Menu książki:
Zaczarowana zagroda
W tej chwili widzisz tylko 50% opracowania
by czytać dalej, podaj adres e-mail!Geneza utworu i gatunek
„Zaczarowana zagroda” jest bardzo krótką książką i dobrze się takie czyta, kiedy się jest w pierwszej czy drugiej klasie szkoły podstawowej i czytanie nie sprawia tyle frajdy, a wymaga jeszcze od nas wysiłku. Czasem przeczytanie trudniejszego wyrazu zajmuje sporo czasu, a jak widzi się całą stronę do przeczytania, to myśli się, że to zajmie wieczność.
Recenzja książki
Moją lekturą w drugiej klasie była „Zaczarowana zagroda”, którą napisali Alina i Czesław Centkiewiczowie. Mam książkę wydaną przez Naszą Księgarnię z ilustracjami Agnieszki Żelewskiej. Bohaterami opowiadania są pingwiny z gatunku Adeli. Zanim przeczytałam lekturę to wiedziałam, że pingwiny to takie ptaki, które nie latają. Z Wikipedii dowiedziałam się, że na pingwiny Adeli inaczej mówi się białookie i że zamieszkują wody wokół Antarktydy. To jest jeden z pięciu gatunków pingwinów, które tam mieszkają. Pingwina Adeli dlatego nazywają pingwinem białookim, ponieważ ma małą, białą plamkę wokół oczu. Na Antarktydzie nie ma dobrych warunków do życia dla ludzi, bo jest tam bardzo zimno i dlatego ludzie nie mieszkają tam na stałe. Są budowane tylko stacje badawcze, które badają pogodę i życie zwierząt.
Historia opisana w książce działa się naprawdę, gdy Alina i Czesław Centkiewiczowie byli na Antarktydzie. Badali zwyczaje, kulturę i umiejętności pingwinów. Ludzie chcieli zaobrączkować ptaki, żeby dowiedzie�
Plan wydarzeń
1. Przybycie na Stację im. Dobrowolskiego badaczy.
2. Postanowienie oznakowania grupy pingwinów Adeli w celu poznania trasy ich zimowych wędrówek.
3. Budowa specjalnej lodowej zagrody dla pingwinów w kształcie igloo.
4. Uznanie przez profesora liczby pięćdziesięciu pingwinów jako wystarczającej dla przeprowadzenia eksperymentu.
5. Trudne całodniowe zaganianie pingwinów do zagrody w celu ich zaobrączkowania.
6. Wyróżnianie się jednego pingwina spośród innych charakterystyczną łatką na brzuchu w kształcie krawata.
7. Nazwanie pingwina przez polarników Elegancikiem.
8. Tajemnicza ucieczka pingwinów – poza Elegancikiem – z zagrody.
9. Stwierdzenie przez profesora nieodpowiedniej wysokości muru zagrody (zbyt niski).10. Poprawienie zagrody przez polarników.
11. Kolejne zaganianie pingwinów do zagrody.
12. Trzykrotne p
Bohaterowie
W książce „Zaczarowana zagroda” głównymi bohaterami są naukowcy, którzy chcą zbadać życie pingwinów i lepiej je poznać. Ta krótka książka opisuje ich zmagania z trudną pracą oraz przygody z nią związane.Badacze chcieli lepiej poznać pingwiny i w tym celu zbudowali zagrodę, by zamknąć zwierzęta na noc, a kolejnego dnia badać je dalej. Jednak pingwiny okazują się bardzo przebiegłe i o poranku w zagrodzie zostaje tylko jeden pingwin. Badacze zastanawiają się, jak to możliwe.Wpadają na pomysł, by zagroda była wyższa, i znów pracują w pocie czoła. Zaganiają do zagrody pingwiny, a kolejnego dnia o poranku w zagrodzie są tylko dwa pingwiny. Naukowcy nie wiedzą, jakim cudem pozostałe pingwiny uciekły.
Pewnego dnia dopisuje im szczęście. Gdy jedzą o
Streszczenie szczegółowe
Akcja opowiadania Aliny i Czesława Centkiewiczów pt. „Zaczarowana zagroda” rozgrywa się na stacji badawczej im. Dobrowolskiego na Antarktydzie. Bohaterowie zajmują się badaniem pingwinów. Opowiadanie zaczyna się od przemyśleń profesora, który zastanawia się, dokąd mogą udawać się pingwiny, kiedy tylko na Antarktydzie zaczyna się mroźna zima. Zamyślony profesor stoi wśród pingwinów Adeli (nazwa gatunku) i zadaje sobie na głos pytania.
Jeden z pingwinów jest na tyle zainteresowany tym, co mówi profesor, że podnosi łebek i słucha go uważnie. Profesor również przygląda się bacznie obserwującemu go ptakowi. Pingwin ten bardzo wyróżnia się spośród innych przedstawicieli swojego gatunku. Wszystko za sprawą czarnej podłużnej łatki na jego śnieżnobiałym gorsie, która przypomina profesorowi krawat. Profesor w żartach nazwa pingwina elegancikiem, który wystroił się na spotkanie z nim.
W tym samym momencie profesor wpada na pewien pomysł i czym prędzej biegnie do zasypanego śniegiem domku, wołając od progu swoich towarzyszy. Pomysłem profesora jest założenie pingwinom Adeli na łapki aluminiowych obrączek. Początkowo towarzysze nie wiedzieli, po co te obrączki, więc profesor im to wytłumaczył. Profesor miał zamiar na każdej obrączce wyryć nazwę stacji, datę i numer obrączki. Następnie chciał prosić za pomocą radia wszystkich pływających po morzach Antarktydy polarników, marynarzy i łowców wielorybów o tym, by powiadamiali, ich jak tylko spotkają zaobrączkowane pingwiny na swojej drodze. Te informacje miały pomóc badaczom określić trasę wędrówki pingwinów Adeli. Oczywiście na realizację tego pomysłu badacze mieli niewiele czasu, gdyż pingwiny już przygotowywały się do odpłynięcia. Badaczom pomysł profesora bardzo się spodobał i chętnie chcieli zabrać się do obrączkowania pingwinów. Zanim do tego przystąpili, musieli najpierw zbudować z brył lodu zagrodę, do której zagonią pingwiny. Młodzi badacze z zapałem zabrali się więc do budowy zagrody. Nie przeszkadzał im w tym zadaniu nawet panujący mróz i lada moment zbudowali lodowy mur zagrody. Według profesora do eksperymentu wystarczy złapać pięćdziesiąt pingwinów. Okazało się, że nie będzie to jednak nie tak proste, ponieważ pingwiny Adeli nie bały się ludzi i nie miały ochoty maszerować do zagrody. Każdy pingwin sprytnie uciekał badaczom, dopóki nie pojawił się lampart morski. Teraz pingwiny wolały uciekać od lamparta morskiego do ludzi. Profesor i jego badacze bardzo zmęczyli się podczas zaganiania pingwinów. Ponieważ zbliżała się już północ i słońce było nisko na horyzoncie, polarnikom udało się złapać jedynie trzydzieści pingwinów do zagrody. Pingwiny nie były wcale zadowolone z zamknięcia w zagrodzie. Do zagrody trafił również elegancik. Profesor był bardzo szczęśliwy z tego powodu, gdyż to właśnie nietypowy znak krawatu u elegancika podsunął mu pomysł na znakowanie ptaków. Następnie wszyscy wrócili do domu coś zjeść i położyć się spać. Obrączkowaniem pingwinów mieli się zająć na drugi dzień. Profesor stwierdził, że oprócz obrączkowania będą je także znaczyć na grzbiecie farbą. Pingwiny mieszkające na prawo od stacji miały mieć namalowany czerwony znak, a pingwiny mieszkające na lewo od stacji – zielony. To znakowanie kolorami miało pozwolić sprawdzić, czy pingwiny wracają do swoich gniazd. Na drugi dzień z samego rana profesor jako pierwszy wybrał się do zagrody. Ku jego ogromnemu zdziwieniu zagroda była pusta. Profesor aż zdębiał na ten widok i nie mógł pojąć, jak to możliwe. W zagrodzie nie było żadnego z pingwinów – prócz elegancika. Profesor pędem pobiegł do domu obudzić badaczy. Krzyczał, że mur był za niski, bo wszystkie pingwiny uciekły. Zdziwieni badacze zabrali się od razu do pracy i lada moment podwyższyli lodowy mur. Dodatkowo wygładzili wszystkie ściany dla pewności, że mur nie ma żadnych luk. Dalszą część dnia polarnicy spędzili na uganianiu się za pingwinami. Było to jeszcze bardziej trudne zadanie niż dzień wcześniej. Pingwiny uciekały przed nimi we wszystkie strony, tak jakby
streszczenie
Grupa polarników na stacji badawczej im. Dobrowolskiego na Antarktydzie prowadziła badania pingwinów Adeli. Zbliżała się właśnie zima, a pingwiny szykowały się do odpuszczenia swych gniazd. Profesor stał wśród ptactwa zastanawiając się, dokąd one mogą wędrować. W końcu uwagę profesora przykuł jeden z pingwinów, który bacznie mu się przyglądał. Pingwin ten wyróżniał się spośród ptactwa. Na jego śnieżnobiałym gorsie rysowała się czarna podłużna łatka w kształcie krawata. Profesor nazwał pingwina elegancikiem, jednocześnie pingwin podsunął mu pewien pomysł. Czym prędzej popędził do zasypanego śniegiem domku i zerwał na równe nogi swoich towarzyszy. Profesor wyjaśnił innym badaczom, że zamierza założyć pingwinom Adeli aluminiowe obrączki, które pomogą w określeniu trasy ich wędrówek. Polarników nie trzeba było długo przekonywać do tego pomysłu. Zanim jednak zabrali się do obrączkowania ptactwa musieli zbudować lodową zagrodę i zagonić do niej pingwiny.
W końcu lodowa zagroda była gotowa i polarnicy zabrali się za spędzanie do niej ptactwa. Zaganianie pingwinów do zagrody nie było wcale takie proste, ponieważ pingwiny Adeli nie bały się ludzi. Dopiero około północy udało zagonić się do zagrody zaledwie trzydzieści pingwinów. W zagrodzie znalazł się również elegancik. Następnie polarnicy wrócili do domu coś zjeść i położyć się spać, by z samego rana zabrać się pracy. Oprócz obrączkowania pingwinów profesor zamierzał również oznaczyć pingwiny farbą, aby przekonać się, czy wracają one do tych samych gniazd. Nazajutrz profesor jako pierwszy wybrał się do zagrody. Kiedy dotarł na miejsce zdębiał. W zagrodzie znajdował się tylko jeden pingwin z całej trzydziestki. Profesor ruszył jak burza do domu. Wpadł do izby i zaczął wrzeszczeć, że pingwiny uciekły, bo pewnie mur w zagrodzie był za niski. Zszokowani polarnicy wzięli się do roboty i podwyższyli lodowe ściany zagrody. Resztę dnia
Streszczenie krótkie
Polarnicy ze stacji badawczej im. profesora Dobrowolskiego na Antarktydzie postanawiają oznakować grupę pingwinów Adeli, by poznać trasę ich wędrówek. Zanim zabrali się za znakowanie ptaków musieli zbudować specjalną lodową zagrodę. Gdy zagroda była już gotowa, polarnicy zabrali się za umieszczanie w niej pingwinów. Nie było to wcale łatwe zadanie, gdyż pingwiny Adeli nie boją się ludzi. Po całym dniu uganiania się za pingwinami, grupie badaczy udało się złapać zaledwie trzydzieści ptaków. Wykończeni i ledwo żywi poszli odpocząć do domu, by z samego rana zabrać się za znakowanie pingwinów. Z samego rana profesor jako pierwszy zjawił się przy zagrodzie i własnym oczom nie wierzył. W zagrodzie siedział tylko jeden pingwiny, którego profesor nazwał Elegancikiem. Zdenerwowany profesor zawołał resztę badaczy. Po czym wszyscy zabrali się od nowa do pracy. Podwyższono ściany lodowej zagrody i zabrano się za łapanie pingwinów. Tym razem zadanie było jeszcze trudniejsze, bo pingwiny znały ich zamiary i uciekały w każdą stronę. W końcu po długich męczarniach trwających do północy udało się złapać trochę ptaków. Zmęczeni polarnicy wrócili do stacji. Tej nocy profesor nie zmrużył oka i jako pierwszy wybrał się do zagrody. I tym razem w zagrodzie sie
Problematyka
Alina i Czesław Centkiewiczowie w utworze pt. „Zaczarowana zagroda” w zabawny sposób usiłują zobrazować czytelnikowi nieudolne próby porozumienia się ludzi ze zwierzętami oraz poznania wszystkich ich zwyczajów. W utworze próby te podejmuje grupa badaczy ze stacji badawczej im. Dobrowolskiego, która prowadzi obserwacje zachowań pingwinów Adeli. Centkiewiczowie pokazują nam, że pingwiny są sprytniejsze od ludzi. Poza tym są inteligentne i bystre, dlatego dobrze radzą sobie z warunkami życia na Antarktydzie. Człowiek natomiast nie jest w stanie przewidzieć ich zachowań, ponieważ te niesforne stworzenia same dobrze wiedzą co mają robić i nie lubią być do niczego zmuszane. Dlatego profesorowi i polarnikom z wielkim trudem i wysiłkiem przychodzą próby zaobrączkowania pingwinów. W utworze poruszona zostaje również kwestia relacji panujących między światem zwierząt, a ludzi. Dla pingwinów Adeli człowiek jest jedynie osobą niezwykłą, której mimo to nie chcą ulegać i podporządkować się. Dlatego pingwiny nie dają się ujarzmić i zachęcić do współpracy. Badacze natomiast są zafascynowani tymi zwierzętami. Wpadają więc na pomysł zbudowania lodowej zagrody, do której zagonią pingwiny, by je oznakować. Pingwiny są jedn
Najważniejsze informacje
Książkę pt. ,, Zaczarowana zagroda napisali Alina i Czesław Centkiewiczowie.
Ilustratorem jest S. Rozwadowski.
Postacie:
profesor, Andrzej, Janek, Włodek, pilot, pingwiny,
Miejsce akcji: Antarktyda, Stacja im. prof. Dobrowolskiego.
Wydarzenia opisane w książce są wynikiem licznych podróży i wypraw polarnych autorów.
Obok Stacji im. prof. Dobrowolskiego na Antarktydzie profesor obserwował pingwiny, które szykowały się do dorocznej wędrówki. Niektórym z nich zakładał metalowe obrączki. Chciał w ten sposób poznać szlaki podróży pingwinów Adeli.
Razem z młodymi przyrodnikami zbudował duży mur z tafli lodu. W ten sposób powstała zagroda, do które zapędzano ptaki. Nie była to łatwa sprawa, ponieważ pingwiny uciekały do morza. Ku zdziwieniu wszystkich każde
Charakterystyka bohaterów
Głównym bohaterem był Profesor Dobrowolski. Był podróżnikiem i badaczem, bardzo interesowały go tajemnice, które krył mroźny kontynent zwany Antarktydą. Razem ze swoimi towarzyszami Andrzejem, Władkiem i Jankiem, starają się zrozumieć życie pingwinów. Nie jest łatwo porozumieć się ze zwierzętami, które nie potrafią mówić ludzkim głosem. Profesor bardzo często odwiedza Antarktydę, aby zbadać interesujące zachowania pingwinów Adeli. Jego serce skradł mały pingwinek Elegancik, który miał krawacik pod szyją. Pingwinek ten inspirował profesora do przeprowadzenia badań na temat zachowań tych zwierząt. Profesor postanowił zbadać zwyczaje i trasy wędrówek pingwinów. Bohater wpadł na pomysł, że założy pingwinkom na łapki aluminiowe obrączki, zapisując na nich datę i numer. Żeby jednak zrealizować ten plan profesor i jego koledzy, którzy pomagali mu przeprowadzać badania, musieli się nieźle natrudzić, bo pingwinki to bardzo mądre zwierzątka. Jeden z badaczy rozbił sobie kolano, drugi wpadł do lodowatej wody a sam profesor zgubił swoją ulubioną fajk
Opracowanie
Książką, którą opisuje jest „Zaczarowana zagroda” autorstwa Czesława i Aliny Centkiewiczów. Akcja dzieje się na stacji badawczej imienia Dobrowolskiego na Antarktydzie a dokładniej na wschodzie. Tak zwani polarnicy są bardzo ciekawi wędrówek pingwinów toteż postanawiają zbadać ich zwyczaje. Nie mają pomysłu jak to zrobić, jednak na swojej drodze napotykają pingwinka o imieniu Elegancik z charakterystyczną plamką na brzuchu przypominającą krawat. Usiłują więc w sposób szczególny oznakować pingwiny, malując ich farbami i przyczepiając obrączki.
Bohaterami są:
Profesor Dobrowolski jest podróżnikiem i badaczem, reprezentuje badaczy świata. Jego zainteresowaniem jest kontynent o nazwie Antarktyda. Ciekawi go również życie pingwinów Adeli. Zdobywa ulubieńca Elegancika. Dzięki niemu rozważył sposób na zbadanie pingwinów.
Janek, Władek i Andrzej są towarzyszami profesora.
Elegancik – pingwin z Adeli, w dodatku najważniejszy, ma tak jak wyżej wspomniałam łatkę na brzuchu
Charakterystyka
„Zaczarowana zagroda” autorstwa Aliny i Czesława Centkiewiczów to historia, w której świat ludzki przenika się ze światem zwierząt. Bohaterami jest grupa pingwinów, a szczególnie jeden, który ze względu na charakterystyczną plamę przypominającą krawat został nazwany „Elegancikiem” oraz ludzie, którzy chcą zgłębić tajniki życia tychże ptaków.
Skąd fascynacja pingwinami? Alina i Czesław Centkiewiczowie kilkakrotnie uczestniczyli w wyprawach na Antarktydę, by obserwować życie zwierząt i ludzi mieszkających za kołem podbiegunowym. Akcja „Zaczarowanej zagrody” rozgrywa się właśnie w krainie skutej lodem, do której dociera grupa badaczy na czele z profesorem Dobrowolskim. Celem naukowców jest zbadanie trasy zimowych wędrówek pingwinów Adeli. W tym celu powstaje zagroda, która ma stać się domem pięćdziesięciu pingwinów. Każdy z nich ma zostać zaobrączkowany i otrzymać numer rozpoznawczy. Za właściwy czas akcji należy zatem uznać kilka dni polarnego lata, w czasie których ekipa Dobrowolskiego próbuje oznakować pingwiny.
Zagonienie pingwinów do zagrody okazało się zadaniem karkołomnym. Następnego dnia po tym, jak wydawało się, że sztuka ta się udała, okazało się, �