Msza za miasto Arras - Czas i miejsce akcji

,,Msza za miasto Arras” jest powieścią historyczną. Akcja jest osadzona w 1458 r., kiedy to miasto Arras nawiedziła zaraza.
Pandemia zdziesiątkowała ośrodek miejski.
W trzy lata później nastąpiło prześladowanie Żydów, mniejszości zamieszkujących ten ośrodek oraz czarownic.
Choć powieść została osadzona w konkretnym mieście, a także zostały tutaj podane daty, jednak postaci w lwiej części są fikcyjne.
Narratorem jest Jan, zaufany hierarchy kościelnego miasta Utrechtu.
Jan opowiada, jak to doszedł w Arras do znacznej pozycji.
Jan zdaje tę relację obywatelom Brugii, zarówno to miasto jak też Utrecht, leżą w dzisiejszym Beneluksie.
Andrzej Szczypiorski napisał powieść ponadczasową, której akcja może tak naprawdę dziać się wszędzie. Pisarz pokazuje jak dobre intencje służą złym sprawom.
Również możemy zastanowić się, czy nie znamy takich miejsc, państw, gdzie początkowo wielkie, wzniosłe plany w końcu obróciły się wniwecz.
Takim miastem może być Paryż po objęciu władzy przez jakobinów po Wielkiej Rewolucji Francuskiej, Moskwa po Wielkiej Rewolucji Październikowej.
Pisarz wychodzi z ponadczasową, uniwersalną refleksją, że czasami piękne idee, jeśli nie są poparte właściwym działaniem, co więcej, gdy dochodzi do tego wszystkiego fanatyzm, powodują wiele nieszczęść.
Możemy zastanowić się, dlaczego pisarz obrał sobie właśnie Arras za miejsce snutej przez siebie opowieści. Kluczem do zrozumienia tej lokalizacji jest sposób myślenia ludzi, humanistów w XV w. Z jednej strony jest to wiek dwóch epok, miesza się średniowieczny uniwersalizm, z całą swoją religijnością, obrzędami kościelnymi, z drugiej jednak strony mamy renesans, który stawia wszystko na rozum.
Autor starał się połączyć te dwie jakże ważne idee, miasto Arras musiało być bogate, nawet dzisiaj jadąc do Hauts- de- France, przemierzając departament Pas- de- Calais, możemy uświadczyć przepych tego ośrodka, w tym piękną dzwonnicę w stylu beffroi, która stała tam już w momencie, kiedy działa się akcja utworu. Arras kojarzy nam się również z arrasami królewskimi, doskonałymi tkaninami, które zamawiali również polscy władcy.
Arras jednak cierpi, gdyż pogrąża się w szaleństwie, w fanatyzmie, mieszkańcy nie szukają prawdziwego źródła zła na właściwy sposób.
Dostrzegamy zagubienie, rozdarcie jakże typowe dla Starego Kontynentu w piętnastym stuleciu.

Sprawdź pozostałe wypracowania:

Język polski:

Geografia: