Menu lektury:

Dziady cz. II

Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Streszczenie krótkie, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Streszczenie krótkie

Litwa, kaplica cmentarna. W nocy z 31.10 na 1.11 Guślarz i okoliczni mieszkańcy gromadzą się na uczcie kozła, czyli uroczystości Dziadów. Wróżbita zaczyna przywoływać duchy zmarłych, przebywające wtedy w czyśćcu. Najpierw, pojawiają się duchy lekkie, mające postać dzieci- Józia i Rózi. Opowiadają o swoim obecnym życiu. Okazuje się, że niczego im nie brakuje, ale brama do nieba jest dla nich zamknięta. Dlaczego? Otóż dlatego, że nigdy nie zaznały one goryczy ani cierpienia. Zebrani pragną im pomóc, poprzez podanie dwóch ziarenek gorczycy, mających dość nieprzyjemny smak. Następnie, dzieci pouczają wieśniaków, że:
„… Według Bożego rozkazu,
Kto nie doznał goryczy ni razu,
Ten nie dozna słodyczy w niebie”,
a Guślarz odpędza je zaklęciem. Po zniknięciu pierwszych duszków nadchodzi straszna północ, czyli pora przybycia najcięższych grzeszników. Pojawia się więc widmo Złego Pana. Skarży się ono na wieczny głód i pragnienie. Kiedy jednak zebrani w kaplicy ludzie dają mu jedzenie i picie, zjawia się chór ptaków nocnych. Niegdyś byli to poddani zjawy, którzy zmarli z powodu jego okrucieństwa. Sowy, puchacze, kruki rzucają się na pokarm i wydziobują go z ust byłego pana. Później, szarpią także jego ciało. Opowiadają także dwie historie. Pierwsza opowieść to opowieść kruka. Był on wycieńczonym biedakiem, który pewnego dnia wszedł do sadu grzesznika i zjadł kilka jabłek. Ukryty w krzakach ogrodnik spostrzegł go i przyprowadził do pana. Ten nakazał go porządnie wychłostać, co okazało się być śmiertelne. Drugą historię opowiada sowa, uboga wdowa z małym dzieckiem i chorą matką. W Wigilię posz

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Geneza utworu i gatunek, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Geneza utworu i gatunek

W drugim tomie „Poezji”, autorstwa Adama Mickiewicza, pojawiają się trzy utwory: powieść pod tytułem „Grażyna” oraz druga jak i trzecia część „Dziadów”. Ze względu na miejsce powstania tych części „Dziadów” nazywa się je wileńsko–koweńskimi, jednak oddzielnie część trzecią nazywa się „Dziadami” drezdeńskimi. Adam Mickiewicz podczas tworzenia drugiej części inspirował się głównie twórczością ludową. Szukał w niej źródła natchnienia, a jej tajemniczość i mistycyzm jeszcze bardziej go urzekały. Sam utwór powstał na prawdziwym obrzędzie kultywowanym na części ziem Europy Wschodniej, między innymi na terenach obecnej Łotwy czy Litwie. Obrzęd ten utrzymywany przez chłopów i prostych ludzi polegał na rozmowach z duszami, gdyż wierzono, że w poszczegól

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Opracowanie, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Opracowanie

OPRACOWANIE „DZIADY CZĘŚĆ II”

Autor utworu:
Dramat „Dziady część II” napisał Adam Mickiewicz w latach 1820-1821 w Kownie, a następnie w 1823 roku został opublikowany.

Tytuł utwory:
Dziady oznaczają dawny obrzęd, który był obchodzony w Dzień Zaduszny przez ludność Wielkiego Księstwa Litewskiego. Polegała na wywoływaniu duchów, które karmiono i pojono, a dzięki temu, jak powszechnie wierzono, przynosiło to ulgę tym duszom nieboszczyków, a także wysłuchiwano ich porad, ostrzeżeń, nauk. Uroczystość ta była bardzo dopracowana i brana bardzo na poważnie, całą ceremonię odprawiał guślarz.

Problematyka:
Utwór ten ma na celu wskazać, iż nie ma winy bez kary. Każdy grzech ciągnie za sobą karę. Ta moralność wynika z ludowych przekonań o winie oraz karze. Duchy przybywają, aby ostrzec żywych, przed tym, że w życiu warto kierować się miłością bliźniego, a nie czynić krzywdy innym, warto również pomagać każdemu w potrzebie oraz nie zabijać. Pokazują prawdy moralne i chcą nauczyć w jaki sposób należy żyć, aby zasłużyć na miano człowieka. Jednakże widma uczą także, że należy zaznać w życiu cierpienia, ponieważ w innym przypadku nie będziemy umieli docenić szczęścia, spokoju bądź zdrowia. W utworze dowiadujemy się, że w życiu nie ma tylko przyjemności, ale również gorycz zmagania się z upadkami, przeciwnościami i przykrymi przygodami. I nie możemy żyć ze świadomością tego, że będziemy żyć beztrosko, ponieważ jeśli ktoś tego nie zazna, ten nie potrafi odwzajemnić uczuć, obdarzać dobrymi uczuciami innych, współczuć, poświęcić się, a przede wszystkim nie wie co to znaczy co to być człowiekiem.

Czas akcji:
Akcja utworu toczy się w nocy w przeddzień Wszystkich Świętych, czyli z dnia 1 na 2 listopada. Jednakże nie znamy dokładnego czasu akcji, nie jest określony rok.

Miejsce akcji:
Akcja utworu rozgrywa się w cmentarnej kaplicy.

Gatunek:
Jest to dramat romantyczny, synkretyczny. Oprócz fragmentów, które są typowe dla dramatów możemy wskazać również fragmenty liryczne (na przykład wskazuje na to monolog Zosi) oraz epickie (na przykład wskazuje na to opowieść Kruka oraz Sowy). Jednak utwór ten zawiera również cechy dla dramatu antycznego:
– jedność czasu – dzień przed Zaduszkami
– jedność miejsca – przycmentarna kaplica
– jedność akcji – obrzędy Dziadów

Bohaterowie:
Guślarz – przewodnik uroczystości „Dziady”, podczas których wzywa duchy i ofiaruje im pomoc. Był również w stanie odesłać dusze z powrotem w zaświaty, co jedynie nie udało mu się z Widmem, które przybyło pod koniec obrzędu.

Gromada wieśniaków – mieszkańcy wsi, którzy przybyli, aby świętować. Chcą oni usłyszeć od duchów odpowiedź na pytanie, jak postępować, aby po śmierci dostać się do nieba, w tym celu dają duchom modlitwę, posiłek, a także są gotowi spełnić (oczywiście w miarę ich możliwości) wszelkie prośby dusz.

Duch Józia i Rózi – duchy lekkie – zmarły jako małe dzieci, które na ziemi nie doznały cierpienia. Żyły szczęśliwe, beztrosko. Kompletnie nie zaznały trudów, głodu, cierpienia. Dlatego ich winą jest „zbytek słodyczy” oraz nieznajomość prawdy istnienia.

Widmo Złego Pana – duch ciężki – zmarł trzy lata wcześniej, teraz jego dusza cierpi na okrutny głód oraz pragnienie; musiał zostać na ziemi, czyli w tym miejscu, gdzie krzywdził innych, zamiast iść do nieba.

Kruk – był kiedyś nędzarzem, został skazany przez Złego pana na chłostę jako przykład dla innych za złe zachowanie po tym, jak ukradł z jego sadu kilka jabłek z głodu, bo nie jadł od trzech dni. Nie przeżył tego.

Sowa – za życia była wdową, która została bez środków po śmierci męża, mając dodatkowo na utrzymaniu chorą matkę, a także maleńkie dziecko. Po tym jak podczas wigilijnego spotkania psuła dobre samopoczucie oraz przeszkadzała innym, Zły pan rozkazał ją przepędzić. Z tego powodu służący trzymając ją za włosy rzucił w śnieg, gdzie łącznie z dzieckiem zamarzła na śmierć.

Zosia – była pasterką, młodą siedemnastoletnią dziewczyną, która lekceważyła miłość jaką obdarzali ją różni chłopcy. Odtrącała uczucia innych żyjąc jedynie marzeniami i własnymi wyobra

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Rozprawka, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Rozprawka

Temat: Nie ma winy bez kary

Człowiek jest taką istotą, która pomimo usilnych starań i tak popełnia błędy. Są one mniej lub też bardziej znaczące. Często nie zastanawiamy się, czy za popełniane przez nas czyny spotka nas jakakolwiek kara. Zresztą, jeżeli to nie jest coś poważnego, to mandatu czy grzywny za to nie będzie. Przecież nikt się o tym nie dowie oprócz niewielkiego grona osób. Zapominamy jednak, iż świat i natura potrafią być uczciwy i na własną rękę wymierzyć sprawiedliwość. Za każdy zły uczynek otrzyma odpowiednią rekompensatą. Dzieje się to często w najmniej oczekiwanym momencie i bardzo nas to dotyka. Motyw ten jest często poruszany w utworach przez autorów. Jest to temat uniwersalny i ponadczasowy. Zawsze będzie on obecny. Chcą oni przez to pokazać, że każdy zasługuje na odrobinę współczucia i empatii. Jeżeli mamy co jeść, jesteśmy dobrzy ustawieni w życiu, to możemy podzielić się dobrami z potrzebującymi. Nam nie ubędzie wiele, a innym bardzo to pomoże.

Zgadzam się ze stwierdzeniem, że nie ma winy bez kary. Zawsze i nam się później dostaje od losu. Jednak zazwyczaj dotyka nas to bardziej, gdyż jest lepiej „zaplanowane”, abyśmy dobitnie odczuli, iż nie można wyrządzać krzywdy drugiej osobie. Przecież ona podobnie jak my ma uczucia i będzie jej przykro. Wszyscy jesteśmy sobie równi, dlatego powinniśmy się również nawzajem szanować i akceptować.

Jednym z utworów, gdzie idealnie zostało to zobrazowane, są dziady autorstwa Adama Mickiewicza, a dokładniej część II. W dramacie tym pokazane są trzy rodzaje duchów, które podczas swojego życia, popełniły błędy i teraz za to cierpią. Pierwszym z nich są młode dzieci. Jest to dosyć interesujące, gdyż te małe istotki nie zrobiły nic złego. Bóg chciał je jednak ,,ukarać”, bo podczas swojego krótkiego życia nie zaznały ani razu smutku. Proszą więc one o dwa ziarna gorczycy, które są symbolem cierpienia. Następnie zostaje przywołany duch ciężki. Widmo złego pana bardzo głoduje. Spowodowane jest to tym, iż podczas swojego życia pomimo dostatku, nie pomógł kobiecie z malutkim dzieciątkiem, proszącej o pomoc, gdyż była zima i ogromny mróz. Mężczyzna nie okazał litości i nie pomógł jej. Te

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Problematyka, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Problematyka

Dziady cz. II to dramat przedstawiający dzień przed Dniem Zadusznym, czyli Świętem Zmarłych. Akcja dzieje się w jednej z kapliczek, gdzie odbywa się obrzęd. Wydarzenie polega na wzywaniu grzesznych dusz przez guślarza. Każda z nich popełniła grzech za swojego życia na ziemi. Zebrani chcą pomóc przywoływanym duchom dostać się do nieba. Problematyka tego utworu opiera się więc na grzechach ludzi i ich złym postępowaniu.
Poruszane problemy w Dziadach można podzielić według tego, jak ciężko grzeszna dusza je prezentuje. Guślarz po kolei wzywa każdą z trzech dusz. Są to duchy lekkie, ciężkie i pośrednie. Wszystkie z nich po otrzymaniu pomocy od zebranych przekazuje im naukę lub przestrogę dotyczącą życia.

Pierwszą wezwaną duszą przez guślarza, jest ta lekko grzeszna. Okazuje się, że są to dwa aniołki – prawdopodobnie dzieci. Ich złe zachowanie polegało na byciu skupionym tylko na zabawie i rzeczach dla nich jak najwygodniejszych. W życiu Józia i Rózi, bo tak miały na imię, nie występował smutek, ani cierpienie. Nigdy nie zaznali zła. Żyli, robiąc wszystko co im w duszy grało, nie przejmując się niczym innym.
Za pomocą dusz lekkich zostało nam przekazane to, że całkowicie beztroskie życie nie jest drogą do nieba. Aniołki mówią, że kto nie doznał goryczy ni razu, nie dozna słodyczy w niebie.

Drugą przywołaną duszą do kaplicy jest widmo złego pana. Przedstawia ono duchy ciężkie. Jest on osobą, która zawiniła najwięcej. Gdy zły pan żył i panował nad wioską był samolubny, okrutny i nie liczyło się dla niego życie innych. Jako człowiek zachowywał się nieludzko. Przez jego zachowanie zmarły dwie osoby, a

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Charakterystyka bohaterów, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Charakterystyka bohaterów

„Dziady cz. II” to dramat Adama Mickiewicza. Przedstawia obrzęd dziadów, uroczystość poświęconą zmarłym przodkom. Uroczystość ta przeprowadzana była nocą w cmentarnej kaplicy. Brali w niej udział mieszkańcy wsi, którzy znosili jedzenie i napoje, wierząc, że poprzez Guślarza będą mogli nawiązać kontakt ze zmarłymi przodkami. Wśród bohaterów dramatu możemy wyróżnić należących do świata żywych i zmarłych.
Ważną postacią należącą do świata żywych jest Guślarz, który był bardzo szanowany wśród pospólstwa i uważany za mędrca. Potrafił pięknie przemawiać, dzięki bogactwu językowemu sprawiał, że zgromadzeni wierzyli w spotkanie ze zmarłymi. Porozumiewa się z duchami w imieniu ludzi zebranych w kaplicy. Ma moc przywoływania zjaw i odsyłania ich z powrotem w zaświaty. Kolejnym, ważnym bohaterem jest Chór. Jest to grupa wieśniaków, którzy przyszli, aby dowiedzieć się od duchów, jak postępować w życiu, by zasłużyć na dostanie się do raju. Powtarzają słowa przestrogi, by zwiększyć ich moc i podkreślić znaczenie. Zapowiadają także przyjście duchów, budując napięcie emocjonalne.
Świat zmarłych reprezentują duchy, dobrze znane wszystkim mieszkańcy wioski. Józio i Rózia to duchy lekkie, które zostały przywołane jako pierwsze. Dwoje małych dzieci, które na ziemi nie doznały cierpienia i goryczy. Za życia były rozpieszczane, nie zaznały trudów, nie miały żadnych obowiązków, nie doznały kary za przewinienia. Cierpią z nadmiaru słodyczy. Nie mogą trafić z tego powodu do nieba i proszą o dwa ziarna gorczycy. Po ich odesłaniu pojawia się duch ciężki – widmo Złego Pana. Mężczyzna zmarł trzy lata wcześniej w Święto Zmarłych. Pojawienie tego ducha wzbudziło wśród zgromadzonych niepokój i poruszenie. Dobrze wszystkim znany z okrucieństwa i bezduszności. Po śmierci tuła się nie mogąc zaznać spokoju, ogromnie cierpiąc z głodu i pra

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Charakterystyka bohaterów, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Charakterystyka bohaterów

W ,,Dziadach cz.2” pojawiają się bohaterowie realni i nierealni. Przedstawione są postacie duchów, które przychodzą na obrzęd Dziadów.
Głównym przewodniczącym tego tajemnego obrzędu jest Guślarz. Jest on mieszkańcem wsi i przywódcą chóru wieśniaków. To on podejmuje decyzje i rozmawia z pojawiającymi się zjawami. Wzywa ich do pojawienia się, oferuje modlitwę, posiłek lub wykonanie drobnych przysług. Podczas samego obrzędu wykonuje swoje obowiązki, takie jak: zapalenie wódki w kotle czy rozrzucanie nasion w kąty kaplicy. Jest on postacią łączącą chór wieśniaków i duchy, ponieważ sam chór nie rozmawia ze zjawami, a jedynie powtarza pewne sentencje.
Pomocnikiem Guślarza, jest Starzec. Wykonuje on jego polecenia, lecz ze względu na swój wiek, jego ruchy są powolne.
Chór dziadów, to wieśniacy, którzy przybyli, by świętować pradawne, pogańskie święto. Starają się dowiedzieć, ważnych informacji, jak żyć i umrzeć, by trafić do nieba. Ich główną wypowiedzią jest:
,,Ciemno wszędzie, głucho wszędzie.
Co to będzie, co to będzie”?
Przejdźmy teraz do tajemnych zjaw, które pojawiają się w utworze w celu wyjawienia pewnych praw życiowych.
Pierwszymi duchami, są Józio i Rózia. Są oni duchami lekkimi, przywołanymi poprzez zapalenie kądzieli. Ich przybycie, daje poczucie spokoju i bezpieczeństwa, bo dwa duchy wyglądają jak śliczne aniołki. Za życia były bardzo szczęśliwe i nie spotkały smutku. Józio skakał po łąkach, na których zbierał kwiatki dla Rózi, a siostrzyczka jego bawiła się lalkami. Proszą o 2 goryczy ziarnka, bo jak głoszą:
,,Kto nie doznał goryczy ni razy,
Ten nie dozna słodyczy w niebie”.
O północy przychodzi Widmo Złego Pana. Jest to duch ciężki. Zmarł trzy lata wcześniej, a był właścicielem wioski. Gdy zmarł bardzo cierpi z powodu wiecznego głodu i pragnienia, jednak wie, że nie jest dane mu dostać się do nieba. Choć prosi, o kroplę wody i okruszki, wie, że nawet tego nie dostanie przez wzgląd na to jakim był człowiekiem. A jaki on był?
Jego zachowanie poznajemy dokładnie, dzięki duchom ptaków. To one śledzą go nieustanie, zabierają każdą możliwość zjedzenia lub napicia się czegoś oraz opowiadają historię. Pierwszy Kruk, mówi o tym, jak za życia był okropnie głodnym młodzieńcem. Wobec tego, gdy trafił do sadu Pana, pozwolił sobie na zerwanie jabłka. Ten, gdy usłyszał to od swego ogrodnika, kazał go natychmiast przyprowadzić i wychłostać, czego chłopak nie przeżył. Nie chciał się również ulitować wielki pan, gdy u jego bramy stała kobieta z małym niemowlęciem. O tym, dowiadujemy się od Sowy. Podczas wielkiej zimy w wigilijny wieczór, błagała o wpu

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Streszczenie krótkie, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Streszczenie krótkie

,,Dziady cz.II” Adam Mickiewicz – streszczenie krótkie:Ludzie zebrali się wieczorem w kaplicy, aby wspólnie obchodzić uroczystość Dziadów. Guślarz rozkazał zamknąć drzwi do kaplicy, zgasić lampy i świece oraz rozwiesić w oknach całuny. Ludzie wykonali jego polecenie. Guślarz, paląc kądziel, rozpoczął przyzywanie dusz czyśćcowych. Pod sklepieniem pojawiło się dwoje dzieci – aniołki Józio i Rózia. Józio zwrócił się do jednej z wieśniaczek, twierdząc, iż jest ona mamą jego i siostry. Aniołkom było w raju lepiej niż u mamy. Miały tam wszystkiego pod dostatkiem, codziennie dostawały inne zabawki, wszędzie kwitły trawa i kwiaty. Dzieci dręczyły jednak nuda i trwoga. Droga do nieba była dla nich zamknięta. Guślarz zapytał Józia, czego potrzebuje, aby dostać się do nieba i zaoferował duszyczkom słodycze. Józio stwierdził, że nie potrzebuje słodyczy, bo jej zbytek unieszczęśliwia aniołki. Dzieci nie doznały gorzkiego smaku życia. Ich pracą były pieszczoty, łaskotki, swawole, śpiew, skakanie, bieganie po polach i zrywanie kwiatków.Duszyczki nie potrzebowały modlitwy, pączków czy mleczka, ale dwóch ziaren gorczycy. Józio przestrzegł zebranych, iż kto nigdy nie doznał goryczy, ten nie zazna w niebie słodyczy. Guślarz dał aniołkom po ziarenku gorczycy i je odprawił.
Zbliżała się północ. Guślarz nakazał zamknąć na kłódki drzwi. Zapalił łuczywo oraz kocioł wódki. Po skinięciu laską buchnęło, zawrzało i zgasło. Guślarz przywołał najcięższych duchem zbrodniarzy. Wezwał i zaklął ich. Za oknem pojawiło się widmo. Było wybladłe. W ustach miało dym i błyskawice. Jego oczy świeciły, a z głowy trzaskały iskry. Widmo zwróciło się do ludzi. Opowiedziało, że była to jego wioska. Tej nocy mijały trzy lata od jego śmierci. Zły pan cierpiał okropne, niekończące się męczarnie. Tułał się przez błędy popełnione za życia. Dręczył go wieczny głód i żarłoczne ptastwo. Guślarz zaoferował widmu chwałę i jadło, aby mogło dostać się do nieba. Dusza odpowiedziała, iż woli trafić do piekła. Stwierdziła, że zniesie wszystkie męki, byleby nie błąkać się po ziemi przez wieczność, nie umierać z pragnienia i głodu. Widmo poprosiło o miarkę wody i dwa ziarna pszenicy. Chór ptaków nocnych (złożony z puchaczy, sów, kruków i orlic) był jednak bezlitosny dla złego pana. Zjadał pokarmy, wypijał napoje i szarpał ciało. Kruk przywołał historię, gdy – nie jedząc od trzech dni – ukradł z ogrodu złego pana kilka jabłek. Ogrodnik poszczuł go psami. Pan, chcąc dać przykład ludziom, kazał zbić złodzieja dziesięć raz

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Rozprawka, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Rozprawka

Czy prawdy występujące w utworze „Dziady cz. II” są ponadczasowe?
Życie jest bardzo krótkie, nie zauważamy, jak szybko mija czas. Nigdy nie wiemy, kiedy przyjdzie nam umrzeć. Kiedy przychodzi czas śmierci, niektórzy mówią, że to koniec, lecz dla innych to dopiero początek. Początek nowego, lepszego życia w niebie. To, co jest dla nas prawdą, jest zależne od naszej wiary, ale wszyscy musimy się zgodzić ze stwierdzeniem, że powinniśmy wykorzystać nasze życie w stu procentach. Ludzie mają dużo pomysłów, jak osiągnąć to spełnienie, a pomagają nam w tym pewne „przykazania” czy reguły życia społecznego. Na pierwszy rzut oka wydają się one proste i oczywiste, ale gdy przychodzi co do czego, to okazuje się, że mało kto tak naprawdę się do nich stosuje. W utworze Adama Mickiewicza, wymienione są pewne prawdy, które według mnie są ponadczasowe i pomagają osiągnąć pełnię człowieczeństwa, dlatego postaram się to udowodnić. „Każdy musi mieć w życiu swoją porcję kłopotów” – tak napisała Lucy Maud Montgomery w swojej książce pt. „Ania z Zielonego Wzgórza”. W zupełności się z tym zgadzam, ponieważ większość osób (najczęściej młodych), które nie muszą się niczym przejmować, wszystko dostają na przysłowiowej tacy i myślą, że pieniądze rozwiązują wszystkie problemy. Takie osoby są pyszne, nie rozumieją innych, ponieważ w ich życiu nie wydarzyło się nic złego. Ich zachowanie by się zmieniło, gdyby to one musiały zmagać się z trudną sytuacją. W „Dziadach” występuje podobna myśl: „Kto nie zaznał goryczy ni razu, ten nie zazna słodyczy w niebie” – tak brzmi przestroga duchów lekkich. Podczas ziemskiego życia nie było im źle, zawsze miały to, co chciały i niczym się nie przejmowały. Właśnie z tego powodu nie trafiły do nieba. Jak najbardziej ta prawda moralna jest ciągle aktualna, ponieważ taka gorycz życia niekiedy nas osłabia i się poddajemy, ale kiedy już wstaniemy z głową uniesioną do góry, to zrozumiemy, że takie trudne sytuacje nas tylko umacniają i jesteśmy wytrwalsi. Mówi się, że dobro powraca. Powin

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Problematyka, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Problematyka

Problematyka Dziadów części II opiera się na grzechach ludzi i ich złym zachowaniu wobec siebie. Każda grzeszna dusza źle zachowywała się w stosunku do innych osób za swojego życia. Podzielone zostały one przez autora na lekkie, ciężkie i pośrednie. Każdy duch opisywał w jaki sposób zgrzeszył. Zanim odchodzą przekazują również swoją naukę, aby ludzie nie popełniali tego błędu co oni. Przekazana mądrość ma pomóc poprawić sposób w jaki traktujemy innych.

Przedstawicielami dusz lekkich były dwa aniołki, Józio i Rózia. Rodzeństwo to na Ziemi miało bardzo łatwe i wygodne życie. Patrzyli tylko na siebie i się bawili. Robili wszystko co im dusza grała, nie doznając nigdy smutku bądź cierpienia. Józio przekazuje ludziom tą wiadomość: „Kto nie doznał goryczy ni razu, ten nie dozna słodyczy w niebie”. Autor pokazuje że życie, w którym nie zważa się na nic i spełnia tylko swoje zachcianki, nie jest dobre. Powinniśmy chociaż w małym stopniu interesować się innymi, a nie być na nich obojętni.

Ciężko-grzeszne widmo było kiedyś panem wioski. Jego zachowanie wobec innych było podłe i nieludzkie. Są dwa przykłady, w których jest pokazany brak litości dla drugiego człowieka. Pierwsza sytuacja dotyczyła wzięcia przez głodnego człowieka kilku jabłek z jego sadu. Ogrodnik powiedział to grzesznemu, który był dość bogaty. Mimo to nie pozwolił biednemu wziąć kilku jabłek. Za kare kazał przywiązać głodnego i zbić dziesięć razy. Nie okazał litości temu człowiekowi. Za drugim razem przyszła do niego kobieta z małym dzieckiem. Było to w Wigilię. Błagała ona o lit

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Najważniejsze informacje, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Najważniejsze informacje

Najważniejsze informacje przedstawię w punktach.
1. Motto „Dziadów cz.II” brzmi następująco: „Są dziwy w niebie i na ziemi, o których ani śniło się waszym filozofom”. Jest to cytat z dramatu, pt. „Hamlet” Williama Szekspira.
2. Przed docelowym utworem pojawia się wiersz, pt. „Upiór”.
3. Akcja utworu rozpoczyna się wieczorem 2 listopada i trwa aż do świtu, ma miejsce na Litwie w pewnej cerkwi przy cmentarzu.
4. Bohaterowie zebrali się, aby uczestniczyć w obrzędzie dziadów, inaczej w uczcie kozła. Jest to obrzęd polegający na przywoływaniu duchów zmarłych, którzy nie mogą dostać się do nieba. Przewodniczącym całego przedsięwzięcia jest kapłan, nazywany Guślarzem bądź Koźlarzem. To właśnie on podejmuje wszystkie decyzje, jest łącznikiem pomiędzy żywymi a umarłymi.
5. Ważniejszym bohaterem (zbiorowym) jest chór. Jego celem jest dodanie dramaturgii, tajemniczości, dlatego powtarzają część sentencji Guślarza, np. „Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie, co to będzie?”
6. Jako pierwsze pojawiają się duchy Józia i Rózi (pod postacią aniołków), są to duchy lekkie. Guślarz wzywa je za pomocą zaklęcia i zapalenia garści kądzieli. Jako dzieci nigdy nie zaznały przykrości, zawsze miały to, co chciały. Dlatego proszą o ziare

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Opracowanie, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Opracowanie

Druga część „Dziadów”, jest jedną z trzech części cyklu dramatów „Dziady”. Obejmuje ona tylko trzy części, drugą, trzecią, i czwartą, gdyż pierwsza nie została przez autora dokończona. Autorem jest Adam Mickiewicz, sławny pisarz romantyczny, żyjący w latach tysiąc siedemset dziewięćdziesiąt osiem, do roku tysiąc osiemset pięćdziesiątym piątym.
Nazwa „Dziadów” wywodzi się z tematu drugiej części- z obrzędu Dziadów. Dawni Słowianie i nie tylko kilka razy do roku przywoływali duszę zmarłych do przyjścia na ziemię. W te dni nie sprzątano resztek ze stołu, albo na przykład uważano szycie za nie etyczne. Zmarłym okazywano szacunek oraz starano się z nimi nawiązać kontakt.
Akcja drugiej części „Dziadów” toczy się w ściśle nie określonym czasie historycznym. Jednak można ustalić dzień, a jest nim noc zaduszna, czyli noc z trzydziestego pierwszego października na pierwszego listopada. Miejscem akcji są pola Litwy, w jednej, małej wiosce.
„Dziady” to dramat romantyczny, jak i synkretyczny. Łączy w sobie elementy liryki( Liryczna rozmowa Guślarza z Zosią), jak i epiki (Opowieści pośmiertnych ofiar Złego Pana).
Sama część skupia się na jednym z wiejskich obrzędów Dziadów. Wieśniacy i wieśniaczki z wioski zbierają się, a ceremonię prowadzi Guślarz. Spotykają się w kaplicy i rozpoczynają obrzęd. W trakcie rytuału wywołane są łącznie cztery duchy, lecz w dramacie występuje również posta Widma, nadprogramowego gościa obrzędu, którego śledzenie jednej z wieśniaczek kończy historię.
Plan wydarzeń:
1.Przygotowania do obrzędu.
2.Wywo�

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Najważniejsze informacje, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Najważniejsze informacje

Dziady cz. II Adam Mickiewicz – najważniejsze informacje
Geneza:
Dziady cz. II powstały w 1923 roku w czasie, gdy Mickiewicz z Wilna po ukończeniu studiów przeniósł się do Kowna. Z tego też powodu Dziady cz. II i cz. IV nazywane są, jako Dziady wileńsko-kowieńskie.
Dziady, jako obrzęd
Z przedmowy autora dowiadujemy się, że Dziady zostały zainspirowane ludowymi wierzeniami. Dziady to pogański obrzęd obchodzony na cześć zmarłych. Dziady były zazwyczaj obchodzone na cmentarzach bądź w kaplicach przycmentarnych. Przygotowywano ucztę i wywoływano dusze nieboszczyków. W taki sposób próbowano ulżyć niedoli duchów, które nie mogły zaznać pośmiertnego spokoju.
Fabuła ukazuje nam opisany wcześniej obrzęd dziadów, któremu przewodniczy Guślarz. Jego zadaniem jest przywoływanie duchów. Pierwszymi zjawami są duchy lekkie, które reprezentują Józio i Rózia. Są to dzieci, które za życia nie doświadczyły cierpienia ani smutku i teraz z tego powodu są bardzo nieszczęśliwe. Opisują, że mimo dostatków, jakimi się otaczają nie są szczęśliwi, ponieważ droga do nieba jest dla nich zamknięta. Aby wejść do nieba proszą jedynie o dwa ziarnka goryczy.
Kolejnym duchem jest duch złego pana. Widmo jest duchem najcięższym, jednak do kaplicy nie pozwalają mu wejść ptaki. Widmo to zmarły dziedzi

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Recenzja książki, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Recenzja książki

Dramat ,,Dziady cz. II” autorstwa Adama Mickiewicza jest utworem bardzo ciekawym i atrakcyjnym pod względem literackim – w końcu jest napisany przez wybitnego autora ! Szczególnie spodoba się on osobom lubiącym przygody z duchami. Dodatkowo treść stanowi wspaniałą naukę dla ludzi. Każda pojawiająca się istota pozaziemska ma inną przeszłość, charakter. Tworzyła inny scenariusz życia … Patrząc na ich życiorysy możemy poznać wiele twarzy człowieka, a następnie wywnioskować, która postawa życiowa jest dobra. To bardzo cenne, gdyż te wskazówki mogą pomóc nam w osiągnięciu szczęścia po śmierci, dlatego czytajmy z uwagą ! Dodatkowym atutem jest poznanie, jak wyglądał obrzęd dziadów – bardzo interesujący proces zwłaszcza dla tych, których pasja to zjawiska paranormalne. Akcji towarzyszy tajemniczy, mroczny, wręcz upiorny nastrój, który powoduje niewiarygodną wymowę dramatu. Warto przeczytać tę książkę w czasie jesieni, szczególnie na początku listopada – wywoła to z pewnością jeszcze większe emocje. Można przygotować także przedstawienie teatralne – wspaniale, że istnieje taka możliwość, gdyż utwór ten wystawiony na scenie może być bardzo ciekawą inscenizacją. Zawiera on treści skłaniające do refleksji nad przemijalnością ludzkiego życia, odpowiedzialności każdego za swój indywidualny los oraz stawia pytanie: czy istnieje życie pozagrobowe ? Dramat przedstawia człowieka jako osobę mającą bezpośredni wpływ na swoją życiową drogę. Stara się przekazać mu, jakie mogą być skutki nieprawego postępowania podczas ziemskiej wędrówki. Pokazuje, że brak empatii w stosunku do innych, egoizm i pycha nie są dobrymi przewodnikami. Ma przekonać czytających do tego, że warto podczas doczesności żyć właściwie, aby potem po śmierci znaleźć się w krainie mlekiem i miodem płynącej. Poznajemy błędne toki myślenia/postawy np. odrzucanie miłości innych. Dowiadujemy się, że należy zakosztować wszystkiego – nie tylko radości, szczęścia, ale także bólu, cierpienia, rozpaczy. Te wszystkie stany są potrzebne. Widzimy jak poważne mogą być skutki ich braku. To wszystko płynie z lektury ,,Dziady cz. II” … Wyjątkowy układ tekstu jest z pewnością dla niektórych wyzwaniem czytelniczym. Warto spojrzeć na utwór okiem Adama Mickiewicza i spróbować stwierdzić, jaki cel miał autor pisząc go. Może było to skłonienie ludzi do zmiany na lepsze, a stworzenie steru dla zagubionych ? Zauważyłam, że można postawić na podstawie tego dzieła wiele pytań – to jest cenne i potrzebne ! Oprócz pozytywnych stron utwór zawiera też pewne negatywne. Wywoływanie duchów jest przecież wykroc

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Najważniejsze informacje, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Najważniejsze informacje

Adam Mickiewicz „Dziady część II” – najważniejsze informacje
Utwór należy do rodzaju literackiego zwanego dramatem, a jako gatunek literacki to dramat romantyczny.
Krótko o autorze i czasie powstania lektury:
Adam Mickiewicz urodził się 24 XII 1798 r. w Zaosiu koło Nowogródka na Litwie. To polski poeta, działacz polityczny, publicysta, tłumacz i filozof. Był dzieckiem nowogródzkiego adwokata Mikołaja Mickiewicza. Zmarł 26 XI 1855 r. Swoje dzieła tworzył w romantyzmie. „Dziady cz. II” napisał w latach 1820-1821. Utwór został opublikowany w 1823 r.
Krótko o czym opowiada lektura:
Tematem „Dziadów cz. II” jest obrzęd odprawiany przez lud w kaplicach położonych blisko cmentarzy. Podczas obrzędu dziadów przywoływane zostają dusze zmarłych, żeby uzyskać ich przychylność. Poeta zawarł w swoim dramacie motywy takie jak: winy i kary, zbawienia, miłości, czy też cierpienia.
Czas akcji:
– Dzień Zaduszny (2 listopada), noc.Miejsce akcji:
– Kaplica przy cmentarzu, gdzieś na terenie Litwy.Co jeszcze powinieneś wiedzieć?
Kogo po kolei przywoływano i czym, kary, które dostali oraz przestrogi dawane duchom przez przewodnika chóru (Guślarza):
– Najpierw Guślarz przywołuje dwie zjawy (Józia i Rózie) za pomocą zapalonej kądzieli. Ich karą jest to, że nie mogą się dostać do nieba i dręczą je nuda i trwoga. A przestrogą: jeżeli buja się w obłokach będąc na ziemi, nigdy nie będzie można się cieszyć wiecznym szczęściem w niebie.

– Potem pojawia się Widmo Złego Pana oraz Kruk i Sowa. Ptaki opowiadają swoje historie na temat tego, co zrobił im dziedzic. Jego karą był wieczny głód i błąkanie się po ziemi. Natomiast jego przestrogą było to, że jeśli ktoś nigdy nie był empatyczny w stosunku do innej osoby, to nie może liczyć na wsparcie drugiego człowieka.

– Kolejnym duchem przywoływanym przez Guślarza jest dziewczyna – duch Zosi. Zostaje przywołana przez zapalenie wianka ze święconego zioła. Jej karą jest to, że nie może się dostać do nieba, ponieważ była obojętna na uczucia innych. Natomiast przestroga: jeże

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Plan wydarzeń, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Plan wydarzeń

1. Zgromadzenie się wieśniaków w kaplicy cmentarnej na uroczystość dziadów. 2. Wzywanie duchów przez Guślarza, przewodniczącego uroczystości.3. Przybycie duchów lekkich, a konkretnie dusz dzieci – Józia i Rózi.  4. Opowiedzenie przez Józia o wspaniałym życiu dzieci.
5. Prośba o otrzymaniu dwóch ziarenek goryczy – to symbol goryczy doznanej podczas wędrówki na Ziemi.
6. Wsparcie otrzymane przez Józia i Rózię od zgromadzonych.
7. Przestroga dzieci dotycząca beztroskiego, wspaniałego życia.
8. Odejście duchów w zaświaty.9. Pojawienie się Widma Złego Pana.
10. Opowiedzenie o pochodzeniu Widma.
11. Prośba ducha o pokarm bądź napój.
12. Poinformowanie o cierpieniu po śmierci.
13. Ofiarowanie jedzenia Złemu Panu.14. Zjawienie się Kruka i Sowy.
15. Odebranie Widmu podarunku od wieśniaków.
16. Opowieść Kruka o jego życiu jako nędzarza.
17. Historia Kruka o jego śmierci spowodowanej rozkazem chłosty wydanym przez Złego Pana.
18. Streszczenie przez Sowę jej trudnej przeszłości – samotna opieka nad m

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Streszczenie krótkie, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Streszczenie krótkie

Akcja utworu rozgrywała się w Litwie. Późnym wieczorem w cmentarnej kaplicy spotkali się wieśniacy. Powodem ich spotkania było święto Dziadów. Obrzędom przewodniczył Guślarz. Mężczyzna przywoływał duchy zmarłych osób, które nie mogły zaznać wiecznego spoczynku. Musiały ponieść karę za popełnione podczas ich życia grzechy.
Na samym początku ukazały się duchy lekkie – w postaci aniołków – małych dzieci: Józia i Rózi. Chłopiec opisał zebranym ich losy. Mogli oni dalej wesoło bawić się na Ziemi, niestety nie wolno im było udać się do Nieba. Sądzili, że ta droga była dla nich zamknięta. Przez to dzieci odczuwały ogromną trwogę i nudę. Musiały one ponieść taką karę, gdyż za życia nie zaznały ani cierpienia, ani smutku. Istniała jednak nadzieja, by ich wędrówka na Ziemi się zakończyła, a dzieci poszły do nieba. Wystarczyło, że zaznają one goryczy.
Zebrani postanowili pomóc aniołkom, które poprosiły o dwa ziarnka gorczycy. Dar ten wręczył im Guślarz, a następnie odpędził dusze za pomocą specjalnego zaklęcia. Duchy pouczyły zebranych w kaplicy wieśniaków, że:
„… według Bożego rozkazu:
Kto nie doznał goryczy ni razu,
Ten nie dozna słodyczy w niebie.”
Następnie zniknęły.
Nadchodzi „straszna północ”. W tym czasie pojawiły się duchy, które należały do kategorii najcięższych grzeszników. Wezwano widmo „Złego Pana”. Za życia był on właścicielem wsi, zmarł przed trzema laty. Błąkał się po naszej planecie. Za popełnione podczas swojego życia grzechy został skazany na męki wiecznego głodu i pragnienia. Widmo nie mogło nawet wejść do kaplicy, ponieważ odbywały się tam msze, a jego czyny były zbyt okrutne, by mógł uczestniczyć w świętym obrzędzie. Jako jedyny z duchów obserwował wszystko zza okna. Ogromnie skarżył się na swe cierpienia. Dodał, że wolałby znosić najgorsze katorgi w piekle niż obecne męczarnie. Atakowało go „żarłoczne ptactwo”. Ciągle musiał również wędrować po miejscach, które przypominały mu piękne, radosne wspomnienia. Poprosił zgromadzonych o trochę napoju i pożywienia. Wieśniacy okazali litość i mu to wręczyli. Natychmiast zjawił się Chór Ptaków Nocnych, którzy za życia byli poddanymi Złego Pana. Ptaki (sowy, puchacze, kruki) rzuciły się na otrzymany pokarm, a następnie wyrwały go nawet z ust mężczyzny. Potem rzuciły się na widmo. Postanowili przytoczyć własną historię, z okrutnym postępowaniem ich władcy.
Jako pierwszy swą historię opowiadał Kruk. Za życia był biedakiem. Pewnego dnia, gdy był bardzo głodny, wszedł do pańskiego sadu i zjadł tam kilka jabłek. Ukryty w zaroślach ogrodnik spostrzegł go, poszczuł psami i poprowadził przed oblicze dziedzica. Pan nie okazał najmniejszej litości, zmartwienia nad życiem jego poddanego. Rozkazał wymierzenie mu ciężkiej chłosty. Biedak nie przeżył tej kary.
Kruk zakończył swoją tragiczną historię. Następnie odezwała się Sowa. Za życia była ubogą wdową. Wychowywała małe dziecko, a także opiekowała się swoją bardzo chorą matką. Nie miała z czego żyć, liczyła, że mężczyzna jej pomoże.W wigilijny wieczór stanęła przed bramą dworu, prosząc dziedzica o jałmuż

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Streszczenie, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Streszczenie

W dramacie romantycznym „Dziady, cz. II” Adama Mickiewicza ukazany jest obrzęd ludowy, jakim są dziady. Były one obchodzone na cześć zmarłych przodków. Dramat przedstawia nie tylko obrzęd, lecz także sposób myślenia oraz wierzenia prostych, wiejskich ludzi. W książce omówiony jest problem winy i kary różnych bohaterów.
Dramat rozpoczyna się mottem z „Hamleta” Szekspira, które mówi o tym, że istnieją rzeczy, które wykraczają poza ludzki rozum, że na świecie mogą pojawić się istoty pozaziemskie, czego wcześniejsza epoka, czyli oświecenie, w ogóle nie brała pod uwagę (wówczas ludzie kierowali się racjonalizmem i mądrością; to, czego nie mogli zobaczyć, tego według nich nie było). Są na świecie rzeczy, o których wiedzą tylko nieliczni ludzie, którzy potrafią je zobaczyć, wejrzeć w głąb ludzkiej duszy. Kierowali się oni irracjonalizmem.
Cały obrzęd ma miejsce w starej kaplicy koło cmentarza. Jest noc, mimo to Guślarz każe zasłonić okna, aby nie wpadło do środka światło księżyca. Wszyscy siedzą w całkowitej ciemności, gdyż zgasili świece oraz lampy. Panuje cisza, którą przerywa chór wieśniaków i wieśniaczek, wypowiadając znane wszystkim słowa, że wszędzie jest ciemno i głucho. Potęguje to nastrój grozy, niesamowitości i tajemniczości, który panuje w całym dramacie. Na obrzęd przygotowywane jest najprostsze jedzenie i picie dla dusz, które potrzebują pomocy. Guślarz przywołuje dusze, aby mogły zaspokoić swoje potrzeby. Obrzęd dziadów składa się z wielu rytualnych czynności, gdyż każda dusza zapraszana jest w inny sposób.
Najpierw spalana jest garść kądzieli. W ten sposób przywołane zostały duchy lekkie. Po wygłoszeniu zaproszenia przez Guślarza pod sklepieniem kaplicy pojawiają się duchy aniołków – Józia i Rózi. Dusze dzieci są niewinne. Opowiadają o swojej sytuacji, używając zdrobnień, co świadczy o ich młodym wieku. Mówią, że chcą do mamy, jednak w miejscu, gdzie przebywają, jest im lepiej niż w rodzinnym domu. Są rozpieszczane, mają wszystko, czego potrzebują, mogą obserwować, jak rozkwita natura, gdyż nie mają żadnych obowiązków. Wiedzą one, co to szczęście, piękno, dobro. Guślarz pyta je, czego w takim razie potrzebują, żeby się dostać do nieba. Mężczyzna proponuje im także poczęstunek (ciasta, mleko, owoce). Jednak okazuje się, że aniołki są nieszczęśliwe właśnie z powodu nadmiaru wszystkiego. Zawsze w życiu dostawały to, czego chciały, były bardzo dobrze traktowane, dbano o nie, dobrze karmiono. Wszystko, co robiły, miało pozytywny odbiór przez opiekunów. Zajęciami Józia było zbieranie kwiatków, śpiewanie, skakanie, natomiast Rózi – zabawa lalkami. Nigdy jednak nie zaznali goryczy i nieszczęścia. Proszą ludzi o dwa ziarenka gorczycy. Mówią, że trzeba zaznać cierpienia na ziemi, żeby potem być szczęśliwym w niebie. Trudności w życiu mają ogromną wartość. Trzeba tylko je poczuć, aby potem móc odczuwać radość po śmierci. Chór powtarza ostatnią wypowiedź Aniołków, przez co podkreśla jej ważne przesłanie. Po otrzymaniu darów przez dzieci Guślarz każe im odejść. Wygłasza rytualne zaklęcie, które ma na celu ich odwołanie.
Nastaje północ. Wszystkie drzwi zostają szczelnie zamknięte. Guślarz i Starzec przystępują do tak zwanej „klątwy ognia” – palona jest wódka. W ten sposób wzywają duchy ciężkie. Po chwili za oknem ukazuje się duch Złego Pana. Jest on bardzo blady, ma rozczochrane włosy. Mówi, że kiedyś ta wioska należała do niego. Teraz włóczy się po ziemi, a jego dusza nie może do końca opuścić ciała, co jest dla niego bardzo bolesne. Głoduje, nie może nic zjeść, bo – jak sam wspomina – wsz

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Streszczenie, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Streszczenie

Część II „Dziadów” rozpoczyna się od zamknięcia i zgaszenia wszystkich świateł w kaplicy. Prowadzący obrzęd dziadów (guślarz z pomocą starca), po zebraniu się wszystkich przy trumnie, rozpoczyna od zachęcenia dusz grzesznych do przybycia. Jako pierwsze za pomocą zapalonej garści kądzieli, przyzywa duchy lekkie. Wtedy zjawiają się dwa aniołki wyglądające jak dzieci. Nazywają się Józio i Rózia, jest to rodzeństwo. Chłopiec opowiada, że tam skąd przyszedł, jest mu o wiele lepiej niż u mamy. Codziennie dostają nowe zabawki i bawią się do woli. Jednak mimo tego, że duchy lekkie mają wszystko, to nudzą się. Ich droga do nieba jest zamknięta. Gdy brat z siostrą mieszkali w wiosce mieli beztroskie życie. Nauka, którą przekazują zebranym wygląda następująco: „kto nie doznał goryczy ni razu, ten nie dozna słodyczy w niebie”. Słowa te wynikają z tego, że za życia nie doznali bólu, smutku, nic złego się im nie przydarzyło. Proszą więc o dwa ziarnka gorczycy. Guślarz po wysłuchaniu aniołków spełnia ich prośbę. Następnie rodzeństwo znika.
Jako drugiego wzywa najcięższego ducha. Po zapaleniu wódki z łuczywem, najpierw słychać głos zza okna, który woła, aby ptaki wpuściły go pod kaplicę. Później grzeszna dusza mówi, że była kiedyś panem wioski. Opowiada również o tym, że za to co zrobił, chodzi cały czas głodny i jest rozszarpywany przez ptactwo. Pragnie on obrońcy, który go nakarmi. Po wysłuchaniu widma guślarz pyta czego ono potrzebuje, aby pójść do nieba. Duch pana wioski jednak odpowiada, że drogę do nieba ma zamkniętą i musi znosić te wszystkie kary. Prosi jedynie o miarkę wody i chociażby dwa ziarenka pszenicy. Wtedy przemawia chór ptaków nocnych, które zapowiadają, że nawet jeśli duch dostanie jedzenie one wszystko zjedzą, a wodę wypiją. Zrobią wszystko, aby ten duch nie dostał niczego. Zwierzęta te karzą grzeszną duszę, za brak litości wobec innych. Każdy ptak to jedna dusza, którą skrzywdził ten człowiek za życia. Kruk to mężczyzna, któremu widmo pożałowało kilku jabłek i ukarało go dziesięciokrotnym pobiciem. Sowa jest to z kolei kobieta, która zimą odwiedziła z dzieckiem pana prosząc o nocleg i posiłek. Jej matka chorowała, a jej mąż już nie żył. Widmo również w tym przypadku nie miało litości i powiedziało słudze, aby wyrzucił samotną matkę. Kobieta zamarzła na drodze razem z dziecięciem. Po opowiadaniu ptactwa o sobie, duch złego pana stwierdza, że nie ma dla niego rady, a to co dostanie i tak ptaki mu zabiorą. Guślarz widząc, że widmo nic nie chce, przegania

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – rozprawka, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – rozprawka

Druga część „Dziadów” Adama Mickiewicza opiera się na obchodach tak zwanej „Uczty Kozła”, czyli przyzywaniu i rozmowach z duchami. Każdy z przyzwanych w utworze duchów ma swoją historię i przestrogę, ale też karę, którą odpokutowuje po śmierci. Czy kary nadane duchom są sprawiedliwe i odpowiednie do ich przewinień? Spróbujmy się temu przyjrzeć.
W całym tym fragmencie „Dziadów” występują łącznie cztery duchy, o trzech różnych kategoriach – zarówno duchy lekkie, duchy pośrednie, jak i duchy ciężkie – oraz tajemnicze widmo, które nie jest ani duchem, ani żywym człowiekiem.
Duchy kategorii lekkiej to najczęściej takie, które zmarły w wieku dziecięcym, lub jako noworodki. Za życia nie popełniły żadnych grzechów ciężkich, ale z jakiegoś powodu droga do nieba jest dla nich zamknięta. Dwoma takimi duszkami pojawiającymi się na obchodach Dziadów są Rózia i Józio. Rodzeństwo to zmarło razem w bardzo młodym wieku. Ich życie było przepełnione pieszczotami i zabawą. Po śmierci duszki nie mogły wejść do nieba, gdyż nie doceniłyby dobroci, która je tam spotka. Ich kara w stosunku do tego, co zrobiły, a raczej nie zrobiły, była moim zdaniem odpowiednia. Łatwo jest nie doceniać tego, co mamy, nie wiedząc, ile warte jest to, co posiadamy.
Następnie, po podpaleniu kociołka wódki, za oknem kaplicy pojawia się Widmo Złego Pana. Należy do kategorii duchów ciężkich, czyli do jednych z najokrutniejszych duchów, którym rzadko ludzie żyjący mogą jeszcze w jakiś sposób pomóc. Zły Pan zmarł trzy lata temu i był właścicielem wioski, w której obecnie odbywają się Dziady. W swoim życiu skazał na śmierć przynajmniej trójkę ludzi, w tym dziecko i skrzywdził wiele więcej osób. Odpokutowuje on swoje winy błąkając się po świecie, śledzony przez stado ptaków, które wydziobuje mu jedzenie z ust, jak tylko coś spróbuje zjeść. Jego kara jest bolesna, ale sprawiedliwa.
Człowiek ten ranił i zabijał ludzi, których uznawał za gorszych, albo robił to tylko dla w

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Recenzja książki, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Recenzja książki

Lubisz tajemnicze historie pełne nadprzyrodzonych zjawisk? Ludzkie problemy i uczucia nie są ci obce? Jeśli tak, to zapewne zaciekawi cię II część dramatu romantycznego „Dziady”.

Utwór powstawał w latach 1820 – 1823. Drukiem ukazał się w II tomie „Poezji” Adama Mickiewicza w 1823 roku. Tę część „Dziadów” wraz z IV częścią z powodu pisania w Kownie i wydania w Wilnie nazywa się „Dziadami” wileńsko-kowieńskimi. Miały być częścią pewnej całości, co nigdy nie udało się poecie.

Autorem „Dziadów” jest Adam Mickiewicz. Urodził się w Zaosiu koło Nowogródka na Litwie 24 XII 1798 roku. Od dziecka nasiąkał kulturą ludową, przede wszystkim tajemniczymi legendami, w których występowały duchy i zjawy. Właśnie te wspomnienia zainspirowały go do napisania dramatu romantycznego poruszającego tematykę Dziadów – pogańskiego obrzędu, nazywanego niegdyś ucztą kozła, obchodzonego na kresach wschodnich w okolicach Dnia Zadusznego. Jak można przeczytać we wstępie do utworu, przez represje ze strony chrześcijańskich duchownych uroczystość odbywała się potajemnie w przycmentarnych kaplicach. Przygotowywano ucztę i wywoływano dusze zmarłych, aby przynieść ulgę tym, które nie trafiły do nieba.

Właśnie taką tematykę poruszają „Dziady” część II. Akcja dramatu rozgrywa się nocą, 2 listopada, prawdopodobnie w czasach współczesnych autorowi, w cmentarnej kaplicy. Pomieszczenie wypełnia tajemnicza atmosfera – na środku stoi trumna, wokół której gromadzą się ludzie, a przez zawieszone w oknach całuny panuje całkowita ciemność. Guślarz, prowadzący obrzęd, wzywa duchy – rozpoczynają się Dziady. Mają one konkretny, ustalony przebieg. Poszczególne rodzaje duchów wzywane są poprzez inną klątwę, dzielą się one swoją historią, a zebrany lud decyduje, czy chce im pomóc. W zamian uczestnicy obrzędu otrzymują przestrogę, a następnie duch jest przepędzany rytualną formułą. W II części „Dziadów” poznajemy Józia i Rózię, ducha Złego Pana oraz Zosię. Na końcu pojawia się również nieproszony gość…

Jeśli chodzi o kompozycję, dzieło nie jest typowym dramatem, ponieważ nie ma podziału na akty i sceny. To, co świadczy za jego przypasowaniem do tego rodzaju literackiego to występowanie chóru, który w moim odczuciu nadaje utworowi rytm, przez co jest on przyjemny do czytania. Jednak „Dziady” to przedstawiciel nowego gatunku w literaturze XVIII wieku – dramatu romantycznego. Cechuje go otwarta kompozycja, elementy fantastyczne oraz czerpanie z wiejskiego folkloru. Mickiewicz zerwał z antyczną zasadą, że główne role przysługują jedynie wybitnym jednostkom. Najważniejsi stali się p

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Bohaterowie, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Bohaterowie

Bohaterowie utworu „Dziady cz. II”:

Guślarz – jest przewodnikiem obrzędu, wzywa duchy w celu udzielenia im pomocy, a następnie je odwołuje.

Wieśniacy – okoliczni mieszkańcy, którzy przybyli, by świętować starodawny zwyczaj.

Duchy Józia i Rózi – duch lekkie, wywołane jako pierwsze przez Guślarza. Są to dusze dzieci, które za życia na ziemi nie doświadczyły cierpienia.

Widmo Złego Pana – duch ciężki zamożnego Pana, który za życia był bardzo okrutny i nie okazywał miłosierdzia. Po śmierci cierpiał głód i pragnienie. Nie może skrócić kary ani ulżyć swojemu cierpieniu, gdyż za życia nie miał litości dla innych.

Kruk – był za życia nędzarzem,

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Plan wydarzeń, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Plan wydarzeń

Adam Mickiewicz „Dziady cz. II” – plan wydarzeń:1. Gromadzenie się ludu (wieśniaków) w kaplicy przy cmentarzu.

2. Rozpoczęcie obrzędu dziadów – „uczty kozła” – przez Guślarza.

3. Wzywanie duchów zmarłych przez prowadzącego obrzędy.

4. Wywołanie dwóch małych aniołków – przedstawicieli duchów lekkich.

5. Podanie ziarenek gorczycy duchom małych dzieci o imieniu Józio i Rózia.

6. Pouczenie wieśniaków zebranych w cmentarnej kaplicy przez duchy lekkie.

7. Nadejście „strasznej północy” – przybycie duchów ciężkich, tzn. najcięższych grzeszników.

8. Pojawienie się Widma Złego Pana za oknem kaplicy.

9. Uskarżanie się Złego Pana na swoje cierpienia i męczarnie i prośba ducha o trochę napoju i pożywienia.

10. Pojawienie się Chóru Ptaków Nocnych, w tym kruków, puchaczy i sów; wyrwanie Widmu Złego Pana jadła.

11. Opowiedzenie przez Kruka historii o okrucieństwie Widma Złego Pana.

12. Opowiedzenie przez Sowę historii o okrucieństwie Widma Złego Pana.

13. Odpędzenie ciężkiego ducha przez Guślarza.

14.

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Recenzja książki, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Recenzja książki

Dziady część II to fragment książki ”Dziady” która została wydana w roku 1822. Została napisana przez Adama Mickiewicza w epoce Romantyzmu a wpasowuje się do gatunku dramatu, lecz możemy w nim wyróżnić czasami elementy liryki jak i epiki. W oryginalnej wersji autor nawet dodał wiersz „Upiór” który tłumaczy nam historie jednego z duchów.
Sam fragment Dziadów w drugiej części opowiada o miejscowych obrzędach Nocy Dziadów, czyli o obrzędzie pomocy i rozmowach z duchami w dzień zaduszny. Akcja rozpoczyna się śpiewem chóru. Wtedy po kolei prowadzący Guślarz przywołuje do kaplicy w której odbywa się obrzęd. Duchy zjawiają się po kolei od najlżejszych duchów do tych najcięższych. Jako pierwsze pojawia się rodzeństwo , które nie może dostać bo nie zaznały zła na ziemi. Po przegryzieniu ziarnka gorczycy , duszki udają się szczęśliwe do nieba. Jako drugi duch pojawia się widmo złego pana. Za życia skazał na zamordowanie trzy osoby a skrzywdził kilkadziesiąt więcej. Po śmierci, śledzą go wszystkie dusze przemienione w ptaki które skrzywdził, i wydziobują mu jedzenie. Prosi on o odrobinę wody i parę ziarenek pszenicy. Oczywiście jak tylko wziął ziarenka do ust ptaki podleciały i te ziarenka wydziobały. Zrozpaczonego ducha „najcięższego” Guślarz odsyła z kaplicy. Jako trzecia przychodzi Zosia. Jest to dziewczyna która pogardzała wszelkimi uczuciami ludzi. Należy do kategorii duchów pośrednich, gdyż nie popełniła żadnych ciężkich grzechów, ale też nie wykonała żadnych złych uczynków. Pogrążona w nudzie pasterka prosi o to by paru chłopców ściągnęło ją na ziemie, bo ma dosyć dryfowania pomiędzy ziemią a niebem. Niestety, nikt nie potrafi pomóc Zosi, więc musi odczekać sama do końca swoją karę. Jako ostatni przychodzi i nie wzywany przychodzi tajemnicze widmo. Jedyne co robi to wskazuję na jedna z wieśniaczek. Na sam koniec wszyscy wychodzą z kaplicy razem z milczącym duchem.
Utwór jest pod względem możliwości interpretacji bardzo rozszerzony. Każdą z historii duchów można odebrać inaczej, przez co utwór staje się bardzo uniwersalny. Fantastyczne elementy świetnie nadają historii smaku. Duchy, stara kaplica i obrzęd Dziadów to idealne połączenie na idealny dramat. Można tez zauważyć, iż poniekąd problem każdego z duchów odnosi się do pytań i idei wywodzących się z okresu życia Adama Mickiewicza- Romantyzmu. Brak zaznania wszystkich emocji i poznania świata

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Streszczenie szczegółowe, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Dziady cz. II – Adam Mickiewicz – Streszczenie szczegółowe

Akcja utworu „Dziady cz. II” toczy się w starej kaplicy cmentarnej. Wszystko dzieje się w nocy poprzedzającej Zaduszki. Obrzędowi przewodniczy Guślarz, pojawia się też chór złożony z tamtejszych wieśniaczek i wieśniaków oraz starzec. Wszystko zaczyna się od słów chóru: „Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie, co to będzie?”. Są one bardzo charakterystyczne dla całego utworu. Pojawiają się wielokrotnie w czasie rozgrywanej akcji. Zamknięte zostają drzwi, okna zasunięte czarnymi tkaninami, świece są gaszone. Wszystko po to, aby wewnątrz panował całkowity mrok. Ciemność tworzy wyjątkową, tajemniczą aurę. Dodatkowo panuje niezwykła cisza. Potem uczestnicy obrzędu ustawiają się wokół trumny. Każdy element odbywa się w sposób sprawny, według konkretnego planu. Guślarz poczyna wzywać dusze zmarłych, które mają problem w osiągnięciu wiecznego szczęścia. Zachęca je do pojawienia się mówiąc, że przygotowany został dla nich napitek, jadło, odmawiane są modlitwy i pacierze specjalnie dla nich. Uroczyście rozpoczęte zostaje święto – „Oto obchodzimy Dziady!”. Przewodniczący prosi o podanie garści kądzieli, którą następnie podpala. Jej opary mają zostać rozproszone w powietrzu przez oddechy tłumu, aż zakończy się proces spalania. Nazywa się to klątwą kądzieli. Za chwilę ma nastąpić wywołanie duchów lekkich, czyli mających przewinienia „łagodne”, ale uniemożliwiające dostanie się do Nieba. Porównani zostają oni właśnie do płonącej kądzieli. Chór pyta, czego im brakuje – „Mówcie, komu czego braknie, kto z was pragnie, kto z was łaknie.” W tym momencie wysoko, pod sufitem pojawiają się duchy dwojga dzieci: Józia i Rózi. Wyglądem przypominają parę aniołków, m.in. mają złociste skrzydła. Bawią się ze sobą radośnie, jak to małe pociechy. Chwilę potem zabiera głos Józio. Wypowiada się zarówno w imieniu swoim, jak i siostry, która milczy przez cały czas. Zwraca się do jednej z osób uczestniczących w obrzędzie – kobiety, która, jak się okazało, była matką obojga. Przedstawia siebie i Rózię. Opowiada o ich aktualnym losie. Twierdzi, że mają wszystkiego dostatek, wszystko jest piękne. Nie mają zmartwień ani kłopotów, jednak jedno im przeszkadza – ciągła nuda i trwoga. Przez to właśnie ich droga do Nieba jest wciąż zamknięta. Chór powtarza jak echo końcówkę wypowiedzi, aby podkreślić wagę tych słów – „Lecz choć wszystkiego dostatek, dręczy nas nuda i trwoga. Ach, mamo, dla twoich dziatek zamknięta do nieba droga!”. Teraz Guślarz pyta, czego potrzebują, jaka pomoc ma zostać im udzielona. Czy chodzi o jadło, napój, a może chwałę Boga? W odpowiedzi słyszy, że chcieliby dwa ziarnka gorczycy. Jest to przyprawa gorzka, a tym dwoje zabrakło podczas ziemskiego życia właśnie goryczy – trudu, cierpienia, rozpaczy, smutku. Błędem popełnionym za doczesności jest to, że żyli nazbyt szczęśliwie – same przyjemności, radość, swawola – bez trosk, kłopotów, żalów. Teraz z tego powodu mają zamkniętą drogę do bram Niebios. Duchy przekazują zgromadzonym ważną naukę, która stanowi przestrogę dla żyjących, aby nie podzielili ich losu. Padają słowa: „Kto nie doznał goryczy ni razu, ten nie dozna słodyczy w niebie”. Wyjaśnienie tych słów jest dość proste – kto na ziemi nie doświadczył – oprócz szczęścia, radości – cierpienia (goryczy), ten nie jest w stanie dotrzeć do Niebios. Każdy musi spróbować wielu dróg życiowych, nie tylko radości i swawoli, lecz także smutku. Chór mocno podkreśla słowa Józia, aby każdy zapamiętał je na zawsze, gdyż są bardzo istotne. Mamy wziąć je pod uwagę oraz zastosować w naszej życiowej drodze. Ta przestroga jest bardzo cenna, dlatego też postacie ogromnie ważą te słowa. Ludzie spełniają prośbę istot pozaziemskich, obdarowując je dwoma ziarnkami gorczycy. Symbolizują one gorycz życia. Następnie Guślarz żegna je („Teraz z Bogiem idźcie sobie…”). Następuje odegnanie duchów charakterystycznymi słowami, kończącymi się wyrażeniem – „A kysz, a kysz!”. Chór powtarza niczym echo „czar odegnania”. Oboje dzieci – Józio i Rózia wnet znikają pod wpływem wypowiedzi tych wszystkich osób sprawujących obrzęd dziadów. Zbliża się północ, rozpoczyna się wywoływanie kolejnych zjaw – tym razem będą to duchy ciężkie, czyli te, na których ciążą największe winy. Wszystko dzieje się w wielkiej ciemności. Panuje mroczny, tajemniczy nastój – „straszna północ przybywa…”. Na środku postawiony zostaje kocioł pełen wódki. Łuczywo zostaje zapalone w ogniu wódki. Jest to tzw. klątwa ognia. Buchnęło z gara, rozległy się charakterystyczne dźwięki, na końcu uprzednio zapalony ogień po prostu zgasł. Znów wypowiedziane zostają słynne dla ,,Dziadów cz. II„słowa chóru – ,,Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie, co to będzie?”. Duch ciężki ma duszę razem z ziemskim ciałem. Nie mogą zostać oddzielone od siebie, jak to powinno nastąpić po śmierci, bo wina tej osoby jest tak ciężka, że jest to niemożliwe. Przywołany zostaje upiór, który popełnił zbrodnie godne nazwania winą śmiertelną. Przywiązany zostaje ciężkim łańcuchem zbrodni. Zgromadzeni wołają ducha i pytają, czego mu potrzeba – jadła, napoju? Pojawia się. Dają się słyszeć na zewnątrz dziwne dźwięki – to on! Zjawa pojawia się tym razem poza budynkiem kaplicy. Jest to Widmo Złego Pana, które próbuje, (próbuje!) dostać się na obrzęd dziadów. Nie jest to dla niego łatwe i bezproblemowe, gdyż starają się uniemożliwić mu to różne gatunki drapieżnych ptaków – sowy, kruki, orły, które krążą wokół jego strasznej postaci. Jest blady, ma straszne oczy – świecące niczym węgle znajdujące się w popiele, w jamie ustnej widać błyskawice i dym, ma rozczochrane włosy na głowie. „Tak od potępieńca głowy z trzaskiem sypią się iskrzyska” – bije od niego łuna, aura człowieka potępionego i cierpiącego ogromne męczarnie. Widmo Pana zwraca się do zgromadzonych – „Dzieci!”. Rozpoczyna swoją ustną wypowiedź. Mówi, że za życia był dziedzicem – właścicielem wioski, w której się aktualnie znajdują. Przypomina to wszystkim. Został pochowany jakieś 3 lata temu i od tamtego czasu nie zdołał osiągnąć szczęścia wiecznego z powodu popełnionych w czasie doczesności ciężki zbrodni. Wielu z tych osób obecnych właśnie w kaplicy padło jego ofiarą. Żali się na swój los, gdyż jest niewiarygodnie nieszczęśliwy. Jaka wina, taka kara, a u niego waga pokuty jest wyjątkowo duża. Opowiada o tym, jak aktualnie wiedzie mu się w krainie umarłych. Twierdzi, że wciąż błąka się, cierpi i wiedzie tułaczkę męczącą. Nie znalazł jeszcze rozwiązania swojego problemu – wciąż ból i rozpacz są jego towarzyszami, a to wszystko za życiowe błędy. Jego dodatkowym problemem jest ciągły głód. Drapieżne ptaki wciąż krążą wokół jego osoby i nie pozwalają mu na chwilę wytchnienia, wydzierają mu pokarm oraz napój. Nikt mu nie pomaga, nie ma w nikim oparcia. Upiór podsumowuje swoją aktualną wypowiedź następująco – „Nie masz, nie masz mękom końca!”. Chór powtarza trzy ostatnie wersy jego wypowiedzi, aby jeszcze bardziej je podkreślić. Guślarz pyta co potrzebne jest jemu. Co chciałby uzyskać, dzięki obrzędowi dziadów? Przygotowane są dla zjaw: pokarm, taki jak owoce – np. jagody, chleb, ciasto, pączki; oprócz tego picie: mleka jest dostatek; jest także chwała Boga, niebios, modły, różne pacierze. Udręką Widma Złego Pana jest tułaczka po świecie na skutek niemożności oddzielenia duszy od ciała. Chciałby on iść chociażby do piekła, byleby nie móc więcej chodzić po tej ziemi i wspominać tego wszystkiego, co zawinił za życia, nie oglądać już miejsc, które doskonale pamięta. Podczas tej całej wędrówki – błąkania się, towarzyszą mu okropne ptaszyska, którymi są dusze ludzi skrzywdzonych przez niego. Kara taka trwać musi, aż do momentu oddzielenia się duszy od ciała. Sposobem na to jest spożycie pokarmu oraz napojenie się. Prosi on zatem o dwa ziarna pszenicy (jako jedzenie) i malutką miarkę wody (picie). Jego pragnienie i łaknienie są ogromne. Nagle odzywają się drapieżne ptaszyska będące cały czas przy Widmie. Mówią, że nie pozwolą na to, aby prośba została spełniona. Są przeciwne przerwaniu jego katuszy. Ich determinacja jest

W tej chwili widzisz 50% opracowania
Cała szkoła w Twojej kieszeni

Sprawdź pozostałe wypracowania:

Język polski:

Geografia:

Ads Blocker Image Powered by Code Help Pro

Wykryto AdBlocka

Wykryto oprogramowanie od blokowania reklam. Aby korzystać z serwisu, prosimy o wyłączenie go.