Menu książki:
Wesele w Atomicach - Opracowanie
AUTOR:
Sławomir Mrożek (1930-2013) – polski autor opowiadań satyrycznych, licznych utworów dramatycznych o tematyce filozoficznej, politycznej, obyczajowej i psychologicznej. Pisał również powieści, felietony oraz scenariusze filmowe. Zaliczany do nurtu teatru absurdu. Sławomir Mrożek był też rysownikiem i satyrykiem. To twórca wszechstronny, który swobodnie poruszał się w rozmaitych formach wypowiedzi.
TYTUŁ:
„Wesele w Atomicach”
RODZAJ I GATUNEK LITERACKI:
Epika → opowiadanie
DATA PUBLIKACJI:
Utwór po raz pierwszy został opublikowany w zbiorze opowiadań pod tytułem „Wesele w Atomicach” w 1959 roku.
CZAS I MIEJSCE AKCJI:
Wydarzenia z tego krótkiego opowiadania odbywają się w nieokreślonej przyszłości (dość odległej), w małej wiosce o nazwie Atomice (jest to miejsce fikcyjne). Nie znamy daty rozpoczęcia ani zakończenia głównego wydarzenia, trwa ono jednak kilka godzin.
PROBLEMATYKA:
Obraz polskiej wsi przedstawiony w utworze przez autora jest groteskowy (groteska to połączenie ze sobą sprzecznych elementów; wyolbrzymienie i przejaskrawienie wydarzeń, cech i zjawisk). Chłopi nie uprawiają ziemi i nie hodują trzody, ale posiadają laboratoria, reaktory i zakłady chemicznej syntezy. Technika jest wysoko rozwinięta (absurdalnie wręcz), a wiejska ludność jest bardzo wykształcona. Ludność zachowuje się jednak jak dziewiętnastowieczni chłopi i wydają się nie pasować do wysoko zmechanizowanego otoczenia. Mrożek ukazuje absurdy, na przykład bezsensowne przekształcanie przyrody na rzecz gospodarki. Autor zderzył ze sobą proces zacofania tradycyjnego obrazu wsi z przesadną technologią, cywilizacją ery atomowej. Elementy przeszłości i przyszłości łączą się ze sobą, tworząc kuriozalne zestawienie. Opowiadanie „Wesele w Atomicach” udowadnia, że rozwój technologiczny nie zawsze idzie w parze z rozwojem moralnym ludzi. Można się doszukać w tym utworze aluzji do bezsensownych posunięć gospodarki socjalistycznej.
BOHATEROWIE:
▪ Narrator – jeden z mieszkańców Atomic, gość weselny. Życie owego mężczyzny zostało całkowicie podporządkowane technologii. Relacjonuje wydarzenia, jednak nie wtrąca własnych przemyśleń i komentarzy.
▪ Mieszkańcy – zbiorowość wsi. Pomimo ogromnego postępu technologicznego, ludzie zachowali atawistyczne wręcz zachowania i wszelkie wady. Są kłótliwi, ambitni w negatywnym znaczeniu tego słowa, skłonni do walk.
▪ Smyga zza rzeki – młody chłopak, który aktywnie uczestniczy w weselu, tańczy i śpiewa. Na uroczystość przychodzi z głowicą atomową, którą użył na swym przeciwniku.
▪ Piega – młody chłopak, który ma zwadę ze Smygą. Przyszedł na wesele z rakietą.
KRÓTKIE STRESZCZENIE FABUŁY:
W Atomicach, wysoko rozwiniętej technologicznie wsi, właśnie odbywa się wesele dobrze sytuowanej materialnie pary. Narrator zwraca uwagę na przyrodę, która została całkowicie przekształcona. Tradycyjne oczepiny i przyśpiewki weselne mieszają się z elektrolizą i pobytem w komorze ciśnień panny młodej. Po części oficjalnej, kościelnej, nadszedł czas na weselną biesiadę. Rozlewany alkohol podkręca temperamenty gości, którzy zaczynają się kłócić. Można by się spodziewać, że rozpęta się bójka na pięści, weselnicy jednak używają zupełnie niekonwencjonalnej broni, jak rakiety, gazy bojowe, a nawet licznik Geigera, który wskazuje podwyższone promieniowanie. Weselnicy ubierają się w ochronne kombinezony. Strój narratora jednak okazał się nieszczelny i mężczyzna przyjął sporą dawkę zabójczego promieniowania. Konsekwencje tego zjawiska są ukazane zabawnie – narratorowi wyrastają dodatkowe nogi, zielony róg i pancerz. Przemieniony w dziwny twór, podobny do owada, mężczyzna wpełza do swego domu i spokojnie zasypia.