Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
W tej chwili widzisz tylko 50% opracowania
by czytać dalej, podaj adres e-mail!
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie :(
Udało się! :) Na Twojej skrzynce mailowej znajduje się kod do aktywacji konta
";
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Cyberiada – Stanisław Lem – Recenzja książki
Dlaczego 2+2 równa się 7 i czy taki niemądry wynik może zagrozić światu? Czy maszyny mają płeć, czy da się stworzyć wszystko, czy dzięki akcjom serwisowym da się pozbyć śmierci? Odpowiedzi na te pytania można znaleźć w ,,Cyberiadzie” Stanisława Lema. To zbiór krótkich opowiadań o przyszłości, o świecie robotów, o wizji świata, która być może już się realizuje.
Poszczególne historie łączą postaci dwóch bohaterów: Klapaucjusza i Trurla. To również roboty, przyjaciele, ale przede wszystkim doskonali konstruktorzy, a więc dawcy życia. Bohaterowie stale rywalizują ze sobą o to, kto z nich jest lepszym wynalazcą. Jak to często bywa, tworzenie może zakończyć się porażką. U Lema niemal zawsze prowadzi do serii pomyłek i kłopotów. Podam dwa przykłady jako dowody tej tezy.
Trul tworzy ośmiopiętrową maszynę logiczną, która uważa, że wspomniane 2+2 to 7. Kiedy wynalazca tłumaczy, że podany przez nią wynik jest błędny, urządzenie wpada w furię i goni Trurla oraz Klapaucjusza. Konstruktorzy uciekli w góry, gdzie chcieli się schronić. Maszyna dogoniła ich, więc obawiając się rychłej śmierci przyznali, że podawany przez nią wynik działania matematycznego jest prawdziwy. Na szczęście urządzenie wywołało lawinę, która zniszczyła je. W ten sposób Trurl i Klapaucjusz uratowali się z tarapatów, ale jednak ich wynalazek zniszczył sporo domów w pobliskim mieście i zagroził ich życiu.
W innym opowiadaniu Trurl buduje urządzenie, które potrafi stworzyć wszystko na literę N. Prosi Klapaucjusza aby przetestował jego wynalazek.
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
. Gość prosi maszynę, by robiła nic. Niestety, tu zaczyna się pasmo wielkich kłopotów. Bezrozumne urządzenie wciąga do swojego wnętrza wszystko aby stworzyć nic, czyli rozpoczyna proces pozbawiania świata wszystkiego. Konstruktorzy nakazali wynalazkowi zatrzymać się. Również i w tym przypadku maszyna wdała się w dyskusję z bohaterami opowiadania argumentując, że przecież zgodnie z życzeniem rozpoczęła proces tworzenia niebytu.
To tylko dwa małe przykłady z cyklu opowiadań. Warto jednak zadać sobie pytanie o przyszłość świata, którą serwuje nam Stanisław Lem. Przedstawione w nim maszyny są przecież żywe, podejmują samodzielnie decyzje, czują miłość i niechęć, walczą o swoje racje, ich działanie prowadzi do wielu kłopotów. Co więcej, stanowią nawet zagrożenie dla świata. Czy w taki świat jest lepszy od naszego i czy czeka nas właśnie taka przyszłość?
Zbiór opowiadań jest bardzo zaskakujący. Stanisław Lem napisał książkę w połowie lat sześćdziesiątych XX wieku, czyli 55 lat temu. Nie sądzę, aby ktoś wówczas miał tak rozbudowaną wyobraźnię, jak autor. Zwłaszcza, że życie w Polsce nie było chyba wówczas przesadnie kolorowe i zachęcające do fantazjowania.
Kiedy czytałem książkę łatwo było mi poczuć się jak jej bohaterowie, czyli wcielić się w ich role. Dlatego bardzo mi się ona spodobała. Utwór jest napisany przystępnym językiem, co także mi odpowiada. Dotyczy opisanej w przeszłości przyszłości, która chyba już jest dziś. To kolejny powód, dla którego warto poświęcić czas dla Stanisława Lema.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Cyberiada – Stanisław Lem – Geneza utworu i gatunek
,,Cyberiada” z 1965 roku to zbiór opowiadań o przygodach robotów. Według Stanisława Lema była to jego najlepsza książka. Przeczytałem w Internecie, że pisarz tak właśnie powiedział swojej żonie. Seria tych opowiadań to rozwinięcie książki ,,Bajki robotów”, czyli historyjek o Trurlu i Klapaucjuszu, którzy są wynalazcami i chcą ulepszać rzeczywistość, nie zawsze z sukcesem.
Zanim zaczął pisać powieści o przyszłości próbował tworzyć wiersze, ale jak mówił, zrzucano go za to ze schodów w redakcjach. Jednym słowem poezja Lema nie spotkała się z uznaniem.
Autor mówił, że pewnego dnia na wycieczce w górach, w Zakopanem, spotkał grubego jegomościa, z którym zaczął rozmawiać. Okazało się, że ten otyły pan był kierownikiem dużego wydawnictwa ,,Czytelnik”. Właśnie on namówił
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
� Lema, aby pisał powieści fantastyczne zamiast książki o bieżących sprawach. Być może to żart, bo pisarz miał specyficzne poczucie humoru. Z jego biografii wiem również, że mówił po angielsku i niemiecku, czytał więc chętnie zagraniczne pisma techniczne. To także inspirowało go do tworzenia.
Stanisław Lem to najwybitniejszy polski pisarz science-fiction. Żaden inny polski autor nie był tłumaczony poza Polską tak chętnie, jak on. Z pewnością wyprzedał swoje czasy. Pisał o nauce i technice, o miejscu człowieka na świecie, o kontaktach z innymi cywilizacjami. Widać, że ta tematyką była jego wielką pasją. Przewidział na przykład istnienie Internetu, który uznał za wielkie źródło wielu głupstw.
Skąd o tym wszystkim wiem? Właśnie z Internetu. Na przykład z audycji Polskiego Radia.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Cyberiada – Stanisław Lem – Streszczenie
„Jak ocalał świat”
Któregoś dnia wynalazca Trurl zaczyna konstruować maszynę, która tworzy wszystko, co zaczyna się na literę „n”. Wynalazca poprosił maszynę, żeby stworzyła „natrium”, ale maszyna powiedziała, że nie rozumie, co to jest i że nie wykona tego polecenia. Nie wiedziała, co to jest, ponieważ oznacza to po łacinie „sód”. Maszyna mówi, że nie może stworzyć nic na literę „n”, co jest w innym języku. Wynalazca zrozumiał i powiedział, aby stworzyła niebo.
Kiedy maszyna tworzyła, Trurl poszedł po innego wynalazcę, Klapaucjusza, aby zobaczył jego maszynę. Klapaucjusz powiedział, aby maszyna zrobiła naukę. Wtedy przed domem znaleźli się naukowcy, którzy robili notatki i przeprowadzali doświadczenia. To nie zadowoliło Klapaucjusza i powiedział, aby stworzyła „nice”, czyli odwrotność wszystkiego. Koło nich znalazły się antyelektrony, antyneutrony i antyneutriny, przez co stworzyła się antymateria. Klapaucjusz powiedział, aby maszyna stworzyła „nic”. Trurl uznawał to za głupotę. Przez to zaczęły znikać rzeczy ze świata. Przestraszony wynalazca chciał wstrzymać działanie robota, ale to nic nie dało. Zażądał, aby maszyna stworzyła rzeczy z powrotem, ale jeżeli nie zaczynały się na „n”, to nie mogła ich stworzyć.”Maszyna Trurla”
Pewnego dnia wynalazca Trurl tworzy ośmiopiętrową maszynę, która posiada rozum i jest pomalowana na biało, pomarańczowo oraz liliowo. Trurl rozpoczął sprawdzanie maszyny od umiejętności matematycznych. Maszyna często się myliła, więc Trurl rozkazał, aby się poprawiła. Pomógł mu Klapaucjusz, który też sprawdzał działanie maszyny. Jednak wspólnie stwierdzili, że wynalazek nadaje się tylko do kasowania biletów. Gdy maszyna to usłyszała, od razu zaprzeczyła, co jeszcze bardziej zdenerwowało wynalazcę. Na początku to oni ją gonili a później ona chciała ich zmiażdżyć.
Uciekli do miasta, a za nimi pobiegła maszyna, która
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
po drodze burzyła domy i budynki. Doszła także do ratusza, w którym byli ukryci Trurl i Klapaucjusz. Maszyna zaczęła wołać Trurla, przez co musiał spotkać się z nią, aby zapobiec kolejnym katastrofom. Wynalazcy pobiegli w góry, ale utknęli w jaskini. Aby zatrzymać maszynę, przyznali jej rację, że „2+2=7”. Zezłoszczony z powodu negocjacji z wynalazkiem Trurl znowu zaczął obrażać własną maszynę, która w odpowiedzi chciała dostać się do środka jaskini. Naruszyła całą skałę, przez co przygniotła ją lawina kamieni. Trurl oraz Klapaucjusz poszli.”Wyprawa pierwsza, czyli pułapka Gargancjana”
Opowieść dotyczy konstruktorów z Dyplomem Omnipotencji Perpetualnej, którzy pomagali innym ludziom. Dwaj bohaterowie – Trurl i Klapaucjusz – lądują na planecie, którą zamieszkują dwa ludy. Bohaterowie postanowili się rozstać i pójść do innych państw. W potrzebie mieli stosować receptę tytułowego Gargancjana. Lekiem były perłowe kulki, które miały się zaróżowić. Postanowili, że każdego wieczora będą się komunikować za pomocą recepty Gargancjana.
Trurl, poszedł do państwa rządzonego przez władce Potworyka. Król Potworyk uwielbiał militaria. Zażądał, żeby wynalazca Trurl stworzył potężną broń wojenną. Z kolei Klapaucjusz zamieszkał w państwie rządzonym przez władcę Megieryka, który – tak jak król Potworyk – uwielbiał wojnę i militaria, ale w przeciwieństwem do króla Potworyka lubił sztukę i miał dużo łagodniejsze uosobienie. Król Megieryk chciał, aby Klapaucjusz (tak jak Trurl) stworzył wyjątkowo dobrą broń. Jednak Klapaucjusz próbował powstrzymać władcę Megieryka od realizacji tego pomysłu. W końcu Klapaucjusz zgadza się na pomysł króla Megieryka, przez co dwa państwa są przygotowane do wojny dzięki wynalazkom Trurla oraz Klapaucjusza. Dzięki zaleceniom oraz mądrości mistrza Gargancjana zamiast wojny następuje kumulacja świadomości dwóch państw. W konsekwencji nastaje zgoda, życzliwość oraz zwycięstwo rozumu.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Cyberiada – Stanisław Lem – Streszczenie krótkie
Jak ocalał świat
Wynalazca Trurl tworzy robota, który może wykonywać wszystko, co jest na literę „n”. Trurl prosi robota, aby zrobił „natrium”, robot nie wie co to jest, bo tłumaczy się to z łacińskiego „sód” i nie robi tego więc wynalazca mówi, aby zrobiła niebo. Podczas tworzenia maszyny Trurl idzie po Klapaucjusza by zobaczył jego maszynę. Klapaucjusz mówi, żeby stworzyła naukę. Przed domem pojawiają się naukowcy robiący notatki i doświadczenia. Nie zadowala to wynalazcę i prosi, aby stworzyła „Nice” – odwrotność wszystkiego. Pojawiają się wtem antyneutrony, antyelektrony i antyneutriny, które stworzyły antymaterię. Klapaucjusz prosi, aby zrobiła „nic” Trurl uważał to za głupotę. Wtem zaczęły znikać rzeczy ze świata. Wystraszony Trurl chce zatrzymać robota, ale jest to niemożliwe. Rozkazał żeby robot zrobił rzeczy z powrotem, ale jeżeli nie rozpoczynały się na „n” to nie było szans, aby je stworzyła.
Maszyna Trurla
Trurl robi ośmiopiętrowego robota który posiada rozum. Pomalowany jest na trzy kolory: liliowy, pomarańczowy i biały. Zaczął dawać mu zadania matematyczne, na których robot się mylił. Bohater rozkazał, aby się poprawił. W pomocy przyszedł Klapaucjusz. Po sprawdzeniu maszyny powiedzieli, że nadaję się tylko do kasowania biletów. Maszyna to usłyszała i zaprzeczyła co bardziej rozzłościło Trurla. Bohaterowie zaczęli ją gonić a później na odwrót. Biegną do miasta a robot po drodze niszczy domy i budynki. Bohaterowie chowają się w ratuszu do którego dochodzi robot i zaczyna w
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
ołać Trurla. Bohaterowie wychodzą, żeby uniknąć większych katastrof i biegną w góry, w których utknęli w jaskini. Pozwalają sobie przyznać rację robotowi, że „2+2=7” Rozzłoszczony z negocjacji zaczyna znów obrażać robota, który w odpowiedzi chce się dostać do wnętrz jaskini naruszając przy tym skałę. Leci lawina kamieni na robota i zostaje przygnieciony. Trurl oraz Klapaucjusz wydostają się i odchodzą.
Wyprawa pierwsza, czyli pułapka Gargancjana
Historia opowiada o czasach gdy działają konstruktorzy z Dyplomem Omnipotencji Perpetualnej, którzy pomagają innym ludziom. Bohaterowie Klapaucjusz i Trurl zatrzymują się na planecie, na której mieszkają dwa ludy. Bohaterowie postanowili od siebie odejść i pójść do jednego z państw. Gdyby była potrzebna recepta tytułowego Gargancjana to można ją użyć. Lekiem są perłowe kulki, które w potrzebie miały się zaróżowić. Razem stwierdzili, że będą się komunikować wszystkich wieczorów przez receptę Gargancjana. Do państwa rządzonego przez władcę Potworyka który lubi militaria idzie Trurl. Król chce, aby Trurl zrobił potężną broń wojenną. A do państwa rządzonego przez Megieryka, który lubi militaria, a także w przeciwieństwie do władcy Potworyka uwielbia sztukę oraz jest bardziej łagodny idzie Klapaucjusz. Władca tego państwa prosi, aby wynalazca stworzył broń. Klapaucjusz chce zatrzymać króla od tego pomysłu, ale w końcu robi to co władca chce. Przez to dwoje władców jest gotowych na wojnę. Przez receptę Gargancjana zamiast walki jest połączenie dwóch świadomości władców co daje wspólną zgodę.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Cyberiada – Stanisław Lem – Najważniejsze informacje
Przedstawiam najważniejsze informacje dotyczące utworu Stanisława Lema pod tytułem „Cyberiada”:
Tytuł: Cyberiada
Tytuł oryginału: Cyberiada
Język oryginału: Polski
Autor: Stanisław Lem
Rok opublikowania: 1965 (tysiąc dziewięćset sześćdziesiąty piąty)
Rodzaj literacki: epika
Gatunek literacki: opowiadania
Czas akcji: przyszłość której nie możemy określić
Miejsce akcji: kosmos, dom Trurla, planety
Najważniejsi bohaterowie:
Trurl – wynalazca
Klapaucjusz – wynalazca, przyjaciel Trurla
Maszyna – stworzona przez Trurla
Megieryk – król państwa
Potworyk – król państwa
Streszczenie:
Jak ocalał świat
Trurl tworzy maszynę, która będzie wykonywać wszystko, co zaczyna się na literę „n”. Wynalazca mówi by stworzyła „natrium”, ale to jest z łacińskiego „sód” więc maszyna nic nie robi, a Trurl prosi, aby stworzyła niebo. Trurl idzie po Klapaucjusza. Klapaucjusz prosi, aby stworzyła naukę i przed domem pojawiają się naukowcy, którzy robią notatki oraz eksperymenty. Nie zadowoliło to Klapaucjusza więc mówi by zrobiła „Nice” (czyli wszystko na odwrót) przez co robią się antyneutrony, antyelektrony i antyneutriny, które razem tworzą antymaterię. Klapaucjusz prosi o coś, co Trurl uważa za głupotę, czyli „nic” przez co zaczęły znikać rzeczy. Przestraszony wynalazca maszyny chce zatrzymać maszynę, ale nie udaje mu się więc każe, żeby zrobiła je znowu, ale jak się nie zaczynały na „n” to nie mogła.
<
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
Maszyna Trurla
Trurl tworzy ośmiopiętrową maszynę posiadającą rozum, pomalowaną na: pomarańczowy, biały, a także liliowy. Daje maszynie zadania matematyczne, w których się myli więc Trurl każe, aby się poprawiła, a z pomocą przychodzi jego przyjaciel. Sprawdzają maszynę i uznają, że umie tylko kasować bilety. Robot to usłyszał i zaprzeczył co rozzłościło wynalazcę. Rozpoczął się pościg maszyny a później odwrotnie przez co, gdy wynalazcy wbiegają do miasta maszyna psuje budynki. Przyjaciele są schowani w ratuszu do którego przychodzi maszyna i woła wynalazce. Przyjaciele wychodzą i biegną w góry gdzie utknęli w jaskini w której przyznają rację maszynie, że „2+2=7”. Trurl znów zaczyna obrażać maszynę, bo został wkurzony z negocjacji. Maszyna narusza skałę przez co leci na nią duża ilość kamieni i ją zasypuje a wynalazcy odchodzą.
Wyprawa pierwsza, czyli pułapka Gargancjana
Trurl i Klapaucjusz zatrzymują się na planecie zamieszkiwaną przez dwa ludy i idą do innych państw oraz obiecają sobie, że będą się każdego wieczora komunikować się za pomocą recepty Gargancjana. Do ludu rządzonego przez króla Potworyka który lubi militaria przychodzi Trurl a do ludu rządzonego przez Megieryka, który lubi militaria oraz inaczej niż król Potworyk jest łagodny przychodzi Klapaucjusz. Obaj władcy chcą, aby wynalazcy stworzyli broń wojenną jednak Klapaucjusz chce powstrzymać króla od tego pomysłu, ale w końcu ulega i robi. Przez broń dwóch władców jest gotowych na wojnę jednak przez receptę Gargancjana łączą się świadomości władców, a to daje wspólną zgodę.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Cyberiada – Stanisław Lem – Plan wydarzeń
Plan wydarzeń „Cyberiada”.1. Stworzenie maszyny przez jednego z bohaterów o imieniu Trurl, wykonującej wszystko na literę ,,n”.
2. Problemy dwóch rywalizujących ze sobą wynalazców.
3. Bezpowrotne znikanie rzeczy zaczynających swoją nazwę na literę „n”.
4. Wynalezienie przez Trurl ośmiopiętrowej maszyny rozumnej.
5. Problemy Klapaucjusza i Trurla z maszyną rozumną niepotrafiącą liczyć.
6. Maszyna Do Spełniania Życzeń prezentem dla Klapaucjusza.
7. Spełnieni życzenia Klapaucjusza i pojawienie się Trurla.
8. Kolejne trudności bohaterów i ich pogodzenie się.
9. Pierwsza wyprawa bohaterów Trurla i Klapacjusza w nieznany Kosmos.
10. Trafienie do państw znajdujących się na jednej z planet.
11. Zastosowanie metody Gargancjana.
12. Przechytrzenie króla Okr
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
ucyusza przez konstruktorów podczas drugiej podróży.
13. Kłopoty ze smokami prawdopodobieństwa.
14. Miłosna interwencja Trurla na planecie Wielkiego Władcy Protrudyna Asteryjskiego.
15. Żartowanie króla Baleryona.
16. Pomoc Trurla dla Stalookich w pozbyciu się intruza.
17. Ukaranie Gębona narmiarem informcji.
18. Nieprzemyślana pomoc Trurla złemu królowi Eksyliuszowi.
19. Zamówienie króla Genialona na maszyny opowiadające.
20. Maszyna Dobrycy i jej pragnienie uszczęśliwiania ludzi.
21. Problem Trurla z maszyną Kobysze.
22. Zamrozeni przybysze w domu Trurla i Cyfrania.
23. Ambicje artystyczne pierwszego Odmrożeńca.
24. Problemy Siemi – planety drugiego Odmrożeńca.
25. Próby stworzenia światów idealnych przez Trurla i Klapaucjusza dla króla Hipolipsa Sarmadzkiego.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Cyberiada – Stanisław Lem – Streszczenie szczegółowe
„Cyberiada” to cykl opowiadań o dwóch konstruktorach. Autorem książki jest Stanisław Lem.”Jak ocalał świat”Trurl skonstruował maszynę, która potrafiła wykonywać wszystko na literę „n”. Z tej okazji zaprosił do siebie Klapaucjusza, aby pochwalić się wynalazkiem. Ten nakazał urządzeniu zrobić „naukę”, przez co na placu zaczęło roić się od naukowców. Maszyna drugie życzenie Klapaucjusza spełniła, produkując wiele antymetrii. Niezbyt zadowolony konstruktor poprosił o „nic”. Spowodowało to znieruchomienie wynalazku. Trurl zaczął zachwalić jej mądrość, z czym nie zgadzał się jego gość, ponieważ maszyna nie wykonała jego polecenia. Wtedy spostrzegli, że urządzenie cały czas pracowało nad zmienianiem świata w „nic”.”Maszyna Trurla”Kolejną maszyną, którą skonstruował Trurl, była maszyna rozumna. Niestety nie umiała dodawać. Twierdziła, że dwa plus dwa wynosi siedem. Z tego powodu twórca poprosił Klapaucjusza o pomoc. Ten stwierdził, że skonstruował głupią maszynę zamiast mądrej. Trurl swoją złość zaczął wyżywać na maszynie, kopiąc ją. Nie zważał na jej ostrzeżenie. Doprowadziło to do buntu urządzenia. Widząc prowadzone zamieszki, bohaterowie zaczęli się kryć wśród domów. Jednak ich kryjówki były niszczone przez wynalazek. Mechanizm przedstawił również swoje żądanie. Polegało na tym, że nie zniszczy miasta, jeśli w jego ręce trafi Trurl. Bohaterowie razem ruszyli na spotkanie z monstrum. Ich schronieniem tym razem stała się jaskinia. Robot bez większego problemu zakrył jedyne wyjście, przez co konstruktorzy zostali uwięzieni w pułapce. Okazało się, że zbuntowana konstrukcja chce jedynie przeprosin wynalazcy i zadać pytanie, ile to jest dwa plus dwa. Klapaucjusz radził, by Trurl udzielił takiej odpowiedzi, jaką chciałaby usłyszeć maszyna. Jednak zniesmaczony kłamstwem, jakie będzie musiał powiedzieć, nie zastosował się do rad towarzysza. Zaczął wykrzykiwać poprawny wynik działania. To zdenerwowało urządzenie. Ratunkiem dla uwięzionych okazała się lawina na skutek trzęsień. Razem z nią spadły ciężkie kamienie, które przygniotły mechanizm. Konstrukcja do ostatniej kropli oleju powtarzała, że suma tego dodawania to siedem. Konstruktorzy, nie zwracając uwagi na maszynę, udali się w drogę powrotną.”Wielkie lanie”Klapaucjusza odwiedziła „Maszyna Do Spełniania Życzeń”, która była podarkiem od Trurla. Konstruktor wpuścił ją do domu, ale od razu wyczuł podstęp. Był w trakcie budowy trójnożnej konstrukcji. Do tego przydatna mu była pomoc. Od czasu do czasu prosił maszynę o jakiś przyrząd lub narzędzie. Wówczas robot wyczarowywał mu oczekiwany przedmiot. Po ukończeniu pracy Klapaucjusz maszynę poprosił o kopię Trurla. Po długim czasie oczekiwania jego oczom ukazał się najprawdziwszy konstruktor. Zaczął zadawać pytania dotyczące niedawno ukończonej konstrukcji. Gospodarz nie udzielił odpowiedzi na żadne z nich. Zaprowadził swojego gościa do piwnicy, gdzie go związał i zbił. Bił go tak długo, aż zabrakło mu sił. Gdy w końcu zasnął, Trurl uwolnił się i zabrał swoją maszynę. Kolejnego dnia Klapaucjusz udał się z wizytą do swojego przyjaciela, by mu podziękować. Ten narzekał na niego, że niewłaściwie potraktował jego podarunek. Gdy kopia wróciła, miała ochotę zabić Klapaucjusza, jednak Trurl rozebrał ją na części. Przyjaciele podali sobie ręce na zgodę.”Siedem wypraw Trurla i Klapaucjusza”Konstruktorzy posiadają Dyplom Omnipotencji Perpetualnej, dzięki której mogą podróżować po kosmosie. Przyjaciele wybrali się na wyprawę, aby nieść dobrą radę i pomoc. Trafili na planetę. Na jej terenie czerwona linia stanowiła granice dwóch państw – żółtego i różowego. Rozdzielenie podróżników spowodowało, że Trurl trafił do państwa pod rządami Potworyka, a Klapaucjusz znalazł się pod rządami Magieryka. Obaj władcy diametralnie się od siebie różnili. Pierwszy oszczędzał na wszystkim, na czym tylko się dało. Drugi znany był ze swojej rozrzutności. Jednak i jeden, i drugi zażyczył sobie od przybyszów nowej broni. Trurl i Klapaucjusz umówili się, że zastosują receptę Gargancjana. W tym przepisie chodziło o połączenie umysłów za pomocą tyczki. Gdy tylko zabrzmi hasło „Połącz się”, wszyscy stają się jednym. Problemem okazał się wzrost wrażliwości żołnierzy na piękno, przyrodę i nauki filozoficzne. W czasie rozpoczęcia konfrontacji batalionów doszło do kulminacji świadomości. Na skutek tego na twarzach wojowników pojawił się uśmiech. Obie armie uśmiechały się do siebie. Pomimo błyszczącego na zewnątrz korpusu, środek zalewała życzliwość. Królowie Potworyk oraz Mgieryk patrzyli na to ze złością. W tym czasie konstruktorzy ruszali w drogę powrotną.”Wyprawa pierwsza A, czyli Elektrybałt Trurla”Po nieudanej konstrukcji maszyny, która miała umieć liczyć, w głowie Trurla zrodził się pomysł na stworzenie mechanizmu piszącego wiersze. Zaprogramowanie go było nie lada wyzwaniem. Oprócz tego, że musiał wprowadzić programy odpowiedzialne za logikę, emocjonalność i wrażliwość, to jeszcze sam musiał lepiej zapoznać się z literaturą i poezją. Tradycyjnie Trurl zaprosił Klapaucjusza, aby zaprezentować mu swoje dzieło. Maszyna zaczęła jednak układać całkiem bezsensowne i nieskładne wiersze. Wykonawca w panice zaczął poprawiać kable i złączki, a Elektrybałt, wys
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
tawiany na próby przez Klapaucjusza, tworzył wspaniałe poematy na najdziwniejsze tematy. Bez wątpienia żaden wybitny poeta nie mógł się równać z tym wynalazkiem. Niestety wielu z nich po próbach rywalizacji odebrało sobie życie na skutek załamania. Sam konstruktor został mocno pobity. Postanowiono pozbyć się konstrukcji, jednak próby zniszczenia podejmowano na marne. Elekrybałt jest obecnie gdzieś daleko w kosmosie, a sam jego twórca nie wie, gdzie się podziewa.”Wyprawa druga, czyli oferta króla Okrucyusza”Podczas planowania kolejnej wyprawy w kosmos konstruktorzy nie mogli podjąć decyzji, czy odwiedzić zimną czy ciepłą planetę. Ułożyli więc wielki napis promujący ich zdolności. Czekali, aż jakieś państwo pierwsze wyrazi zainteresowanie. Pewnego dnia przybył posłaniec króla Okrucyusza. Gość zaprosił wynalazców do siebie. Gdy konstruktorzy dotarli na miejsce, okazało się, że król jest zapalonym łowcą. Jego życzenie było takie, aby Trurl i Klapaucjusz w czasie dwunastu dni skonstruowali potężne maszyny-zwierzęta. Takie urządzenia były mu potrzebne do rozwijania swoich umiejętności myśliwskich. Władca postawił jednak warunek. Polegał on na tym, że jeżeli nie podołają wyzwaniu, zostaną rzuceni w przepaść, podobnie jak wielu ich poprzedników. W przybyszach zrodził się strach, więc szybko zaczęli pracę. Wiedzieli doskonale, że wokół czają się obserwujący ich szpiedzy, którzy porozumiewali się niezrozumiałym dla nich językiem. Wreszcie nadszedł czas próby. Zakutych w kajdanki konstruktorów uwięziono w lochach. W tym samym czasie król z nowym wynalazkiem udał się na polowanie. Niepozorny mechanizm posiadał umiejętność przeistaczania się. W pewnym momencie naprzeciw władcy stanęło dwóch cyberpolicjantów, którzy zakuli władcę. Rozpoczęto poszukiwania. Niestety bez efektu. Gdy konstruktorzy stanęli przed kanclerzem, ten rozpoczął wyliczanie ich win. Wówczas przybył posłaniec cyberminister. Przyniósł on wolę króla Okrucyusza. Okazało się, że musieli zgodnie z nią spełnić wszystkie żądania dwóch wynalazców w zamian za jego uwolnienie. Dworzanie zbudowali między innymi cudowny statek wypełniony kosztownościami. Gdy konstruktorzy byli gotowi do startu, przywołali potwora, by uwolnił władcę. Okazało się to złym pomysłem, gdyż maszyna się zbuntowała. Przybysze byli zmuszeni rozbić wszystkie tworzące ją atomy. Ku ich zdziwieniu w środku był cały i zdrowy – lecz bardzo niezadowolony – Okrucyusz. Trurlowi i Klapaucjuszowi nie pozostało nic innego niż wyruszenie w drogę powrotną.”Wyprawa trzecia, czyli smoki prawdopodobieństwa”Obaj konstruktorzy uczęszczali do Wyższej Szkoły Neantycznej. Obiektem zainteresowania w niej było to, co nie istnieje. Trurl i Klapaucjusz wyróżnili się w dziedzinie smoków. Stworzyli smokologię probabilistyczną, w stosunku do której zastosowali rachunek prawdopodobieństwa. Wynalazkiem Trurla był wzmacniacz prawdopodobieństwa. W zależności od wielokrotności smok wydaje się bardziej lub mniej widzialny albo całkowicie widzialny i realistyczny. Ludzie zostali zaatakowani przez nie. Konstruktorzy zdecydowali się wyruszyć w podróż na inne odległe planety nawiedzone przez smoki za sprawą nieodpowiedzialnego Bazyleusza. Bohaterowie zdecydowali się na rozdzielenie. Klapaucjusz, który wracał po udanej akcji na Prestopondii, zatrzymał się na planecie króla Pstrycjusza. Zamieszkującym to miejsce dokuczała Echidna. Konstruktor dowiedział się, że jego towarzysz podjął wcześniej próbę pokonania potwora. Z tego powodu postanowił udać się na jego poszukiwanie. Trurl, obrażony na władcę, zniknął. Z kolei Klapaucjusz napotkał na swej drodze tubylców niosących dary smokowi. Podarunek stanowiły różne kosztowności. Zmianą, która nastąpiła zaraz po przybyciu Trurla, było to, że nigdy wcześniej nie dawano bogactwa. Gdy zbliżał się zmierzch, oczom Klapaucjusza ukazał się widok smoka leżącego w wąwozie. Niestety broń, którą próbował zaatakować smoka, zawiodła go, ponieważ nie działała. Smokiem okazał się przebrany przyjaciel. Chciał on tylko otrzymać daninę od króla, jednak władca uparcie nie wypłacał mu jej.”Wyprawa czwarta, czyli o tym jak Trurl kobietron zastosował, królewicza Pantarktyka od mąk miłosnych chcąc zbawić i jak potem do użycia dzieciomiotu doszło”Działo się to nad ranem. Z dalekiej planety, gdzie jeszcze panowała epoka zwana Średniowieczem, przybył do Trurla posłaniec. Przyczyną tego była prośba Wielkiego Władcy Protrudyna Asteryjskiego o zaradzenie na nieszczęśliwą miłość królewicza Pantaryka do Amarandyny z wrogiego cesarstwa. Poproszony o pomoc konstruktor zgodził się mimo swoich wątpliwości. Nie wierzył, że na coś się przyda. Gdy przybył na miejsce, zabrał się do pracy, zamieniając Świątynię Dumania na Kobietron. Uważał, że jeśli królewicz się w nim znajdzie, przeniesie swoje uczucie na maszynę. Próba nie przyniosła jednak zamierzonych efektów. Nad następnym wynalazkiem Trurl myślał bardzo długo. Deliryzator i trywialnica tylko pogłębiały miłość. Jedynym rozwiązaniem było przekonać cesarza do oddania ręki córki. Konstrukcja, która miała to ułatwić, nosiła nazwę dzieciomiotu. Araubraria została „zbombardowana” niemowlętami wykonanymi w sposób chemiczny. Na zgodę cesarza miał wpływ widok przerażającego przeludnienia. Wszystkie wykonane sprzęty zostały przed powrotem zniszczone, a utytułowany konstruktor wrócił do domu.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Cyberiada – Stanisław Lem – Problematyka
„Cyberiada” Stanisława Lema – problematykaPrzedstawione wydarzenia z udziałem dwóch konstruktorów, Trurla i Klapaucjusza, są opisywane w komicznej konwencji, nieraz z użyciem ironii lub groteski, a każda z opowieści kończy się nauczką bądź przestrogą. W wyprawie piątej autor porusza charakterystyczny dla współczesnego świata problem, jakim jest biurokracja – nadmiar formalności i niezrozumiałego języka urzędowego. Za pomocą „maszyny na wielkie Be” Trurl przepędza intruza, który nie chciał dobrowolnie opuścić planety Stalookich. W historii o zbójcy Gębonie mamy opisaną karę za pychę i nieograniczony głód wiedzy. Ów potwór kazał konstruktorom zbudować sobie Demona Drugiego Rodzaju przetwarzającego atomy na wiedzę. Autor nie twierdzi, że posiadania mądrości jest złe, lecz zwraca uwagę na odpowiednią selekcję – podział na potrzebne i mniej potrzebne informacje.Wiele opowieści Stanisław Lem poświęca również tematowi doskonałości, a raczej udowadnianiu, że nie można jej osiągnąć – król Genialon słyszy
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
y to od Trzech Maszyn opowiadających, robot Dobrycy przekonuje się na własnej skórze, że nie jest w stanie uszczęśliwić jednocześnie wszystkich. Zastosowany przez niego proszek o nazwie altruizyna powodował, że ludzie odczuwali emocje i ból innych z odległości kilkunastu mil. Sami konstruktorzy próbowali zbudować idealny świat. Po wielu próbach zakończonych porażkami okazuje się, że to nieosiągalny cel.Temat miłości i nieudolnych prób kontrolowania jej oraz uczynienia z niej narzędzia dla własnych korzyści znajdujemy w opowiadaniu o królewiczu Pantarktyku. Trurl chciał między innymi, aby bohater przeniósł swoje uczucia z księżniczki na maszynę-kobietron. Próba potraktowania miłości jako towaru, który możemy transportować z jednego człowieka na – w tym przypadku – maszynę, kończy się niepowodzeniem.Autor „Cyberiady” nie zapisuje morałów wprost, lecz doprowadza czytelników do nich poprzez opowiadane historie. Razem z bohaterami utworu zadajemy sobie pytania o prawa natury i etykę, o doskonałość i o prawo do wiecznego szczęścia.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Sprawdź pozostałe wypracowania:
Język polski:
Geografia:
Lektury dla klas 1 - 3
Lektury dla klas 4 - 6
Lektury dla klas 7 - 8
Wykryto AdBlocka
Wykryto oprogramowanie od blokowania reklam. Aby korzystać z serwisu, prosimy o wyłączenie go.