Menu książki:
Kandyd
W tej chwili widzisz tylko 50% opracowania
by czytać dalej, podaj adres e-mail!Streszczenie
Kilka słów o autorze książki.
Voltaire, a w polskiej wersji Wolter, to francuski pisarz epoki oświecenia, a także filozof i historyk. Mężczyzna żył na przełomie siedemnastego i osiemnastego wieku. Urodził się, a także zmarł w obecnej stolicy jego ojczyzny. Tworzył między innymi dramaty, powieści lub satyry. Oryginalny tytuł książki brzmi ,,Candide, ou L’Optimisme, traduit de l’Allemand de M. Le Docteur Ralph, avec les additions qu’on a trouvées dans la poche du docteur, lorsqu’il mourut à Minden, l’an de grâce”. Jest to niewątpliwie bardzo długi tytuł książki. Używa się się raczej formy ,,Candide ou l’Optimisme” co w tłumaczeniu na nasz język ojczysty oznacza ,,Kandyd, czyli optymizm” albo po prostu ,,Kandyd”. Wydał ją w 1759 roku. Oprócz tego, jego popularne dzieła to między innymi: ,,Le fanatisme ou Mahomet” w tłumaczeniu ,,Fanatyzm, czyli Mahomet” czy ,,Histoire de Charles XII” co oznacza ,,Historia Karola XII”.
Akcja książki „Kandyd, czyli optymizm” rozgrywała się w osiemnastym wieku, kiedy to rozpoczął się w między innymi we Francji i panował prąd myśli oświeceniowej.
Tytułowy, a zarazem bohater utworu, Kandyd, przebywał w posiadłości baronów de Thunder-ten-tronckh w niemieckiej Westfalii. Autor nie napisał nic o pochodzeniu głównego bohatera. Oprócz niego mieszkała tam również ważąca trzysta pięćdziesiąt funtów pani baronowa oraz jej córka Kunegunda. Mężczyzna żył w posiadłości niczym w raju. Jego zajęciami było między innymi pobieranie nauki od Panglossa. Bohater ten był zwolennikiem tezy, iż nasz świat jest najlepszym z możliwych, a każde zło czemuś służy. Autorem tych myśli był Gottfried Wilhelm Leibniz (to postać autentyczna).
Po pewnym czasie główny bohater został wyrzucony z domostwa. Przyczynę takiej decyzji stanowiła ogromna afera miłosna pomiędzy nim, a córką barona. Dokładny przebieg sytuacji wyglądał w następujący sposób. Jednego dnia Kunegunda zobaczyła, jak Pangloss dawał lekcję fizyki eksperymentalnej pokojówce jej matki. Postanowiła przećwiczyć to, co widziała, z Kandydem. Następnego dnia po obiedzie młoda para spotkała się za parawanem i kiedy Kandyd podniósł opuszczona przez Kunegundę chusteczkę i ucałował ją z uczuciem, zobaczył to baron i wypędził młodzieńca. Po tym wydarzeniu tytułowy bohater przez jakiś czas tułał się po świecie. Czuł się samotny, lecz w końcu trafił on do gospody w jednej ze wsi. Dwaj błękitno ubrani ludzie zaprosili go na obiad. Następnie wmówili mu miłość do króla Bułgarów, okrzyknęli bohaterem, włożyli na nogi kajdany i zaprowadzili do pułku. Uczył się tam musztry. By zadbać o jego dyscyplinę, bito nas kijem. Pewnego dnia postanowił uciec, jednak nie uszedł daleko, gdyż złapali go towarzysze broni, związali i zabrali do więzienia. Dano mu wybór kary. Ostatecznie musiał przejść sześć razy przez rózgi całego punktu. Pewnego dnia ułaskawił go król, który tamtędy przejeżdżał, trzy tygodnie później wyleczył go Dioskarydes. Wkrótce główny bohater wyruszył na bitwę z Arabami. Podczas tych walk ukrywał się. Początkowo trafil do wioski, gdzie zobaczył wielu rannych ludzi. Później trafil do innej miejscowości jednak nie różniła się ona znacząco od tej pierwszej. W końcu wydostał się z pola walki. Chciał wydostać się z kraju, w którym przebywał. Przez Holandię dotarł on do Portugalii. W podróży miał on pewnego towarzysza. Był to niejaki mężczyzna o imieniu Pangloss, który cierpiał na chorobę weneryczną. Wcześniej ten był nędzarzem, lecz główny bohater ofiarował mu swoje pieniądze.
Podczas pobytu w kraju płynęli oni statkiem. Podczas rejsu zerwała się ogromna burza. Zginęli wszyscy podróżnicy oprócz Panglossa, Kandyda i pewnego majtka. Po dotarciu na ląd bohaterowie, Pangloss i Kandyd na w
Bohaterowie
,,Kandyd” Wolter – bohaterowie
Kandyd – główny bohater książki. Jego imię pochodziło z języka francuskiego, słowo ma znaczenie – naiwny, dobroduszny. Początkowo mieszkał on w zamku barona Thunder-tronckh. Jednak z powodu pewnej sytuacji z Kunegundą został wygnany z dotychczasowego miejsca zamieszkania. Po tym wydarzeniu wędrował po świecie. Zwiedził wiele państw. Podczas podróż spotkało go wiele ciekawych, ale i trudnych momentów. Po wielu różnych przygodach udało mu się odnaleźć ukochaną. Spotkali się oni w Turcji. Para wzięła ślub, jednak po wielu ukochana głównego bohatera bardzo się zmieniła.
Pangloss – bohater, a filozof, a także nauczyciel, który nauczał głównego bohatera. Imię jego pochodziło z języka greckiego. Pierwsza sylaba oznacza wszystko, natomiast gloss – język. Twierdził, że wszystko istniało dla jakiegoś celu. Zawsze cechował się ogromnym optymizmem, nawet, gdy w jego życiu pojawiały się trudne, okrutne sytuacje. Uważał też, że ostatecznie w życiu człowieka wydarzało się więcej dobra niż zła.
Kunegunda – jedna z bohaterek książki. W chwili rozpoczęcia akcji powieści miała ona jedynie siedemnaście lat. W wyniku burzliwych zdarzeń w swoim życiu stała się gwałconą niewolnicą, która przechodziła z rąk jednego właściciela do drugiego. Odznaczała się ona wyjątkową urodą. Zapewne ten atut wielokrotnie uratował ją przed śmiercią. Po pewnym czasie została ona żoną głównego bohatera. Niestety, pod wpływem lat stała się ona stara, brzydka i bardzo kłótliwa.
Pani baronowa – rodzicielka Kunegundy.
Król
Plan wydarzeń
,,Kandyd” Wolter – plan wydarzeń książki
1. Przebywanie głównego bohatera w ogromnej posiadłości baronów se Thunder-ten-tronckh.
2. Pobieranie ścisłych nauk od Panglossa przez Kandyda.
3. Wyrzucenie mężczyzny z posiadłości z powodu afery z udziałem córki barona, Kunegundą.
4. Wędrówka bohatera po świecie.
5. Zawiezienie Kandyda do pułku w Bułgarii.
6. Nauka dyscypliny.
a) Znęcanie się fizyczne poprzez między innymi bicie kijem.
7. Nieskuteczna próba ucieczki przestraszonego mężczyzny.
8. Ułaskawienie bohatera przez króla i opieka medyczna przez doświadczonego lekarza.
9. Wyruszenie Kandyda na walkę z Arabami.
10. Podróż głównego bohatera przez Holandię do Portugalii.
11. Spotkanie Panglossa przez Kandyda podczas wędrówki i ofiarowanie mu pieniędzy.
12. Ogromna burza podczas rejsu statkiem.
a) Śmierć wielu ludzi.
13. Zniszczenie Lizbony przez trzęsienia ziemi i tsunami.
14. Pojmanie Panglossa.
15. Opieka staruszki nad głównym bohaterem.
16. Spotkanie Kunegundy i Kandyda.
17. Opowieść
Problematyka
„Kandyd” jest historią dotyczącą batalii toczonych z życiem, z tym prawdziwym… Voltaire dokonuje krytyki systemu feudalnego, w którym istotniejsze jest pochodzenie, przynależność do określonej warstwy społecznej, posiadanie aniżeli to, kim dana jednostka jest, co sobą reprezentuje jako człowiek. Kandyd, jest postacią którą została wypędzona z zamku, gdyż posiadał za niskie pochodzenie, ażeby ożenić się z córką hrabiego. Nie był bowiem magnatem.
Voltaire kreśli definicję optymizmu, wszak ” Kandyd, czyli optymizm”, bo tak brzmi prawidłowy tytuł utworu prosi się wręcz o zdefiniowanie tego terminu. Dla głównego bohatera pojęcie optymizmu oznacza sytuację, kiedy to dowodzimy, że jest nam dobrze nawet w chwilach, gdy nie za pomyślnie nam się układa. Derwisz uważa, iż nie powinno się rozprawiać o dobru i złu, które to pojęcia są mgliste, wieloznaczne, niedające się w sposób przejrzysty i klarowny zdefiniować. Kandyd początkowo twierdzi, że „żyjemy na najlepszym ze światów”, nosi w sercu optymizm, jednakże styka się z realiami, które nie przynoszą radości, wręcz Go przytłaczają. Jest to opowieść o człowieku, który chce wierzyć w tę wizję Gottfrieda Leibniza o najlepszym ze światów. W ten sposób uczył Go Pangloss, który pomimo trudów życia, do końca twierdził, że spotkało Go więcej dobrych rzeczy aniżeli złych. Rzeczywistość którą napotyka Kandyd stanowi probierz, miejsce sprawdzenia, czy pomimo ciosów zachowa to przekonanie.
Jest tu poruszona tematyka miłości, biednego chłopaka do córki bogatego hrabiego. Okazuje się, że
Opracowanie
Autorem „Kandyda” jest Wolter, czyli Francois Maria Arouet, dramaturg, publicysta, pisarz, historyk. Zasłynął jako twórca powiastki filozoficznej.
Akcja utworu toczy się w XVIII wieku Europie, a także w fantastycznej krainie, Eldorado. Głównym motywem jest podróż.
Istnieje wiele spekulacji na temat tego, co mogło stanowić podstawę do napisania utworu. Jednym z nich jest trzęsieni ziemi, które miało miejsce w Lizbonie, i które przyczyniło się do śmierci wielu osób. Wydarzenie to zachwiało panującą ówcześnie ideę optymizmu, który zakładał, że ludzie żyją na najlepszym ze światów. Śmierć tysięcy ludzi pozwoliło stwierdzić, że nie można mówić o optymizmie. Innym wydarzeniem, które mgło mieć wpływ na powstanie utworu, mogło być otrzymanie listu od Jeana Jakuba Rousseau, w którym odnosi się on do „Poematu o zniszczeniu Lizbony”.
Głównym bohaterem jest Kandyd, który chce zdobyć doświadczenie. Inni bohaterowie to Pangloss – filozof, Kunegunda – córka barona i Marcin, który towarzyszy Kandydowi podczas podróży. Szczególnie istotną kwestię w utworze zajmuje problematyka rozumu, dzięki któremu jednostka może w największym stopniu poznać rzeczywistość, która go otacza. Można tu odnaleźć idee mu dotyczące przede wszystkim tradycyjnych instytucji, a także Kościoła oraz nauki. Kandyd krytycznie spogląda na otaczający go świat. Stara się odnaleźć zarówno pozytywne, jak i negatywne cechy świata, który go otacza. Wśród pozytywnych cech wskakuje między innymi możliwość wykonywania obowiązków zawodowych. Pogląd Kandyda podziela Marcin, który także ceni możliwość pracy i uważa, że zapewnia ona w miarę znośne życie. Wolter jest człowiekiem, który w swoich wypowiedziach nie waha się używać kpin, złośliwości czy też szyderstwa. Krytykuje Panglossa, który uważa, że świat jest idealny. Drwi również z Kandyda, którego imię oznacza „uczciwy”. Jest on nieco naiwny i patrzy na ludzi przez pryzmat swoich cech. Idealizuje otaczające go środowisko i ludzi, z którymi się spotyka.
W ogniu krytyki znalazła się również
Streszczenie krótkie
Bohaterem utworu jest Kandyd, młody chłopak, który chciał poznać świat i zdobyć doświadczenie. Kiedy nawiązał intymne stosunki z córką barona, został wypędzony z zamku. Przez długi czas wędrował, aż trafił do gospody. Został zaproszony na obiad przez nieznanych mu ludzi. Ludzie ci przekonali go, że kocha króla Bułgarów, stwierdzili, że jest bohaterem i wciągnęli go do wojska. W wojsku wpajano bohaterowi dyscyplinę, nierzadko za pomocą kija. Pewnego dnia Kandyd próbował uciec, jednak został złapany i wtrącony do więzienia. Miał otrzymać karę śmierci, jednak król ułaskawił go. Został wyleczony i wysłany na wojnę z Arabami. Kandyd jednak nie chciał walczyć, ukrywał się więc. Wędrował od wioski do wioski – w każdej z nich widział okropne sceny. Wreszcie dotarł do Holandii, gdzie został uznany za bezbożnika. Otrzymał pomoc od nieznanego człowieka i wkrótce sam miał okazję się zrewanżować i udzielić mu pomocy.
Osobą, której pomógł, był Pangloss, który też musiał opuścić zamek, ponieważ został napadnięty przez Bułgarów. Kandyd wraz z Panglossem i Jakubem popłynął do Lizbony. W tracie podróży wszyscy z wyjątkiem Panglossa, Kandyda i majtka utonęli. W Lizbonie Pangloss został skazany na powieszenie. Kandydowi pomogła nieznana kobieta. Po kilku dniach zaprowadziła go do Kunegundy, która została sprzedana Żydowi. Kandyd zabił go i wraz z Kunegundą i staruszką uciekł do Kadyksu. Po drodze stara kobieta opowiedziała im swoje dzieje. Kunegunda wpadła w oko bogatemu mężczyźnie, a Kandyd wstąpił do klasztoru jezuitów. Tam spotkał brat
Streszczenie szczegółowe
W Westfalii, a dokładniej w zamku należącym do barona Thunder – Tronckh mieszkał młody chłopiec. Na imię mu było Kandyd. Oprócz niego żyła tam również gruba, ważąca aż trzysta pięćdziesiąt funtów kobieta – pani baronowa. Trzeba też wspomnieć o jej córeczce imieniem Kunegunda. Wykładowca metafizyko – kosmolo – nigologii – pan Pangloss, był tu nauczycielem, jak i wyrocznią. Pewnego dnia dziewczynka przypadkiem zobaczyła jak owy mężczyzna, w oddzielającej go od reszty świata gęstwinie, dawał lekcję fizyki eksperymentalnej dla jednej z pokojówek jej matki. Tak ten widok ją zaciekawił, że postanowiła przećwiczyć to, co ujrzała, z Kandydem. Dlatego też następnego dnia, niedługo po obiedzie młodzież spotkała się za parawanem. Kiedy jednak chłopak podniósł chusteczkę, którą upuściła jego towarzyszka po czym ucałował materiał z uczuciem. Na ich nieszczęście zobaczył to baron. Nie spodobało mu się to i wypędził młodzieńca. Wędrował samotnie. Nie miał celu podróży, ani też nie wiedział, gdzie zmierza. Cały zmarznięty przybłąkał się do gospody położonej we wsi Valbergohh-trarbk-dikdorff. Dwójka ludzi odzianych w błękitne stroje zaprosiła go na obiad. Stwierdzili, że obowiązkiem każdego człowieka jest pomoc sobie nawzajem. W następnej kolejności wmówili mu miłość do króla Bułgarów, a także okrzyknęli bohaterem. Na nogi włożono mu kajdany, a następnie zaprowadzono do pułku. Tutaj uczono go musztry. Aby zmobilizować go do lepszej pracy, bito go kijem. Pewnego dnia młodzieniec postanowił się przejść. Nie odszedł jednak daleko, ponieważ złapali go towarzysze broni. Grupka związała chłopaka i przywlokła do więzienia. Co ciekawe, dano mu wybór kary jaka go spotka. Opcją numer jeden był przejście sześciokrotnie przez rózgi całego pułku. Wariant drugi to otrzymać jednocześnie aż dwanaście kul w mózgownicę. Wybrał pierwszą, ale już po trzecim razie stwierdził, iż to nie był najlepszy pomysł i najlepszy byłby strzał w głowę. Kiedy miał już przewiązane oczy, pobliską drogą przejeżdżał król. Władca zobaczył co się dzieje i postanowił ułaskawić Kandyda. Dioskarydes w trzy tygodnie wyleczył chłopaka. Ten już całkowicie zdrowy wyruszył na bitwę przeciwko Arabom. Po wojnie Arabów z Bułgarami mężczyzna ukrywał się. Na początku przyszedł do wioski arabskiej. Tam miał przed sobą makabryczny widok. Ranni starcy patrzyli na pozarzynane żony. Popalone, a czasem i zgwałcone kobiety błagały o śmierć. To było nie do zniesienia, dlatego też uciekł do kolejnej osady. Ta z kolei należała do ludności bułgarskiej. Niczym się jednak od poprzedniej nie różniła. Wydostał się z pola bitwy i tak oto dotarł do Holandii. Tam uznano go za bezbożnika. Bardzo religijna kobieta oblała go różnymi substancjami. Pomocy udzielił mu anabaptysta. Ten go nakarmił, dał wody, a nawet podzielił się pieniędzmi. Następnego dnia podczas spaceru, natknął się na osobę biedną, żebraka. Kandyd wykazał się dobrym sercem i oddał mu swoje pieniądze. Ubogi rzucił mu się za to na szyję z wdzięczności. Okazało się, iż mężczyzna pomógł Panglossowi, który to musiał opuścić zamek, tym samym ratując się od śmierci z ręki Bułgarów. Dowiedział się od niego, że piękna Kunegunda najpierw została zgwałcona, a następnie zabita. Resztę również uśmiercono. Mimo wszystko Pangloss nie był tym faktem jakoś szczególnie zmartwiony, gdyż Arabowie pomścili te czyny i zrobili to samo swojemu nieprzyjacielowi. Filozof opowiada jak ,,dostał’’ swoją chorobę. Stało się to poprzez stosunek seksualny z Pakitą. Genealogia nosicieli zarazy sięgała samego Kolumba. Chociaż ów mężczyzna zakaził się nią w Ameryce, to jednak przywiózł stamtąd liczne dobra – między innymi czekoladę, a z tego trzeba się cieszyć. Kandyd przekonał, a wręcz błagał Jakuba, aby ten zajął się Panglossem. Wszyscy popłynęli do Lizbony. Zerwała się straszliwa burza. Najpierw w jej wyniku zmarł dobry anabaptysta, a niedługo po tym rozszczepił się statek. Jedynie majtkowi, Kandydowi oraz Panglossowi udało się ocaleć. Ten pierwszy przyglądał się śmierci Jakuba i nawet nie ruszył się, żeby w jakikolwiek sposób mu pomóc. Rozbitkom udało się dotrzeć do upragnionego celu. Tam na lądzie na ich oczach rozegrało się trzęsienie ziemi, które zabrało do grobu aż trzydzieści tysięcy ludzi. Mędrcy wspólnie orzekli, że najlepszym lekarstwem na obecną tragiczną sytuację byłby widok garstki osób spalonych na stosie. Dlatego też zadecydowano o spaleniu dwóch Portugalczyków oraz Biskajczyka, a Panglossa powieszono. Kandyd rozmyśla nad tym, dlaczego w jednym z najlepszych światów umarł jego najlepszy przyjaciel i ukochana. Wtedy podeszła do niego pewna staruszka i zaprowadziła do swojej lepianki. Nakarmiła i napoiła swojego gościa, a także przyniosła różności, aby mógł natrzeć nimi swoje poranione ciało. Tak robiła przez kilka dni, aż któregoś dnia zaprowadziła mężczyznę do ustronnego domku. Wprowadził go do gabinetu z wieloma złoceniami, a następnie przyprowadziła Kunegundę. Kandyd opowiedział jej swoją historię, a ona uczyniła to samo zaraz po nim. Okazało się, iż dziewczyna wcale nie zginęła podczas najazdu Bułgarów – inaczej przecież nie stałaby przed nim w tej chwili. Ich przywódca wziął ją jako zdobycz wojenną i przez kolejne trzy miesiące zmuszona była mu gotować i sprzątać. Kiedy już się nią znudził, odsprzedał niewiastę niczym niechcianą rzecz Żydowi. Ten z kolei umieścił ją w tym oto domu. Kunegunda zdobyła również zainteresowanie inkwizytora, dlatego ten umówił się z mężczyzną, że z usług kobiety będzie Żyd będzie korzystał w poniedziałki, środy oraz sabat, a reszta będzie należała do niego. Młodzi zjedli wspólnie kolację. Po posiłku para ułożyła się na kanapie. Wówczas do domu wpadł Żyd, który obraził dziewczynę. Kandydowi bardzo te belgi się nie spodobały. Chwycił za broń i zgładził przybysza. Podczas narady ze staruszką, pojawił się kolejny gość. Był nim inkwizytor. Mężczyzna zabił i jego, a następnie trójka zdecydowała się na ucieczkę do Kadyksu. Po drodze Kunegunda została okradziona z drogich rzeczy. W rozmowie z dziewczyną starsza pani przyznała, iż jej życie było o wiele dramatyczniejsze od tego jakie prowadziła baronówna. Otóż była ona dzieckiem papieża Urbana i księżniczki Palestyny. Z racji na swoje pochodzenie, wychowywała się w wielkim bogactwie i niczego jej nie brakowało. Zaręczona została z księciem Massa – Karrara, jednak ten niedługo przed ślubem został otruty przez byłą kochankę. Księżniczka wraz z matką udały się do posiadłości w Gaety. W drodze jednak napadli ją Korsarze. Uczynili ze swoich zdobyczy niewolnice, a później przez całą drogę do Maroka brutalnie gwałcili. Następnie po dotarciu do miasta zostały wydarte przez grupkę podlegającą pod jednego z pięćdziesięciu synów Muleja Izraela. Mieszkańcy afrykańskich krajów w tamtych czasach walczyli o kobiety, by później szarpać je za ręce i nogi. To często prowadziło do rozrywania ciała. Jedynie księżniczka zdołała przeżyć. Kiedy zemdlała i upadła nad strumieniem, znalazł ją mężczyzna. Bardzo bolał go fakt, iż nie posiada ,,męskich klejnotów’’ – po urodzeniu obcięto mu je. Zabrał dziewczynę do Włoch, jednak po drodze się rozmyślił i sprzedał ją dejowi. W Algierii nabyła pewną chorobę, w wyniku której wszyscy jej oprawcy zmarli. Po wyleczeniu się, znowu została sprzedana. Wtedy to się okazało, że ona wraz z innymi kobietami miały stać się posiłkiem. Iman jednak przekonał grupkę, żeby na razie odkroili sobie pośladki niewiast, a kiedy zgłodnieją ponownie, będą mogli wziąć sobie kolejny kawałek. Następnie przewędrowała cały kraj rosyjski. Była też służącą w wielu miastach. Po tym starsza pani skończyła swoją opowieść. Zaproponowała, by Kunegunda wysłuchała też innych uczestników wyprawy, a wtedy
Recenzja książki
Kandyd czyli optymizm – dzieło Woltera, oświeceniowa powiastka filozoficzna, którą po raz pierwszy wydano w 1759 roku. Pełen tytuł brzmi: franc. Candide, ou L’Optimisme, traduit de l’Allemand de M. Le Docteur Ralph, avec les additions qu’on a trouvées dans la poche du docteur, lorsqu’il mourut à Minden, l’an de grâce 1759, czyli po polsku: Kandyd, czyli optymizm. Dzieło przełożone z niemieckiego rękopisu doktora Ralfa z przyczynkami znalezionymi w kieszeni tegoż doktora zmarłego w Minden roku Pańskiego 1759. Kandyd na początku opowieści żyje na zamku w Westfalii. Jego preceptor Pangloss opowiada mu o leibnizowskiej filozofii. Kandyd z powodu nieszczęśliwego zbiegu okoliczności zostaje wygnany z tego raju i tuła się po różnych krajach i kontynentach. Przeżywa przy okazji wiele nieprawdopodobnych przygód, które powodują, że zaczyna wątpić w dobroć świata. Na końcu opowieści Kandyd, a zaraz Voltaire odrzuca twierdzenie Leibniza, które mówi, że ludzie żyją w najlepszym z możliwych światów. Ustami Kandyda stawia tezę, że każdy z nas jest odpowiedzialny za swój ogródek. To co najbardziej podobało mi się w dziele Voltaire’a to ironia i sarkazm, które królują w Kandydzie. Dzięki szybkiej narracji, fantastycznym wydarzeniom i nagłym zwrotom akcji, Kandyda czyta się z wielką przyjemnością. Akcja Kandyda, częściowo jest oparta na historycznych wydarzeniach. Nawiązuje do wojny siedmioletniej i trzęsienia ziemi w Lizbonie, które miało miejsce w 1755 roku. Jesteśmy również świadkami rozważań o wielu problemach filozoficznych, na które w XVIII wieku próbowało znaleźć odpowiedź wielu filozofów. Na pierwszy plan wysuwa się problem zła, które przybiera formę alegorii. Kandyd jest satyrą, która ironizuje sposób rozpatrywania kwestii filozoficznych przez filozofów, można nawet zaryzykować stwierdzenie, że jest satyrą z samych filozofów. Krytykuje głównie filozofię Leibniza, ale również inne podmioty oświeceniowego społeczeństwa – teologów, armię, rządy czy sam kler. Zaraz po wydaniu Kandyd, którego Voltaire wydał anonimowo, zyskał ogromny sukces wydawniczy. Nie obyło się oczywiście bez skandalu, dzieło uznano za bluźniercze, podburzające do niepokojów politycznych i hołdujące antyintelektualizmowi. Jak różni się odbiór w porównaniu ze współczesnością, gdzie Kandyd uważany jest za największe dzieło Voltaire’a oraz jedno z ważniejszych dzieł literatury francuskiej wszechczasów. To co najbardziej zachwyciło mnie w lekturze Kandyda, to wykorzystanie motywu ogrodu. W Kandydzie, ogrody pełnią funkcję symboliczną – zamek barona de Thunder-ten-Tronckha w Westfalii, z którego Kandyd zostaje wypędzony niczym Adam i Ewa z biblijnego raju. Na końcu powieści powraca do motywu ogrodu, tym razem chodzi o ogródek, który sami tworzymy i sami powinniśmy uprawiać. Tym razem ten ogródek może symbolizować raj, ale jest to raj prawdziwy, dzięki któremu możemy osiągną�
Czas i miejsce akcji
Opowieść o Kandydzie rozgrywa się w następujących miejscach:
zamem barona de Thunder-ten-tronckha w Westfalii, w tym zamku mieszka również żona barona i jego córka Kunegunda, nauczyciel Kandyda Pangloss, pokojówka Pakita i sam Kandyd (prawdopodobnie syn siostry barona z nieprawego łoza). Kandyd zauroczony Kunegundą pobiera nauki u Panglossa, który naucza go, że żyją w najlepszym ze światów, w którym wszystko jest najlepsze.
przyzamkowy lasek – w którym Pangloss daje lekcje fizyki eksperymentalnej pokojówce Pakicie, Kunegunda zachęcona widokiem okazywania sobie uczuć przez parę, upuszcza na następny dzień chusteczkę obok Kandyda prowokując go do pocałunku. Kandyd całuje Kunegundę, za co zostaje wypędzony przez barona z zamku. Błąka się po okolicy, napotkani mężczyźni rekrutują go do armii pruskiej. Próbuje uciec, jednak zostaje złapany i wychłostany za karę. O mało co nie zostaje rozstrzelany, ale w ostatniej chwili ratuje go król Bułgarów. Z pola bitwy udaje się Kandydowi uciec do Holandii.
Holandia – wkrótce Kandyd spotyka swojego mistrza Panglossa, który jest teraz chorym na syfilis żebrakiem. Mówi Kandydowi, że Kunegunda wraz z rodziną została zabita przez żołnierzy bułgarskich podczas najazdu na zamek.
Lizbona – Jakub udaje się na wycieczkę zabierając ze sobą Kandyda i Panglossa. Dopada ich burza na morzu, która niszczy ich statek. Jakub tonie, Kandyd i Pangloss ratują się, na belce dopływając do brzegów Portugalii. Ledwie docierają do Lizbony, miasto zostaje zniszczone przez trzęsienie ziemi, następnie atakuje je fala tsunami i wybuchają pożary. Ginie 30 tysięcy mieszkańców.
lepianka staruszki – staruszka zabiera Kandyda do swojej lepianki i opiekuje się nim. Wieczorem bierze go do innego domu, gdzie Kandyd spotyka Kunegundę, która wcale nie zginęła w Westfalii.
Kadyks w Hiszpanii – po tym jak Kandyd zabija dwóch adoratorów starających się o względy Kunegundy, tam ucieka z nią i staruszką.
Maroko – tam mieszkała staruszka, jak była młoda (jest córką papieża Urbana X), dorastała w pałacu, zaręczyła się z księciem Massa-Carrara, jej narzeczony został otruty, a ją podczas podróży morskiej porwali korsarze i sprzedali jako niewolnicę do Maroka. Później tułała się jako niewolnica po różnych krajach – Rosji, Niemczech, Holandii.
Buenos Aires – staruszka, Kandyd i Kunegunda udają się do miejscowego gubernatora don Fernanda d’Ibaara y Figueora y Maskarenes y Lampurdos y Suza, który zakochuje się w Kunegundzie i prosi ją o rękę. Staruszka namawia dziewczynę, aby przyjęła zaręczyny. Kandyd ucieka do Paragwaju, zostawiając staruszkę i Kunegundę w Buenos Aires.
Paragwaj – państwo jezuitów, do którego przybywa Kandyd i Kakambo. Kandyd rozmawia z komendantem, który okazuje się bratem Kunegundy. Podczas napadu Bułgarów na zamek w Westfalii został ciężko ranny, wstąpił do zakonu jezuitów. Teraz został kapłanem i pułkownikiem w państwie jezuitów, przygotowuje się, aby odeprzeć wojska hiszpańskie. Gdy Kandyd zwierza mu się, że chce poślubić jego siostrę, ten wpada w gniew i uderza go płazem szabli, na to Kandyd zadaje mu cios swoją szpadą. Myśli, że go zabił, kradnie jego sza
Geneza utworu i gatunek
Geneza utworu
„Kandyd czyli optymizm – dzieło przełożone z niemieckiego rękopisu doktora Ralfa z przyczynkami znalezionymi w kieszeni tegoż doktora zmarłego w Minden roku pańskiego 1759” to pełny tytuł powiastki filozoficznej Woltera. Została wydana pod pseudonimem – doktor Ralf to być może angielski poeta James Ralf. W XVIII wieku nie podpisywano swoim nazwiskiem utworów tak błahych, a poza tym autor mógł się obawiać konsekwencji za krytykę i głoszone poglądy (w Genewie kat spalił jego dzieło). Zawoalowaniu poglądów Woltera służyły – obecne w powiastce – niezwykła fabuła i baśniowość. Krytyka zawarta w utworze dotyczyła filozofii optymizmu Leibniza i naiwnego spojrzenia na świat Rousseau. Z tym ostatnim autor najpewniej polemizował poprzez swój utwór (Wolter – po trzęsieniu ziemi w Lizbonie – napisał wiersz o pesymistycznej wymowie, na który swoim tekstem odpowiedział Rouss