Menu książki:
Choinka
W tej chwili widzisz tylko 50% opracowania
by czytać dalej, podaj adres e-mail!Recenzja książki
Baśń pod tytułem „Choinka” została napisana przez Hansa Christiana Andersena. Jest ona dosyć krótka i przyjemnie się ją czyta. Myślę, że spodoba się każdemu, kto lubi baśnie.
Tytułowym bohaterem jest choinka. Drzewko ma różne marzenia, które w większości się spełniają. Bohaterka przeżywa różne przygody, które nie kończą się dla niej szczęśliwie. Choinka chce być lepsza od innych drzewek w lesie, chce być większa i trafić do domu na święta. Drzewku udaje się. Zostaje ścięta przez drwala i wywieziona na jarmark świąteczny, a stamtąd trafia do domu jako ozdoba. Przeżywa piękne chwile i jest szczęśliwa. Niestety po świętach zostaje wrzucona najpierw do piwnicy, a potem zostaje spalona.
Historia choinki jest smutna. Bohaterka nie po
Streszczenie szczegółowe
CHOINKA
W pewnym lesie rosła piękna choinka. Była bardzo mała. Wokół niej rosło wiele innych, wyższych od niej drzew. Cały czas zależało jej na tym, żeby być coraz wyższa. Pomagało jej w tym słońce i powietrze, którego w tym cudnym miejscu było bardzo dużo. Choinka nie myślała o tym co jest dokoła i co dzieje się wokół niej. Cały czas myślała o tym, żeby tylko rosnąć. Nie zwracała nawet uwagi na dzieci, które bawiły się przy niej i zbierały różne owoce. Nawet nie lubiła kiedy zwracały na nią uwagę i cieszyły się, że jest taka mała i piękna.
Kiedy minął rok była już dużo wyższa. A gdy minęły dwa lata – urosła jeszcze bardziej. To jej jednak nie wystarczało, bo chciała być duża, jak pozostałe drzewa, które ją otaczały. Zazdrościła im, że one widzą wszystko z góry, a ona musi zadzierać swoją małą główkę, żeby coś zobaczyć. Nawet to, co ją otaczało nie sprawiało jej radości. Denerwowało ją słońce, chmury i ptaki oraz zając, który przeskakiwał przez nią czasem.
Myślała tylko o tym, żeby być coraz wyższa.
Czasami jesienią ścinano część dużych drzew, odrąbywano z nich małe gałęzie i wywożono z lasu. Nie wyglądało to najlepiej, więc choinka była wtedy bardzo smutna i zaniepokojona, co może się jeszcze wydarzyć. Nie wiedziała co dzieje się z jej dużymi, ściętymi koleżankami. Nie miała kogo o to zapytać.
Wiosną, kiedy ptaki wracały z ciepłych krajów zapytała je czy one czegoś o nich nie wiedzą.
Kiedy przyleciał bocian powiedział, że na okrętach widział wielkie maszty, które najprawdopodobniej były zrobione z sosen. To właśnie mogły być jej koleżanki. Wyglądały bardzo dostojnie.
Spodobało się to bardzo choince i już chciała być na ich miejscu, pływać po morzach i oceanach.
Słońce próbowało wytłumaczyć choince, żeby nie spieszyła się za bardzo, tylko korzystała z tego, że jest taka piękna i rośnie w takim wspaniałym miejscu.
Kilka miesięcy później, kiedy nadeszła Wigilia znowu ścięto choinki. Tym razem były to małe drzewka. Jedne z najpiękniejszych w okolicy. Nie obcięto im gałęzi, tylko od razu załadowano na wóz.
Choinka znowu nie widziała gdzie zabrano jej małe przyjaciółki i dlaczego im zostawiono gałęzie.
Zapytała o to ptaki. Powiedziały jej, że widziały takie małe drzewka w pięknych domach. Stały tam w dużych salach i były przystrajane pięknymi bombkami i zabawkami.
Choinka była ciekawa, co dzieje się z nimi dalej, ale ptaki tego nie wiedziały. Podobało im się jednak to, co zobaczyły.
Kiedy choinka to usłyszała zapragnęła też znaleźć się w takim samym miejscu. Chciała, żeby już ją zabrano z lasu do takiego pięknego domu. Pomyślała, że po pobycie w takich pięknych wnętrzach będzie mogło jej być tylko o wiele lepiej.
Słońce i powietrze znowu próbowało jej wytłumaczyć, żeby cieszyła się z tego co ma. Mówiły jej, że życie w tak pięknym lesie, wśród drzew, kwiatów i zielonych roślin jest naprawdę wspaniałe.
Choinka nie potrafiła tego docenić. Ciągle chciała tylko rosnąć i rosnąć.
Na następne święta Bożego Narodzenia była już bardzo dużym drzewem. Ludzie, którzy przyjechali po piękne choinki ścięli również ją.
Dopiero wtedy poczuła, że robi jej się bardzo smutno, bo będzie musiała opuścić to piękne miejsce. Wcale nie było jej do śmiechu kiedy żegnała się z otaczającymi ją w młodości drzewami i kwiatami.
Choinkę wywieziono z lasu do miasta.
Zabrano ją do ogromnej sali, która była pięknie udekorowana. Było tam wiele kosztownych sprzętów, zabawek i mebli. Choince bardzo się tu podobało.
Ustawiono ją w skrzyni na środku sali, na pięknym, drogim dywanie. Potem przystrojono ją wspaniałymi błyskotkami i świeczkami. Powieszono też na jej gałęziach orzechy i jabłka, słodycze i bardzo dużo wielobarwnych świeczek.
Mówiono o tym, że właśnie tego wieczoru świeczki będą się pięknie świeciły na choince.
Choinka chciała, żeby już nadszedł ten wieczór, ponieważ zależało jej na tym, żeby pięknie wyglądać w blasku świeczek. Pomyślała, że jak będzie taka śliczna, to przyjdą do niej wszystkie drzewa i zwierzęta, żeby ją podziwiać. Zastanawiała się też nad tym, czy zostanie tu na zawsze.
Nie mogła się doczekać kiedy będzie taka piękna, ale bolało ją miejsce po ścięciu.
W końcu nadszedł wieczór i cała choinka rozbłysła. Była rzeczywiście piękna. Tak bardzo się sobą zachwyciła, że w głębi serca się uśmiechnęła i zaczęła drżeć z radości. Tylko, że w tym momencie świeczka podpaliła jej gałązkę. Było to bardzo bolesne.
Ogień ugasiły pokojówki. Choinka postanowiła, że nie będzie się już tak wzruszać. Bała się, że sytuacja się powtórzy.
Nagle do pokoju wpadła chmara małych dzieci. Drzewko bało się, że za chwilę się przewróci, bo maluchy były bardzo gwałtowne. Zaczęły zrywać wszystkie słodkości z gałęzi. W ogóle nie zwracały uwagi na drzewko. Myślały tylko o tym, żeby mieć dla siebie jak najwięcej pyszności, które wisiały na zielonej choince.
Kiedy na drzewku nie było już żadnych ozdób – choinka nie wyglądała ju
Streszczenie krótkie
CHOINKA
W pewnym lesie rosła choinka, która marzyła o tym, żeby być coraz wyższą. Zazdrościła starszym koleżankom, że widzą wszystko z wysoka.
Chciała być jednym z drzew, które stoi dumnie na okręcie i jest na nim masztem. Albo też choinką, którą drwale zabiorą do jakiegoś pięknego, wielkiego domu i ustawią na środku pokoju.
Słońce próbowało wytłumaczyć choince, żeby nie spieszyła się za bardzo, tylko korzystała z tego, że jest taka piękna i rośnie w takim wspaniałym miejscu. Żeby cieszyła się z tego, co ma i potrafiła to docenić.
Kiedy była już duża i piękna, ścięto ją i zabrano do pięknego domu, o którym marzyła. Było jej trochę smutno, bo musiała opuścić swoje koleżanki, ale też była szczęśliwa, bo spełniało się jej marzenie. W Wigilię ustawiono ją na środku cudnego pokoju, przystrojono w najpiękniejsze na świecie ozdoby. Wszyscy byli nią zachwyceni.
Niestety tylko tego dnia. Wieczorem, kiedy dzieci zjadły wszystkie ozdoby z choinki i nie była ona już taka kolorowa, właściwie nikt nie zwracał na nią uwagi.
Choinka miała nadzieję, że następnego dnia będzie znowu piękna, ktoś zawiesi na niej nowe ozdoby i wszyscy ją pokochają. Niestety tak nie było. Rano zabrano ją na strych. Została sama w zimnym i ciemnym miejscu.
Miała nadzieję, że kiedy skończy się zima, ktoś do niej przyjdzie. Myś
Najważniejsze informacje
Myślę że zacznę od tego że choinka rosła sobie w pięknym lesie, lecz tego nie dostrzegała. Otaczały ją stare drzewa, a ona była najmniejsza. Z roku na rok pięła się w górę. Chciałaby być dorosła jak inni, a nie taka mała, aby zajączki mogły przez nią przeskakiwać. Słyszała opowiadania zwierząt o tym, że poza lasem jest piękniej. Drzewa kończą jako okręty a choinki w pięknym ciepłym domu. Zapragnęła tego. Którejś zimy już była na tyle duża, że pewni ludzie ją ścieli. Zawieźli na targ i została kupiona. Zobaczyła ten ciepły pokój w domu i piękne dekoracje. Zaczęli ją ubierać przyozdobili ją gwiazdą na największej gałązce i pięknie paliły świeczki. W pewnym momencie nawet jej gałązka zapłonęła lecz ją ugaszono. Dzieci tańczyły wkoło niej a dziadek opowiadał bajkę
Plan wydarzeń
1. Mała choinka żyje w lesie.
2. Choinka marzy o tym, żeby być coraz wyższą i zazdrości innym starszym drzewom.
3. Drzewko chce być masztem na statku, albo ozdabiać piękny, bogaty dom.
4. Choinka nie docenia tego, co ma i nie cieszy się swoją młodością.
5. Przed Świętami Bożego Narodzenia ludzie wybierają drzewka do ścięcia.
6. Po ścięciu choinki, drzewko czuje smutek, że opuszcza swoje leśne koleżanki.
7. Drzewko zostaje wywiezione z lasu do miasta i ustawione w ogromnej sali.
8. Przystrajanie choinki różnymi pięknymi ozdobami i słodyczami.
9. Choinka ze zniecierpliwieniem oczekuje na wieczór.
10. Zadowolona choinka drży ze wzruszenia i świeczka, która ją zdobi podpala jedną z jej gałązek.
11. Piękna choinka cieszy oczy gości i jest szczęśliwa.
12. Wesołe dzieci zjadają słodkości powieszone na drzewku.
13. Smutna choi
Bohaterowie
Choinka- Hans Christian Andersena
Głównym bohaterem baśni jest Choinka.
Inni bohaterowie- jaskółka, bocian, wróble, małe myszki, szczury, słońce, powietrze, dzieci, ludzie (drwale, lokaje, pokojówki, niania, mały człowieczek, parobek)
sosny, świerki,
Choinka rosła w lesie, w miejscu, gdzie było dużo światła i powietrza. Wokół niej rosły inne drzewa- sosny i świerki. Co roku choinka stawała się drzewem coraz wyższym. Po ilości słojów można było odgadnąć, ile było lat. Marzyła o tym, by być wysoką, jak inne drzewa. Wtedy mogłaby z góry podziwiać piękno przyrody i cały świat. Nic ją nie cieszyło- ani słońce, ani ptaki ani różowe obłoki. Szczęście widziała w wielkości. Chciała rosnąć , rosnąć i rosnąć. Promienie słoneczne kazały się jej cieszyć młodością. Wiatr całował ją. Rosa nad nią płakała. Gdy stawała się coraz większa strach budzili w lesie drwale. Wyrąbywali oni niektóre z dużych drzew. kiedy nadchodziło Boże Narodzenie ścięli dwa drzewka mniejsze od choinki. Wróble wyjaśniły, że w oknach widziały drzewka przystrojone najpiękniejszymi przedmiotami- jabłkami, zabawkami, piernikami, tysiącem świeczek. Ch
Streszczenie
W lesie rosła mała, śliczna choinka. Miała bardzo dobre warunki, otaczały ja starsze drzewa. Marzyła by być dużą, nic ją nie cieszyło. Często odwiedzały ja dzieci, które bardzo ją chwaliły. Choinka rosła i rosła, gałęzie robiły się rozłożyste. Jednak mimo wszystko choinka nie była zadowolona. Nie cieszyło ja słońce, ani piękne, błękitne niebo. Nastała zima, a las został pokryty śniegiem. Biały puch sięgał tak wysoko, że choinka wydawała się dużo mniejsza niż w rzeczywistości. Nawet zające potrafiły przez nią przeskoczyć, co bardzo ją oburzało. Mijały kolejne zimy, a wraz z nimi drzewko robiło się coraz większe, a razem z tym szczęśliwsze. Chciała rosnąć, tylko to się dla niej liczyło. Jesienią zawsze w lesie pojawiali się drwale. Wtedy ścinane były piękne jodły i sosny. Historia ta miała miejsce co roku. Małe drzewka tylko patrzyły ze smutkiem i żalem. Ścięte choinki były pakowane na przyczepy i wywożone, nikt nie wiedział gdzie. Wiosną drzewka zapytały bociana, czy nie wie, co się dzieje z ich siostrami, a ten opowiedział, że widział je na statku. Choinka chciała być starsza i większa, bardzo chciała podróżować statkiem. Inne mówiły jej, aby cieszyła się młodością, ale to na nic. Zimą ludzie często ścinali małe drzewka. Choinka bardzo im zazdrościła, że jadą w świat. Pewnego dnia wróble opowiedziały choince co dzieje się ze ściętymi drzewkami. Widziały je przez okno, pięknie przystrojone, mówiły, że to nadzwyczajny widok. Choinka zaczęła marzyć, by tak właśnie potoczył się jej los. Promienie słońca mówiły, by cieszyła się świeżym powietrzem i naturą. Nastała zima i choinka została ścięta, siekiera śmignęła jej przy samym sercu. Upadła na zimny śnieg, ogarnął ją straszny ból, aż zemdlała. Zapomniała, że o tym właśnie marzyła. Uświadomiła sobie, że opuszcza swój dom. Była smutna, do czasu gdy dwóch mężczyzn postanowiło ja kupić. Została zabrana do ciepłego pokoju i wsadzono ją w piasek. Panienki wystroiły ją w piękne ozdoby. Choinka znowu poczuła szczęście, była piękna. Czekała tylko, aż wieczorem zostaną zapalone na niej świeczki. Wieczorem do choinki prz
Charakterystyka bohaterów
Charakterystyka bohaterów baśni Hansa Christiana Andersena pt. „Choinka”.
Główną bohaterką książki jest choinka. W baśni obserwujemy całe jej życie. Na początku jest mała, z biegiem lat, coraz większa i piękniejsza. Bardzo chciałaby szybko urosnąć, często porównuje się do starszych drzewek z okolicy w której rośnie. Bardzo skupia się na sobie, nie docenia tego co jest jej dane. Ma wielkie marzenia, wierzy, że czeka ją coś wspaniałego. Nie słucha innych. Dużo rozmyśla. Gdy jej marzenie się spełnia zauważa, że nie wygląda to tak, jak sobie wyobrażała. Na końcu swego życia, docenia to co miała i tęskni za tym. Zostaje spalona.
W baśni występują również różne ptaki. Jest bocian, który opowiada choince o wielkich drzewach, które widział na statku, jest jaskółka i są wróble. To one opowiadają dokładnie co dzieje się ze ściętymi choinkami. Są bardzo ciekawskie, bo zaglądają ludziom do okien.
Następnym bohaterem książki jest zając, skacze on bardzo wysoko i przeskakuje choinkę, co bardzo ją denerwuje. Po upływie kilku lat, jak drzewko jest większe, musi je okrażać.
Występują
Opracowanie
Choinka – Hans Christian Andersen – OPRACOWANIE
Bohaterowie :
– choinka,
– myszy,
– dziadek,
– dzieci,
– wróble,
– jaskółki,
– bociany
Streszczenie
W lesie rosła choinka. Całą swą młodość spędziła na rozmyślaniu o tym jaka jest mała i kiedy w końcu urośnie. Z roku na rok była coraz wyższa, piękniejsza. Widziała jak inne choinki były ścinane i zabierane w jakieś inne nieznane choince miejsce. Jaskółki powiedziały jej, że niektóre były przewożone drogą morską. Wróble powiedziały, że inne choinki trafiają do domów. Tam były ozdabiane i oświetlane świecami. Słońce młodej choince powiedziało, iż powinna cieszyć się młodością, zdrowiem i życiem.
Pewnej zimy ścięto ją. Siekiera wbiła się w jej serce tak mocno, że choinka zemdlała i runęła na ziemię. Potem ktoś postawił ją w samym środku pięknego, drewnianego pokoju. Przepełniona szczęściem drżała z podekscytowania. Potem służba pięknie ją przystroiła, a wieczorem zapalono świeczki na jej gałęziach. Jedna z nich zapaliła się
( choinkę zabolało to bardzo ), a potem po całym domu rozchodziły się okrzyki : PALI SIĘ ! Wkrótce trzeba było zgasić wszystkie świeczki. Zmartwiło i zasmuciło to choinkę. Potem dzieci podeszły do choinki i pościągały z niej najpiękniejsze ozdoby.
Problematyka
Hans Christian Andersen był duńskim pisarzem i poetą żyjącym w XIX wieku. Na świecie szczególnie jest znany z baśni, które pisał i które są wydawane i ekranizowane przez cały czas.
Jedną z baśni-opowiadań, jest „Choinka”. Jest to krótka forma literacka, która niesie ze sobą ogromne przesłanie i porusza wiele problemów.
Pierwszym z nich są ogromne, niedoścignione marzenia, które się zmieniają, ale zawsze wpływają na życie i czynią je w pewien sposób nieszczęśliwym, bo za nimi gonimy i nie potrafimy ich dogonić. Choinka, mała choinka, ładna choinka żyła w lesie, jednak nie potrafiła cieszyć się tym co ma. Cały czas marzyła o czymś innym. Początkowo o tym, żeby być dużą choinką. Marzyła o tym, aby być piękną i wspaniałą. Jak urosła marzyła o tym, żeby ą ściąć jak duże choinki i przewieść na statek. W kolejnym roku marzyła, żeby ją ściąć jak małe choinki i ustawić w domu pięknie przystrojoną na święta. Gdy ludzie zamknęli ją w komórce marzyła o tym, żeby chociaż myszki do niej przychodziły. Na koniec zaś marzyła o tym, aby ponownie znaleźć się w lesie. Nie potrafiła się cieszyć, patrząc wciąż i wciąż za nowymi marzeniami, aż w końcu było już za późno na marzenia, za późno na wszystko.
Kolejnym problemem poruszonym w opowiadaniu jest zazdrość. Będąc mała, zazdrościła dużym choinkom wzrostu. W kolejnym roku zazdrościł
Czas I miejsce akcji
„Choinka” jest krótką baśnią napisaną przez Hansa Christiana Andersena, wydaną po raz pierwszy w roku 1844. Opowiada historię życia choinki, od małej, młodej, po starą.
Gdzie i kiedy rozgrywa się akcja tej baśni-opowiadania?
Nie ma wyszczególnionego w tekście konkretnego czasu, np. roku. Jednak z treści można wywnioskować, iż akcja rozpoczyna się porą ciepłą, czyli musi to być wiosna, lato lub jesień. Jednak prawdopodobnie może to być okres od lipca do września, ponieważ jest wyszczególnione, iż dzieci przychodziły zbierać jagody, a wtedy można zbierać te pyszne owoce. Wiemy też, iż akcja trwa minimum siedem zim. Pierwszej zimy choinka jest tak mała, że przeskakują ją zające, drugiej i trzeciej zimy wiemy, że choinka rośnie, czwartej zimy jest już tak duża, że zające musiały ją obiegać naokoło, przed piątą zimą (jesienią) drwale przyszli ściąć największe choinki (jest informacja, że na wiosnę przyleciały bociany i mówiły o wyciętych drzewkach płynących statkiem, stąd wiemy, że minęła zima). Szóstej zimy, przed Bo�
Geneza utworu i gatunek
Utwór, który opisuję nosi tytuł: „Choinka” bardzo znanego autora Hansa Christiana Andersena. Książka jest bardzo lubiana wśród czytelników. Powstała głównie dla najmłodszych. Powstała w grudniu w drugiej połowie dziewiętnastego wieku. Opowiada o ludzkich cechach. Zawarty jest w niej pesymizm, czyli cecha
Charakterystyka
Losy choinkiGłówną bohaterką baśni Hansa Christiana Andersena jest choinka. Jest to młode i małe drzewko, które pragnie stać się wysokie, jak jego siostry i bracia. Urosła i mieszkała w lesie pośród innych drzew i chociaż było jej tam dobrze, to pragnienie bycia wysokim drzewem nie dawało jej spokoju. Nie lubiła, jak ktoś jej wytykał, że jest mała. Złościła się wtedy i jeszcze bardziej pragnęła, aby jej marzenie o staniu się wielką wreszcie się spełniło.Odwiedzały ją w lesie dzieci zbierające jagody. Gdy ją ujrzały, wołały, jaka ta mała choinka jest piękna. Niestety, ona nie zwracała na to uwagi. Obchodziło ją tylko to, co mówią o jej wzroście. Gdy nadeszła zima, śnieg przysypał ją tak, że królik mógł ją przeskoczyć. Tego już nie mogła wytrzymać. Gdy minęło parę zim i trochę podrosła, zające musiały już ją jednak omijać, ponieważ nie dawały rady jej przeskoczyć. Sprawiło jej to duże zadowolenie. Jesienią przyjechali drwale i wycięli najpiękniejsze drzewka. Nie tylko choinka, ale także inne drzewa zadawały sobie pytanie, co się z nimi stało i gdzie zostały wywiezione. Bocian powiedział im, że widział inne drzewka na okrętach na wielkim morzu. Gdy choinka to usłyszała, jej także zamarzyło się płynąć. Chciała, aby przyszli drwali i umieścili ją na statku. W czasie Bożego Narodzenia drwale przyjechali ponownie, ale wycięli tylko małe drzewka. Ich zachowanie znowu zainteresowało choinkę. Wróble wyjaśniły, że drwale ścięli je na Święta. Ludzie postawią drzewka, pięknie przyozdobione, na środku pokoju i – tam umieszczone – będą spokojnie rosnąć. Smutno się choince zrobiło. Zatęskniła za ludźmi. Pragnęła również stać tam przepiękni