Menu książki:
Przygody Alicji w Krainie Czarów
Recenzja książki
„ALICJA W KRAINIE CZARÓW”
Tę fantastyczną powieść w roku 1865 napisał angielski pisarz, matematyk i profesor Oxfordu, Lewis Carroll. Książka zawiera 12 rozdziałów, a wydanie, które przeczytałam, dało mi okazję do zapoznania się z pięknymi ilustracjami i dosyć zabawnymi rysunkami.
„Alicja w Krainie Czarów” to niepowtarzalna historia fantastyczna o przygodach małej dziewczynki, która wędrowała we śnie i poruszała się po „drodze”, którą szedł Biały Królik.
Pewnego dnia Alicja spędzała czas ze swoją siostrą w barwnym, bajecznym ogrodzie, a jak to niekiedy bywa, znudzona usnęła pod wysoką, rozłożystą wierzbą. We śnie ujrzała Białego Królika i nieopodal jego króliczą norkę, do której wpadła. W tym momencie rozpoczyna się magiczna przygoda w Krainie Czarów.
Alicja spała coraz głębiej, a wszystko, co ukazywała jej wyobraźnia, wydaje się jej być prawdziwym. Próbuje przysmaków, po których gwałtownie rośnie, następnie niewyobrażalnie kurczy. Bawi się ze zwierzętami: szczurem, jaszczurką i ptakiem Dodo. Śpiąc, dziewczynka wymyśla najprzeróżniejsze postaci. Poznaje znikającego Kota z Cheshire, groźną Królową Kier, która ze złości towarzyszącej jej przy grze w krokieta, gotowa była poucinać głowy. Alicja zachwycała się również pociesznym, ekstrawaganckim dziwakiem, Kapelusznikiem.
W rzeczywistości, sen bohaterki nie trwał zbyt długo. Gdy się obudziła, wiedziała, że było to coś w rodzaju fantastycznego przeżycia, a przygody oraz zwierzęta, które poznała w swojej wyobraźni, niestety były nierealne i wyimaginowane.
Autor przedstawia nam Alicję jako ośmioletnią, czasem nieposłuszną dziewczynkę, pochodzącą z zamożnej, angielskiej rodziny. Wymyślił sposób, dzięki któremu bohaterka trafia do świata stworzonego dzięki dziecięcej fantazji i marzeniom. Przedstawia nam dziewczynkę ciekawą świata i spragnioną nowych wiadomości. Bohaterka jest dobrze wykształcona, co autor pokazał we fragmencie opisującym, jak Alicja przyrównuje się do koleżanek z klasy, ale jednocześnie nie zna zbyt dobrze tabliczki mnożenia. W Krainie Czarów Lewis Carroll ukazuje ją jako bardzo dobrze wychowaną, kulturalną osobę. Dziewczynka inne postaci oskarża o brak kultury. Czytając książkę i wędrując z Alicją przez Krainę Czarów, poznałam osobę, która często rozmawia sama ze sobą, sama sobie rozkazuje i udziela dobrych rad, lecz rzadko się do nich stosuje. Alicja, podobnie jak inni ludzie, udawała czasami dwie osoby. Zdarzało się jej płakać i samą siebie pocieszać. Podobnie jak i my, chciała mieć dokoła siebie porządek, jednakże była niezorganizowana, chaotyczna, momentami nawet szalona. Zapoznając się dokładnie z treścią historii, zauważyłam, jak często trudno jest przestrzegać dobrych manier i zasad, jak być wiernym swoim przekonaniom. Z tym miała do czynienia także główna bohaterka. W Krainie Czarów nieustannie musiała wybierać między własnym zdaniem, a zasadami, które tam obowiązywały. Autor podkreśla, że dziewczynka podobnie jak i my dziś, patrzyła na innych z góry, ale potrafiła być wyrozumiała i nie lekceważyła słabszych i sponiewieranych stworzeń, np. susła, który wiecznie zasypiał i był traktowany jak zabawka. Alicja często czuła się podobnie do niego, poniżana i postrzegana jako osoba z „innego świata”, jednak dalej potrafiła odpowiednio się zachować.
Książka przeznaczona jest dla młodszych czytelników, ale osobiście polecam ją do przeczytania również starszym osobom. Aby dobrze ją zrozumieć, trzeba być po części dzieckiem, a po części też dojrzalszym. Śni nam się często, że poznajemy nieznanych nam ludzi, których jutro możemy spotkać, sytuacje lub miejsca, o których nie mamy pojęcia. Rzadko kiedy zastanawiamy się, czy nasz sen jest istotny, czy chce nam coś przekazać. Być może następnego dnia spotkamy słabszego od nas, albo kogoś, kto potrzebuje naszej rady lub pomocy. Alicja chętnie pomagała takim osobom, była kulturalna, szanowała wszystkich, udowodniła, że warto trzymać się swoich zasad.
Zachęcam – bierzcie książkę „Alicja w Krainie Czarów” autorstwa Lewisa Carrolla do ręki, zagłębiajcie się w treść tej fantastycznej powieści i wyciągajcie płynące z niej wnioski. Przekonacie się, że warto!
Streszczenie
Pewnego dnia Alicja wraz ze swoją siostrą siedziały nad rzeką. Ala była bardzo znużona, lecz nagle jej uwagę przykuł pewien biały królik. Na pierwszy rzut oka było widać, że zwierzę to nie jest zwyczajne, gdyż wymruczało do siebie parę ludzkich słów, a także wyciągnęło z kieszeni zegarek, jakby sprawdzało godzinę. Nagle białe stworzenie pospiesznie czmychnęło do swej nory, a dziewczynka tuż za nim. Spadała przez długi czas, aż w końcu znalazła się w pomieszczeniu przypominającym korytarz, w którym znajdowało się niezliczenie wiele drzwi. Zaintrygowana Alicja postanowiła nieco lepiej się rozejrzeć. W pewnym momencie dostrzegła stolik, na którym leżał mały, złoty kluczyk. Dziewczynka wzięła go z nadzieją, że udaje się jej otworzyć któreś drzwi, ale niestety klucz nie pasował do żadnego zamka. Bohaterka jednak nie poddała się tak łatwo i niestrudzenie obeszła przedsionek raz jeszcze. Ku jej uciesze przyniosło to oczekiwany skutek – znalazła niewielkie drzwiczki kryjące się za kotarą, do których klucz pasował idealnie. Otwarte drzwi ukazały kolejny korytarz, na końcu którego Ala dostrzegła najpiękniejszy ogród, jaki mógł istnieć. Niestety ogród ten był niedostępny dla dziecka, gdyż było dużo za dużo, a wejście dużo za małe. Dziewczynka zalała się łzami. Doszła jednak do wniosku, że płakanie nic nie da i postanowiła jeszcze raz rzucić na wszystko okiem. Nagle okazało się, że na szklanym stoliku, na którym wcześniej leżał klucz, znajduje się teraz buteleczka z tajemniczą substancją z napisem „WYPIJ MNIE”. Alicja przyjrzała się butelce z każdej strony w poszukiwaniu jakiegoś ostrzeżenia o szkodliwych skutkach grożących po wypiciu owego napoju, lecz nie znalazła niczego niepokojącego, dlatego też postanowiła opróżnić jej zawartość. Wówczas skurczyła się na tyle, że była w stanie teraz przejść przez małe drzwiczki, ale zdała sobie sprawę, że zostawiła klucz na stoliczku, a jej wielkość nie pozwalała jej po niego sięgnąć. Ala po raz kolejny podeszła do stolika i tym razem zastała tam ciastko z ułożonym z rodzynek napisem „ZJEDZ MNIE” i tak też zrobiła. To natomiast sprawiło, że urosła do nadnaturalnych rozmiarów, przez co ponownie nie mogła przejść przez drzwi. Bezradność doprowadziła bohaterkę do płaczu, a przez jej wielkość, łzy utworzyły pod nią sporą kałużę. Niespodziewanie Alicja zaczęła się zmniejszać i znalazła się bezpośrednio w słonej kałuży, która wydawała się jej morzem. Pływała dookoła w poszukiwaniu wyjścia na ląd, aż w pewnym momencie dostrzegła Mysz. Gryzoń ten pomógł wydostać się dziewczynce na brzeg, na którym znajdowały się już różne inne przemoczone ptaki. Zwierzęta te obradowały nad najlepszym sposobem osuszenia się. Finalnie tym najbardziej skutecznym okazał się ptasi wyścig. Po zakończeniu konkurencji każdy uczestnik otrzymał nagrodę (wszystkie zasponsorowane przez Alę) i ptaki wysłuchały opowieści Myszy, lecz gdy bohaterka zaczęła opowiadać o swoim kocie, wszystkie się spłoszyły i zostawiły dziewczynkę samą. Następnie, Alicja ponownie spotkała Białego Królika. Ten pomylił ją ze swoją służącą Marianną i zlecił jej udanie się do jego domu po wachlarz i rękawiczki z kozła dla Królowej. Ala posłusznie się tam udała i znalazła nieoznakowaną butelkę, której zawartość postanowiła wypić, co sprawiło, że dziewczynka wzrosła do rozmiaru pokoju. Wkrótce Królik wrócił do swej chatki, w której zastał bohaterkę. Widok jej w tak dużym rozmiarze wywołał u niego ogromny gniew, więc wraz ze swoją służką usiłowali wypędzić Alę. Dziecko na szczęście znalazło ciastko, które zjadło i dzięki niemu ponownie zmalało. Następnie dziewczynka uciekła z owego domu i dobiegła do lasu. Spotkała tam gąsienice, siedzącą na grzybie z fajką w ustach, z którą przeprowadziła dość nieprzyjemną rozmowę. Na odchodne pełzające zwierzę powiedziało bohaterce, że zjedzenie kawałku grzyba z jednej strony powoduje wzrost, z drugiej zaś zmniejszenie. Z racji tego, że Alicja była zdesperowana, by powrócić do swego normalnego rozmiaru, zrobiła to, co zaleciło zwierzę, jednakże szyja dziecka wzrosła aż nad korony drzew. Wtem, zauważył ją gołąb, który uznał ją za żmije, przez co był do niej wrogo nastawiony. Dziewczynka, by uniknąć dalszej konfrontacji z gołębiem, zjadła pozostały kawałek grzyba, dzięki czemu wróciła do swych normalnych rozmiarów. Nie wiedząc co ze sobą zrobić, zaczęła się błąkać po lesie, dopóki nie natknęła się na dom Księżnej. Po niewielkich trudnościach z dostaniem się do środka bohaterka tam weszła i zastała Księżną zajmującą się dzieckiem, a także Kucharkę i wyszczerzonego do granic możliwości Kota z Cheshire. Księżna nie była zbyt skora do rozmowy z Alicją i niespodziewania postanowiła zostawić dziewczynkę z dzieckiem, udając się do Królowej na partyjkę krokieta. Bohaterka uznała, że nie ma sensu więcej przebywać w owym domu i postanowiła się przejść. W trakcie przechadzki zdała sobie sprawę, że dziecko jest prosiątkiem, więc postanowiła puścić je wolno, na co zwierzątko ochoczo przystało. Nagle przed dziewczynką znalazł się uśmiechnięty Kot. Ala poprosiła go o poprowadzenie jej do jakiegoś miejsca, a ten doradził jej udanie się do domu Szalonego Kapelusznika bądź Marcowego Zająca. Bohaterka wybrała tę drugą opcję, a na miejscu zastała i jednego i drugiego podczas spożywania herbaty. Dziecko nie zostało zbyt gościnnie przyjęte, ale i tak przysiadło się do nich. Podczas owego przyjęcia Alicja dowiedziała się, że Kapelusznik zranił czas i ugrzązł z Marcowym Zającem w porze na herbatę oraz usłyszała dziwaczną historię Susła o trzech dziewczynkach żyjących w studni z syropem. W końcu odeszła od stołu i udała się z powrotem do lasu. Tym razem znalazła tam drzewo z drzwiami, przez które bez większego wahania przeszła. Bohaterka ponownie pojawiła się w przedsionku z wieloma parami drzwi, aczkolwiek tym razem zdołała przedostać się do cudownego ogrodu po drugiej stronie maleńkich drzwi. Gdy dotarła do owego ogrodu, znalazła się na terenie pałacu Królowej Kier. Zastała tam trzech karcianych ogrodników – Dwójkę, Piątkę i Siódemkę, usiłujących przemalować róże na czerwono, gdyż zasadzili krzaczek róż o złym kolorze. Zanim skończyli, Królowa wraz z obchodem przyłapała ich na tym i skazała całą trójkę na ścięcie głów. Dobre serce Alicji nie pozwoliło jej stać bezczynnie, więc ukryła ogrodników w doniczce, czym ocaliła ich życia. Następnie Królowa zaprosiła dziewczynkę do wspólnej gry w krokieta, aczkolwiek gra ta w ogóle nie przypominała zwyczajnego krokieta. Piłki i młotki były bowiem żywymi istotami – jeżami i flamingami, co było dość problematyczne. W pewnym momencie Kot z Cheshire ponownie nawiedził Alę i odbyli pogawędkę, dopóki nie przerwał im jej Król. Kot w ogóle się nim nie przejął, co doprowadziło do skazanie owego stworzenia na ścięcie głowy. Tu pojawił się problem – zaczęto się zastanawiać, czy skoro pojawiła się jedynie głowa Kota, to czy mogą ją ściąć. Nie potrafiono znaleźć jednoznacznej odpowiedzi, więc Alicja podsunęła, że może warto zapytać o to jego właścicielkę (Księżną), na co Królowa Kier przystała. Dziwaczny Kot wykorzystał ten czas, by zniknąć, lecz Księżna i tak przeprowadziła krótką rozmowę z bohaterką, którą przerwała Królowa. Zaproponowała bowiem dziewczynce odwiedzenie Fałszywego Żółwia, do którego chwilę później została zaprowadzona przez Gryfona. Fałszywy Żółw opowiedział im o szkole w morzu i pewnym tańcu, a później role się odwróciły i to dziewczynka opowiadała o swoich przygodach. Spotkanie to zostało w pewnym momencie przerwane przez zapowiedź procesu Waleta. Walet Kier został oskarżony o kradzież ciastek Królowej Kier, ale postanowiono, że warto zebrać zeznania różnych świadków i wszelkie dowody przed jego egzekucją. Pierwszy przesłuchany został Szalony Kapelusznik, lecz jego zeznania nie wniosły nic do sprawy. Następna była Kucharka. Ta znowu nie powiedziała praktycznie nic, ponieważ odmówiła składania zeznań i przy pierwszej lepszej okazji uciekła. Ku zaskoczeniu Alicji, kolejną osobą, która została wezwana do zeznawania, była właśnie ona. Dziewczynka także nie pomogła w procesie. Następnie odczytano list Waleta, który rzekomo był dowodem świadczącym przeciwko niemu. Ala jednak nie bojąc się konsekwencji, gdyż znowu urosła do nadnaturalnych rozmiarów, stwierdziła, że list będący wierszem jest kompletnie bez sensu i nie powinien być kwalifikowany jako dowód. Wściekła tym Królową do tego stopnia, że ta skazała bohaterkę na ścięcie głowy. Wtedy właśnie dziewczynka obudziła się na kolanach swej siostry. Opowiedziała jej o swoim niesamowitym śnie i udała się, by coś zjeść, podczas gdy jej siostrzyczka jeszcze przez jakiś czas rozmyślała o śnie Alicji.
Czas i miejsce akcji
„Przygody Alicji w Krainie Czarów” to fascynująca i niesamowita powieść, napisana przez Charles Lutwidge Dodgson, o pseudonimie Lewis Carrolla w XIX wieku, a wydana w 1865 roku w Londynie. Autor urodził się 27 stycznia 1832 roku, a zmarł 1898 roku w swej ojczyźnie. Mężczyzna był z wykształcenia matematykiem, ale ma na swoim koncie wiele niesamowitych książek, które w dzisiejszym świecie są klasykami literatury baśniowej.
„Przygody Alicji w Krainie Czarów” to powieść fantastyczna, przez co możemy ujrzeć wiele magicznych i niespotykanych miejsc.
Na początku akcja rozgrywa się na terenie XIX-wiecznej Anglii. Tytułowa bohaterka spędza tutaj letni czas, wraz ze swą siostrą. Natomiast te bardziej magiczne i fantastyczne zdarzenia, dzieją się w Krainie Czarów. Wejście do tego niesamowitego miejsca, prowadzi przez króliczą norę. Alicja po przejściu do tego wymiaru, zaczyna swą wielką przygodę w cudownym, rajskim ogrodzie. Napotyka tam masę nierealnych zwierząt i istot, gdzie niektóre możemy kojarzyć tylko z mitologii. W tym świecie, prawa fizyki i podstawowej logiki nie mają znaczenia. Nawet czas nie grał tu dużej roli i nie był linearny. Autor tworząc tą krainę, bardzo chciał odwzorować świat marzeń, snów oraz fantazji dziecięcych, gdzie nic nie ma znaczenia. Niektóre istoty są w pewien sposób połączone z rzeczami naszego świata, jak na przykład karciana para królewska.
Według mnie utwór przedstawił nam głębokie morały i odwzorowanie dziecięcych myśli, tworząc Krainę Czarów. Polecam tę książkę każdemu fanowi literatury fantastycznej, która mi osobiście bardzo przypadła do gustu.
Problematyka
„Przygody Alicji w Krainie Czarów” to niesamowita, pełna głębokich przemyśleń oraz morałów książka, napisana przez Charlesa Lutwidge Dodgsona, pod pseudonimem Lewisa Carrolla w XIX wieku, a wydana 1865 roku. Umiejętności władania piórem autora, bez wątpienia były na wysokim poziomie, zresztą podobnie jak jego wyjątkowa wyobraźnia. Charles z zawodu był matematykiem i wykładał jako profesor tego przedmiotu. Urodził się 27 stycznia 1832 roku w Wielkiej Brytanii, a zmarł 1898 roku. Omawiana dzisiaj powieść ma gatunek fantastyczny przez otaczającą w Krainie Czarów magię, a także istoty, które możemy co najwyżej kojarzyć z mitologii. W książce występuje wiele ciekawych miejsc oraz interesujących postaci, mających swoje niespotykane wątki fabularne i własne przemyślenia, którymi kierują się w życiu. Autor poruszył wiele istotnych problemów i morałów, które mogą nas namówić do głębokich przemyśleń. Tym „problemem” jest Kraina Czarów. Pisarz próbował stworzyć miejsce cudowne, bajkowe, lecz nierealne, kierując się naszymi dziecięcymi myślami, snami i najróżniejszą fantazją, ponieważ gdy byliśmy dziećmi nie interesowały nas żadne prawa fizyki ani logika. Wtedy nie żyliśmy rzeczywistością, tylko magią i fantazją, którą widzieliśmy wszędzie i we wszystkim.
Bohaterowie świata, wymyślonego przez autora, byli w pewien sposób połączeni z rzeczami ludzkimi, jak choćby karciana para królewska. Postacie przypominali trochę beztroskę, dziwaczność oraz brak zrozumienia, jaki cechował dziecięcy świat. Nawet czas nie grał tu dużej roli oraz nie był linearny. To wszystko kojarzy mi się z mocą wyobraźni, jaka cechuję każdego człowieka. Brak jakichkolwiek zasad czy praw, sprawia, że to wszystko przypomina piękny sen, połączony z marzeniami o wolności. Tak samo jak sny, ten świat trudno zrozumieć, a jest to wręcz niemożliwe, nie powinniśmy go rozumieć, ani nawet próbować, tylko żyć i dać żyć innym.
Uważam, że ta książka ma jeszcze wiele ukrytych morałów, które czekają na rozszyfrowanie, przez jakiegoś uważnego czytelnika. Nie polecam tej powieści przeciwnikom fantastyki, bo po prostu czytanie tego, będzie bardziej udręką, niż przyjemnością. Natomiast wszystkim fanom tego gatunku z całego serca polecam.
Charakterystyka bohaterów
„Przygody Alicji w Krainie Czarów” to niesamowita i fascynująca powieść napisana przez Charlesa Lutwidge Dodgsona, pod pseudonimem Lewis Carroll w XIX wieku, a wydana w 1865 roku. Autor z wykształcenia był matematykiem, a także profesorem tego przedmiotu. Mężczyzna urodził się 27 stycznia 1832 roku, a zmarł zimą 1898 roku, tuż przed swoimi urodzinami. Bez wątpienia jego umiejętności władania piórem były na wysokim poziomie, zresztą podobnie jak wyobraźnia. Omawiany dziś utwór stał się klasykiem baśniowym na całym świecie oraz doczekał się swej niesamowitej ekranizacji. „Przygody Alicji w Krainie Czarów” to powieść zaliczająca się do literatury fantastycznej przez otaczającą oraz istniejącą tam magię. Każdy z bohaterów ma swoją fascynującą historię, wątki oraz własne przekonania.
Alicja to główna bohaterka, miała 7 lat oraz cechowała ją ciekawość świata, którą próbowała zaspokoić. Mimo tej ciekawości, była przekonana w swoje poglądy oraz myślała logicznie. Wierzyła w stabilność, uporządkowanie świata oraz rzeczy mające prawo istnieć, przynajmniej do czasu, zanim trafiła do magicznej Krainy Czarów. Bez wątpienia była zaradna, mądra, a także niesamowicie odważna, skoro nie bała się wyruszyć z królikiem w podróż, a w czasie procesu gwardzisty, stanąć w jego obronie. Dziewczynka miała wesołe, optymistyczne usposobienie, którym zarażała wszystkich wokół. Alicja szlachetnie broniła słabszych i była otwarta na nowe znajomości.
Biały Królik to magiczne, nieco szalone i zwariowane zwierzę, zamieszkujące Krainę Czarów. To on zaprowadził Alicje przez swą magiczną norę. Był bojaźliwy, jego przyzwyczajenia czasem wydawały się maniakalne, a także często zachowywał się agresywnie w stosunku do nieprzyjaciół.
Królowa Kieł była okrutną władczynią tej krainy. Nikt jej nie lubił przez jej krzyki o ścinaniu głów i apodyktyczny charakter, nienawidzący sprzeciwu. Jeśli ktoś ośmielił się w jakiś sposób podpaść królowej, ta nakazywała go zabić.
Kot-Dziwak z Cheshire był wiecznie uśmiechniętym kotem, gdy tylko chciał, mógł znikać i pojawiać się. Cechował go indywidualizm, trzeźwe myślenie i mądrość. To właśnie on wyjaśnił Alicji magię i niesamowitość Krainy Czarów.
Według mnie powieść próbuje nam przekazać wiele ważnych i głębokich morałów. Utwór zaoferował mi wiele niezapomnianych wspomnień oraz rzadkich uczuć. Z całego serca polecam tę książkę.
Bohaterowie
„Przygody Alicji w Kranie Czarów” to niesamowita, fascynująca, pełna głębokich i mądrych przekazów powieść napisana przez Charlesa Lutwidge Dodgsona w XIX wieku, a wydana 1865 roku. Autor urodził się 27 stycznia 1832 roku w Wielkiej Brytanii, co znaczy, że jego znakiem zodiaku był wodnik, a zmarł 1898 roku. Jego umiejętności pisarskie i prozatorskie, bez wątpienia były na wysokim poziomie, zresztą podobnie jak wyobraźnia. Mężczyzna z zawodu był matematykiem i profesorem tego przedmiotu. Omawiana dziś książka jest klasykiem baśniowym na całym świecie. Powstała nawet niesamowita ekranizacja tej książki, która zdobyła sukces na skalę światową. Utwór „Przygody Alicji w Kranie Czarów” ma gatunek powieści fantastycznej oraz często zalicza się go do literatury nonsensu i absurdu. Dzięki gatunkowi książki, postacie są naprawdę rozmaite i mają swoje własne, oryginalne wątki w fabule.
Alicja to główna bohaterka powieści. Miała 7 lat oraz mieszkała w Anglii. Wierzyła w stabilność i uporządkowanie świata, a także, w to, że wszystko na świecie jest oparte na jasnych i logicznych zasadach. Cechowała ją ciekawość, do tego co ją otaczało, a także szlachetność. Często broniła słabszych, a swym optymizmem, zarażała innych ludzi. Miała długie, piękne, blond włosy, które często czesała i zakładała czarną opaskę. Nawet w magicznym świecie, zachowywała silne poczucie własnej wartości oraz była dumna z pochodzenia. Warto wspomnieć, iż jej odwaga oraz ciekawość, często nie wychodziły jej na rękę.
Biały Królik był nieco zwariowanym zwierzęciem o pięknym, oczywiście jak nazwa wskazuje białym futrze. Cechowała go bojaźliwość, a jego przyzwyczajenia czasem wydawały się maniakalne, do tego czasem zachowywał się bardzo agresywnie.
Kot-Dziwak z Cheshire to magiczne zwierzę, zamieszkujące ową krainę. Zawsze był uśmiechnięty oraz mógł znikać i pojawiać się kiedy tylko chciał. Wykazywał się indywidualizmem oraz trzeźwym myśleniem, to właśnie on wyjaśnił Alicji niesamowitość Krainy Czarów.
Królowa Kier była okrutną władczynią owego świata. Nikt jej nie lubił i każdy się jej bał, przez jej surową apodyktyczność i ciągłe krzyczenie o skracaniu głów.
Smok był potężnym oraz niebezpiecznym sługą władczyni, lecz szybko zaprzyjaźnił się z Alicją i eksportował ją do Niby-Żółwia.
Według mnie fabuła, podobnie jak bohaterowie są niesamowici. Każdy kieruje się własnymi przekonaniami i zasadami moralnymi, co czyni tę książkę tak świetną. Z całego serca polecam tę powieść każdemu fanowi fantastyki i literatury absurdu oraz nonsensu.
Najważniejsze informacje
„Przygody Alicji w Krainie Czarów” to fascynująca, a także pełna głębokich i istotnych morałów książka, napisana przez Charlesa Lutwidge Dodgsona, pod pseudonimem Lewisa Carrolla w XIX wieku, a wydana dokładnie 1865 roku. Autor urodził się 27 stycznia 1832 roku, a zmarł w 1898 roku, tuż przed swoimi urodzinami. Mężczyzna z zawodu był matematykiem, lecz jego umiejętności zarówno pisarskie, jak i prozatorskie, były na bardzo wysokim poziomie, podobnie jak wyobraźnia. Omawiana dziś książka doczekała się sequela oraz ekranizacji obu części. Na początku powieść była nielubiana i wielu Brytyjczyków nazywało ją nonsensem, a dziś jest jedną z największych klasyków baśni.
Utwór „Przygody Alicji w Krainie Czarów” ma gatunek powieści fantastycznej oraz zalicza się go do literatury nonsensu i absurdu.
Alicja jest tytułową i główną bohaterką. Pewnego dnia, przesiadując na brzegu rzeki, zauważyła białego jak śnieg, ubranego w kamizelkę królika. Szybko pobiegała za nim, a ten przeprowadził ją przez swoją magiczną norę, która prowadziła do odległego świata. Tak oto dziewczynka znalazła się w magicznej Krainie Czarów. W owym świecie poznała wiele istot, które nie miały prawa bytu, na przykład karcianą parę królewską czy kota, który mógł znikać i pojawiać się, kiedy tylko chciał. Dziewczynka wraz z nowo poznanymi przyjaciółmi, przeżyła masę najróżniejszych przygód i wypraw.
Według mnie książka ma wiele głębokich morałów, które mogą odmienić nasz sposób patrzenia zarówno na świat, jak i jego mieszkańców – ludzi.
Polecam ją serdecznie fanom literatury fantastycznej oraz absurdu.
Plan wydarzeń
1. Leniwy odpoczynek Alicji nad brzegiem rzeki.
2. Pojawienie się białego królika trzymającego zegarek kieszonkowy.
3. Skok Alicji do przypominającej studnię nory.
4. Rozmyślania Alicji w trakcie spadania.
5. Wylądowanie dziewczynki w króliczej norze.
6. Dalsze podążanie Alicji za królikiem.
7. Dotarcie do korytarza z dużą ilością drzwi.
8. Znalezienie przez dziewczynkę klucza niepasującego do żadnych drzwi.
9. Odnalezienie pięknego ogrodu.
10. Skurczenie się Alicji po wypiciu tajemniczego napoju.
11. Niemożność sięgnięcia klucza przez Alicję, rozpacz dziecka.
12. Zjedzenie przez Alicję ciastka i zwiększenie się dziewczynki.
13. Ponowne pojawienie się królika, zostawienie przez niego wachlarza i rękawiczek.
14. Skurczenie się dziewczynki za pomocą wachlowania.
15. Pływanie malutkiej Alicji w ,,morzu” jej własnych łez.
16. Spotkanie dziewczynki z myszą.
17. Rozmowa Alicji ze zwierzątkiem.
18. Wylądowanie dziewczynki i innych zwierząt na brzegu.
19. Odbycie się ptasiego wyścigu.
20. Wystraszenie zwierząt przez Alicję.
21. Zjawienie się królika, szukającego rękawiczek i wachlarza.
22. Wyprawa Alicji do domu królika i ponowne zwiększenie rozmiarów po wypiciu eliksiru.
23. Utknięcie dziewczynki w domu i próby przepędzenia jej.
24. Skosztowanie przez Alicję kamiennych ciasteczek i skurczenie się.
25. Spotkanie z pogardliwym panem Gąsienicą.
26. Eksperymenty Alicji z jedzeniem grzyba-kurczenie się i rośnięcie dziewczynki.
27. Powrót Alicji do normalnych rozmiarów.
28. Wizyta dziewczynki w domu Księżnej.
29. Dziecko, trzymane przez Alicję okazuje się prosięciem.
30. Rozmowa dziewczynki z Kotem Dziwakiem.
31. Popołudniowa herbata u Szaraka Bez Piątej Klepki.
32. Alicja w ogrodzie.
33. Gra w krokieta.
34. Spotkanie Alicji z Kotem Dziwakiem.
35. Wizyta Alicji pod eskortą smoka u Niby-Żółwia.
36. Wezwanie na proces sądowy.
37. Zeznania zgromadzonych.
38. Powrót dziewczynki do normalnych rozmiarów.
39. Powrót z Krainy Morfeusza dziewczynki.
40. Rozmyślania siostry dziewczynki.
Geneza utworu i gatunek
Geneza oraz gatunek utworu ,,Alicja w Krainie Czarów”
Utwór ,,Alicja w Krainie Czarów” jest dziełem Charlesa Ludwidge’a Dodgsona (Lewis Carroll). Autor był diakonem na uniwersytecie w Oxfordzie. Pod swoją maską nudnego i surowego wykładowcy skrywał wielką wobraźnię. Jak nikt inny potrafił tworzeć nowe światy i historie dziecięce. Książka ,, Alicja w Krainie Czarów” jest krótką powieścią, która powstała w latach 1862-1863. Pierwsze wydanie ksiązki powstało w roku 1865 w Wielkiej Brytanii. Utwór ten można zaliczyć do fantasy, bajki dziecięcej, satyry czy alegorii. Pierwsza ekranizacja powstałą w roku 1903 a najnowsza w 2016 i nosi tytuł ,,Alicja po drugiej stronie lustra” Utwór w oryginalnej wersji jest ciężki do czytania szcególnie dla dzieci. Opowiada o śnie dziewczynki o imieniu Alicja. W krainie snów ujrzała Białego Królika który zaprowadził ją do swojego domu. Zastała ją tam niespodzianka w postaci buteleczki z napojem i kawałek ciasta. Po zjedzeniu lub wipyciu danej rzeczy, zależnie od skutku działania dziewczynka rosła lub malała. Aby poznać dalsze losy Alicji zachęcam do przeczytania książki.
Opracowanie
Wspaniała powieść pt. ,,Alicja w Krainie Czarów” autorstwa Carrolla Lewisa podbija serca ludzi już od ich najmłodszych lat. Rodzice chętnie czytają dzieciom ten utwór stanowiący dla nich świetną bajkę na dobranoc. Traktuje ona o siedmioletniej dziewczynce z niewiarygodnie wybujałą wyobraźnią. Pewnego dnia w pogodni za królikiem wpada do głębokiej dziury, która okazuje się być tunelem na końcu którego znajdują się drzwi do niezwykłej, tytułowej, Krainy Czarów. Dziewczynkę spotykają w niej różne cuda. Już na samym początku magicznie rośnie i maleje, potem spotyka mówiące ludzkim głosem zwierzęta, dziwne stwory. Zjawia się na uczcie u Szalonego Kapelusznika, który częstuje ją herbatką. Wszystko to przypomina jej zdarzenia ze snów. Bajkowy świat jednocześnie fascynuje i przeraża młodą osobę, zwłaszcza że czeka tam na nią mnóstwo niebezpieczeństw. Wkrótce trafia na dwór Królowej Kier, która uważana jest za postać o wydźwięku negatywnym. Gra z nią w krokieta. Do tej gry królowa wykorzystuje żywe zwierzęta np. flamingi, jeże. Swoich poddanych traktuje jako karty. Główną karą jaką stosuje jest ścięcie głowy, czego świadkiem jest sama Alicja, kiedy to Walet Kier zostaje oskarżony o kradzież ciastek i skazany właśnie na ścięcie głowy. Alicja protestuje przez co sama otrzymuje taki wyrok. Nie zostaje on wykonany, gdyż dziewczynka zaczyna rosnąć i przewraca armię królewskich kart. W tym momencie budzi się u boku swej siostry i opowiada jej o wszystkim. Czas tego snu (a więc i trwania przygód) mógł być długi, gdyż jak wiemy sny trwają ułamki sekund. Widzimy jednak jak wielką wyobraźnię miała Alicja. Przecież sny też nie biorą się znikąd. Wyobraźnia była tak kreatywnie rozwinięta, że taki sen powstał. Wiele osób w tym wieku cechuje taki stan rzeczy. Na postawie tego utworu powstało też wiele filmów. Doskonale obrazują one przygody siedmioletniej dziewczynki o długich blond włosach. Pozwalają lepiej zrozumieć treść dzieła Lewisa oraz dają możliwość zachwycenia się pięknem magicznej Krainy Czarów…
Charakterystyka
„Przygody Alicji w Krainie Czarów” – podstawowe informacjeAutorem powieści pod tytułem „Przygody Alicji w Krainie Czarów” jest Lewis Carroll (Charles Lutwidge Dodgson). Książka ukazała się w roku 1865. Dosłowne tłumaczenie tytułu brzmi: „Przygody Alicji w Krainie Dziwów”. Kontynuacją utworu jest powieść pod tytułem „Po drugiej stronie lustra”. Pierwsze polskie wydanie powieści miało miejsce w 1910 roku. Książka została napisana po wycieczce łodzią po Tamizie, której Lewis Carroll był uczestnikiem. Podczas wycieczki opowiadał historię, w której główną rolę grała Alicja. Opowieść bardzo spodobała się dziewczynkom biorącym udział w wycieczce. Do grona pierwszych czytelników „Przygód Alicji w Krainie Czarów” należał między innymi Oscar Wilde. Książka do dziś została przetłumaczona na aż 125 języków.Książka Lewisa Carrolla jest niesamowicie ciekawa i zaskakująca. Zabiera czytelnika w przedziwny i fantastyczny świat. Rzeczywistość przeplata się tu ze snem.Bohaterowie1) Główną bohaterką jest Alicja. Jest to dziewczynka, która ma blond włosy i nosi czarną opaskę. Jest bardzo odważna i spokojna. Na początku swej przygody czuje się zagubiona w dziwnym świecie, do którego trafia, podążając za Białym Królikiem z zegarkiem kieszonkowym. Po wylądowaniu w głębokiej króliczej noże znajduje klucz oraz małe drzwiczki, za którymi znajduje się piękny ogród. Jest jednak za duża, aby tam wejść. Zmniejsza się po wypiciu napoju z butelki, na której widnieje etykieta z napisem „Wypij mnie”. W dalszej części książki Alicja spotyka wiele interesujących i miłych postaci oraz przeżywa mnóstwo niesamowitych przygód. 2) Kolejny bohater książki to na przykład Biały Królik, który początkowo towarzyszy Alicji. Jest bojaźliwy i wszędzie się spóźnia. 3) Pan Gąsienica – siedzi na grzybie, jest niegrzeczny i nie poświęca uwagi głównej bohaterce. Mówi jej jednak, że jeśli nadgryzie grzyb, może urosnąć lub się zmniejszyć.4) Kot Dziwak z Cheshire jest bardzo niezależny. Znika i pojawia się w różnych miejscach. 5) Kolejny bohater to Szalony Kapelusznik, nazywany również Zwariowanym Kapelusznikiem. Wraz z Marcowym Zającem rozmawia z Alicją podczas Obłąkanej Herbatki, jednak dziewczynka nie potrafi ich zrozumieć. Kapelusznik zadaje Alicji zagadkę, której rozwiązania sam nie zna.6) Bardzo okrutną postacią, którą spotyka Alicja, jest Królowa Kier. Chce ona wszystkim ścinać głowy. Pod koniec książki Królowa Kier skazuje Alicję na śmierć. Wtedy główna bohaterka nazywa wszystkich zgromadzonych talią kart, co sprawia, że wokół dziewczynki zaczynają wirować karty. W tym samym momencie siostra budzi Alicję i wszystko, co dziewczynka przeżyła, okazuje się snem.7) Pozostali bohaterowie, którzy pojawiają się w powieści Lewisa Carrolla, to: Gołąb (Dodo), Mysz, Orzeł, Papużka, Kaczka, Biś, Księżna, Walet Kier (oskarżony o kradzież ciastek Królowej), Suseł, Król Kier, Niby Żółw i Smok.
Streszczenie szczegółowe
Streszczenie szczegółowe książki „Alicja w Krainie Czarów”Książkę rozpoczyna wiersz, wyjaśniający genezę jej powstania i opisujący wycieczkę po Tamizie.”Przez króliczą norę”Alicja, spędzając upalny dzień ze swoją starszą siostrą nad brzegiem rzeki, nudzi się. Nagle dostrzega Białego Królika o różowych oczach, ubranego w kamizelkę. Zwierzę wyraźnie się gdzieś śpieszy, raz po raz spogląda na zegarek. Zaciekawiona dziewczynka podąża za nim, wchodzi do króliczej nory i spada, mijając półki pełne słoików. Ponieważ spadanie dłuży się Alicji, próbuje urozmaicić sobie czas rozmyślaniami o swojej kotce. Zastanawia się, czy po wylądowaniu znajdzie się po drugiej stronie Ziemi i jak porozumie się z mieszkańcami. Zaczyna robić się senna. W końcu jednak bezpiecznie ląduje i udaje się do rozświetlonego holu o niskim suficie. Znajduje kluczyk. Pasuje on do maleńkich drzwi, za którymi znajduje się cudowny ogród z kwiecistymi klombami i chłodnymi fontannami. Alicja jest jednak za duża, aby przejść przez drzwi. W końcu dostrzega butelkę z napisem „Wypij mnie”. Po chwili wahania wypija napój i zmniejsza się. Niestety, nierozważnie zostawiła kluczyk na stoliku i teraz nie może go dosięgnąć. W końcu odkrywa ciastko z napisem „Zjedz mnie”. Zjada ciastko.”Kałuża pełna łez”Na skutek zjedzenia ciastka Alicja rośnie na wysokość trzech metrów. Jest smutna i zaczyna płakać. Jej łzy tworzą wielką kałużę. Tymczasem przez korytarz przebiega Biały Królik, który jest tak przestraszony widokiem Alicji, że upuszcza swoje rękawiczki i wachlarz. Alicja wachluje się nim, co powoduje jej ponowne zmniejszanie się. Wpada do kałuży łez i poznaje Mysz, która bardzo boi się kotów. Alicja opowiada jej o swojej kotce Dinie, która lubi polować na myszy, i tym sposobem obraża swoją rozmówczynię, za co przeprasza. W końcu dopływają do brzegu, gdzie spotykają mnóstwo ptaków i innych zwierząt, także mokrych.”Wyścig Komitetu i długi ogon”Na brzegu zwierzęta stwierdzają, że należy się osuszyć. Inicjatywę przejmuje mysz, która opowiada „suchą” historię Anglii, jednak to nie pomaga. W końcu jeden z ptaków, Dodo, decyduje, że zwierzęta powinny wziąć udział w Wyścigu Komitetu. Wyścig nie ma żadnych reguł oprócz biegania w kółko. Po pół godzinie wyścig się kończy i każdy wygrywa, więc każdy powinien otrzymać nagrodę. Alicja oddaje swoje słodycze, a sama dostaje własny naparstek. Mysz opowiada jej swoją długą i smutną historię – mówi o prześladowaniach, które spotkały ją ze strony kotów. W końcu Alicja opowiada zebranym ptakom o swoim kocie, który lubi polować na ptactwo. Historia ta powoduje, że dziewczynka zostaje sama i zaczyna płakać.”Królik wysyła małego Billa”Tymczasem nadbiega Biały Królik, który myli Alicję ze swoją służącą, Marią Anną, każąc jej przynieść parę rękawiczek i wachlarz. Alicja idzie do jego domu, gdzie znajduje butelkę z miksturą, którą wypija. W efekcie rośnie tak szybko, że wypełnia sobą cały dom. Biały Królik nie może dostać się do środka, więc posyła tam swojego sługę – jaszczurkę imieniem Bill. Ten próbuje wejść przez komin, ale Alicja wykopuje go na zewnątrz. Biały Królik i pozostałe zwierzęta, które zgromadziły się wokół domu, wrzucają do środka kamienie, które zamieniają się w ciastka. Alicja zjada ciastka i zmniejsza się. Wychodzi na zewnątrz i udaje się do lasu, po którym spaceruje. Spotyka tam urocze szczenię, z którym przez chwilę się bawi, ale ponieważ jest za duże w porównaniu do jej wzrostu, ucieka od niego. W końcu dociera do grzyba, który jest tej samej wielkości, co ona. Poznaje Pana Gąsienicę, który pali fajkę wodną.”Rada Gąsienicy”Pan Gąsienica początkowo ignoruje dziewczynkę, gdy ta dopytuje, jak stać się większą. Pyta, kim jest i każe jej recytować wyuczony w szkole wierszyk. Alicja nie jest w stanie odpowiedzieć na pytanie, myli też słowa wiersza. Zawiedziona, chce odejść, a wtedy Gąsienica udziela jej rad na temat zachowania. Radzi, by trzymała nerwy na wodzy. Twierdzi, że do wszystkiego można się przyzwyczaić, także do niskiego wzrostu. Jednocześnie informuje dziewczynkę, że jedna strona grzyba powiększa, druga zaś pomniejsza wzrost. Alicja nadgryza grzyb z prawej strony, co sprawia, że zmniejsza się, uderzając głową o własne stopy. Potem nadgryza grzyb lewej strony i jej szyja niesamowicie się wydłuża. Wysoko w koronach drzew atakuje ją Gołębica, która bierze Alicję za węża. Na próżno przekonuje ptaka, że jest dziewczynką i nie chce zabrać jej jajek. W końcu, nadgryzając raz jeden, raz drugi kawałek grzyba, wraca do swoich normalnych rozmiarów.”Świnia i pieprz”Alicja trafia przed mały domek, gdzie stoją służący – lokaje Żaba i Ryba. Lokaj-Ryba przekazuje zaproszenie dla Księżnej (od Królowej) do gry w krykieta. W końcu zaciekawiona Alicja próbuje dostać się do domu, skąd dochodzą hałasy, wycie, kichanie i dźwięk rozbijanych talerzy. Wchodzi do domu i poznaje Księżną, kucharkę, dziecko Księżnej i Kota z Cheshire. Kucharka przez cały czas gotuj zupę, do której dodaje ogromne ilości pieprzu, co powoduje, że wszyscy wokół kichają, a dziecko nieustannie płacze. Z niezrozumiałych powodów kucharka zaczyna rzucać talerzami. Zupełnie nie zwraca na to uwagi Księżna, która rozmawia z Alicją o Kocie. Rozmówczyni dziewczynki jest nieuprzejma i znudzona. Oddaje w końcu dziecko Alicji, a sama idzie grać w krykieta. Alicja postanawia zabrać dziecko z niebezpiecznego dla niego domu. O dziwo, niemowlę przeistacza się w prosiaka i ucieka do lasu. Tymczasem obok zdziwionej dziewczynki pojawia się niespodziewanie Kot z Cheshire. Opowiada jej o Kapeluszniku i Marcowym Zającu. Twierdzi, że wszyscy mieszkańcy Krainy Czarów, nie wyłączając jego i Alicji, są szaleni. W końcu znika. Najdłużej pozostaje jego uśmiech w powietrzu.”Szalone przyjęcie”Alicja postanawia odwiedzić Marcowego Zająca. Zastaje u niego Kapelusznika i Susła. Dwaj pierwsi siedzą przy zastawionym stole i popijają herbatę, a właściwie gniotą się w jednym rogu stołu. Suseł śpi, służąc Zającowi i Kapelusznikowi jako poduszka. Wszyscy zadają Alicji mnóstwo pytań, logicznych zagadek i kpią z dziewczynki, gdy nie potrafi odpowiedzieć. Alicja czuje się obrażona i odchodzi, twierdząc, że Kapelusznik i Zając tracą czas. Idąc, dostrzega drzwi w pniu drzewa i wchodzi do środka. Okazuje się, że to drzwi do cudownego ogrodu.”Królewskie boisko do krykieta”W ogrodzie spotyka trzy karty do gry – Piątkę, Siódemkę i Dwójkę, które malują białe pąki róż na czerwono. Omyłkowo posadzili białe i teraz boją się, że Królowa każe ich ściąć za ten uczynek. Tymczasem do Alicji zbliża się orszak królewski – żołnierze z pałkami w dłoniach, dziesięciu dworzan wystrojonych w diamenty, dziesięcioro królewskich dzieci, które podskakują, goście – Królowie i Królowe, Biały Królik i Walet Kier. W końcu Alicji udaje się poznać Królową Kier i jej męża Króla. Bezlitosna Królowa nakazuje ściąć trzech ogrodników, ale Alicja staje w ich obronie. Pomaga im się również ukryć przed żołnierzami. Rozpoczyna się gra w krykieta na boisku pełnym kolein. Jako kije służą flamingi, jako piłki – jeże. Na boisku panuje kompletny chaos. Królowa skazuje kolejne osoby na ścięcie. Tymczasem Alicja spotyka Kota z Cheshire i opowiada mu o niejasnych zasadach gry i o tym, że nie lubi Królowej. Ta każe ściąć głowę kota, co okazuje się kłopotliwe, ponieważ kot ukazał się jako sama głowa. Zanim Król wrócił z katem, Kot zniknął. Z tego powodu wezwano z więzienia jego właścicielkę, Księżną. Ta wita serdecznie Alicję. Jest w dobrym nastroju, w swoich rozważaniach zgłębia reguły i odnajduje we wszystkim morał.”Historia Żółwiciela”Księżna jest niezwykle uprzejma dla Alicji, która zastanawia się nad rolą pieprzu w życiu ludzi. Chwali dziewczynkę za mądrość, twierdzi, że ma we wszystkim rację, zachwyca się tym, że wszystko potrafi jasno i prosto ująć. Rozmowę przerywa Królowa i Alicja wraca do gry. Tymczasem Królowa skazuje wszystkich graczy na ścięcie. Okazuje się, że nie ma kto grać. Król ułaskawia skazanych, a Królowa każe Gryfowi zaprowadzić główną bohaterkę do Żółwiciela. Jest on samotny oraz smutny. Siedzi na kamieniu i wzdycha, a jego oczy są przepełnione łzami. Opowiada swoją historię Alicji. Przypomina sobie szkolne lata, przedmioty, których się uczył. Wspomina także to, że kiedyś był żółwiem.”Kadryl z Homarami”Żółwiciel opowiada swoim gościom, Gryfowi i Alicji, o zabawach, o Kadrylu z Homarami. Obaj pokazują dziewczynce jedną z figur tanecznych. Bohaterka jest zdezorientowana. W końcu proszą Alicję, aby ta opowiedziała o własnych przygodach. Mówi o wszystkim, co przydarzyło się jej, odkąd weszła do króliczej nory. Na koniec swoich opowieści próbuje wyrecytować znany wiersz. Jednak nie udaje jej się, gdyż myli słowa. Spotkanie zostaje przerwane, ponieważ rozpoczyna się proces.”Kto ukradł ciastka?”W procesie dotyczącym kradzieży ciastek głównym podejrzanym jest Walet, którego zakuto w łańcuchy. Ławnikami jest dwanaście zwierząt, w tym Jaszczurka Bill. Król występuje w roli sędziego, ma na głowie perukę. Rolę Herolda pełni Biały Królik. Pierwszym świadkiem jest Kapelusznik, który ani trochę nie pomaga w zaistniałej sytuacji. Następnie zeznaje Kucharka, która w trakcie zamieszania ucieka. Jako ostatnia na świadka zostaje powołana Alicja, która od początku procesu zaczyna rosnąć.”Dowody Alicji”Sporo większa już Alicja niechcący wywraca ławę przysięgłych. Zmieszana, pomaga wszystkim wrócić na swoje miejsca. Podczas procesu Alicja stara się wykazać absurdalność sytuacji, podważa dowód – anonimowy wiersz, którego nikt nie rozumie. Królowa nakazuje ławnikom najpierw wydać werdykt, a dopiero później się nad nim zastanowić. Alicja protestuje. Królowa skazuje ją na ścięcie. Bohaterka nie boi się nikogo, ponieważ to tylko talia kart. Poza tym jest od wszystkich większa. Talia wzbija się w powietrze i zaczyna przemieszczać się w jej stronę. Alicja budzi się. Wszystko okazuje się snem, o którym opowiada siostrze.Dziewczynka wraca do domu, gdzie pije herbatę. W tym czasie jej siostra ogląda zachód słońca i zasypia, śniąc o małej Alicji i Krainie Czarów.