przed zjedzeniem przez chłopca. Posuwa się nawet do kłamstwa i mordu (na zwierzętach co prawda, ale jednak). Syn młynarza uzyskuje pomoc z zupełnie nieoczekiwanego źródła, sam do końca nie będąc świadomym planów i zamierzeń Kota. Zdaje się na jego spryt i pomysłowość, pokornie wykonując prośby. Król z kolei okazuje się być bardzo naiwny i zaślepiony bogactwem. Został tak naprawdę oszukany przez Kota. Baśń informuje, że często zamiast zdawać się na ślepy los, należy postawić na własne zdolności i umiejętności, używając też sprytu. Warto nadmienić, iż w XVII wieku baśnie były skierowane zazwyczaj do dorosłych, często zawierały ironię i były dowcipne. Współcześnie baśnie kojarzą się raczej z dziećmi. Uważam jednak, że „Kot w butach” jest odpowiedni zarówno dla młodszych i starszych czytelników.
Recenzja książki
Pewnego razu przechodziłam koło księgarni z moim pięcioletnim synkiem, gdy na wystawie ujrzeliśmy książkę z dużym kotem w kapeluszu i skórzanych butach. Kubuś, bo tak na imię ma mój syn, aż podskoczył z zachwytu i zaczął prosić, bym mu kupiła tę książkę. Weszliśmy do księgarni i okazało się, że książka , która tak zafascynowała moje dziecko nosi tytuł ” Kot w butach” i jest napisana przez znakomitego pisarza epoki baroku, który zasłynął z bajek takich jak „Czerwony Kapturek”, „Śpiąca królewna”, „Ośla Skórka”, dobrze znanego wszystkim dzieciom „Kopciuszka” i wielu innych. Uważam, że bajki napisane przez Charlesa Perraulta są znakomite, a tej bajeczki jeszcze nie czytaliśmy, postanowiłam ją kupić ku uciesze mojego synka.
Jeszcze tego samego wieczoru postanowiliśmy przeczytać naszą nową bajkę. Jest to opowieść o niesamowitym, czarodziejskim kocie, którego otrzymał od swojego ojca najmłodszy syn. Nie był tym zachwycony, ponieważ jego dwaj starsi bracia otrzymali w spadku według niego lepsze rzeczy, dzięki którym mogli pomnażać swoje dobra, takie jak młyn i osioł, a on ” tylko ” kota. Był tym faktem przerażony, myślał, że kot na nic mu się nie przyda i że mając tylko jego, szybko umrze z głodu. Ponieważ miał dobre i szlachetne serce, postanowił zatrzymać kota, gdyż wolą ojca było , by to właśnie on dostał tak dziwny spadek. Często rozmawiał z kotem, zwierzając mu się ze swoich obaw, a kot słuchał i obmyślał plan, jakby tu pomóc swojemu właścicielowi. Pewnego razu zażądał, by najmłodszy syn uszył mu buty, dał skórzany worek, by mógł biegać po lasach, łąkach i wykonywać różne inne zadania, o których chłopak nie miał pojęcia. Dziwne to życzenie wydawało się najmłodszemu synowi, ale ponieważ był posłuszny i nic nie pozostawało mu do stracenia, postanowił spełnić życzenie kota. Uszył mu buty, dał mu wór i zastanawiał się, po co kotu to wszystko. Wiedział, że zwierzak jest sprytny i potrafi świetnie łapać szczury i myszy, gdyż nie raz widział go w akcji, ale z tego co tak naprawdę kot potrafił, nie zdawał sobie sprawy. A kot nie był zwykłym kotem , lecz tego nie wiedział nasz główny bohater. Gdy tylko kot otrzymał przedmioty, których żądał, postanowił wyruszyć w drogę. Założył skórzane buty, zarzucił na plecy worek, do którego wcześniej napchał otrąb i sieczki. Powiedział chłopakowi, żeby się nie martwił, gdyż nie jest tak źle jak mu się wydaje. Chłopak cieszył się, że kot chce mu pomóc, jednak cały czas myślał o swojej niedoli.
Gdy kot wyruszył w podróż, miał tyle przygód, że nie sposób w krótkim czasie tego opowiedzieć. Opowiem Wam tylko o pierwszej przygodzie i o tym jak mądry był to zwierzak. Najpierw udał się do królikarni. Zawiesił na sznurach worek z pysznymi otrębami, sam położył się na ziemi udając nieżywego i czekał na króliczka, który skusi się na te pyszności, które były w worku. Nie musiał długo czekać, gdyż zaraz jakiś łakomczuszek do worka wsadził łepek a kot tylko na to czekał, zacisnął sznury i już miał zdobycz gotową. Zaniósł zwierzątko do zamku, do króla. Wszedł do komnaty, z wielkim szacunkiem pokłonił głowę przed władcą i podając królika powiedział, że jest to podarunek od jego jaśnie wielmożnego pana Szarabana. Tak nazwał swego właściciela. Oczywiście chłopak nic o tym nie wiedział, gdyż kot wymyślił to po cichutku nie zwierzając się ze swoich planów i zamiarów. Król był bardzo zaskoczony i jednocześnie bardzo zadowolony z podarunku. Poprosił kota, by ten podziękował swojemu panu. Następnie kot wyruszył w dalszą wędrówkę . Tym razem postanowił, że schowa się w zbożu. Jak postanowił, tak też uczynił. Wszedł w zboże, rozchylił worek , a po co to już tego Wam nie zdradzę. Jeśli chcecie się dowiedzieć na co czekał kot, i jak się skończyła ta i inne jego przygody, musicie sięgnąć po książkę i z niej dowiedzieć się, czy udało mu się pomóc najmłodszemu synowi. Jak potoczyły się losy pana Szarabana, co się z nim stało. Czy był szczęśliwy i bogaty, czy może spotkało go coś bardzo złego i przykrego. Co działo się z naszym wspaniałym kotem.
Powiem Wam w sekrecie, że kot był bardzo pomysłowy, zaradny i przedsiębiorczy i robił takie sztuczki, o których nigdy nie słyszeliście. Sama bym chciała mieć takiego kota. Mój synek słuchał bajeczki z wielkim zainteresowaniem i skupieniem. Nie mógł się doczekać zakończenia tej niesamowitej historii, a po jej przeczytaniu każdego napotkanego kota obserwował jak nigdy dotąd. Wam też polecam przeczytanie tej bajki. Jest ona napisana prostym i łatwym do zrozumienia językiem. Może być dla tych najmłodszych, którym czytają rodzice ale również i dla starszych , a nawet i dorosłym się bardzo podoba. Książka uczy, bawi i zaskakuje. Trzyma w napięciu do ostatniej strony. Uczy, że w życiu nie są najważniejsze bogactwa, ale pomysłowość, kreatywność i że z małych rzeczy mogą stać się wielkie cuda, że nigdy nie należy się użalać nad swym losem, tylko zacząć działać. Książka bawi poprzez humor zawarty w niej i zaskakuje, a czym to przeczytajcie sami. Gorąco polecamy ja i mój synek.
Streszczenie
Charles Perrault to francuski pisarz epoki baroku, który zasłynął jako bajkopisarz. Tworzył swe utwory literackie na przełomie XVI i XVII wieku. Najsłynniejszy w jego dorobku jest zbiór opowieści dla dzieci pod tytułem „Bajki Babci Gąski”, wydany w 1697 roku. W skład niniejszego zbioru wchodziły znane do dnia dzisiejszego baśnie: „Czerwony Kapturek”, „Śpiąca Królewna”, „Kopciuszek”, „Kot w butach”, „Tomcio Paluch”; oraz nieco mniej znane w Polsce utwory: „Knyps z czubkiem”, „Ośla Skórka”, „Sinobrody”, „Wróżki”, „Charles Vane”. Baśnie od wielu pokoleń bawią, uczą i przekazują uniwersalne prawdy o człowieku, otaczającym go świecie i opisują odwieczną walkę dobra ze złem. Kochają je dzieci, znają „od podszewki” dorośli, którzy się na nich wychowywali. Charles Perrault jest uważany za prekursora tego gatunku literackiego.
Pełny tytuł omawianej baśni brzmi „Imć Kot, czyli Kot w butach”. Enigmatyczny przedrostek „imć” dawniej oznaczał wyrażanie grzecznościowe, zazwyczaj stawiane przez nazwiskiem lub jakimś tytułem. Można także przyjąć, że jest to skrót od wyrażenia „wasza miłość”, „jegomość”. Od dnia premiery baśni minęło kilka wieków, mimo to nadal jest bardzo znana i lubiana. Bajka doczekała się wielu adaptacji filmowych, animacji, różnych wydań książkowych, w których zmieniano sporo szczegółów, na przykład imiona czy nazwy własne albo kolor futra zwierzaka. „Kot w butach” jest jedną z tych baśni, która wpisała się w pamięć wielopokoleniowych rodzin. Była przekazywana ustnie dzieciom do snu, czytana w pięknie ilustrowanych książkach, oglądana w telewizji i w Internecie, odgrywana w teatrzykach szkolnych oraz profesjonalnych spektaklach – jednym słowem mówiąc – jest to historia nieśmiertelna.
Miejsce i czas akcji – jak to bywa w przypadku baśni – są nieznane. Autor bez zbędnych wstępów rozpoczyna swą opowieść, którą pragnę streścić w tym wypracowaniu.
Dawno temu pewien niezbyt zamożny młynarz, czując iż zbliża się jego kres, postanowił rozdzielić swój majątek. Miał trzech synów, których obdarował swymi dobrami. Pierworodny dostał młyn, środkowy syn otrzymał osiołka, a najmłodszy dostał w owym spadku kota. Był to pozornie zwykły, szary mruczek, który nie mógł zapewnić młodzieńcowi utrzymania i jakiegoś dochodu. Chłopak czuł się pokrzywdzony takim obrotem spraw. Myśląc nad losem kota, rozważał nawet skonsumowanie go. Taka ewentualność bardzo nie spodobała się zwierzakowi, który – ku zdziwieniu – ukazał swe magiczne moce. Mianowicie przemówił ludzkim głosem. Kot, po części aby ratować swą skórę, a po części aby pomóc swemu nowemu właścicielowi, zapewnił chłopca że pomoże mu zdobyć pieniądze. Poprosił, aby uszyć dla niego parę czerwonych butów z ostrogami. Dziwna bardzo była to prośba, jednak Kot już wcześniej wykazywał się ogromnym sprytem podczas łapania myszy. Dostał więc swe upragnione buty, wziął worek i wyruszył w drogę. Przyjął wyprostowaną postawę, chodząc na dwóch łapkach, a ogon zawsze unosił dumnie ku górze. Tego samego dnia Kot trafił do królikarni i począł realizować swój tajemniczy plan. Włożył do worka sianko i słomę, po czym padł na ziemię niby martwy. Minęło kilka minut, a Kot nadal się nie ruszał. Tymczasem, zwabiony kuszącym zapachem z worka, zjawił się obok niego nieostrożny królik. Kot natychmiast wstał i skręcił kark zwierzakowi, po czym włożył go do worka. Mogłoby się wydawać, iż ów łup zaniesie właścicielowi, aby mógł się posilić, okazuje się jednak że plan Kota sięga o wiele dalej. Z workiem w łapce Kocur zjawił się na zamku króla, aby pokornie pokłonić się przed jego majestatem. Wręczył uroczyście prezent w postaci królika i powiedział, że jest to dar od jego właściciela. Kot nazwał młodzieńca Szaraban. Kilka dni później Kot zanosi królowi upolowane kuropatwy. Mija kilka miesięcy, a Kot regularnie zanosi królowi przeróżną upolowaną własnoręcznie zwierzynę, za każdym razem podkreślając, od kogo pochodzą podarki. Król jest wdzięczny i okazuje przychylność. Kot zdobywa zaufanie monarchy, opowiada mu o jego panie, który jest bardzo zamożnym markizem. Pewnego dnia król wraz ze swą niezamężną, piękną i młodą córką, udają się na przejażdżkę karocą na brzeg rzeki. Kot biegnie co sił w butach do swego właściciela. Nakazuje mu, aby rozebrał się i wszedł do rzeki, a resztę ma zostawić jemu. Król przejeżdża ze swym orszakiem obok rzeki, a zwierz wybiega na drogę i prosi o pomoc. Mówi, że jego pan tonie, a uprzednio został bezczelnie okradziony z ubrań (tak naprawdę Kot schował ubrania młodzieńca). Gwardziści króla pomagają Szarabanowi wydostać się na brzeg i przyodziewają go w piękne i dostojne szaty. Przystojny chłopak rozkochuje w sobie córkę króla, która jest oczarowana jego urokiem. Wspólnie ruszają na przejażdżkę karocą monarchy. Kot natomiast nie próżnuje i przystępuje do realizacji dalszej części swego planu. Spotyka wieśniaków pracujących w polu i grozi im, aby powiedzieli przejeżdżającemu za chwilę królowi, że wszystkie ziemie wokół i zboża należą do ich pana – Szarabana. Król jest pod ogromnym wrażeniem wielkością majątku, kiedy to słyszy. Orszak rusza dalej. Tymczasem Kot biegnie do wielkiego zamku należącego do bogatego wilkołaka. To właśnie jego ziemie i dobra mijali po drodze Król i jego córka. Kocur oddaje honory i pokornie kłania się wilkołakowi, po czym z zachwytem oznajmia iż słyszał o jego niezwykłej mocy zamiany w dowolnego zwierza. Wilkołak prezentuje gościowi ową umiejętność, zamieniając się w ogromnego lwa. Kot, bardzo przestraszony, ucieka na rynnę. Kiedy z powrotem znajduje się przez obliczem wilkołaka, który wrócił już do swej pierwotnej formy, Kot dedukuje, iż zamiana w maleńkie zwierze, na przykład w mysz, musi być o wiele trudniejsza i z pewnością nie uda to się. Wilkołak natychmiast udowadnia mu, że nie ma racji i zmienia się w mysz, którą Kot migiem łapie i zjada. I tak oto potężny i niezwykle bogaty wilkołak podstępem ląduje w żołądku sprytnego Kocura. Mija parę chwil i zjawia się król ze swym orszakiem. Jest zdumiony kunsztownym zamczyskiem i pragnie wejść do środka. Kot zaprasza go, informując, iż zamek jest domostwem jego pana – Szarabana. Wilkołak, zanim został zgładzony, przygotował wykwitną ucztę dla swych znajomych. Kot zaprasza wszystkich do sowicie nakrytego stołu. Córka króla jest jeszcze bardziej zakochana z młodzieńcu, natomiast samego króla całkowicie zaślepia blask jego majątku. Bez względnych ceremonii proponuje Szarabanowi ożenek z jego córką. Młodzieniec z pokorą przyjmuje propozycję. Jeszce tego samego dnia odbywa się ślub i huczne wesele. Najmłodszy z synów młynarza, ubogi chłopiec bez perspektyw na lepsze życie, nagle zostaje księciem i zyskuje ogromne bogactwo. Natomiast Kot, uwielbiany i szanowany przez króla, uzyskuje tytuł szlachecki. Resztę swego kociego życia spędza na rekreacyjnym łapaniu myszy i tak kończy się ta bajka.
Na koniec pragnę zamieścić pewną ciekawostkę. „Kot w butach” wgryzł się niemal w naszą kulturę i właściwie nie zastanawiamy się, dlatego poprosił właśnie o buty, a nie o inną część garderoby, na przykład kapelusz lub szal. W dawnych czasach symbolem ubóstwa były bose stopy. Na obuwie mogli sobie pozwolić osoby z wyższym statusem społecznym, dlatego też Kot, przyodziewając buty, wznosi się automatycznie w hierarchii. Owe buty nadały Kotu pewną formę człowieczeństwa, dlatego nawet król nie dziwi się niczemu i obdarza go zaufaniem.
Streszczenie krótkie
Charles Perrault, francuski pisarz tworzący na przełomie XVI i XVII wieku jest uważany za prekursora baśni. I choć obecnie ów gatunek literacki kojarzy nam się z dziećmi, niegdyś w dawnych czasach był niezwykle popularny wśród dorosłych, którzy cenili sobie lekkość, oryginalność przekazu oraz końcowy morał. „Czerwony Kapturek”, „Śpiąca Królewna”, „Kopciuszek”, „Kot w butach”, „Tomcio Paluch” oraz inne tytuły, to baśnie wydane w 1697 roku z zbiorze opowiadań pod tytułem „Bajki Babci Gąski”. To właśnie te historyjki przyniosły autorowi ogromną popularność.
W tym wypracowaniu pragnę streścić „Kota w butach”. Jego pełny tytuł brzmi „Imć Kot, czyli Kot w butach”. Przedrostek „imć” kiedyś stawiano przez nazwiskiem lub tytułem, jest to wyrażenie grzecznościowe. Baśń tę zna chyba każdy. Filmy, animacje, piosenki, spektakle teatralne – „Kota w butach” możemy spotkać niemal wszędzie. Najpopularniejszą wersją ostatnich lat jest zapewne Puszek Okruszek, kot z filmu „Shrek”. Pierwotna wersja nieco różni się od tej współczesnej. Oto oryginalna historia bardzo sprytnego i rezolutnego kocura.
Dawno temu pewien młynarz poczuł, że zbliża się jego kres. Postanowił zapisać swój majątek trzem synom. Pierworodny otrzymał młyn, środkowy syn osiołka, natomiast najmłodszemu przypadł w spadku… kot. Młodzieniec był bardzo niezadowolony z tego faktu, gdyż wiedział że zwierzę nie pomoże mu w utrzymaniu się. Rozważał skonsumowanie go, kiedy nagle Kot przemówił ludzkim głosem. Poprosił chłopca o uszycie czerwonych butów z ostrogami oraz worka i zapewnił, że zadba o jego finanse. Młynarczyka bardzo zdziwiła ta prośba, jednak zgodził się i wręczył mu to, o co prosił. Kot przywdział buty, wyprostował się i z uniesionym dumnie ku górze ogonem wyruszył w podróż. Zatrzymał się w królikarni i podstępem, udając nieżywego i używając przynęty, złapał i zabił zwierzaka. Z takim podarkiem udał się do króla, informując go, iż królik jest prezentem od jego pana, bogatego markiza imieniem Szaraban. Następnego dnia postąpił analogicznie z kuropatwami. Mijały miesiące, a Kot codziennie polował i zanosił królowi swe zdobycze, zyskując jego przychylność i wdzięczność. Pewnego dnia król wraz ze swą piękną, młodą córką wybrał się karocą na brzeg jeziora. Kot w butach polecił Szarabanowi, aby wszedł nagi do wody. Kiedy zwierz ujrzał królewski orszak, zaczął krzyczeć o ratunek dla jego pana, który rzekomo został okradziony z ubrań i wrzucony przez zbirów do wody. Król oburzony, przyodziewa młodzieńca w dostojne szaty, co zwraca uwagę jego córki, która zakochuje się w chłopaku. Wspólnie ruszają w dalszą podróż powozem. Tymczasem Kot, nie próżnując, dalej realizuje swój misterny plan. Biegnie do ogromnego zamku, w którym mieszka bogaty, acz groźny wilkołak. Kot podstępem nakłania stwora, aby zmienił się w mysz, a kiedy ten, nieświadom jego planu, spełnia tę prośbę, zostaje pożarty. Kot zaprasza do zamku króla z córką i częstuje ich pysznym jadłem, opowiadając iż wszystkie majątki ziemskie, które mijali po drodze oraz to ogromne zamczysko są w posiadaniu Szarabana. Król jest oczarowany bogactwem i proponuje młodzieńcowi ślub z jego córką. Jeszcze tego samego dnia zostaje wyprawione wesele. Biedny syn młynarza niemalże z dnia na dzień stał się bardzo bogatym i szanowanym księciem, a to wszystko za sprawą kłamstw Kota, który bardzo sprytnie rozegrał swój misterny plan. Tymczasem Kot otrzymuje tytuł szlachecki, staje się ważnym jegomościem i dla rozrywki do końca swego życia łapie zamkowe myszki.
Bohaterowie
„Kot w butach”, a właściwie „Imć Kot, czyli Kot w butach” to krótka baśń napisana przez Charles’a Perraulta. Czas jej wydania jest bardzo odległy, gdyż datuje się na 1697 rok, kiedy wraz z innymi utworami ukazała się w zbiorze opowiadań pod tytułem „Bajki Babci Gąski”. W baśni nie ma zbyt rozległego wachlarza bohaterów, jednakże postać tytułowego Kota jest bardzo znana i jakże charakterystyczna. Wpisała się też w naszą kulturę jako symbol sprytu.
Kot – pozornie zwykły zwierzak o szarym umaszczeniu, który lubi łapać myszy w młynie. Najmłodszy z synów młynarza dostał go w spadku, co bardzo chłopaka zasmuciło, gdyż doszedł do wniosku, że Kot nie pomoże mu się utrzymać. Młodzieniec rozważa nawet, aby go zjeść! Wtedy ujawniają się magiczne zdolności zwierzaka, którzy przemawia ludzkim głosem. Kot prosi o uszycie dla niego pary czerwonych butów z ostrogami oraz worka, które mają pomóc spełnić mu początkową fazę planu. Młody młynarczyk spełnia jego prośbę i od tej pory Kot przechodzi jakby transformację. Ubiera buty i przyjmuje wyprostowaną postawę – jak człowiek. Chodzi dumny, machając energicznie ogonem. Potrafi dobrze się wysławiać, zna ludzkie obyczaje i maniery, urzeka nawet monarchę, przed którego obliczem stanął. Dlaczego buty? – ktoś mógłby zapytać. Otóż, dawniej obuwie było symbolem statusu społecznego, a bose stopy symbolem ubóstwa. Kot, przyodziewając czerwone trzewiki, automatycznie staje wyżej w hierarchii. Nie jest już zwykłym zwierzakiem ganiającym za gryzoniami, przewyższa inteligencją nawet swego właściciela. Kot jest bardzo sprytny, przebiegły, pomysłowy i pewny siebie. Układa misterny plan, którego realizacji natychmiast się podejmuje. Cechuje go także odwaga. Samotnie idzie do zamku wilkołaka, nie czując strachu przed stworem. Kot mówi innym to, co chcą usłyszeć. Wykorzystuje czyjeś słabości i przywary do swych celów. Oznacza to przenikliwość, umiejętność szybkiej oceny osobowości potencjalnego przeciwnika i logikę myślenia. Zdaje się, że każdy element planu Kota jest z góry skrupulatnie przemyślany. Nie omieszka posunąć się do kłamstwa czy oszustwa – potrafi wymyślać ekspresowo przeróżne sytuacje i mrzonki. Czy Kot jest lojalny? Trudno powiedzieć. Z jednej strony skutecznie pomaga swemu właścicielowi w osiągnięciu majątku, z drugiej być może, przerażony wizją trafienia na talerz, tylko ratuje własną skórę. Kot jest wielkim optymistą. Zakłada zwycięstwo i nie przejmuje się konsekwencjami. Postać Kota w butach to alegoria otwartości na świat i wiary w to, że można osiągnąć wszystko, nawet „idąc po trupach” do celu. Bezkompromisowy, sprytny, inteligentny. Te trzy przymiotniki doskonale opisują jego charakter.
Szaraban – Kot nazwał tak swojego pana. Nie znamy prawdziwego imienia najmłodszego z synów młynarza. Jest bardzo przystojny (spodobał się córce króla). Cechuje go skromność, małomówność i bierność w działaniu. Zdaje się na los, nie podejmując samodzielnie żadnych działań. Nie wnika w plany Kota i ich konsekwencje, nie neguje oszustw i kłamstw, poddaje się wszystkiemu, co się wokół niego dzieje, nie wyrażając własnego zdania. Młodzieniec jest zamknięty w sobie, czuje się pokrzywdzony przez los (dostając w spadku kota od ojca), zdaje się być zupełnym przeciwieństwem zwierzaka.
Król – dumny i zapatrzony w siebie monarcha. Łatwowierny i naiwny, przyjmuje wszystkie kłamstwa Kota jako pewnik, nie weryfikując ich autentyczności. Lubi bogactwo i złoto. Majątek Szarabana bardzo mu imponuje, niemal zaślepiając logiczne myślenie. Bez zastanowienie wydaje swą ukochaną córkę za nowo poznanego markiza (syna młynarza).
Córka króla – młoda dziewczyna o wstydliwym usposobieniu. Nie do końca wiadomo, czy istotnie spodobał jej się Szaraban, którego po raz pierwszy ujrzała w dostojnych szatach. Poniekąd ją również zaślepiło jego bogactwo. Przekonuje ojca, że znalazła swą prawdziwą miłość.
Wilkołak – bardzo zamożny stwór posiadający liczne majątki ziemskie, dobra naturalne i ogromny zamek. Dumny, zarozumiały przekonany o swej wspaniałości. Groźny, za sprawą umiejętności zmieniania się w dowolne zwierzę. Potężny, ale też niezbyt inteligentny. Aby nie stracić swego posłuchu, nie przewiduje planu Kota i zmienia się w mysz, którą zwierz błyskawicznie zjada. Gubi go jego własne ego, a potęga i bogactwo znikają w mgnieniu oka. Wilkołak to symbol ulotności tego, co ważne i, zdawałoby się, stateczne.
Bohaterowie epizodyczni – chłopi pracujący w polu, którzy ze strachem przed groźbą Kota, zgadzają się pokornie na kłamstwo. Dwaj bracia Szarabana: najstarszy otrzymał młyn, a środkowy osła. Dość bierni, nie oferują najmłodszemu bratu pomocy.
Problematyka
Autorem baśni pod tytułem „Imć Kot, czyli Kot w butach” jest francuski pisarz Charles Perrault, tworzący na przełomie XVI i XVII wieku. W roku 1697 ukazał się autorski zbiór baśni o nazwie „Bajki Babci Gąski”, w którym oprócz „Kota w butach”, między innymi znajdziemy także takie tytuły jak „Śpiąca Królewna”, „Czerwony Kapturek” oraz „Kopciuszek”. Ów autor uważany jest za prekursora gatunku.
Baśnie mają na celu uczyć i umoralniać. Zazwyczaj jest wyraźny podział na dobro i zło. W przypadku „Kota w Butach” jest nieco inaczej. Trudno doszukać się wyraźnego rozgraniczenia, ponieważ czyny tytułowego zwierzaka są często niemoralne, a sukces dla siebie i swego pana (Szarabana) uzyskał dzięki kłamstwu i nomen omen morderstwu. Dla przypomnienia, streszczę krótko fabułę. Najmłodszy z synów umierającego młynarza dostaje w spadku kota, który prędko ujawnia swe magiczne zdolności. Zwierz przyodziewa buty i mówi ludzkim głosem. Zapewnia chłopca, że pomoże mu uzyskać pieniądze i możliwość utrzymania się. Dodam, że robi to poniekąd, aby ratować też siebie, bowiem zawisła nad nim groźba skonsumowania przez jego właściciela. Stopniowo zdobywa przychylność i zaufanie monarchy, zanosząc mu dary (upolowane zwierzęta i ptactwo). Kot ma ułożony misterny plan, który zapewni jemu i jego właścicielowi dostatnie życie. Okłamuje króla i jego córkę, wmawiając im, że jego pan jest zamożnym markizem. Nakłania, a raczej zmusza do kłamstwa, również postronnych chłopów pracujących w polu. Podstępem, używając swego sprytu, pokonuje zamożnego i potężnego wilkołaka (który nieostrożnie zmienił się w mysz) i przejmuje jego ziemie oraz ogromny zamek. Zaślepiony majątkiem król prędko wydaje swą córkę za Szarabana i baśń kończy się dla wszystkich dobrze (oprócz wilkołaka, rzecz jasna). Pokrzywdzony przez los syn młynarza przez resztę życia opływa w dostatki, a Kot łapie myszy wyłącznie dla rozrywki. Król nigdy nie odkrył oszustw i kłamstw Kota, a królewna zdaje się naprawdę kochać swego nowego męża. Jednakże na końcu bajki widnieje morał o następującej treści, który nakazuje zastanowić się nad szczerością jej uczuć:
„Jeśli czasem na świecie taka rzecz się zdarza,
że serce córki króla zyska syn młynarza
i ta z nagła go darzy omdlałym spojrzeniem,
wierzcie mi, iż zazwyczaj ważą tu niemało
– budząc miłość i tkliwym sprzyjając zapałom
– młodość, zdobywcza postać i piękne odzienie.”
Wracając do tytułowego bohatera. Kot z butach postąpił niemoralnie, brnąc do obranego celu bez względu na wszystko. A przecież baśnie zawsze ukazują, że należy być dobrym, szlachetnym, będąc w opozycji do zła i okrucieństwa, które zawsze w bajkach przegrywa. Syn młynarza z kolei zdaje się być biernym pionkiem w grze zwierzaka, który pokornie wykonuje jego polecenia i zgadza się na liczne oszustwa. Końcowy morał baśni mówi o tym, aby nie zawsze zdawać się na ślepy los i nie bać się podejmować drastycznych środków, aby osiągnąć upragniony cel. Może się zdarzyć również, iż pomoc nadejdzie z zupełnie nieoczekiwanej strony. Autor pozwala czytelnikowi osobiście osądzić czyny Kota.
Opracowanie
Kot w butach
Autor: Charles Perrault
Gatunek: baśń.
Rodzaj literacki: epika.
Czas i miejsce akcji: bliżej nieokreślony czas i miejsce akcji, baśniowa kraina, „dawno, dawno temu, w pewnej wiosce”.
Bohaterowie:
Młynarczyk: jest on najmłodszym z synów marynarza, oszczędny i skromny. Zna wartość przyjaźni, jest gotowy do poświęceń. Chce samemu zarabiać pieniądze i utrzymywać się z własne pracy. Mieszka w szałasie w lesie. Młynarczyk przestrzega kota w butach, aby nie postępował nieuczciwie, ponieważ jest to niemoralne. Kupił kotu czerwone buty i wielki płócienny worek.
Kot w Butach: stary, szary kot, który potrafi mówić ludzkim głosem i nosi czerwone buty. Zachowuje się jak człowiek. Przyjaźni się Młynarczykiem, pomaga mu. Jest zwinny, odważny, szybki i przebiegły. Dzięki jego intrydze Młynarczyk żeni się z księżniczką. Jest dobry łowcą, bez problemu poluje na zwierzęta. Chce uszczęśliwić Młynarczyka, dlatego zdobywa się na oszustwo. Kot w butach jest niezwykle bystry i pomysłowy. W przebiegły sposób prosi czarnoksiężnika, aby najpierw zamienił się w lwa a później mysz, którą zjada, by zająć jego zamek.
Dwaj bracia Młynarczyka: Nie kochają brata, nie chcą mieć z nim nic wspólnego. Pragną pozostawić dla siebie cały dobytek, nie chcą się z nim podzielić nawet złamanym groszem. Bracia zmuszają Jasia do opuszczenia domu.
Król: właściciel wielu ziem, bogaty mężczyzna. Lubi dobre jedzenie. Cieszy się z przynoszonych przez kota upolowanych zwierząt. Bardzo kocha swoją córkę. Kot uważał go za bardzo dumnego, pewnego siebie i niesympatycznego.
Księżniczka: Młoda i piękna córka króla, która zakochuje się w Młynarczyku. Jest miła i sympatyczna.
Streszczenie:
Dawno dawno temu, w pewnej wiosce był sobie młynarz, któremu pomagali jego trzej synowie. Kiedy mężczyzna zmarł dwóch synów podzieliło majątek miedzy siebie, a trzeciego spośród nich – Młynarczyka wyrzucili z domu. Najmłodszy brat otrzymał tylko starego kota. Niezwykły kot przemówił do chłopca ludzkim głosem i nakazał mu zakupić na jarmarku czerwone buty z ostrogami i płócienny worek. Kot upolował królika. Pobiegł z łupem do zamku i podarował królika królowi, mówiąc, ze jest to dar od markiza Carrabasa. Jeszcze kilka razy podarował upolowane zwierzęta królowi, za co otrzymywał stosowne wynagrodzenie. Zarobione monety oddawał Młynarczykowi i mówił, że zarobił je w uczciwy sposób. Pewnego dnia kot został zaproszony na ucztę do króla. Podczas posiłku król zapragnął poznać markiza Carrabasa. Kot zaprosił władcę i księżniczkę, z którą miał nadzieje ożenić syna młynarza, nad rzekę, gdzie miał odpoczywać markiz. Kot nakazał chłopcu wejść do jeziora, a następnie pobiegł na drogę, krzycząc, że jego pan tonie. Chłopiec został wyłowiony, początkowo myślał, że go z kimś pomylono. Zauroczył się piękną księżniczką. Wszyscy udali się karocą do zamku czarnoksiężnika, gdzie wszyscy słudzy magika mówili, ze posiadłość należy do markiza Carrabasa. Kot namówił wielkiego czarnoksiężnika, aby zamienił się w myszkę, którą później zjadł. Kot powitał króla z księżniczka i Młynarczykiem w zamku. Chłopiec przyznał się do oszustwa. Księżniczka zakochała się w Młynarczyku i poślubiła go.
Plan wydarzeń:
1. Śmierć młynarza, ojca Jasia i jego braci.
2. Testament starego młynarza.
3. Otrzymanie „w spadku” starego kota.
4. Wyrzucenie Jasia z domu.
5. Zakupy na jarmarku.
6. Polowanie kota.
7. Udanie się do zamku kota w butach i podarowanie królowi królika.
8. Podarowanie kolejnych podarków.
9. Uczta na zamku.
10. Chęć poznania markiza Carrabasa przez króla.
11. Wyłowienie syna młynarza z rzeki.
12. Przekonanie czarnoksiężnika do zamienienia się w mysz.
13. Pożarcie myszy przez kota w nutach.
14. Przybycie króla, księżniczki i Jasia od zamku.
15. Oszustwo kota w butach.
16. Ślub syna młynarza z księżniczką.
Problematyka: Baśń o kocie w butach poprzez swój morał uczy, ze uczciwość zostaje nagrodzona. Jasiek jest uczciwym chłopcem, który nigdy nie kłamie, gdyż jest to niemoralne. Wszystkie pieniądze i skarby, które pozostały po oszukanym czarowniku oddał biednym. Ufa, że to sprawiedliwe, gdyż nie chce wzbogacić się w żaden nieuczciwy sposób. Chce zdobywać pieniądze dzięki pracy własnych rąk, a nie dzięki kłamstwu, którym się brzydzi. Baśń ma charakter moralizatorski. Baśnie Perraulta uczą czytelnika, jakimi prawami rządzi się życie, w jaki sposób powinien żyć człowiek. Historia uczy, że pomoc może przyjść z najmniej oczekiwanej strony. Baśń składa się z mądrości ludowych, przedstawionych w sympatyczny sposób i przejrzysty, łatwo zrozumiały dla najmłodszych czytelników.
Najważniejsze informacje
„Kota w butach” mogliśmy przeczytać w wielu odsłonach. Swoją wersję napisał Giovanni Francesco Straparola w XVI wieku. Kolejną Giambattista Basile w 1634 roku. Najpopularniejszą jednak wersją jest dzieło opublikowane w 1697 roku i napisane przez Charlesa Perraulta. Znalazło się ono wówczas w zbiorze „Bajki Babci Gąski”. W 1812 roku „Kot w butach” został opublikowany przez Bracia Grimm w swoich baśniach. Jednakże ich wersja była prawie identyczna do wersji Perraulta, dlatego też w obawie o skarżenia o plagiat baśń ta została usunięta z ich zbioru w 1819 roku.
Bohaterowie:
Młynarczyk: syn starego młynarza. Otrzymuje w spadku starego kota. Zakochuje się w księżniczce. Pragnie zarabiać pieniądze uczciwie. Brzydzi się kłamstwa. Pragnie by c uczciwym człowiek samemu zarabiać na życie.
Kot w butach: stary kot, który został przekazany pod opiekę syna starego młynarza jako spadek. Nakazuje kupić sobie płócienny worek i czerwone buty z cholewami. Jest chytry, ale również i przyjacielski, chce pomóc Młynarczykowi.
Bracia Młynarczyka: dwój młodzieńców, którzy nie chcą przekazać Młynarczykowi majątku po ojcu. Nie kochają brata, nie dbają o niego. Podarowują mu tylko starego kota, a następnie wyrzucają z domu. Są chytrzy, przebiegli, chciwi, egoistyczni i nieuczciwi.
Księżniczka: zakochuje się w młynarczyku. Podziwia chłopca. Jest miła, sympatyczna i uśmiechnięta. Jest córką króla.
Król: lubi dobrze zjeść. Uwielbia bogactwo. Jest ojcem księżniczki.
Czas i miejsce akcji: baśniowa kraina, niezdefiniowana dokładnie, „dawno, dawno temu, w pewnej wiosce.”
Morał: Książka uczy o tym, że uczciwość popłaca, nieuczciwość nie, dobrzy ludzie zostaną wynagrodzeni, źli ukarani. Bracia Młynarczyka zostali w domu swego ojca, zaś Młynarczyk zastał u króla na zamku, a nawet otrzymał rękę pięknej księżniczki. Młynarczyk otrzymał pomoc od niespodziewanej osoby i w niespodziewanym momencie – starego kota, pozostawionego mu po ojcu. Kot okazał się jednak niezwykły i pomógł młodzieńcowi zyskać bogactwo i miłość.
Gatunek: baśń.
Rozprawka
„Kot w butach” to baśń napisana przez Charles’a Perraulta w roku 1697, która ukazała się w bardzo popularnym zbiorze pod tytułem „Bajki Babci Gąski”. Na przestrzeni wieków powstało wiele wariantów i zakończeń baśni, w tej rozprawce omówię jednak wersję Perraulta, który był francuskim pisarzem. „Imć Kot, czyli Kot w butach” tak brzmi pełen tytuł, nie jest typową baśnią umoralniającą, co postaram się wykazać poniższymi tezami i argumentami.
Na początku przyjrzyjmy się cechom baśni. Nieokreślone miejsce i czas, szczęśliwe zakończenie, brak wyraźnej granicy świata realnego i magicznego; często występuje personifikacja zwierząt, roślin bądź przedmiotów, niski stopień skomplikowania fabuły, a wreszcie odwieczny triumf dobra nad złem. Wszystkie składowe występują w „Kocie w butach”. Nie znamy czasu ani miejsca rozgrywających się wydarzeń, zakończenie jest szczęśliwe dla głównego bohatera oraz kota. Po ubraniu butów, zwykły kot przyjmuje wyprostowaną postawę, posługuje się ludzką mową, a nawet zna dobre maniery i oczarowuje nimi króla. Brakuje jednak jednego, kluczowego elementu baśni – umoralniania. Niemal każda baśń zawiera jakiś morał, pozwalający dzieciom, ale też i dorosłym, wyciągnąć z krótkiej opowiastki życiową lekcję. Moralność „Kota w butach” pozostawia jednak sporo do życzenia.
Przytoczę krótkie streszczenie fabuły, aby uwypuklić problem. Pewien młody syn młynarza otrzymuje w spadku szarego kocura. Z racji, że jego bracia dostali młyn i osła, czuje się pokrzywdzony tym faktem. Szybko jednak przekonuje się, że ów kot nie jest zwykłym mruczkiem. Przemawia ludzkim głosem i prosi o parę butów i worek. Chłopiec przystaje na tę dziwną prośbę i rozpoczyna się spirala wydarzeń. Kot poluje na drobną zwierzynę, którą zanosi panującemu monarchy, zdobywając stopniowo jego uznanie i przychylność. Następnie obmyśla fikcyjną kradzież i tonięcie jego pana (nazywa go Szarabanem), przez które król osobiście poznaje syna młynarza. Kot kłamie na temat swego właściciela, mówiąc iż jest bogatym szlachcicem, posiadającym oszałamiający wręcz majątek. Przystojny młodzieniec prędko zwraca uwagę księżniczki, niezamężnej córki króla. Kot nie spoczywa na laurach i wyrusza do ogromnego zamczyska, w którym mieszka potężny i bogaty wilkołak. Sprytnemu kocurowi udaje się jednak go przechytrzyć i kiedy ten zamienia się w mysz, prędko zostaje zjedzony. Kot oznajmia zdumionemu królowi, że wszelkie mijane majątki ziemskie i zamczysko należą do jego pana. Oczarowany król prędko wydaje swą córkę za Szarabana i wszystko dobrze się kończy. Ubogi niegdyś chłopak zostaje bogatym i szanowanym księciem, a kotu zostaje nadany tytuł szlachecki.
Szczęśliwe zakończenie zostało uzyskane dzięki kłamstwu, co nie jest do końca moralne. Kot nie wahał się przed niczym – groził pracującym na polu chłopom śmiercią, aby wymusić na nich kłamstwa, a nawet zamordował wilkołaka, który bynajmniej nie był typowym antagonistą. W baśni „Czerwony Kapturek” mamy wyraźny podział na zło i dobro – zły wilk pożera babcię i dziewczynkę, jest chciwy oraz łakomy, z kolei Kapturek i babcia są niewinne. Taką samą sytuację spotykamy w „Kopciuszku” – zła macocha – dobra królewna oraz w „Królewnie Śnieżce” – zła czarownica, i tak podobnie. Wilkołak w „Kocie w butach” nie był jednak ani zagrożeniem, ani wrogiem bohaterów, po prostu stał na drodze ku obranemu celowi kota. Młody syn młynarza z kolei jest całkowicie bierny. Widzi kłamstwa i oszustwa, nie robi jednak nic, aby zapobiec kolejnym wydarzeniom i zgadza się na wszystkie polecenia kocura. W innych wersjach starano się nieco „ugrzecznić” tę bajkę i chłopiec przyznawał się do winy, a nawet przepraszał, a zakończenie przybierało nieco inny ton. Kot i jego właściciel nie do końca są protagonistami i postaciami godnymi naśladowania, ukazującymi dobre cechy i czyny, a to przecież główny element występujący w baśniach! Jeżeli weźmiemy pod uwagę obecną główną grupę docelową (a więc dzieci), nie jestem pewna czy ukazywanie, iż kłamstwo zostanie obficie nagrodzone, jest dobrym pomysłem. Zarówno wilkołak, król, jak i królewna są mimowolnymi ofiarami matactw kota, którzy źle ocenili potencjalnego przeciwnika i nie przejrzeli jego sprytu.
Głównym morałem baśni jest fakt, iż czasami pomoc może przyjść z nieoczekiwanego źródła i nie zawsze należy oddać wszystko losowi, ale wziąć sprawy we własne ręce i wykazać się sprytem. Fabuła jednak mówi, że możemy uzyskać to, czego pragniemy, łamiąc prawo i zasady moralne, co nie do końca zgadza się z pozytywnym przesłaniem baśni. Dlatego „Kot w butach” jest opowieścią inną niż wszystkie, a indywidualną ocenę występków tytułowego zwierzaka autor pozostawił dla sumienia każdego czytelnika.
Geneza utworu i gatunek
Spośród licznych baśni, które znamy z dzieciństwa, niewątpliwie jedną z najbardziej popularnych i lubianych jest „Kot w butach”. Jak każda baśń, na przestrzeni lat zmieniała nieco swoją treść i ewoluowała tak, że nie każdy wie, skąd pochodzi i jakie było jej oryginalne brzmienie.
„Kot w butach” należy do gatunku baśni ludowych, tj. fantastycznego gatunku epiki. Jej cechami charakterystycznymi są m. in. stosunkowo krótka treść i przynależność do folkloru. Baśń zazwyczaj opowiada o jakichś ludowych wierzeniach i opisuje przekazywane z pokolenia na pokolenie mądrości.
Stanowiący przykład baśni ludowej „Kot w butach” charakteryzuje się brakiem wskazania konkretnego czasu oraz miejsca akcji, a opisywane wydarzenia nie są fabularnie skomplikowane. Przedstawiony świat jest pełen magii i „cudowności”, czego przykładem jest antropomorfizacja zwierzęcia, tj. tytułowego kota, mówiącego ludzkim głosem. Typowym elementem baśni jest również ostateczne zwycięstwo dobra nad złem.
Korzenie omawianej baśni sięgają XVI wieku, kiedy to Giovanni Francesca Straparola spisał i wydał najwcześniejszą jej znaną wersję.
Jednakże to wersja Charles’a Perraulta zawarta w zbiorze 1697 r. „Histoires ou contra du tempa passe” („Bajki Babci Gąski”) stała się najbardziej popularna we współczesności. Charles Perrault był francuskim bajkopisarzem, lecz – co ciekawe – przez dużą część swojego życia pracował jako urzędnik.
W celu lepszego poznania genezy omawianej baśni warto przyjrzeć się roli kotów na przestrzeni historii ludzkości.
W starożytnym Egipcie koty traktowano wyjątkowo, gdyż cieszyły się ogromną sympatią. Również starożytni Rzymianie cenili te niezwykłe zwierzęta i cieszyli się ich towarzystwem np. podczas pilnowania wojskowych magazynów zboża.
Średniowieczne domy były uważane za puste i niepełne, gdy nie mieszkał w nich kot. Jednocześnie był to okres, kiedy stworzeniom tym zaczęto przypisywać diabelskie cechy (nocny tryb życia czy bezszelestny sposób chodzenia) i uważać je za „moralnie wątpliwe”.
Przyjrzyjmy się Francji XVII-XVIII wieku, gdzie koty odgrywały dużą, aczkolwiek negatywną rolę. Ludzie wykorzystywali koty podczas różnych praktyk mających na celu m.in. odpędzanie od siebie nieszczęść i palili je na stosach lub gonili płonące zwierzęta.
Ta niechlubna sława kotów znalazła odzwierciedlenie w baśni „Kot w butach”, która opowiada o spadku pozostawionym synom przez młynarza.
Najmłodszy jako jedyną rzecz otrzymał właśnie kota i był z tego powodu bardzo nieszczęśliwy. Jedynym zastosowaniem dla zwierzęcia było jego zdaniem zjedzenie go. Dopiero umiejętność mówienia ludzkim głosem i spryt kota sprawiły, że jego pozycja poprawiła się i mógł zostać uznany za korzystny „spadek”. Po otrzymaniu tytułowych butów kot doprowadził swoimi wybiegami i kłamstwami do sytuacji, w której młodzieniec ożenił się z królewną i stał się właścicielem zamku. Jednocześnie podkreślić należy, że syn młynarza zawdzięczał swój sukces nieuczciwości, sprytowi i podstępowi tytułowego kota. Cechy te nawiązują zatem do wspomnianej wcześniej symboliki kotów, związanej z czarami, chytrością czy ciemnością. Co więcej, działania kota miały w dużej mierze również podłoże egoistyczne, gdyż osiągnięcie wysokiego statusu społecznego przez jego pana umożliwiło zwierzęciu również wygodne życie szlachcica.
Podsumowując, zauważenia wymaga fakt, że baśń „Kot w butach” nawiązuje do motywu niechlubnej sławy kotów, obecnego w średniowieczu. Jednocześnie zawiera cechy typowe dla baśni – pełnej magii i fantastyki. Nieco oryginalne może wydawać się podejście do typowego dla baśni tryumfu dobra. O ile samo zachowanie kota charakteryzuje nieuczciwością i sprytem, o tyle ostateczny sukces odniesiony przez syna młynarza stanowi dowód na to, że młody, biedny i – jak się na początku opowieści wydaje – „pokrzywdzony” chłopak ostatecznie doczekał się sprawiedliwości i zaznał w życiu szczęścia.
Czas i miejsce akcji
Kot w Butach- czas i miejsce akcji
Autor: Charles Perrault
Gatunek: baśń.
Rodzaj literacki: epika
W książce nie znamy miejsca i czasu akcji baśni. Baśń rozpoczynana się od słów „dawno, dawno temu”. Zdarzenia rozgrywają się w nieokreślonym miejscu i czasie. Jednakże jest to cecha charakterystyczna tego gatunku. W baśni Kot w Butach wydarzenia rozgrywają się w ciągu paru dni, w obrębie wsi oraz zamku.
Dawno temu zmarł właściciel starego młyna. Posiadał on trzech synów. Po śmierci ojca najstarszy syn dostał w spadku młyn a młodszy osła. Trzeci z kolei kota. Najmłodszy z synów nie był zadowolony ze swojego spadku. Narzekał, że jest to niesprawiedliwe. Z czasem okazało się że, kot potrafi rozmawiać z ludźmi i ma plan jak jego Pan może stać się bogaty. Sprytny kocur łapał króliki oraz kuropatwy i zanosił je do króla, w imieniu swojego Pana. Przedstawiał go jako markiza de Carabas. Król był bardzo zadowolony, uwielbiał króliki jako potrawkę.
Następnego dnia kot usłyszawszy że, kareta króla będzie przejeżdżała w pobliżu rzeki, nakazał swojemu Panu rozebrać się i wskoczyć do wody. Kiedy spostrzegł, przejeżdżającą karetę króla zawołał o pomoc, gdyż jego Pan tonął. Władca pomógł markizowi i podarował mu przepiękną szatę z satyny. Przebiegły kot nakazał rolnikom pracującym na polu powiedzieć królowi, który będzie przejeżdżać w pobliżu, że ziemie należą do markiza de Carabas. Władca uznał Pana kota za bardzo majętnego, zaś w rzeczywistości pola należały do czarnoksiężnika z zamku w okolicach wsi. Aby prawda nie wyszła na jaw kocur wybrał się do czarnoksiężnika i postępem spytał się czy magik potrafi zamienić się w mysz. Poczyniwszy to kot zjadł mysz. Chwilę później nadjechała królewska kareta a, kot przywitał władcę i jego córkę w przepięknym zamku Carabasa. Król uznał że, nie znajdzie deklasującego kandydata i zapytał markiza czy ożeni się z jego córką. Syn młynarza, od pierwszego wejrzenia zakochał się w królewnie. Odbyło się wielkie wesele i żyli długo i szczęśliwie w dostatku i w szczęściu.
Baśń rozgrywa się we wsi w okolicach zamku czarnoksiężnika oraz króla. W pobliżu znajdują się pola i rzeki. Opowieść zaczyna się niezyskownie dla najmłodszego syna, a kończy się w dostatku, luksusie oraz w szczęściu.
Charakterystyka bohaterów
„Kot w butach” – bohaterowie1) Kot w butach – jest to tytułowy bohater baśni. Był to w sumie zwykły kot, który łowił myszy w młynie, gdzie mieszkał na co dzień do czasu śmierci młynarza. Najmłodszy z młynarzy dostał go w spadku po zmarłym ojcu. To właśnie jemu kot towarzyszył i pokazał swoje magiczne umiejętności. Tak naprawdę potrafił mówić i zachowywać się jak człowiek. Z pozoru wyglądał jak zwykły kot. Był szary, ale nosił czerwone buty z ostrogami, które spowodowały to, że zaczął chodzić na dwóch nogach, dumnie prężąc się i machając ogonem.
Kot był bardzo sprytny, o czym wiedział młynarczyk. Był też bardzo przebiegły i potrafił wybrnąć z każdej, nawet beznadziejnej sytuacji. Bohater cechował się też wielką pomysłowością i bystrością. Większość swoich pomysłów dokładnie zawsze przemyślał przed wcieleniem w życie, ale zdarzało się też tak, że działał pochopnie, ale z wielką rozwagą. Bardzo szybko potrafił wymyślać odpowiedzi na zadawane mu pytania, często niestety kłamiąc, czego nie lubił jego pan. Na poczekaniu wymyślił, jak sprawić, aby jego pan był bogaty. Kot w Butach był bardzo oddany swojemu panu, bardzo chciał, żeby ten był szczęśliwy i bogaty. Bohater był bardzo konsekwentny i gdy sobie coś postanowił, zawsze dążył do celu. Wesoły i odważny przemierzał świat przy boku swego pana. Nigdy się niczym nie martwił, był optymistycznie nastawiany do świata, zawsze pocieszał swojego pana. Wiedział, że jego pan nie lubi oszustw i kłamstw, więc go nie okłamywał, ale wykorzystywał to wobec innych, którzy go nie znali i dawali się łatwo nabrać na jego sztuczki. Wymyślił, że jego pan to Markiz Carrabas i że jest właścicielem wielkich posiadłości. Wszystko mu się w życiu udawało, nigdy nie zaliczył żadnej porażki. Dzięki niemu, chociaż podstępem, jego pan stał się bogaty i poślubił piękną księżniczkę. Jest lojalny i nie robi nic, co by zaszkodziło jego opiekunowi. Miał jednak wiele złych cech, m.in. był skory do kłamstw i używania podstępu.
2) Młynarczyk -był to najmłodszy syn starego młynarza. Był samotny. Miał wrażenie, że starsi bracia go nie kochają i nie chcą mu pomóc. Był z nich najbiedniejszy, ale zarazem uczciwy – nie chciał się bogacić na krzywdzie innych. Chodził skromnie ubrany, mieszkał w szałasie w lesie. Uczulał swojego kota na to, że nie toleruje kłamstw. Jest bierny, nie myśli o tym, aby zmienić swoje życie – czeka tylko na to, co zrobi jego podopieczny. Nieśmiały i bardzo przystojny, skrada serce młodej królewnie. Jest życzliwy dla wszystkich i dlatego z biednego chłopca staje się bogatym królewiczem.
3) Król – pierwsze wrażanie kota na jego temat było takie, że jest bardzo dumny i trudno go będzie polubić. Król grymasił i lubił bardzo dobrze zjeść. Oczekiwał z wielkim zniecierpliwieniem kolejnych wizyt kota z darami od nieznanego człowieka. Bardzo kochał swoją córkę. Liczyło się dla niego bogactwo, więc łatwo uwierzył, że pan, który posyła swojego kota, jest bardzo bogaty, skoro przesyła mu ciągle dary. Był bardzo ciekawy, kim jest tajemniczy mężczyzna. W końcu dał się namówić na spotkanie z nim. Był oczarowany nieśmiałością i skromnością mężczyzny, nazwanego przez kota Markizem Carrabasem. To jego majątek i cechy osobiste sprawiły, że postanowił oddać mu swoją córkę za żonę.
4) Królewna to młoda i piękna córka króla. Miała czarne falujące włosy oraz ciemne oczy i jasną skórę. Była bardzo pogodna i cały czas się uśmiechała. Była bardzo miła, szczególnie dla swojego wybranka. Próbowała zabawiać kota podczas posiłku, aby nie czuł się skrępowany. Bardzo nie lubiła jeść kaszy i kiedy ktoś ją do tego zmuszał, stawała się bardzo kapryśna i nikt nie mógł tego wytrzymać. To dla niej król zgodził się na wyjazd nad rzekę, aby poznać Markiza Carrabasa. Bardzo zadurzyła się w przystojnym nieznajomym mężczyznie i zgodziła się go poślubić. Żyli długo i szczęśliwie.5) Czarnoksiężnik – jest złym człowiekiem, okrutnym dla swych ludzi pracujących na jego polach i w sadach. Był właścicielem pięknego zamku i posiadał wiele ziemi uprawnej, na której pracowali ludzie, którym bardzo mało płacił. Ciągle narzekał na ich pracę i nie szanował ich. Bardzo szybko się denerwował, a właściwie wpadał we wściekłość. Był niemiły i zarozumiały oraz pewny siebie i bardzo mocno przekonany o swojej potędze i o tym, że zna wszystkie sztuczki najlepiej. Wydawało się, że jest bardzo mądry, ale okazało się, że dał się oszukać podstępnemu kotu. Skończył swój żywot, popisując się przed nim swoimi czarami – zginął w jego paszczy jako mała myszka. Dzięki jego śmierci pracujący na polach ludzie odżyli i zyskali nowego, dobrego i szanującego ich pana.
Pozostali – mniej ważni bohaterowie – to:
a) bracia młynarczyka, którzy nie byli zbyt hojni dla swojego brata, ponieważ nie podzielili się z nim spadkiem po ojcu;b) bratowa, czyli żona najstarszego z braci, która stwierdziła, że nie pomieszczą się wszyscy w młynie i najlepiej będzie, jak młynarczyk pójdzie w świat. Wstydziła się biednego chłopca, więc postanowiła się go pozbyć;c) kucharz, który płacił kotu za dary przynoszone dla króla, dzięki którym, jak twierdził, król miał lepszy humor;d) robotnicy, którzy pracowali na polach czarnoksiężnika.
Charakterystyka
Kot w Butach – Perrault Charles – Charakterystyka
Informacje o książce
Kot w butach to utwór epicki – baśń – napisana przez Perraulta Charlesa (był francuskim pisarzem, żył w latach 1628 – 1703). Pierwsze wydanie tej książki miało miejsce w 1697 roku, w stolicy Francji – Paryżu. Opublikowana została w jednym ze zbiorów Histoires ou contes du temps passé. Obecnie jest to najbardziej rozpoznawalna ze wszystkich wersji tej książki. Przed Perraultem, „Kota w Butach” napisał w XVI wieku Giovanni Francesco Straparola, a tuż po nim utwór oparty na baśni Giovanniego napisał w 1634 roku Giambattista Basile. Jedną z adaptacji była lekka rekonstrukcja książki Perraulta, wykorzystana przez Braci Grimm w ich wydaniu „baśnie braci Grimm” w 1812 roku. Obecnie jest to jedna z bardziej znanych książek, której popularność była tak duża, że postanowiono ją zekranizować. Jej pierwsza ekranizacja pojawiła się za sprawą Walta Disneya w 1922 roku, jako biało-czarny, niemy film, pod takim samym tytułem jak książka. Łącznie powstało 10 ekranizacji (ostatnią w 2011 roku), które do tej pory cieszą się popularnością. Ciekawostką jest to, że głównego bohatera użyto w jednej z części filmów animowanych Shrek, w którym miał przezwisko Puszek Okruszek i nieco różnił się od opisu książkowego.
Cała baśń toczy się wokół tytułowego bohatera, który jest kotem i ma zdolność mowy (umie rozmawiać z ludźmi). Przy pomocy swojej inteligencji i przebiegłości udaje mu się uczynić ze swojego biednego pana, bogatego króla, który zostaje mężem królowej, w której od dawna był zakochany.
Krótkie streszczenie
Wszystko zaczęło się od tego, że młynarz z powodu swojego podeszłego wieku musiał rozdać swoim trzem synom swój majątek, ponieważ ze względu na swoją starość, nie mógł dłużej pracować. Był dosyć bogaty, więc było co rozdawać. Dwaj starsi synowie dostali po połowie dość pokaźnego majątku ojca. Najmłodszy zaś Jan otrzymał tylko kota. Początkowo myślał, że ojciec żartuje, i że ten kot nie jest jakiś wyjątkowy. Zaczął wykłócać się ze swoim tatą o majątek, jednak ten nie zmienił zdania, więc Jan zabrał kota ze sobą do domu.
Niedługo później okazało się, że kot ten umie mówić i jest bardzo bystrym zwierzęciem. Myślał, że jego pan chce go zabić, więc złożył mu propozycję nie do odrzucenia. Otóż w zamian za to, że Janek miał go oszczędzić, kot obiecał, że jeśli da mu buty, kapelusz w stylu trzech muszkieterów i zwykły worek, miał mu się odwdzięczyć tak bardzo, że dorówna spadkowi obu braci. Młodzieniec się zgodził, jednocześnie zastanawiając się, jak kot chce tego dokonać.
Następnego dnia zwierzę wybrało się na polowanie. Było ono udane, ponieważ zdołał zdobyć kilka królików i parę przepiórek, po czym postanowił zanieść je na dwór królewski. Tam przedstawił się jako sługa znanego i kochanego przez lud, królewicza Markiza de Carrabasa. Dał je władcy i powiedział, że to skromny upominek od jego pana. Król z lekkim zdziwieniem na twarzy podziękował posłańcowi. Następnym jego podarunkiem był wianek dla królowej, który był „prezentem miłosnym” od Janka. Dziewczyna natomiast dała mu kawałek swoich włosów.
Niedługo później doszły go słuchy o tym, że obok rzeki, karetą będzie przejeżdżał król ze swoją piękną córką. Od razu wpadł na świetny pomysł. Postanowił nakłonić swojego pana, by wszedł do rzeki tak, aby woda sięgała powyżej jego pasa. Gdy to zrobił, zwierzak zabrał mu ubrania, i wraz z nimi uciekł. Po chwili kot napotkał jadącego króla. Zatrzymał jego powóz i poprosił o pomoc, ponieważ jego pana zaatakowali zbóje i zabrali jego rzeczy podczas jego kąpieli. Król postanawia pomóc i po chwili przybywa na miejsce zdarzenie, gdzie każe dać suche i czyste ubrania młodzieńcowi. W tym samym czasie kot dawał z siebie wszystko, by zdążyć przed orszakiem namówić pracujących na polach wieśniaków, by odpowiadali królowi, który będzie przejeżdżał, że wszystkie te pola i łąki należą do króla Markiza de Carabasa. Jak się okazało, zamkiem władał zły i potężny mag, który miał moc zamieniania ludzi w zwierzęta. Przejeżdżający obok wcześniej odwiedzonych przez kota pól, król pytał się do kogo one należą. Gdy wieśniacy odpowiadali, że do ich króla Markiza. Za każdym razem król wpadał w coraz większy podziw i uznanie dla Markiza.
W tym samym czasie kot w butach przybył do zamku złego olbrzyma. Wiedząc o jego potężnych umiejętnościach, podstępem, wychwalając jego wielkie czyny i jego moc, poprosił go o kilka sztuczek. Po wielu pochlebstwach mag wreszcie się zgodził. Olbrzym zamieniał się w wiele zwierząt, aż wreszcie kot poprosił go o zmianę w mysz. Władca tak też postąpił, a wtedy kot rzucił się na mysz, która chwilę później wylądowała w jego brzuchu.
Po krótkiej chwili cały orszak przyjechał do zamku, gdzie przywitał ich kot, który przedstawił zamek swojego pana, należącego do Markiza Jana. Niedługo później, jak się okazało, młoda córka króla i Jan byli w sobie zakochani. Z tego powodu też odbyło się wesele i wszystko dobrze się skończyło.
Bohaterowie:
Kot w butach – zwierzę, które potrafi mówić, jest oddany swojemu panu i przyczynia się do zostania królem przez młynarczyka, zaskakuje swoim sprytem i podstępnością, chodzi w butach i kapeluszu, a na ramieniu często nosi worek.
Młynarczyk (Jan) – najmłodszy z trzech synów młynarza, dostaje w spadku tylko kota, jest przystojnym i uczciwym młodzieńcem, a także nieśmiały i życzliwy, dzięki zwierzęciu zostaje królem i żeni się z księżniczką, w której był całkowicie zakochany.
Zosia (królewna) – córka króla, która ma niespotykanie piękną urodę, charakteryzuje się dobrocią i empatią, wychodzi za mąż za Janka.
Król – dość stary mężczyzna, który przyjmuje kota wraz z jego upominkami, troszczy się o swoją córkę, którą kocha najbardziej na świecie, zgadza się na jej małżeństwo z Jankiem.
Czarnoksiężnik – okrutny i zły olbrzym, który zamienia wszystkich w zwierzęta, dysponuje wielkimi polami i zamkiem, podstępem zostaje zjedzony przez kota, który namawia go do zamienienia się w mysz.
Niektóre adaptacje filmowe
Kot w butach – powstała w 1969 rok, przeróbka ukazana jako japoński film anime.
Kot w butach, na Festiwalu bajek w 1972 roku, jako amerykański serial animowany.
Kot w butach, w ekranizacji Baśni braci Grimm w 1987 roku, jako japoński serial animowany.
Kot w butach, jako kolejna ekranizacja stworzona przez Japończyków, w 1991 roku, jako serial animowany.
Kot w butach, ukazany w Ponadczasowych Opowieści z Hallmarku, wydany w 1991 roku, jako kolejna ekranizacja amerykańska, jako serial animowany.
Kot w butach, jeden z odcinków serialu (odc. 4) Skarbczyk najpiękniejszych bajek, ukazany jako japoński serial animowany w 1995 r.
Kot w butach, reprodukcja niemiecka, pod wydaniem Baśni braci Grimm, jako krótki serial animowany (odc. 12) z 1999 roku.
Kot w butach, kolejna niemiecka ekranizacja, pod wydaniem Najpiękniejszych baśni braci Grimm, ukazała się jako krótki (ok. 45 minut) film familijny w 2009 roku.
Kot w butach, najlepszy pod względem jakości film 3D, wyprodukowany przez amerykańską wytwórnię Dreamworks w 2011 roku.