Menu książki:
Daleki rej - Streszczenie krótkie
Akcja powieści „Daleki rejs” Anny Onichimowskiej toczy się najprawdopodobniej w czasach współczesnych. Miejscem akcji jest przede wszystkim dom Pawła i Kuby, lecz także szkoła, droga Pawła ze szkoły oraz dom dziadka na wsi.
Głównym bohaterem utworu jest Paweł, który mieszka razem z mamą i młodszym bratem. Chłopak z niecierpliwością czeka na list od ojca, który już dawno wyjechał. Pewnego razu Paweł otrzymał list, którego nadawcą był Tajemniczy Dżejms. Autor listu chciał korespondować z adresatem, poprzez przekazywanie wiadomości za pomocą dziupli kasztanowca. Chłopak odpisując nieznajomemu, zastanawiał się, skąd tajemniczy kolega tyle o nim wie. Główny bohater nie lubił swojego grubego i ślamazarnego młodszego brata. Pomimo napotkanych problemów Paweł odebrał list od Tajemniczego Dżejmsa. Okazało się, że nieznany korespondent naprawdę dobrze zna chłopaka. Paweł podczas lekcji rysunku miał za zadanie narysować swojego tatę, jednak nie pamiętał, jak wygląda twarz mężczyzny. Na imieniny bohater zebrał przyjacielowi (Bartkowi) kilka roślin do zielnika. Paweł w wiadomości do Dżejmsa wspomniał, że jego ojciec też ma na imię Bartłomiej. Napisał również, że chciałby wiedzieć, gdzie jest jego ojciec.
Nieznajomy wspomniał chłopakowi, że kolekcjonuje znaczki. Napisał także, że kiedyś najprawdopodobniej widział tatę Pawła. Chłopak odpisał, iż kiedyś również myślał, że spotkał swojego ojca, jednak okazało się to pomyłką. Paweł zdecydował, że wykradnie z domu zdjęcie taty i pokaże je tajemniczemu koledze. Koledzy postanowili zacząć poszukiwania taty Pawła. Kiedy chłopak wracał ze szkoły, pytał nieznajomych przechodniów o godzinę. Paweł na początku nie powiedział nic swoim kolegom, jednak wkrótce postanowił, że poprosi ich o pomoc. Dżejms pisał, że Kuba (brat Pawła) jest fajny. Wieczorem młodszy brat Pawła pożyczył od niego podręcznik do gimnastyki i zdecydował, że będzie ćwiczyć, aby schudnąć.
Paweł podsłuchał rozmowę mamy z ciocią Sylwią. Kobiety rozmawiały o ponownym ślubie mamy chłopaka. Paweł nie miał z kim porozmawiać o rozmowie matki i cioci, więc poprosił Dżejmsa, żeby się spotkali. Kolega jednak się nie pojawił. Paweł zdecydował, że wygada się kolegom. Mama Pawła zapewniła go, że w tym momencie nie myśli o weselu. Dżejms wytłumaczył chłopakowi, dlaczego nie zjawił się na umówionym spotkaniu. Poprosił również, żeby Paweł nie śmiał się z Kuby i zapewniał go, że mama chłopaka na pewno nie ma narzeczonego. Na Święta Paweł zrobił dla tajemniczego kolegi kartkę z Mikołajem, natomiast od niego otrzymał mapę świata i przeczytał o pomyśle wspólnej żeglugi. Gwiazdkę Paweł spędził wraz z mamą i młodszym bratem, który kupił mu książkę podróżniczą.
Chłopak przystał na propozycję wspólnej podróży i postanowił zacząć zbierać na nią pieniądze. Paweł stwierdził, że opowie mamie o przyszłej wyprawie i zaprosi ją do wzięcia udziału w podróży. Kuba przeziębił się i nie mógł wychodzić z domu. Tajemniczy Dżejms przestał pisać do kolegi, który zdecydował, że wyjawi swój sekret mamie. Zaprosił również Bartka i Grześka do udziału w rejsie, a Dżejms zgodził się, aby chłopak to uczynił. Paweł odkrył, że Tajemniczy Dżejms to tak naprawdę jego młodszy brat. Chłopak zdenerwował się, lecz odpisał na list brata i zaczaił się na Kubę, czego skutkiem było przeziębienie. Paweł postanowił, że powie mamie to, czego się dowiedział. Matka chłopaka doradziła mu, żeby nie ujawniał tego Kubie. Paweł czekał na następny list od brata. Udało mu się poprawić ocenę z matematyki – twierdził, że jeśli chce zostać kapitanem, musi znać ten przedmiot. Chłopak zaczął chodzić z Kubą na basen i chwalił w liście Dżejmsowi postępy brata. Mama chłopców przyniosła do domu kotkę Mikę, która wraz z nimi miała wybrać się w rejs.
Kolejny list, który Paweł otrzymał od Kuby, był zamknięty. Wspomniał o tym, że się ujawni, co nie spodobało się odbiorcy listu. Mama zapowiedziała remont. Do domu Pawła przyjechał dziadek i pochwalił młodszego z braci za sylwetkę. Chłopcy postanowili spytać staruszka o tatę. Dżejms w końcu wyznał kim naprawdę jest, a bracia opowiedzieli o wszystkim dziadkowi. Staruszek podarował chłopcom kompas i chciał przyłączyć się do podróży. Mama udała się z Kubą na ścieżkę zdrowia. Cała załoga, która miała wziąć udział w rejsie, miała liczyć siedem osób. Chłopcy odliczali dni do końca wakacji. Paweł zaczął tęsknić za listami, które otrzymywał od Dżejmsa. Pewnego dnia chłopak dostał następny list, na który odpisał. Przyszły statek miał dostać nazwę „Siódemka”.