Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
W tej chwili widzisz tylko 50% opracowania
by czytać dalej, podaj adres e-mail!
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie :(
Udało się! :) Na Twojej skrzynce mailowej znajduje się kod do aktywacji konta
";
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Charakterystyka
Charakterystyka bohaterów książki „Dziadek i niedźwiadek” autorstwa Łukasza Wierzbickiego
Niedźwiadek Wojtek
Głównym bohaterem książki „Dziadek i niedźwiadek” jest niedźwiadek Wojtek. Niedźwiedź został „zakupiony” na zasadzie wymiany w Iranie. Mały irański chłopiec wymienił młodego i osieroconego niedźwiedzia za jabłka, które dostał od polskich żołnierzy. Cała akcja przewija się przez Bliski Wschód, Egipt, Włochy i inne europejskie kraje. Jest to książka oparta na faktach.
Wojtek – Pupil Żołnierzy
Niedźwiedź Wojtek stał się pupilem żołnierzy 2 Korpusu Polskiego. Mimo trwającej wojny, żołnierze przyjęli go i zaczęli się nim opiekować. Miś dostał legowisko w jednym z namiotów i był karmiony przez wojaków. Początkowo próbowali ukryć Wojtka przed dowódcą i resztą oddziału, jednak niedźwiedź był ciekawski i podczas nieobecności opiekunów reszta żołnierzy dowiedziała się o jego istnieniu. Po tym incydencie wszyscy wspólnie opiekowali się Wojtkiem.
Życie Wojtka w Wojsku
Żołnierze tresowali Wojtka, uprawiali z nim sporty, tańczyli i uczyli go zapasów. Miś szybko uczył się nowych umiejętności, takich jak pomaganie wojskowym. Uwielbiał podróżować w szoferce ciężarówki, ale gdy urósł, musiał jeździć na pace. Wojtek był melomanem – tańczył, gdy tylko usłyszał muzykę. Uwielbiał dobrze jeść, co pokazywał, zabierając kury spod kuchni i biegnąc co rano do stołówki. Kucharz s
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
am mówił, żeby żołnierze brali przykład z niedźwiedzia, bo on nigdy nie wybrzydzał. Wojtek uwielbiał również kąpiele w pralni. Praczka i kucharz kłócili się o to, kogo miś bardziej lubi.
Przyjacielski i Pomocny Miś
Wojtek był bardzo przyjacielski, potrafił zaprzyjaźnić się z ludźmi, a nawet z dalmatyńczykiem Chipsem. Potrafił on nie tylko rozrabiać, lecz także być pomocny, na przykład dawał radość, odwiedzając szpital dla dzieci. Niedźwiedź był czuły, podczas burzy piaskowej osłonił własnym ciałem małpę Kaśkę, która mu wcześniej dokuczała. Miś aktywnie pomagał żołnierzom na froncie, na przykład nosił amunicję.
Opiekunowie Wojtka
Opiekunami Wojtka byli żołnierze z 2 Korpusu Polskiego. Z tej grupy wyróżnia się porucznik Stanisław Król, „główny” opiekun misia. Żołnierze wykazali się dobrocią serca, dbając o Wojtka, a także pomagając innym, np. poczęstowali jedzeniem biednego Irakijczyka i zawoziły lekarstwa do szpitala dziecięcego. Byli cierpliwi, gdy niedźwiedź broił razem z dalmatyńczykiem. Pokazali też zazdrość o uczucia Wojtka i sprawdzali, kogo i co niedźwiedź bardziej lubi.
Podsumowanie
Mam nadzieję, że moje wypracowanie okaże się przydatne dla was. Liczę na to, że kto nie przeczytał tej książki, pomyśli nad tym. Książka „Dziadek i niedźwiadek” to wzruszająca i pouczająca historia, która pokazuje, jak ważne są empatia, przyjaźń i współpraca, nawet w trudnych czasach wojny.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Recenzja książki
„Dziadek i niedźwiadek” Historia prawdziwa. Autor Łukasz Wierzbicki
Wprowadzenie
Niedawno przeczytałam wyjątkowo ciekawą historię, która jak wskazuje tytuł, wydarzyła się naprawdę – mimo że trudno w nią uwierzyć. Do jej przeczytania zachęcił mnie mój tato, który interesuje się historią II wojny światowej.
Opis książki
Autor książki opowiada o wielkiej i niesamowitej przyjaźni niedźwiedzia brunatnego o imieniu Wojtek z polskimi żołnierzami walczącymi podczas II wojny światowej. Jest to historia niedźwiedzia, który został prawdziwym żołnierzem. Z książki dowiemy się o wspólnej wędrówce żołnierzy i niedźwiadka z Azji przez Afrykę do Europy, poznamy jego ulubione zabawy i zajęcia.
Niedźwiedź Wojtek w wojsku
Książka opisuje, w jaki sposób niedźwiadek trafił do wojska polskiego oraz jak żołnierze nim się opiekowali. Z kolejnych rozdziałów dowiemy się, jak Wojtek pomagał żołnierzom w codziennych pracach oraz działaniach wojennych, np. jak nosił skrzynki z amunicją. Przede wszystkim dowiemy się, w jaki sposób niedźwiadek dostarczał żołnierzom wiele radości w trudnych chwilach. Razem z Wojtkiem będ
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
ziemy podróżować przez pustynię, odwiedzimy szpital dziecięcy i popłyniemy okrętem. W książce zobaczymy prawdziwe zdjęcia i zabawne ilustracje, co powoduje, że czytanie lektury staje się jeszcze ciekawsze.
Upamiętnienie Wojtka
Wyjątkowa historia przyjaźni niedźwiadka i polskich żołnierzy poruszyła serca wielu ludzi na świecie. Postanowiono ją upamiętnić pomnikiem, który można do dziś zobaczyć w Szkocji w Edynburgu, mieście, w którym po wojnie zamieszkał Wojtek. Dzięki temu historia ta nie zostanie zapomniana.
Moje wrażenia
Książka była tak interesująca, że przeczytałam ją w ciągu jednego dnia. Po jej przeczytaniu miałam ochotę jeszcze czegoś dowiedzieć się o Wojtku i tak trafiłam w Internecie na piękną piosenkę Mariki, opisującą dzieje niedźwiadka. Dowiedziałam się również, że autor książki otrzymał za nią różne nagrody i wyróżnienia.
Podsumowanie
Nie mogłam uwierzyć, że ta historia wydarzyła się naprawdę. Mimo że znam wiele przypadków przyjaźni ludzi ze zwierzętami, to o przyjaźni niedźwiedzia z człowiekiem czytałam po raz pierwszy, dlatego uważam, że ta książka zaciekawi i rozbawi każde dziecko.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Streszczenie
Dziadek i niedźwiadek – Łukasz Wierzbicki
Polska Armia Andersa podróżowała do Palestyny. Po drodze zatrzymali się, żeby uzupełnić zapasy jedzenia oraz wody. Zobaczyli chłopca, który trzymał worek, i zastanawiali się, co w nim jest. Okazało się, że w worku znajduje się mały niedźwiedź. Żołnierze postanowili go kupić.
Długa jazda przez góry i pustynię zmęczyła polskich żołnierzy, więc położyli się spać. Zrobili nawet legowisko dla niedźwiedzia, ale on ciągle przychodził do dziadka i go budził. W końcu zamienili się miejscami i wreszcie obaj zasnęli. Gdy się obudzili, byli już w obozie Gedera, w Tel Awiwie.
Po dotarciu do obozu Gedera, żołnierze spotkali majora Chełkowskiego, aby odebrać mundury dla swoich oddziałów. W trakcie pobytu w obozie, Wojtek uciekł, ale został szybko odnaleziony. Usłyszeli słowa piosenki 'Stary niedźwiedź mocno śpi…' i ujrzeli niedźwiadka, który walczył na stole z majorem. Major Chełkowski postanowił nadać niedźwiedziowi imię Wojciech.
Kolejnego poranka praczka Zosia i kucharz Józef kłócili się, co Wojtek lubi bardziej. Na jednym końcu obozu postawili owoce, a na drugim wannę. Wojtek obudził się, poszedł po owoce, a następnie do wanny, co pokazało, że lubi obie rzeczy równie mocno. Niedźwiadek Wojciech szybko zaprzyjaźnił się z dalmatyńczykiem o imieniu Chips. Potem pojechał ze Staszkiem i dziadkiem do szpitala dziecięcego
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
o, gdzie zabawiał chore dzieci.
Do obozu przyjechali Zbyszek i Michał, niedźwiedź syryjski taki sam jak Wojtek. Następnego dnia Zbyszek oddał Michała i dostał za niego małpkę Kaśkę, która skakała i harcowała. Kolejnego dnia zatrzymali się na środku pustyni, aby obchodzić Boże Narodzenie.
Żołnierze trenowali z Wojtkiem zapasy i ćwiczenia siłowe, a także zapisali go do polskiej armii, aby mógł przepłynąć Morze Śródziemne. Wojtek pomagał w przygotowaniach do bitwy o Monte Cassino. Żołnierze dzielnie walczyli, a siódmego dnia ogłosili zwycięstwo. Po wygranej bitwie dziadek zabrał niedźwiadka nad Morze Adriatyckie, co było nagrodą dla Wojtka. Dziadek dał mu dwa wiadra – w jednym były pomarańcze, a w drugim winogrona. Wojtek jadł owoce i odpoczywał.
Podczas pobytu nad morzem dziadek spotkał żołnierzy z Nowej Zelandii, którzy ostrzegli go przed wchodzeniem do wody z powodu rzekomego morskiego potwora. Dziadek wyjaśnił, że to tylko Wojtek, niedźwiedź syryjski, którego kupili w Persji od małego chłopca. Żołnierze i Wojtek znaleźli nocleg w pałacu, gdzie zostali zaproszeni przez gospodarzy.
Kiedy wojna się skończyła, Staszek wrócił do Polski, a dziadek z Wojtkiem popłynęli do Szkocji, gdzie zamieszkali. Wojtek najpierw mieszkał na farmie, a potem w zoo w Edynburgu. Historia Wojtka, niedźwiedzia żołnierza, jest wyjątkowym przykładem przyjaźni między człowiekiem a zwierzęciem.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Streszczenie szczegółowe
Dziadek i niedźwiadek – Łukasz Wierzbicki
Pewnego dnia dziadek zabrał Natalkę, swoją wnuczkę, do ogrodu zoologicznego. Dziewczynka była z tego powodu bardzo zadowolona. Uwielbiała małpy, uważała je za zabawne i chciała dłużej im się przyglądać. Dziadek miał jednak inne plany. Powiedział Natalce, że chce jej kogoś przedstawić. Zaprowadził ją przed rozległy, zadrzewiony wybieg, na którym odpoczywał syberyjski niedźwiedź brunatny. Dziewczynka stwierdziła, że jest on bardzo podobny do maskotki, którą ma w domu, ale dodała, że jest chyba ze sto razy większy.
Kiedy niedźwiedź podszedł do ogrodzenia i przyjaźnie zamruczał, dziadek wyjaśnił dziecku, że to właśnie jest jego przyjaciel z czasów wojny. Dziewczynka nie wiedziała, że jej dziadek był żołnierzem i walczył na wojnie, bo nigdy jej o tym nie opowiadał. Przypomniała sobie, że kiedy ktoś mówił w radiu o wojnie, twarz dziadka zawsze pochmurniała. Dziadek zaproponował wnuczce, by usiedli na ławce i zaczął opowiadać historię, która zaczęła się we wrześniu 1939 roku, kiedy to rozpoczęła się II wojna światowa.
Dziadek opowiedział, jak został jeńcem wojennym i wywieziony do Związku Radzieckiego, gdzie musiał ciężko pracować. Warunki życia były bardzo trudne, jeńcy często marzli i głodowali. Po dwóch latach, gdy Niemcy napadli na Związek Radziecki, jeńcy zostali wypuszczeni z obozów. Część z nich trafiła do armii tworzonej przez generała Andersa. Natalka słuchała opowieści z zaciekawieniem, dopytywała się o szczegóły historii. Dziadek opowiedział, że żołnierze w armii Andersa byli zabiedzeni, wychudzeni i często nie mieli butów. Dopiero w Persji otrzymali broń, mundury i inne potrzebne rzeczy od Anglików.
Dziadek wymieniał kraje, przez które maszerowała armia Andersa, i wyrysował na piasku trasę, aby Natalka mogła wszystko lepiej zrozumieć. Opowieści przysłuchiwał się siedzący na wybiegu niedźwiedź, który sprawiał wrażenie, jakby rozumiał każde słowo dziadka. Okazało się, że na terenach Persji w 1942 roku dziadek spotkał to niezwykłe zwierzę. Podczas postoju jeden z żołnierzy, Staszek, odkupił go od irańskiego chłopca za paczkę sucharów i scyzoryk. Żołnierze wspólnie zaopiekowali się malutkim, wygłodniałym misiem, co niosło ze sobą sporo kłopotów. Już pierwszej nocy, niedźwiadek wgramolił się na posłanie dziadka i tak się rozpychał, że dziadek musiał przenieść się do legowiska misia.
Rano wyruszyli do Tel Awiwu, a misia zostawili w namiocie, nakazując mu, by nie wychodził. Bali się surowego majora Chodakowskiego, który dbał o porządek w wojsku i na pewno nie pochwalałby posiadania przez żołnierzy niedźwiedzia. Po drodze szukali w mijanych wioskach opiekuna dla sympatycznego kudłacza, ale nikt nie chciał wziąć go pod swój dach. Kiedy wrócili, zobaczyli, że niedźwiedź uciekł. Usłyszeli hałasy i śmiechy dochodzące z kantyny, gdzie zobaczyli tańczących żołnierzy i majora boksującego się z niedźwiedziem. Major zaproponował nazwać misia Wojciech, bo to staropolskie imię oznacza osobę, która potrafi się cieszyć w czasie wojny.
Wojtek każdego ranka robił obchód obozu i jako pierwszy meldował się w stołówce na śniadanie. Później udawał się do pralni, gdzie spędzał sporo czasu, zażywając kąpieli. Był ulubieńcem wszystkich, nigdy nie przepuszczał okazji, by coś zjeść i pobawić się z żołnierzami. Pewnego dnia do obozu przybyli angielscy oficerowie z dalmatyńczykiem o imieniu Chips, który stał się towarzyszem zabaw Wojtka. Chips pewnego dnia ocalił misia, alarmując Staszka i dziadka Natalki, że miś opuścił obóz i wyruszył na pustynię. Dzięki pomocy psa, odnaleziono niedźwiadka.
Wojtek pom
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
agał również w innych działaniach, na przykład w szpitalu dziecięcym, gdzie pracowała aktorka Hanka Ordonówna. Chore dzieci rozpromieniały się na widok misia, który popisywał się swoimi umiejętnościami, przynosząc im radość. Za wypełnione zadanie Wojtek dostał od pani Hani pyszne ciastko. Każdy dzień z Wojtkiem był pełen radości i niespodzianek. Któregoś dnia do obozu przyjechał żołnierz Zbyszek z niedźwiedziem Michałem. Opiekunowie liczyli, że misie się zaprzyjaźnią, ale zamiast tego, musieli rozdzielać walczące ze sobą niedźwiedzie.
Wojtek miał dobre serce, ocalił małpkę Kasię, chociaż ta mu ciągle dokuczała. Uratował ją podczas burzy piaskowej, która na pustyni bywa groźna. Podczas Bożego Narodzenia Wojtek dostał najwięcej prezentów, głównie przysmaków, które spałaszował ze smakiem. Wszyscy liczyli, że przemówi o północy ludzkim głosem, ale on tylko smacznie chrapał. Dziadek opowiedział Natalce także o tym, jak z radością wręczył Staszkowi nowy scyzoryk i jak bardzo się ucieszył, gdy dostał od niego własnoręcznie wystrugane figurki do szachów.
Natalka dowiedziała się od dziadka, że Wojtek miał zostać w Egipcie, bo jako zwierzę nie mógł wejść na statek wojskowy. Major Chodakowski dopisał jednak niedźwiedzia do listy żołnierzy jako ochotnika, Wojciecha Misia, i przemycił go na pokład. Po przybyciu do Włoch, świętowali wspólnie Nowy Rok. Miś, już duży niedźwiedź, towarzyszył swym opiekunom przez cały czas. Pomagał wydobywać ciężarówki z potoku i przeładowywać skrzynie z amunicją. Za swoją pracę otrzymywał nagrody, na przykład słoje marmolady. Wojtek stał się symbolem 22 Kompanii Transportowej, której emblemat przedstawiał niedźwiedzia niosącego pocisk artyleryjski.
Dziadek opowiedział Natalce o krwawej walce pod Monte Cassino, spotkaniu z generałem Andersem i jego liście zapowiadającym odznaczenia dla najdzielniejszych żołnierzy. Wojtek nie otrzymał orderu, ale dziadek nagrodził go za dzielną służbę. Zawiózł go na plażę, a potem wręczył mu wiadro pysznych winogron i pomarańczy. Miś był zachwycony. Nie powiedział jednak dziadkowi, że podczas zabaw w morzu przestraszył żołnierzy z Nowej Zelandii, co dziadek odkrył dopiero wieczorem.
Wojna zbliżała się ku końcowi. Do obozu powrócił Staszek, a nawet pies Chips. Wszyscy nasłuchiwali wiadomości z radia i wreszcie usłyszeli upragnioną informację, że wojna się skończyła. Nadszedł czas powrotu z Włoch do Szkocji. Generał Władysław Anders odwiedził obóz i osobiście podziękował Wojtkowi za jego służbę, polecając znaleźć mu dobry dom. Staszek i dziadek odwiedzili ZOO w Edynburgu, gdzie ustalili warunki pobytu Wojtka. Omówili jadłospis, wygląd wybiegu, ilość kąpieli i sąsiedztwo innych zwierząt. Otrzymali nawet dodatkowy klucz do klatki Wojtka, aby mogli odwiedzać swojego przyjaciela.
Natalka przez cały czas słuchała opowieści dziadka w skupieniu. Kiedy usłyszała historię o kluczu, zapytała dziadka, czy go ma. Dziadek pokazał jej klucz, co sprawiło, że uwierzyła w jego opowieść. Dziadek zapytał Natalię, czy ma ochotę na zapasy z niedźwiedziem. Dziewczynka z drżącym sercem weszła z dziadkiem na wybieg Wojtka. Dziadek przedstawił ją niedźwiedziowi, a ten polizał ją przyjaźnie po ręce. Dziadek narysował patykiem wielkie koło na piasku, co Wojtek doskonale zrozumiał. Rozpoczęła się walka dwóch przyjaciół. Natalce wydawało się, że miś bez trudu pokona jej dziadka, ale z zaskoczeniem zobaczyła, jak niedźwiedź przewrócił się na ziemię, pozwalając dziadkowi wygrać. Dwaj przyjaciele byli bardzo szczęśliwi ze spotkania. Natalka cieszyła się, że poznała nie tylko historię o Wojtku, lecz także samego Wojtka.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Streszczenie krótkie
Polska Armia Andersa podróżuje do Palestyny
Polska Armia Andersa podróżuje do Palestyny. Po drodze uzupełniają zapasy wody i jedzenia. Armia zauważa chłopca trzymającego worek. Zastanawiają się, co jest w worku. Zobaczyli niedźwiedzia i kupili go. Długa podróż przez pustynię oraz góry zmęczyła polskich żołnierzy. Położyli się spać w obozie Gedera i zrobili legowisko niedźwiadkowi. Niedźwiedź cały czas chodził do dziadka i budził go. Dziadek zmienił się miejscami i zasnęli.
Odbiór mundurów dla armii
By odebrać mundury dla armii, udali się do majora Chełkowskiego. Wyruszyli i kiedy byli już w wiosce, to przy każdej chacie była zagroda z owcami oraz kozami. Spotkali pasterza, który był ze stadem owiec. Zapytali pasterza, czy nie chciałby przygarnąć niedźwiadka. Pasterz nie zrozumiał. Staś narysował na piasku niedźwiedzia. Pasterz od razu zrozumiał i pozaganiał owce do zagrody. Po tym zabarykadował drzwi do chaty i wziął niedźwiedzia. Armia ruszyła w dalszą podróż.
W obozie Gedera
Po powrocie do obozu nie zobaczyli niedźwiadka. Jednak usłyszeli słowa piosenki 'Stary niedźwiedź mocno śpi…' i pobiegli za nią. Zobaczyli niedźwiedzia. Walczył on na stole z Chełkowskim. Major nadał niedźwiadkowi imię Wojciech. Kolejnego ranka praczka oraz kucharz pokłócili się, co Wojtek uwielbia bardziej. Postawili owoce na jednym brzegu obozu, a wannę na drugim.
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
Wojtek się obudził i poszedł najpierw po owoce, a później do wanny. Okazało się, że lubi obie rzeczy.
Poznanie Chipsa i wizyta w szpitalu
Następnego dnia Wojciech poznał psa Chipsa. Pies był dalmatyńczykiem. Później pojechał ze Staszkiem i dziadkiem do dziecięcego szpitala, gdzie zabawiali chore dzieci. Do obozu przyjechał Zbyszek z Michałem (niedźwiedź syryjski). Kolejnego dnia Zbyszek oddał niedźwiedzia. Za Michała otrzymał małpkę Kaśkę, która harcowała oraz skakała.
Boże Narodzenie na pustyni
Następnego dnia stanęli na pustyni i obchodzili Boże Narodzenie. Armia trenowała razem z Wojciechem ćwiczenia siłowe oraz zapasy. Zapisali Wojciecha do Polskiej Armii. Niedźwiedź pomagał w przygotowaniach do bitwy o Monte Casino. Armia po siedmiu dniach odniosła zwycięstwo. Nagrodą dla Wojtka za wygraną bitwę było to, że dziadek zabrał go nad morze Adriatyckie. Dostał wiadro z pomarańczami i drugie z winogronami. Niedźwiedź jadł owoce oraz odpoczywał.
Spotkanie z nowozelandzkimi żołnierzami
Dziadek poszedł do latarni, gdzie spotkał żołnierzy. Jeden powiedział, aby nie wchodził do wody, ponieważ w wodzie widzieli morskiego potwora. Dziadek powiedział, że to był Niedźwiedź. Zanocowali w pałacu. Skończyła się wojna i Staszek wrócił do Polski, a Dziadek razem Wojtkiem popłynęli do Szkocji, gdzie zamieszkali. Niedźwiedź zamieszkał na farmie, a potem w zoo.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Plan wydarzeń
Wizyta w zoo
Pewnego dnia dziadek zabrał Natalkę, swoją wnuczkę, do ogrodu zoologicznego. Dziewczynka była bardzo zadowolona, szczególnie uwielbiała małpy, które uważała za zabawne. Jednak dziadek miał inne plany i chciał jej przedstawić wyjątkowe zwierzę.
Spotkanie z niedźwiedziem syberyjskim
Zaprowadził ją przed wybieg, na którym odpoczywał syberyjski niedźwiedź brunatny. Dziewczynka stwierdziła, że jest on bardzo podobny do maskotki, którą ma w domu, ale o wiele większy. Gdy niedźwiedź podszedł do ogrodzenia i przyjaźnie zamruczał, dziadek wyjaśnił Natalce, że to jego przyjaciel z czasów wojny.
Opowieść dziadka
Dziewczynka nie wiedziała, że jej dziadek był żołnierzem i walczył na wojnie, bo nigdy jej o tym nie opowiadał. Dziadek zaproponował, by usiedli na ławce, i zaczął opowiadać historię, która zaczęła się we wrześniu 1939 roku, kiedy to rozpoczęła się II wojna światowa.
Pobyt w obozie jenieckim
Dziadek opowiedział, jak został jeńcem wojennym i wywieziony do Związku Radzieckiego, gdzie musiał ciężko pracować. Warunki życia były bardzo trudne – często marzł i głodował. Po dwóch latach, gdy Niemcy napadli na Związek Radziecki, jeńcy zostali wypuszczeni z obozów. Część z nich trafiła do armii tworzonej przez generała Andersa.
Wędrówka z Armią Andersa
Natalka słuchała opowieści z zaciekawieniem i dopytywała się o szczegóły historii. Dziadek wyjaśniał, że armia Andersa składała się z zabiedzonych i wychudzonych żołnierzy, którzy często nie mieli nawet butów. Dopiero po wyjściu ze Związku Radzieckiego, gdy dotarli do Persji, dostali broń, mundury i inne potrzebne rzeczy od Anglików.
Spotkanie z niedźwiadkiem
Dziadek opowiedział, jak w Persji spotkał niezwykłe zwierzę. Jeden z żołnierzy, Staszek, odkupił od irańskiego chłopca małego misia za paczkę sucharów i scyzoryk. Ukrywali niedźwiadka przed groźnym majorem Chodakowskim i szukali dla niego domu. Pewnego dnia, kiedy wrócili do obozu, usłyszeli hałasy z kantyny. Zobaczyli niedźwiedzia walczącego na stole z majorem. Major nadał misiowi imię Wojciech i pozwolił mu zostać w obozie.
Obozowa codzienność
Wojtek stał się ulubieńcem wszystkich. Każdego
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
ranka robił obchód obozu i jako pierwszy meldował się w stołówce na śniadanie. Później spędzał sporo czasu w pralni, gdzie zażywał kąpieli. Lubił bawić się z żołnierzami, szczególnie w zapasy.
Poznanie Chipsa
Następnego dnia Wojciech poznał psa Chipsa, dalmatyńczyka. Chips ocalił misia, gdy ten opuścił obóz i wyruszył na pustynię. Dzięki pomocy psa, odnaleziono niedźwiadka.
Wojtek lekarzem
Pewnego razu zawieziono Wojtka do szpitala dziecięcego, gdzie pracowała słynna aktorka i piosenkarka Hanka Ordonówna. Chore dzieci rozpromieniały się na widok misia, a jego obecność sprawiała, że na ich twarzach pojawiał się uśmiech.
Święta Bożego Narodzenia
Podczas Bożego Narodzenia Wojtek dostał najwięcej prezentów, które zjadł ze smakiem. Wszyscy liczyli, że przemówi o północy ludzkim głosem, ale on tylko smacznie chrapał.
Sprytny plan majora
Dziadek opowiedział, jak bardzo martwił się, że Wojtek będzie musiał zostać w Egipcie, bo jako zwierzę nie mógł wejść na statek wojskowy. Major Chodakowski sprytnie dopisał niedźwiedzia do listy żołnierzy jako Wojciech Miś, dzięki czemu Wojtek mógł zostać przemycony na pokład.
Pobyt we Włoszech
Wojtek pomagał przy przeprawie ciężarówek przez potok i rozładowywaniu skrzyń z amunicją. Stał się znakiem rozpoznawczym 22 Kompanii Transportowej, a jego podobizna zdobiła drzwi wszystkich pojazdów.
Walki pod Monte Cassino
Podczas krwawych walk pod Monte Cassino, Wojtek wspierał żołnierzy. Dziadek opowiedział Natalce, że miś przeczuwał niebezpieczeństwo i nie chciał jechać z nim i Staszkiem po rannych. Staszek pojechał sam i został ranny, a dziadek ocalał.
Koniec wojny
Po zakończeniu wojny, dziadek i Wojtek popłynęli do Szkocji, gdzie zamieszkali. Wojtek najpierw zamieszkał na farmie, a potem w zoo w Edynburgu. Generał Anders odwiedził obóz wojskowy i osobiście podziękował Wojtkowi za jego służbę.
Wizyta w zoo
Dziadek pokazał Natalce klucz do wybiegu Wojtka, potwierdzając prawdziwość swojej opowieści. Zaprosił wnuczkę do zabawy z niedźwiedziem, co sprawiło dziewczynce ogromną radość. Natalka cieszyła się, że poznała historię Wojtka i mogła się z nim bawić.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Bohaterowie
Główny bohater: Niedźwiedź Wojtek
Niedźwiedź Wojtek, główny bohater książki, to zwierzę odkupione od małego chłopca w Iranie. Mały, osierocony i wychudzony niedźwiadek trafił do Armii Władysława Andersa, przynosząc żołnierzom wiele radości. Choć początkowo żołnierze mieli wątpliwości, czy to dobry pomysł, aby go przygarnąć, szybko stwierdzili, że była to najlepsza decyzja. Niedźwiadek rósł pod opieką całego obozu, a wszyscy go kochali i obserwowali jego zachowanie oraz wybryki. Żołnierze przygotowali mu posłanie w swoim namiocie, a każdy przynosił mu smakołyki. Szczególną opiekę sprawowali nad nim dziadek oraz Staszek, którzy tresowali go, dbali o jego kondycję oraz uczestniczyli w zapasach ze swoim przyjacielem.
Ulubione smakołyki Wojtka
Wojtek uwielbiał smakołyki takie jak marmolada, figi, daktyle, miód, ananasy, pomarańcze, banany, herbatniki i sok malinowy. Często przebywał w kuchni u kucharza Józefa i jako pierwszy zjawiał się w stołówce. Drugą rzeczą, która sprawiała mu wielką przyjemność, były kąpiele, których zażywał w pralni u pani Zosi.
Codzienne życie w obozie
Niedźwiadek towarzyszył żołnierzom w ich codziennych wyjazdach. Początkowo jeździł w szoferce, ale gdy podrósł, przeniósł się na pakę ciężarówki. Pomagał przenosić ciężkie skrzynie z amunicją
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
i uwielbiał muzykę, bo gdy tylko ją usłyszał, zaczynał tańczyć, wznosząc się na dwóch łapach. Wojtek przewędrował z Armią Andersa przez Egipt, Iran i Palestynę. Gdy skończyła się wojna, chociaż żołnierzom ciężko było się z nim rozstać, umieścili Wojtka w ogrodzie zoologicznym w Edynburgu, gdzie żył jeszcze 16 lat.
Pozostali bohaterowie
Dziadek – opowiada całą historię o Wojtku i walce na froncie. Początkowo sceptycznie nastawiony do niedźwiadka, później pokochał go i stał się jednym z jego opiekunów.
Staszek – żołnierz, który zakupił niedźwiadka od małego chłopca. Był głównym opiekunem Wojtka, bardzo się o niego troszczył i uważał za swojego największego przyjaciela. Został ranny podczas wyprawy po postrzelonych kolegów na froncie.
Natalka – wnuczka opowiadającego o Wojtku dziadka. Bardzo lubiła obserwować małpki w ogrodzie zoologicznym.
Major Chełkowski – zarządzał obozem żołnierzy. Pokochał nowego członka załogi i zawsze przynosił mu jakieś przysmaki. Aby przetransportować niedźwiadka na statek, użył podstępu, ponieważ ciężko było mu się z Wojtkiem rozstać.
Inne postacie
W książce występują również Zbyszek, Zosia (obozowa praczka), Józef (kucharz), Kapitan Sosnowski, Generał Wilson, komisarz, małpka Kaśka oraz pies Chips.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Czas i miejsce akcji
„Dziadek i niedźwiadek” – Historia Wojtka
Książka pod tytułem „Dziadek i niedźwiadek”, której autorem jest Łukasz Wierzbicki, opowiada prawdziwą historię o niedźwiadku odkupionym od perskiego chłopca przez polskich żołnierzy. Niedźwiadek, którego nazwano Wojtkiem, był członkiem Drugiego Korpusu Polskiego podczas drugiej wojny światowej.
Początki Historii Wojtka
Historia rozpoczyna się w Persji, w roku 1942, kiedy to niedźwiadek został odkupiony od wspomnianego już perskiego chłopca. Polscy żołnierze zaopiekowali się młodym niedźwiadkiem, między innymi karmiąc go specjalnie dla niego kondensowanym mlekiem. Pomimo wielu kłopotów związanych z opieką nad jakby nie patrzeć dzikim zwierzęciem, niedźwiadek dawał przede wszystkim dużo radości.
Życie Wojtka w Batalionie
Wojtek bardzo lubił brać udział w życiu batalionu, a kiedy był już starszy, jeździł nawet wojskową ciężarówką. W 1943 roku Wojtek z Egiptu przepłynął do Europy na statku MS
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
8222;Batory”. Brał udział między innymi w bitwie pod Monte Cassino, gdzie np. nosił działa.
Emblemat i Wojenne Zasługi
Na emblemacie kompanii, dla uczczenia dzielnego niedźwiadka, została umieszczona jego podobizna. Po wojnie Wojtek pojechał do Szwecji razem z Dwudziestą Drugą Kompanią Transportową i zamieszkał w edynburskim zoo. Krążą pogłoski, że niedźwiadek rozpoznawał znajomych żołnierzy, którzy go odwiedzali, a na pewno energicznie reagował, kiedy słyszał polską mowę.
Życie Wojtka po Wojnie
Wojtek przeżył w zamknięciu 16 lat i umarł w 1963 roku. Jego historia jest niezwykła i pokazuje, jak wyjątkowe więzi mogą powstać między ludźmi a zwierzętami, nawet w trudnych wojennych czasach.
Podsumowanie Akcji Książki
Akcja książki dzieje się podczas II wojny światowej, od około 1942 roku i kończy się około 1963 roku. Wydarzenia toczą się na pustyni w Afryce oraz w Europie, odzwierciedlając niesamowitą podróż i przygody Wojtka, niedźwiedzia-żołnierza.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Charakterystyka bohaterów
Łukasz Wierzbicki „Dziadek i niedźwiadek” – Charakterystyka bohaterów
Niedźwiedź Wojtek
Głównym, tytułowym bohaterem książki jest niedźwiedź Wojtek. Zwierzę zostało wykupione przez polskich żołnierzy od biednego chłopca z Iranu. Wojtek był jeszcze małym niedźwiedziem, gdy trafił do Armii generała Władysława Andersa. Na początku ukrywany, podczas nieobecności opiekunów odkryty przez resztę żołnierzy, stał się maskotką 1 Korpusu Polskiego, z którym przeszedł szlak bojowy od Iranu do Szkocji.
Życie w Armii
Przez cały szlak żołnierze dbali o niedźwiadka, karmili go delicjami oraz urządzili mu legowisko w jednym z namiotów. Opiekunowie dbali także o jego kondycję i tresurę, wspólnie urządzali zapasy i korzystali z różnych rozrywek, na przykład tańczyli. Gdy miś był mały, uwielbiał podczas przejazdów siedzieć w szoferce, jednak gdy urósł, musiał jeździć na pace. Po przeprawie z Egiptu do ogarniętych wojną Włoch, Wojtek aktywnie pomagał w 22 Kompanii Transportowej. Niedźwiedź pomagał w rozładunku broni oraz nosił amunicję, pomagając między innymi w bitwie pod Monte Cassino.
Po Zakończeniu Wojny
Po zakończeniu wojny kompania udała się do Szkocji. Żołnierze rozjechali się
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
do domów, a Wojtek został umieszczony w edynburskim ogrodzie zoologicznym. Niedźwiedź przeżył jeszcze 16 lat w zoo, często odwiedzany przez byłych opiekunów. Opisane powyżej wydarzenia pokazują, że Wojtek był inteligentnym i wesołym misiem. Niedźwiedź był także pomocny i przyjacielski wobec swoich opiekunów.
Żołnierze z 22 Kompanii Transportowej
Żołnierze z 22 Kompanii Transportowej należącej do 1 Korpusu Polskiego byli opiekunami Wojtka. Na uwagę zasługuje porucznik Stanisław Król, który z przyjacielem (tytułowym dziadkiem) wykupili niedźwiedzia od Irańczyka. Opiekunowie Wojtka wykazali się opiekuńczością wobec zwierzęcia groźnego gatunku. Żołnierze z całej kompanii dbali o wygody dla misia, a nawet zakładali się o to, kogo niedźwiadek bardziej lubi, co pokazuje, że zależało im na Wojtku. Mimo dni, w których niedźwiedź dawał im w kość, zawsze wybaczali Wojtkowi. Ich niezwykła przyjaźń jest wprost nieprawdopodobna.
Podsumowanie
Historia Wojtka to wyjątkowy przykład przyjaźni między ludźmi a zwierzęciem, która przetrwała nawet najtrudniejsze warunki wojenne. Niedźwiedź Wojtek, dzięki swojej inteligencji, wesołości i przyjacielskiemu usposobieniu, zyskał sobie sympatię i miłość całego batalionu.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Geneza utworu i gatunek
Lektura 'Dziadek i niedźwiadek' została stworzona z okazji 70. rocznicy II wojny światowej.
Nad odpowiednią publikacją książki dbała Irena Anders, wdowa po generale Władysławie Andersie, który był dowódcą 2. Korpusu Polskiego, do którego przydzielony był niedźwiedź o imieniu Wojtek. Lekturę oficjalnie przypisano do narodowych działań upamiętniających to ważne wydarzenie dla Polski. Zawiera ona wstęp autorstwa Wojciecha Narębskiego, ostatniego żołnierza 22. Kompanii Transportowej żyjącego w Polsce, który zajmował się niedźwiedziem Wojtkiem, co nadaje książce szczególnego znaczenia.
Fabuła
Fabuła książki 'Dziadek i niedźwiadek' opowiada o prawdziwych wydarzeniach z okresu wojny, przedstawionych w formie opowieści dziadka dla wnuczki. Historia skupia się na losach niedźwiedzia Wojtka, który został wykupiony przez polskich żołnierzy od perskiego chłopca i stał się członkiem Drugiego Korpusu Polskiego. Wojtek wniósł do życia żołnierzy wiele radośc
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
i, a także brał aktywny udział w ich codziennych obowiązkach i bitwach, w tym w bitwie pod Monte Cassino.
Znaczenie Książki
Książka 'Dziadek i niedźwiadek' to nie tylko opowieść o niedźwiedziu, ale także o ludziach, którzy opiekowali się nim w trudnych czasach wojny. Przedstawia ona niezwykłą więź, jaka nawiązała się między zwierzęciem a żołnierzami, pokazując, że nawet w najcięższych chwilach można znaleźć radość i wsparcie. Opowieść ta ma na celu upamiętnienie bohaterów tamtych dni oraz ukazanie młodszym pokoleniom, jak ważne są wartości takie jak przyjaźń, lojalność i poświęcenie.
Wydarzenia Historyczne
Akcja książki rozgrywa się w latach 1942-1963, obejmując okres od wykupienia niedźwiedzia w Iranie, przez jego udział w wojnie, aż po życie w edynburskim zoo. Dzięki tej lekturze możemy lepiej zrozumieć, jakie były realia wojenne, a także docenić historię niezwykłego niedźwiedzia Wojtka, który stał się symbolem odwagi i przyjaźni.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Opracowanie
„Dziadek i niedźwiadek” Łukasza Wierzbickiego – opracowanie
Książka nosząca tytuł „Dziadek i niedźwiadek”, której autorem jest Łukasz Wierzbicki, opowiada o losach niedźwiadka. Główny bohater ma na imię Wojtek. Jest on prawdziwym niedźwiedziem, a zarazem żołnierzem. Małego niedźwiadka wykupili polscy żołnierze z armii generała Andersa. Zwierzak z każdym dniem rósł, dojrzewał, poznawał świat ludzi, przemierzał z nimi kilometry, uczył się służby wojskowej, a w końcu stanął na polu walki jak prawdziwy żołnierz. Miał przydzielony mundur i numer wojskowy – inaczej nie mógłby wejść na pokład statku. Razem z żołnierzami przypłynął do Włoch, gdzie spotkać go było można noszącego amunicję pod Monte Cassino. Po wojnie zamieszkał w Szkocji – najpierw na farmie, a potem w zoo.
Przyjaźń z Żołnierzami
Niedźwiadka Wojtka kochali wszyscy żołnierze – i ci „zwykli”, i dowódcy. Nawet jeśli komuś na początku się wydawało, że wojsko nie jest odpowiednim miejscem dla zwierzaka, to potem zmieniał zdanie. Pięknie napisał o tej niezwykłej przyjaźni autor książki: „Czasem zdarza się, że to człowiek staje się najlepszym przyjacielem niedźwiedzia, a niedźwiedź najlepszym przyjacielem człowieka”.
Dlaczego Żołnierze Pokochali Wojtka
Żołnierze pokochali Wojtka, ponieważ: – był prawdziwym przyjacielem człowie
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
eka, – rozumiał więcej, niż można było się spodziewać po niedźwiedziu, – uprawiał z nimi gimnastykę i wykonywał ćwiczenia siłowe, – napawał ich dumą, – ostrzegał ich przed niebezpieczeństwem, – przytulał się, gdy tego potrzebowali, – rozśmieszał ich, – dodawał im wiary w zwycięstwo, – dodawał im sił, – towarzyszył im cały czas.
Krótki Plan Wydarzeń
1. Wykupienie niedźwiedzia przez polskich żołnierzy. 2. Zaprzyjaźnienie się niedźwiadka z żołnierzami. 3. Poznanie dalmatyńczyka Chipsa. 4. W szpitalu wśród dzieci. 5. Groźne spotkanie z Michałem. 6. Harce Kaśki. 7. Święta na pustyni. 8. Ćwiczenia siłowe Wojtka i żołnierzy. 9. Komisja poborowa. 10. Podróż do Włoch. 11. Przygotowania do wielkiej bitwy. 12. Walka o Monte Cassino. 13. Wakacje nad morzem. 14. Impreza w pałacu. 15. Wizyta generała Andersa w Winfield Park w Szkocji. 16. Zoo w Edynburgu.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Najważniejsze informacje
Najważniejsze informacje o utworze „Dziadek i Niedźwiadek” Łukasza Wierzbickiego
Tytuł: Dziadek i Niedźwiadek
Tytuł oryginału: Dziadek i Niedźwiadek
Język oryginału: Polski
Autor: Łukasz Wierzbicki
Rok opublikowania: 2009
Rodzaj literacki: epika
Gatunek literacki: opowiadanie historyczne
Czas akcji: II wojna światowa, lata 1942-1963
Miejsce akcji: Persja, pustynia, Europa, Edynburg w Szwecji
Najważniejsi bohaterowie
– Niedźwiedź Wojtek
– Polscy żołnierze z Armii Andersa, w tym żołnierze Drugiego Korpusu Polskiego
Streszczenie
Książka opowiada historię małego niedźwiadka, który został odkupiony przez polskich żołnierzy od
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
perskiego chłopca. Nadano mu imię Wojtek i został pupilem całego oddziału. Żołnierze dawali mu specjalnie dla niego skondensowane mleko i opiekowali się nim bardzo dokładnie. Pomimo wielu kłopotów związanych z trzymaniem dzikiego zwierzęcia, Wojtek przynosił zmęczonym żołnierzom wiele radości. Niedźwiadek brał udział w ćwiczeniach wojskowych i wspólnych wycieczkach, a kiedy podrósł, czynnie pomagał swoim towarzyszom, np. nosząc działa. Walczył także w bitwach, w tym w bitwie pod Monte Cassino. Po II wojnie światowej został wysłany do Szwecji, gdzie zamieszkał w edynburskim zoo. Często odwiedzali go tam polscy żołnierze, z którymi żył podczas wojny, a niedźwiadek rozpoznawał ich i ożywiał się, kiedy słyszał polską mowę. Zmarł w 1963 roku.
Dodatkowe informacje
1. Historia opisana w książce działa się naprawdę podczas II wojny światowej.