Menu książki:
Krasnoludek - Bohaterowie
Głównymi bohaterami baśni „Krasnoludek” był kupiec i jego żona, Krasnoludek i student.
Student był bardzo ubogim człowiekiem, ale bardzo lubił się uczyć. Mieszkał u kupca na poddaszu i robił zakupy w jego sklepie. Był raczej skromny i miły, lecz pewnego dnia oburzył się, że kupiec zawinął mu zakupiony ser w kartki starej książki. Był tak zakochany i oddany nauce, że zrezygnował z zakupionego sera w zamian za stara książkę. Okazało się, że podczas czytania tej poezji, która miała ulec zniszczeniu jako opakowanie do zakupów rozświetlał się cały pokój studenta. Student bardzo szanował książki i nie pozwolił kupcowi na to, aby poezja uległa zniszczeniu.
Krasnoludek mieszkał u kupca, ponieważ cenił sobie wygodę i ciepło. Był dobrym duszkiem, który chronił go przed wszystkimi złymi rzeczami za co dostawał jedzenie. Raz do roku w Boże Narodzenie dostawał od kupca miseczkę miodu i osełkę świeżutkiego masła. Krasnal w ukryciu obserwował zachowania kupca oraz studenta. Był dobry wiec trochę oburzyły go słowa studenta na temat znajomości poezji przez kupca, który przecież miał wszystko. Po tym jak biedny student oddał swoją kolację za starą książkę, postanowił go podglądać przez dziurkę od klucza. Krasnal odkrył że mimo, że student jest biedny i nic mu nie mógł dać, to stara książka ma jakąś magiczną moc i daje mu nacieszyć się swoim blaskiem i pięknością muzyki, która brzmiała w małej izdebce. Gdyby nie to, że był łasuchem i lubił ciepło zamieszkałby ze studentem. Podczas pożaru, który wybuchł w sąsiednim domu zrozumiał, że student jest dla niego równie ważny jak jedzenie i ciepło. Zakradł się cichutko do izdebki studenta i uratował magiczną starą książkę. Po ugaszeniu pożaru i ocaleniu skarbu postanowił, że chce służyć zarówno kupcowi jak i studentowi.
Kupiec był bogaty, posiadał dom, duży sklep i dużo dobrego towaru. Żona kupca miała dar wymowy.
Byli dobrym małżeństwem, bo tylko u takich ludzi mieszkają krasnale. Wynajmowali pokój biednemu studentowi, traktowali go z życzliwością i szacunkiem mimo ze różniła ich tak bardzo ilość posiadanego majątku. Gdy pewnej nocy u sąsiadów wybuchł pożar, pani kupcowa schowała swoje kolczyki do kieszeni, kupiec pozabierał ważne dokumenty. Każdy starał się uchronić to co dla niego najdroższe.