Menu książki:
Legenda o świętym Aleksym - Najważniejsze informacje
“Legenda o świętym Aleksym” opowiada o życiu osoby, która została świętą – w tym przypadku o życiu Aleksego. Utwór opowiada o tym, co się działo od narodzin aż do śmierci tej osoby.
Święty Aleksy urodził się w bogatej i pobożnej rodzinie w Rzymie. Jego ojciec Eufamijan miał szlachetne pochodzenie i posiadał liczne dobra. Był bardzo bogaty; często karmił sieroty, wdowy oraz pielgrzymów. Miał żonę Aglijas, która była bezpłodna, dlatego narodziny ich syna były uznawane za cud. Już w dzieciństwie był niezwykły. W tekście jest nawet powiedziane, że był bardziej pobożny niż jego ojciec.
Aleksy był posłuszny i szanował rodziców, dlatego postąpił zgodnie z wolą ojca i wziął ślub z córką cesarza – Famijaną. Ślubu udzielał sam papież. Jednak w noc poślubną Aleksy wyznaje żonie, że chce poświęcić swoje życie Bogu i wtajemnicza kobietę w plan ucieczki. Prosi żonę, aby była dobra i pobożna, a sam wyrusza w morską podróż.
Aleksy rozdaje wszystko, co ma – ubrania, złoto i srebro – potrzebującym, a sam żyje w nędzy i biedzie, całkowicie zdany na łaskę Boga. Jako żebrak, głodując, często spędza czas, siedząc przed drzwiami kościoła. Pewnego razu Matka Boska zeszła z obrazu i poprosiła klucznika o wpuszczenie Aleksego do kościoła, aby nie zmarzł. Mężczyzna wpuszcza żebraka do kościoła i opowiada mieszkańcom miasta o tym, co zaszło. Aleksy został uznany za świętego, dlatego wyruszył w dalszą tułaczkę.
Ojciec Aleksego, nie mogąc się pogodzić ze zniknięciem syna, robi wszystko, aby go odnaleźć. Wydaje fortunę w tym celu, na poszukiwania wysyła też służbę. Gdy służba spotyka Aleksego-żebraka, nie rozpoznaje w nim książęcego syna. Informuje Eufamijana o tym, że nie znalazła jego syna, a sam Eufamijan popada w jeszcze większy smutek i żal.
Nikt nie rozpoznaje Aleksego nawet w Rzymie, gdzie mężczyzna spędził ostatnie lata swojego życia. Mieszkał pod schodami domu swojego ojca. Znosił poniżenia, jakich doznawał od służby Eufamijana. Dokuczano mu, szydzono z niego i karmiono resztkami dla zwierząt. Natomiast sam Eufamijan, słysząc imię syna, płacze i lamentuje, co również bardzo przeżywa Aleksy. Znosi jednak to wszystko dzięki łasce Bożej.
W chwili śmierci Aleksego działy się cuda. Zaczęły dzwonić wszystkie dzwony w Rzymie. Zmarły trzymał w dłoni list, którego nikt nie potrafił od niego wziąć. Dopiero Famijana, wierna do końca żona Aleksego, wzięła list, w którym Aleksy napisał całą prawdę o swoim życiu.