Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
W tej chwili widzisz tylko 50% opracowania
by czytać dalej, podaj adres e-mail!
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie :(
Udało się! :) Na Twojej skrzynce mailowej znajduje się kod do aktywacji konta
";
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Charakterystyka
Magiczne drzewo to wspaniała seria książek Andrzeja Maleszki. Wszystkie części są zaliczane do epiki, a ich gatunkiem literackim jest powieść. Cały cykl okazał się bestsellerem. Każdą część można czytać niezależnie od innych. Występuje w nich narracja trzecioosobowa. Inne części:
– Magiczne drzewo. Czerwone krzesło. Część pierwsza. Powstała w 2009 roku.
– Magiczne drzewo. Tajemnica mostu. Część druga. Powstała w 2010 roku.
– Magiczne drzewo. Olbrzym. Trzecia część. Powstała w 2011 roku.
– Magiczne drzewo. Pojedynek. Czwarta część. Powstała w 2012 roku.
– Magiczne drzewo. Gra. Piąta część. Powstała w 2013 roku.
– Magiczne drzewo. Cień smoka. Szósta część. Powstała w 2014 roku.
– Magiczne drzewo. Świat ogromnych. Siódma część. Powstała w 2016 roku.
– Magiczne drzewo. Inwazja. Ósma część. Powstała w 2016 roku.
– Magiczne drzewo. Berło. Dziewiąta część. Powstała w 2017 roku.
– Magiczne drzewo. Czas robotów. Dziesiąta i ostatnia część. Powstała w 2019 roku.
Wszystkie części opisują wiele przygód związanych z różnymi przedmiotami, które powstały z tytułowego magicznego drzewa. Mogły one, na przykład tak, jak w pierwszej części spełniać życzenia. Kuki (główny bohater) i jego ekipa próbują znaleźć wszystkie te przedmioty i w związku z tym narażają się na wiele niebezpieczeństw, lecz także oczywiście na wiele przyjemnych sytuacji.
Główni bohaterowie:
Kuki – Główny, dziewięcioletni bohater. Młodszy brat Tosi i Filipa. Dowodzi całą drużyną i to właśnie on znajduje zaczarowane przedmioty.
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
Tośka – Uwielbia grać na instrumentach. Wraz z rodzeństwem uczestniczy w przygodach.
Filip – Najstarszy z wyżej podanych bohaterów. Cechowała go siła i odwaga. Często straszył młodszego brata – Kukiego, a dla Melanii stał się najlepszym przyjacielem.
Melania – skryta, tajemnicza dziewczyna, rysująca komiksy i podkochująca się w Filipie.
Czas i miejsce akcji:
Akcja działa się w różnych miejscach, ale przede wszystkim w Gdańsku, na ulicy Weneckiej 7. Czasy są współczesne dla autora oraz dla nas – XXI wiek. Cała historia rozpoczyna się dokładnie w 2000 roku, kiedy tytułowe magiczne drzewo upadło podczas burzy i zostały wyrobione z niego różne przedmioty.
Problematyka:
Pomimo różnych przyjemnych przygód, poruszone są także problemy. Jednym z nich są marzenia dziecięce – najskrytsze pragnienia, które wydają się podczas podawania życzeń do magicznego „czerwonego krzesła”. Poza tym wspomniano także o lękach młodzieży. Między innymi o strachu o rodziców oraz przed wieloma innymi rzeczami jak, chociażby lęku przed burzą.
O autorze:
Urodził się 3 marca 1955 roku w Poznaniu. Teraz ma 67 lat.
Poza pisarstwem zajmuje się także reżyserstwem telewizyjnym i teatralnym. Jest również scenarzystą. Zazwyczaj tworzy przygodowe powieści dla młodzieży.
Oprócz niesamowitej serii „Magiczne drzewo…” napisał także powiązane z tym cyklem dwie części w 2016 roku „Bohaterowie magicznego drzewa. Porwanie”, a w 2021 „Bohaterowie magicznego drzewa. Stwór”. Napisał także część pierwszą – „Ofelia w teatrze” i część drugą – „Ofelia na wakacjach”.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Recenzja książki
Ostatnio przeczytałam książkę pod tytułem „Czerwone krzesło”. Jest to pierwsza część cyklu „Magiczne drzewo”. Autorem tej książki jest Andrzej Maleszka.
Książka opowiada o rodzeństwie liczącym trójkę dzieci o imionach: Filip, Tosia i Kuki. Opowieść zaczyna się zwyczajnie, jak to w dużych rodzinach bywa. Rodzice dzieci są muzykami, mającymi problemy finansowe. W ich życiu pojawia się propozycja pracy w orkiestrze na statku. Pojawia się dylemat, czy wyruszyć w rejs i poprawić sytuację materialną, czy zostać w domu razem z dziećmi.
Do rodziny przyjeżdża bogata ciotka, aby zabrać dzieci do siebie do domu na rok, w czasie nieobecności rodziców.
W trakcie wizyty niechcianej i nielubianej ciotki Kuki, czyli jedno z dzieci, idzie do cukierni kupić ciasto dla gościa. Wracając z tym ciastem znajduje czerwone krzesło i postanawia je zabrać do domu.
Czerwone krzesło było magicznym przedmiotem, ale magii tego przedmiotu nikt nie znał. Było ono zrobione z wielkiego dębu, który został powalony przez piorun podczas burzy.
Od tej chwili akcja książki rozkręca się dynamicznie. Rodzice wyruszają do pracy na statku nie z własnej woli, tylko z przymusu przypadkowego czaru rzuconego przez krzesło. Nikt nie wie co wpłynęło na decyzję rodziców, którzy nawet nie żegnają się ze swoimi pociechami.
Dzieci zaczynają odkrywać pierwsze moce krzesła. Przedmiot ten spełnia życzenia osób, które na nim usiądą. Rodzeństwo przeprowadza się do ciotki i przeżywa tam mnóstwo przygód. Przede wszystkim testuje jak działa czerwone krzesło. Odkrywają, że oprócz spełniania życzeń
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
�, kiedy się siedzi na przedmiocie, czar obejmuje tylko pole widzenia wypowiadającego czar. Dzieci zamieniają znienawidzoną ciotkę w siedmiolatkę, aby im nie przeszkadzała i aby łatwiej mogły się dostać do rodziców.
Magię krzesła odkrywa również zły człowiek, który za wszelką cenę chce ukraść im magiczny przedmiot. Wyrusza w pogoń za rodzeństwem i nieletnią ciotką, depcze im po piętach. Próbuje różnych technik na zdobycie upragnionego przedmiotu.
W trakcie podróży bohaterowie przemieszczają się rożnymi środkami lokomocji. Są to na przykład: pociąg, traktor, łóżko.
Dzieci przeżywają mnóstwo przygód w czasie swojej podróży do rodziców. Jak się okazuje, magia jest nie tylko dobra. Kiedy zły człowiek – Max, zdobywa magiczny mebel, okazuje się, że krzesło spełnia też złe życzenia. Dzieci ogarnia przerażenie, kiedy tracą przedmiot. Obawiają się, że nigdy już nie odzyskają rodziców. Max natomiast cieszy się, że w końcu ma upragnione krzesło. Jednakże jego plany co do magicznego przedmiotu nie powiodły się wedle jego oczekiwań.
Książka Maleszki pokazuje nam, jak ważna jest rodzina w życiu człowieka. Pieniądze, wartości materialne są ważne, ale nie ponad wszystko. Kiedy dzieci tracą rodziców, nie ma dla nich nic ważniejszego jak odzyskanie rodziny i wrócenie do normalności. Okazuje się, ze trzeba uważać na to co się mówi, zwłaszcza kiedy jest się w posiadaniu magicznego przedmiotu.
Jak skończyła się przygoda trójki rodzeństwa? Czy dzieci odnajdą rodziców ? Tego dowiecie się po przeczytaniu tej wspaniałej, pełnej zwrotów akcji i przygód książki.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Streszczenie
MAGICZNE DRZEWO – CZERWONE KRZESŁO.
Lubicie czytać powieści z dreszczykiem? Pełne przygód i zwrotów akcji? Jeżeli tak to książka autorstwa Andrzeja Melaszki „Magiczne drzewo: czerwone krzesło „jest właśnie dla Was. To fantastyczna opowieść o trójce rodzeństwa, niesympatycznej ciotce i tytułowym magicznym czerwonym krześle spełniającym marzenia.
Akcja rozpoczyna się w dwutysięcznym roku od straszliwej burzy trwającej bez przerwy przez trzy dni i trzy noce, podczas której zostaje powalony olbrzymi, stary dąb. Drzewo magiczne, posiadające w sobie cudowną, ogromną moc, o której nikt nic nie wie. Z drewna zostają zrobione przedmioty codziennego użytku, a w każdym z nich zostaje magiczna cząstka tej mocy.
Bohaterami utworu jest rodzeństwo Kuki, Tosia i Filip, którzy mieszkają na ulicy Weneckiej 7 wraz z rodzicami – doskonałymi muzykami, którzy właśnie stracili pracę w orkiestrze. W czasie sprzątania domu na przybycie ciotki Maryli – siostry mamy – dzieci przypadkiem niszczą tort i tłuką filiżanki, a z fabryki mebli Hoga wyjeżdża na targ do Gdańska dębowe krzesło w kolorze czerwonym zrobione z magicznego drewna. W czasie transportu ciężarówka staje w korku na moście i wtedy krzesło ucieka z samochodu kopiąc kierowcę i skacząc do rzeki. Na szczęście zostaje ono odnalezione i wyłowione przez Kukiego w drodze do sklepu po nowy tort bezowy dla ciotki.
Po powrocie do domu dzieci zastają niezbyt lubianą ciotkę, która na swoim samochodzie ma zamontowanego miauczącego kota na sprężynie, który ma odstraszać ptaki. I tu zaczynają się pierwsze czary. Słowa wypowiedziane przez Kukiego sprawiają, że nad autem pojawia się wielka chmura ptaków, a w przedpokoju stoi model lotniskowca, który chłopiec zawsze chciał mieć, ale nie był go na niego stać. Podczas wizyty ciotka proponuje rodzicom roczny rejs statkiem Queen Victoria, na którym mogliby grać w orkiestrze i oferuje swoją pomoc w opiece nad dziećmi. Rodzice odrzucają propozycję i odbierają telefon z ofertą pracy od Maxa Rozmusa na Jarmarku Augustina. Szef Jarmarku okazał się oszustem, a rodzice, zamiast grać na statku mieli w strojach telefonów komórkowych reklamować aparaty telefoniczne. Dziwnym trafem na Jarmarku Augustina jest też czerwone krzesło z pomocą, którego Kuki przegania chuliganów zaczepiających rodziców i zamawia pizzę dla siebie i rodzeństwa. Dzieci powoli zaczynają podejrzewać, że ich młodszy brat ma czarodziejską moc, gdyż tak naprawdę nie wiedzą jeszcze co sprawia, że życzenia się spełniają. Niestety na krześle siada ciotka Maryla i wypowiada życzenie, aby rodzice wyjechali za granicę pracować na statku Queen Viktoria. Czerwone krzesło spełnia życzenie i rodzice jak zaczarowani opuszczają swoje ukochane dzieci i wyruszają w rejs, w trakcie którego mieli zabawiać gości tańcząc i śpiewając. Dzieci w tym czasie zamieszkują u znienawidzonej ciotki i muszą przestrzegać jej „dziwnych” reguł jakie panują w domu. To właśnie tam Kuki domyśla się, że dziwne zachowanie rodziców wynika z czarów czerwonego krzesła. Tosia i Filip łamią zakaz ciotki i jadą na rowerach na rynek, aby odszukać krzesło, które zostało na Jarmarku w rękach złego Maxa. Filipowi udaje się wykupić od Maxa czarodziejski przedmiot, jednak chłopiec popełnia błąd i zdradza oszustowi jaka moc posiada krzesło. Gdy ciotka wraca do domu i okazuje się, że Tosi i Filipa nie ma służąca Marcelina zaczyna pocieszać ciocię i niestety zdradza się, że potrafi mówić – ciocia zatrudnia jedynie głuchonieme osoby, bo ceni w domu ciszę. Ciotka poczuła się oszukana i wyrzuca służącą z pracy. Rodzeństwo tymczasem gra w piłkę z czerwonym krzesłem i zastanawia się jak mądrze korzystać z jego mocy. Wiedzą, że niewłaściwe wypowiadanie życzeń może sprawić wiele problemów. Szybko przekonuje się o tym Kuki, kiedy nie może zasnąć i prosi o trochę mleka i dostaje białą krowę, która stoi w salonie głośno ryczy i domaga się wydojenia. Następnego dnia rodzeństwo rozpoczyna próby, aby przygotować się do bezpiecznego sprowadzenia rodziców do domu. Okazuje się jednak, że magia nie działa na odległość, dlatego dzieci postanawiają polecieć do Kopenhagi gdzie w najbliższą niedzielę ma dopłynąć statek z rodzicami. I tu zaczyna się pełna niesamowitych przygód podróż, w którą dzieci zabierają ciotkę zamienioną w siedmioletnią dziewczynkę Wiki. Rodzeństwo ma niewiele czasu, aby dotrzeć na lotnisko. Wsiadają do autobusu jadącego niestety w przeciwnym kierunku. Filip siada na krześle i życzy sobie, aby autobus jechał prosto na lotnisko. Powoduje to dużo szkód w całym mieście, ale dzieci docierają w końcu na lot
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
tnisko nie wiedzą, tylko że goni ich Max, który chce zdobyć magiczne czerwone krzesło. Na lotnisku Filip życzy sobie, aby Ciotka mówiła tylko w języku madagaskarskim, aby nikomu nie mogła powiedzieć prawdy, a w tym czasie krzesło wraz z innymi bagażami odjeżdża na pasie transmisyjnym. Przerażone dzieci rzucają się za nim w pościg, niestety zostają złapane przez ochroniarzy, ale na szczęście w momencie, kiedy trzymają już krzesło. Całej czwórce udaje się uciec z posterunku ochrony lotniska i wsiąść do pociągu Euro City jadącego do Kopenhagi. Max również wsiada do pociągu. Prawdopodobnie udałoby się im dotrzeć tym pociągiem do celu podróży, gdyby ciocia nie narozrabiała. Opowiada konduktorce, że została porwana i że nie mają biletów. Konduktorka siada na krześle i wtedy spełnia się jej życzenie – zawsze chciała mieć sto psów. Kiedy w całym pociągu pojawiają się małe i duże psiaki Filip siada na krześle i prosi, aby pociąg się zatrzymał. Wtedy dzieci wyskakują z pociągu. Niestety to samo robi Max, chociaż dzieci i ciotka o tym nie wiedzą. Dzieci ruszają przez wzgórza porośnięte trawą i aby ułatwić sobie podróż i zdążyć do Kopenhagi czarują samochód terenowy. Dostają olbrzymi traktor, który stara się poprowadzić ciotka. Wpadają jednak do błota i znowu muszą skorzystać z magii krzesła, aby się z niego wydostać. Gdy wszystko wydaje się być dobrze braknie benzyny i okazuje się, że dzieci zgubiły gdzieś krzesło po drodze. Rodzeństwo i ciotka ruszają na jego poszukanie jednak trafia ono w ręce Maxa, który zażyczył sobie największy na świecie diament. Dostaje to o co prosił a krzesło odlatuje i znajduje je ciotka. Wiki ostrożnie siada na krześle i prosi o wygodne buty, żółty parasol smakołyków. Wie, że dzieci chowają się w krzakach i czekają aż zaśnie, bo boją się jej czarów. Ciocia unosi się w powietrze, aby ich odnaleźć. Niestety źle wypowiada życzenia i wpada do jeziora. Nie umie pływać więc Filip z pomocą wyczarowanych kół ratunkowych ratuje ciotkę i wszyscy rozbijają obóz z namiotem i ogniskiem. Tosia czaruje flet i spełnia marzenie Wiki , która zawsze zazdrościła swojej siostrze talentu muzycznego. W tym samym czasie Max szuka dzieci wzdłuż brzegu jeziora. Następnie Kuki dzięki sprytowi cioci czaruje lwa, który ma ich chronić przed Maxem i odczarowuje rodzeństwo z czaru rzuconego na nich przez Maxa. Czasu na dotarcie do Kopenhagi jest coraz mniej a do tego Wiki czuje się źle, dlatego dzieci czarują niebieskie konie, na których docierają do Szpitala Dziecięcego. Tam Wiki zostaje zbadana przez lekarkę, która informuje dzieci o dziwnym pacjencie który widział w lesie lwa. Dzieci domyślają się, że chodzi o Maxa wskakują na szpitalne łóżko i życzą sobie, aby jechało prosto do Kopenhagi. Dzieci docierają do Kopenhagi jednak mając trochę czasu do wpłynięcia Queen Viktoria do portu postanawiają iść do parku rozrywki. A wiadomo jak to jest w takim parku. Każdy chce się bawić a nikt pilnować cennego czerwonego krzesła, dlatego Kuki i Wiki życzą sobie, aby krzesło było niewidoczne i chowają je za żółtą kasę. Nie zauważają jednak, że nie jest to jedyna żółta kasa w tym parku. Oczywiście powoduje to wiele problemów, gdyż krzesło znajduje sprzedawca kasy, który nieoczekiwanie wyłącza prąd w całym wesołym miasteczku, a następnie porzuca niewidzialne krzesło. W jego odnalezieniu pomaga dzieciom pingwin, który siedzi na nim i wygląda jakby unosił się bez ruchu w powietrzu. Kiedy dzieci docierają szczęśliwie z krzesłem do portu Longeline okazuje się, że statek pasażerski Queen Vitoria odpływa. Dzieci są załamane. Wtedy Filip życzy sobie, aby być na tym statku. Nagle biały snop światła z latarni morskiej tworzy most, po którym dzieci dostają się na statek. Nie zauważają, że na most dostał się także Max, który wpada do wody wraz z mostem, kiedy dzieci są już na statku. Filip i Tosia ruszają szukać rodziców, a Wiki i Kuki mają pilnować krzesła. W pewnym momencie Kuki również postanawia poszukać rodziców i zostawia Wiki samą z magicznym krzesłem, która tak bardzo nie chce znów być dorosłą, złą i niemiłą ciotką, że wyrzuca krzesło za burtę. Dzieci tracą wszelką nadzieję na odczarowanie rodziców. Krzesło znajduje unoszący się na wodzie Max, który obiecuje, że jeżeli zostanie uratowany, to stanie się dobrym i uczciwym człowiekiem i odda krzesło dzieciom. W tym momencie wielka fala tsunami rzuca Maxa i czerwone krzesło na pokład koło Wiki, której Max oddaje krzesło. Dzieci docierają do swoich rodziców i za pomocą magicznego krzesła ściągają z nich czar i wszyscy razem po ukończeniu rejsu wracają do domu.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Streszczenie szczegółowe
W dwutysięcznym roku nad Doliną Warty przeszła straszna burza. Trwała ona przez 3 dni i 3 noce. Ostatniego dnia burzy piorun uderzył w stary, ogromny dąb. Drzewo pękło, a ziemia zadrżała. To nie był zwykły dąb. Było to Magiczne Drzewo. Miało ono w sobie potężną moc, ale wtedy nikt o tym nie wiedział. Dąb pocięto, a z niego powstały setki przedmiotów. W każdym z nich tkwiła cząstka magicznej mocy. Przedmioty wysłano do sklepów na całym świecie, a wtedy zaczęły się dziać rzeczy niespodziewane i dziwne.
Kuki obudził się dokładnie o północy. Okno rozświetliła błyskawica. Ale koło niego nie było Filipa, brata Kukiego. Poszedł więc do pokoju swojej siostry, Tośki. Ale nikt nie leżał w łóżku! To samo było w sypialni rodziców. Kuki został sam w domu! Musiał mieć przy sobie jakąś broń – chłopiec wyobrażał sobie, że zaraz wyskoczą jakieś potwory. W związku z tym wziął ciężki metalowy flet, na którym grała Tośka. Wtedy zobaczył, że klamka się otwiera. W mroku widział, że do niego zbliża się jakaś postać w hełmie. Wyskoczył i zaatakował postać fletem. Wtedy usłyszał głośny wrzask. Filip rozcierał swoje czoło, brutalnie potraktowane przez instrument. Tosia była wściekła – w końcu musiała na czymś ćwiczyć! Tata uspokoił dzieci, po czym zaprosił je na herbatę. Ale po co oni w ogóle wyszli? Otóż porobiły się dziury w dachu i trzeba było je zreperować – wciąż padał rzęsisty, ulewny deszcz. Poszli spać dopiero o pierwszej w nocy. Kuki zwierzył się mamie – zbudził się, ponieważ śniło mu się, że rodzice odeszli. Mama obiecała mu, że nigdy go nie opuszczą. Ale jakże proroczy był ów sen!
Kilkanaście dni później w fabryce mebli Hoga wyprodukowano czerwone krzesło. Miało ono jechać do Gdańska, na targi mebli. Pomalowano je na czerwony kolor. Pewnemu człowiekowi wydawało się, że mebel się porusza. Ale to nie było złudzenie. To był fakt. Czerwone krzesło ruszyło w drogę.
Tego dnia rodzinę miała odwiedzić ciotka Maryla, siostra mamy Filipa, Tośki i Kukiego. W domu trwały wielkie porządki. Niestety do wielkiego bałaganu doprowadzili Filip i Kuki. Doszło do wielkiej katastrofy. Wszystko było umazane kremem od ciasta! Dzieci miały iść kupić nowy tort i pożyczyć filiżanki.
Ciężarówka firmy Hoga, którą jechało krzesło, zatrzymała się na drodze. Niedaleko doszło do wypadku. Wtedy kierowca ciężarówki usłyszał jakieś stukanie. Nie dowierzał własnym oczom: z ciężarówki wyskakiwało czerwone krzesło! Wskoczyło ono do rzeki i popłynęło, niesione prądem.
Rodzeństwo stało przy ladzie cukierni. Kupiło ono tort bezowy i ciasteczka. Maryla miała przyjść, by pożyczyć pieniądze rodzicom, którzy stracili pracę. Kuki wcześniej o tym nie wiedział. Bardzo chciał pomóc, ale nie wiedział, jak to zrobić. Wtedy zobaczył coś czerwonego, płynącego po wodzie. Wyłowił krzesło. Choć Filip i Tośka byli zażenowani zachowaniem ich młodszego brata, ten wziął krzesło do domu.
Na ulicy Weneckiej, gdzie mieszkało rodzeństwo i jego rodzice, stanął czarny mercedes. Wysiadła z niego wysoka, chuda kobieta. Nie wyglądała ona na zbyt szczęśliwą. To musiała być Maryla! Nadbiegło rodzeństwo. Kuki usiadł na krześle. Maryla była osobą ponurą i wredną, dlatego Kuki szepnął Filipowi: „chcę, by tysiąc ptaków przyleciało i każdy zrobił kupę na auto ciotki”. Wstał i wbiegł do domu. Nie zobaczył wielkiej chmury ptaków. Kuki przysiadł do stołu. Usiadł na nowo nabytym krześle. Bardzo chciał dostać wspaniały okręt! Wypowiedział to życzenie na głos. Po chwili na klatce schodowej pojawił się model okrętu! Kuki myślał, że to prezent od ciotki. Ale ona nie miała o niczym pojęcia. Wściekła się, ale po chwili zaproponowała rodzicom pracę. Mieliby pracować w orkiestrze na statku Queen Victoria. Rodzice nie chcieli o tym nawet słyszeć – musieliby zostawić dzieci pod opiekę ciotki! Stanowczo odmówili, a Maryla trzasnęła drzwiami. Wtedy zobaczyła coś zadziwiającego. Nad jej samochodem leciały setki ptaków! Rozgoniła ptaki, a wtedy ujrzała, że jej samochód jest niesamowicie brudny. Odjechała, a chmura ptaków poleciała za nią. Później rodzina miała czas wolny dla siebie. Grali w karty. Kuki siedział na czerwonym krześle. W końcu powiedział, że nie chce grać. Wtedy przeciąg porwał wszystkie karty do gry. Nikt nie zdążył zareagować, bo zadzwonił telefon. Dzwonił jakiś Max Rozmus. Mówił, że ma świetną pracę dla muzyków.
Następnego dnia pojechali na jarmark Augustino, gdzie byli umówieni z Maxem. Nikt tego nie wiedział, ale krzesło samo, natchnione czarodziejską siłą wyleciało z domu i schowało się w bagażniku! Max kazał im się przebrać w stroje przypominające telefony komórkowe i grać cały dzień na swoich instrumentach! Było to upokarzające, ale rodzice byli zdesperowani. Kuki siedział na swoim krześle. Krzyknął, że chciałby dostać 3 pizze. Chwilę później pachnąca pizza leżała u stóp dzieci! Dzieci się zastanawiały, co by wyczarowały, gdyby miały taką moc. Siedzący na krześle Kuki mówił, że chce, by rodzice zarabiali mnóstwo pieniędzy i zdobyli dobrą pracę. Zaczęły się kłopoty. Z samochodu, który ni stąd, ni zowąd się pojawił, wysiadła ciotka Maryla. Podeszła do rodziców i ponownie zaproponowała im pracę na statku. Oni odmówili. Na to Maryla usiadła na krześle Kukiego i powiedziała, że chce, żeby rodzice wzięli pracę, którą ona im proponuje. Zerwała się wichura. Rodzice zdjęli stroje telefonów i powiedzieli, że mogą pracować na statku, a dzieci mogą zostawić u wrednej ciotki. Ale ich głos brzmiał zupełnie inaczej niż zwykle. Coś dziwnego się tu działo. Rodzice pospieszyli samochodem – musieli załatwić wiele formalności przed wypłynięciem. Ale krzesło zostało na ulicy! Max pochylił się nad krzesłem.
Rodzeństwo nie mogło uwierzyć – ci sami rodzice, którzy kochali swoje dzieci, teraz tak po prostu ich opuszczali. Dzieci musiały się pakować – następnego dnia miała po nie przyjechać ciotka.
Następnego dnia rodzice wypłynęli. Był to prawdziwy cios dla dzieciaków. O zmroku znaleźli się w domu ciotki. Dom był niezwykle nowoczesny i czysty. U Maryli obowiązywały srogie zasady. Filip, Tośka i Kuki wiedzieli, że tu zwariują. Kuki i Filip zaczęli podejrzewać, że cała sprawa może mieć jakiś związek z czarami. Następnego dnia rano zeszli na śniadanie, ale Maryli nie było. Zamiast niej, śniadanie przygotowała Marcelina, młoda głuchoniema służąca zatrudniona u ciotki. Kuki nie miał ochoty na płatki. Okazało się, że Marcelina nie jest ani głucha, ani niema! Dzieci obiecały, że nic nie powiedzą Maryli – ona zatrudniała tylko głuchoniemych. Ciotka wróciła i zabrała Tośce telefon. Dziewczynka wydarła się na kobietę. Maryla znów wyszła. Marcelina pogratulowała Tośce – nikt jeszcze nigdy nie postawił się tak Maryli. Gosposia chciała przyrządzić pizzę dzieciom, ponieważ ciotka uznała, że nie zasługują na takie przyjemności. Ale Kuki chyba już wszystko rozumiał. Podzielił się odkryciem z rodzeństwem – to krzesło miało moc czarowania! Tośka i Filip w rekordowym tempie pojechali tam, gdzie zostawili krzesło. Kuki musiał zostać w domu – był młodszy i nie umiał jeszcze tak szybko pędzić. Ale krzesła nigdzie nie było! Tośka i Filip się rozdzielili. Mieli się spotkać za godzinę pod pizzerią Rivoli. Filip schował się w pewnym namiocie przed ciotką, która właśnie wychodziła z Rivoli! Rozejrzał się po namiocie. Znajdowała się w nim klatka, w której leżało krzesło! Już miał je wziąć, kiedy pojawił się… Max Rozmus! Chciał on zapłatę za krzesło. Ale było ono bardzo drogie – kosztowało aż 500 polskich złotych! Filip chciał wypróbować krzesło – gdy tylko na nim usiadł, powiedział, że chce mieć 500 złotych. Wtem z beczki wysypała się lawina monet – równowartość 500 złotych. Filip wytłumaczył Maxowi, że krzesło potrafi spełniać życzenia. To był wielki błąd. Max przysiągł, że zdobędzie krzesło za każdą jego cenę.
Maryla wróciła w międzyczasie do domu, w którym zastała tylko Marcelinę i Kukiego. Ciotka się wściekła; dopiero teraz zorientowała się, że służąca cały czas ją oszukiwała. W domu zjawili się Filip, Tośka i krzesło. Wściekła Maryla zabroniła wychodzenia poza bramę. Dzieci wyszły na zewnątrz, by porozmawiać o krześle – mieli zamiar bezpiecznie sprowadzić rodziców. Wtedy dowiedzieli się, że Marcelina została wyrzucona z pracy za udawanie niemowy.
Dzieci długo nie mogły zasnąć – miały teraz przy sobie ogromną siłę, którą trzeba było w odpowiedni sposób wykorzystać. Kuki zbudził się w nocy. Poprosił krzesło, by to mu podarowało trochę mleka. Chłopiec zbiegł na dół mieszkania. Na samym środku stała… biała krowa. Zwierzę mogło zbudzić ciotkę, co miałoby poważne konsekwencje. Kuki wydoił krowę i poszedł piętro wyżej po krzesło. Gdy schował się za filarem na niższym piętrze, zobaczył przerażoną ciotkę. Widziała krowę! Kuki sprawił, że krowa zniknęła, a Maryla pomyślała, że jest chora i ma zwidy.
Następnego dnia, gdy tylko ciotka pojechała do pracy, Tośka, Filip i Kuki zaczęli testować krzesło. W końcu podjęli próbę ściągnięcia rodziców do domu. Ale nikt się nie zjawił. Dzieci się domyśliły, że czar nie działa na odległość, i mieli rację. Musieli więc zobaczyć rodziców na żywo, by ci się zmienili. Dowiedziały się z Internetu, że statek Queen Victoria przypływa następnego dnia do portu w Kopenhadze. To była jedyna szansa, bo potem statek kierował się na Karaiby. Postanowili, że muszą ruszać. Do plecaków spakowali tylko najważniejsze rzeczy – przecież mogli wyczarować sobie większość istotnych rzeczy. Dostali bilety do stolicy Danii i ruszyli na lotnisko. Szli na przystanek, który miał ich tam zawieźć, gdy ujrzeli czarnego mercedesa. To musiał być samochód ciotki! Schowali się prędko w jakiejś uliczce, która okazała się ślepym zaułkiem. Maryla odgrodziła im drogę ucieczki. Sytuacja stawała się dramatyczna. Filip wypowiedział życzenie. Chciał, by Maryla była mniejsza od nich. Stała się, choć niedosłownie. Zamiast stać się wielkości paznokcia, wredna ciotka odmłodniała i stała się małą dziewczynką. Miała ona siedem lat! Mała ciotka nie mogła pozostać bez opieki – poszła za trojgiem rodzeństwa. Dotarli w końcu na lotnisko, ale Max ruszył za nimi!
Rodzeństwo i ciotka ruszyli do odprawy. Filip użył zaklęcia, które sprawiło, że ciotka mówiła w języku madagaskarskim. Nie chciał, by komukolwiek powiedziała o przygodzie, którą spotkała. Ale pani, która obsługiwała dzieci, wr
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
rzuciła na taśmociąg krzesło! Dzieci rzuciły się z pogoń, aż zostały złapane przez komendantów. Na szczęście Filip użył czaru, który sprawił, że komendant zasnął na pięć minut. Wzięli krzesło i naradzili się. Samolot odpadał, wobec tego chcieli dostać się na pociąg. Maryla znów mówiła zrozumiale. Na szczęście zdążyli – pociąg odjeżdżał lada chwila. Ale nie wiedzieli jednego – Max jechał z nimi. Rodzeństwo i ciotka jechali w pierwszej klasie. Maryla chciała wiedzieć, skąd biorą się wszystkie wyczarowane rzeczy. Wtem do ich przedziału wkroczyła bileterka, która była zaniepokojona faktem, że dzieci jadą same. Usiadła na krześle i poprosiła Filipa, by ten powiedział całą prawdę – tak się stało. Konduktorka opowiadała, że kiedyś uciekła z domu, bo ojciec nie chciał jej kupić psa. Ona jako mała dziewczynka krzyczała, że chce mieć sto psów. Wtedy zaczęły się kłopoty. Z każdej torebki i znikąd pojawiały się psy. W końcu była ich okrągła setka. Rozbiegły się po całym pociągu, a Filip kazał, by ten się zatrzymał. Tak się stało. Wydostały się z pojazdu, ale za bardzo nie wiedziały, co teraz należałoby zrobić. Poszły przed siebie.
Wędrowały naprawdę długo. Ciotka zaproponowała im, by wyczarowali jakiś samochód. Ale to, co zobaczyli, wyraźnie odbiegało od ich wyobrażeń. To był chyba największy na świecie… traktor! Ciotka miała prawo jazdy od 20 lat, ale miała teraz o wiele krótsze nogi. Mimo to siadła za kierownicą. Ruszyli i jechali jak pijani. Krzesło przywiązali na dachu. Pędzili naprawdę szybko. Po krótkiej chwili traktor wpadł w bagno. Pojazd utopił się w zielonej mazi, ale okna były zamknięte. Trzeba było się ratować. Filip usiadł na krześle pod wodą. Błagał on, by przedmiot go i resztę dzieci uratował. Krzesło zdążyło w ostatniej chwili. Okazało się, że traktor został przywiązany do wielkiego balonu. Pojechali dalej. Ale traktor nie był perpetuum mobile – zabrakło mu paliwa. Dzieci chciały wyczarować stację benzynową, ale wtedy okazało się, że krzesła nie było! Wróciły się, ale wciąż nie mogły go znaleźć.
Max podążał śladami traktora. W pewnym momencie ujrzał coś czerwonego, zaplątanego w gałęzie. Krzesło chciało uciec od takich niepowołanych rąk, ale Max sprytnie je przywiązał. Usiadł na krześle. Marzył o tym, by mieć największy i najwspanialszy diament świata. Po chwili zobaczył coś wielkiego i błyszczącego. Diament potoczył się w dół, a mężczyzna nie mógł go dogonić. Kamień wpadł na pas, który przytrzymywał krzesło. Mebel uwolnił się i odleciał. Ale Max nie zwracał na to uwagi. Gonił wciąż za diamentem, ale ten za chwilkę utopił się w bagnie. Nie było szans na to, by go wyłowić.
Dzieci stanęły przed wyborem: którą drogę wybrać, by znaleźć magiczny przedmiot. Filip, Tośka i Kuki poszli na południe, a mała ciotka poszła na zachód. Wkrótce znalazła krzesło. Mogła z nim zrobić, co tylko by chciała. Rodzeństwo bało się, że to ciotka znajdzie krzesło. Wkrótce spojrzeli na pobliskie wzgórze. Na samym szczycie stało krzesło z Marylą! Dziewczynka żądała wygodnych butów oraz parasola przeciwsłonecznego. Reszta załogi podążała na wzgórze i bardzo się niepokoiła – ciotka chciała im coś zrobić! W końcu Maryla poprosiła o stół z wieloma przysmakami. Wkrótce przed jej oczami stanął stół, na której piętrzyła się pyszna pizza, kawa i słodycze. Ciotka jadła sama – chciała wzbudzić u rodzeństwa zazdrość.
Po pewnym czasie nad jeziorem stanął namiot należący do dzieci. Mała ciotka kaszlała – krzesło wyniosło ją w powietrze, a później dziewczynka wpadła do jeziora, skąd uratował ją Filip. Maryla obiecała, że już nigdy nie weźmie krzesła. Filip uznał, że do siedmioletniej dziewczynki głupio było mówić „ciociu”. Maryla zaproponowała, by mówić na nią Wiki. To zdrobnienie od jej drugiego imienia – kiedy była mała, nie znosiła swojego imienia, dlatego dla wszystkich była Wiki. Później dzieci przyrządziły kolację, a Tośka dbała o nastrój, grając na wyczarowanym flecie. Później krzesło sprawiło, że i Wiki potrafiła pięknie grać. Po drugiej stronie jeziora śledził ich Max. Wypatrywał dzieci, ale ich nie dojrzał – była już noc, a cała czwórka spała, oprócz Wiki, która stała się naprawdę niezwykle szczęśliwa, że Tosia rzuciła na nią czar. Dziewczynka wyjęła z futerału flet i wymknęła się po cichutku z namiotu, ale narobiła trochę hałasu – Kuki się obudził. Chciał zobaczyć, co Wiki kombinuje. A ona grała i grała na flecie, a jego dźwięki płynęły po jeziorze.
Max wciąż wypatrywał dzieci i ich obozu. W końcu zobaczył ognisko. Podpłynął bliżej, aż zobaczył krzesło. Bez żadnych skrupułów wziął je. Z namiotu wyszli Tosia i Filip i przerażeni wpatrywali się w Maxa. Ten uznał, że dzieci będą ze złota. Ale tylko Tośka i Filip stali się złotymi figurami – czar nie działał na odległość! Mimo tego aż połowa drużyny zastygła nieruchomo. Kuki i Wiki naradzali się, co robić. Przejęli krzesło, ale Max się zbliżał. Kuki wyczarował wielkiego lwa, który miał ich chronić. Mężczyzna rzucił się do ucieczki. Lew miał pilnować czwórkę do rana. Tymczasem Kuki odczarował Filipa i Tośkę. Nic im na razie nie groziło.
Rankiem kazali lwu zniknąć. Zostawało im już tylko osiem godzin, by dotrzeć do portu w Kopenhadze. Wiki była coraz bardziej chora. Tosia poprosiła krzesło, o cokolwiek, co pomoże im się wydostać z tego pustkowia. Miało być to niebieskie. Takie się stało. Po krótkiej chwili z jeziora wynurzyły się… 4 niebieskie konie! Ruszyli. Po pewnym czasie dojechali do jakichś śladów cywilizacji. Musieli zostawić konie – byłaby wielka sensacja, gdyby ktoś je zobaczył. Weszli do miasteczka, a tam zobaczyli szpital dziecięcy. Lekarka zdiagnozowała u Wiki silną anginę. Niestety, nie mogła nigdzie ruszać – musiała leżeć w łóżku. Okazało się, że do szpitala trafił także człowiek, który uważał, że gonił go lew. Max leżał w tym samym szpitalu! Dzieci wpadły na pomysł. Wzięli łóżko ze śpiącą Wiki i jej leki. W głowach dzieci pojawił się kolejny koncept. Łóżko po chwili poleciało jak rakieta! Mknęło prosto do portu w Kopenhadze! Max wciąż ich gonił. Dzieci wyjechały na autostradę. Zasnęły. Kiedy się obudziły, znalazły się na miejscu. Znalazły się w Kopenhadze! Okazało się, że Queen Victoria przypływa o czwartej. Mieli jeszcze całe 4 godziny do przypłynięcia rodziców. Dzieci zamówiły sobie coś do zjedzenia i zdecydowały, że pójdą do Tivoli. Był to ogromny park rozrywki. Czwórka dotarła na miejsce. Filip i Tośka ruszyli na atrakcje, a Kuki i Wiki mieli pilnować krzesła. Ale oboje mieli ochotę na zabawę. Zaczarowali krzesło, by stało się niewidzialne. Kuki i ciotka mieli zapamiętać miejsce, w którym odstawili magiczny przedmiot. Zabawa trwała w najlepsze, gdy Filip i Tośka wrócili. Ale nigdzie nie mogli znaleźć Kukiego i Wiki! Tymczasem oni schodzili z kolejnej atrakcji, gdy zegar wybił godzinę czwartą! Ale nigdzie nie mogli znaleźć czarodziejskiego krzesła! W końcu zobaczyli mężczyznę, który potknął się o coś niewidzialnego. Wydawało mu się, że siedzi na niewidzialnym krześle. Uznał, że to wszystko przez pracę, i najlepiej by było, gdyby park przestał działać. Krzesło poczuło się zobowiązane do spełnienia życzenia. Słynne Tivoli przestało działać! Ludzie krzyczeli, szczególnie ci, którzy znajdowali się na rollercoasterach lub diabelskich młynach. Cała czwórka się spotkała. Musieli odnaleźć krzesło! Tymczasem pan, który niechcący wywołał tą katastrofę, wziął krzesło i rzucił nim najdalej, jak tylko umiał. Dzieci zauważyły, że w minizoo pingwin stał w powietrzu. To było krzesło! Tosia zabrała krzesło pingwinom. Po chwili Tivoli wznowiło swoją działalność, a krzesło znów stało się czerwone. Dzieci poleciały do wybrzeża, rozglądając się za Queen Victorią. Zobaczyli po jakimś czasie, że statek odpłynął. Czuli, że wszystkie starania poszły na marne. Ale wtedy stało się coś bardzo nieoczekiwanego. Cała czwórka powiedziała, że chce być na statku. Po chwili przed nimi pojawił się długi, wąski most. Ale jego przejście było piekielnie trudne, ponieważ oprócz tego, że wąski, to jeszcze nie miał poręczy i w każdej chwili można było wpaść do morza. Max przyjechał i wszedł na most. Zadrżał. Most się zakołysał od powiewu wiatru. Filip zachwiał się. Wszyscy byli sparaliżowani strachem. Dzieci upadły, ale wciąż trzymały się na moście. Po chwili znalazły się na statku. Most runął, a Max rozpaczliwie wołał pomocy, pływając w wodzie. Kuki i Wiki zostali zaprowadzeni na zabawy z animatorką, która wyglądała jak różowa ośmiornica, natomiast Filip i Tośka szukali rodziców. Wiki bawiła się w najlepsze. W pełni stała się siedmioletnią dziewczynką. Ona już nie chciała być dorosła. Kuki usłyszał dźwięk orkiestry. Rodzice! Kazał Wiki zostać i nie ruszać krzesła. Dziewczynka przez to, że bała się, że zmieni się w dorosłą, wrzuciła krzesło do wody. Mebla już nie było widać. Wiki zapłakała.
Kuki zobaczył rodziców. Wtem zza sztucznych palm wyłonili się Filip i Tośka. Bardzo się niepokoili, gdzie jest Wiki. Zobaczyli ją, a ona wyjawiła, że wrzuciła krzesło do morza.
Max próbował doścignąć Queen Victorię. Wtedy zobaczył, że daleko przed nim dryfuje krzesło! Doścignął przedmiotu i obiecał, że odda krzesło, byleby tylko żył – tonął, a w płucach brakowało mu tlenu. Znalazł się na pokładzie.
Dzieci poszły do rodziców. Byli zaczarowani, ale nie miały nikogo innego. Wtedy Wiki zobaczyła Maxa taszczącego krzesło. Kazała mu oddać przedmiot. Max bez wahania to zrobił. Po raz pierwszy w życiu coś komuś podarował. I czuł się z tym świetnie.
Rodzice spostrzegli dzieci, i nie byli zbyt tym uszczęśliwieni. Trójka rodzeństwa poszła gdzieś. Ich ostatnia nadzieja… upadła. Ale wtedy usłyszały wołanie. Wiki trzymała krzesło! Dzieci wypowiedziały życzenie, by rodzice byli tacy jak dawniej. Wtedy muzyka umilkła, a rodzice pobiegli do swoich pociech.
Kuki każdego dnia oglądał zdjęcia z podróży, do której doszło. Dzieci kładły się spać, kiedy się okazało, że Wiki ma ósme urodziny! Mama siedziała na krześle i życzyła dziewczynce spełnienia marzeń. Wiki marzyła o podróżach. Wtedy dom wyrwał się z fundamentów i uniósł się ponad ziemię. Rodzina chciała odwołać czar, ale krzesło wypadło! Unosili się coraz wyżej i wyżej, a krzesło poleciało w stronę pewnej gwiazdy. Zastanawiało się, dokąd ma się udać… i czyje marzenia spełnić…
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Streszczenie krótkie
Książka Andrzeja Maleszki pt. “Magiczne Drzewo. Czerwone Krzesło” opowiada o przygodach Kukiego, Tośki i Filipa. Bohaterowie chcą dotrzeć do Kopenhagi i uratować swoich rodziców.
W 2000 roku nad Doliną Warty przeszła straszliwa burza. Trzeciego dnia jej trwania piorun uderzył w Magiczne Drzewo, które złamało się i przewróciło. Ludzie zrobili z niego różne czarodziejskie przedmioty. Od tej pory dziwne rzeczy działy się na świecie.
Kuki obudził się w nocy i zobaczył, że ktoś jest w domu. Fletem jego siostry Tosi uderzył przybysza, który wszedł do jego mieszkania. Okazało się, że to Filip, najstarszy z rodzeństwa. Potem wrócił, a reszta rodziny Rossów wyjaśniła mu, dlaczego ich nie było. Następnie wszyscy poszli spać.
Kolejnego dnia Kuki spadł z drabiny na tort kupiony dla ciotki Maryli, siostry jego mamy. Rodzeństwo poszło po nowy tort. Tośka powiedziała młodszemu bratu, że rodzice stracili pracę w orkiestrze, więc Kuki zostawił ulotki na chodniku. Wracając wyłowił krzesło z rzeki.
Kiedy przyjechała ciotka Maryla Kuki powiedział, że chcę, żeby na jej auto narobiło tysiąc ptaków i tak też się stało. W mieszkaniu chłopiec wypowiedział następne życzenia i każde się spełniło. Potem ciotka zaproponowała rodzicom pracę na statku Queen Victoria, ale oni odmówili, bo musieliby zostawić dzieci. Zdenerwowana ciotka odjechała.
Następnego dnia do rodziny Rossów zadzwonił Max Rozmus z propozycją pracy. Wszyscy szybko pojechali na jarmark Augustino. Nie zauważyli, że krzesło poleciało za nimi. Rodzice musieli grać w stroju komór. Kuki najpierw sprawił za pomocą czerwonego przedmiotu, że chuligani poszli i wyczarował trzy pizze. Potem Filip zażyczył sobie dobrej pracy dla rodziców i wtedy nadjechała ciotka Maryla, a następnie za pomocą krzesła nieświadomie zmieniła siostrę i szwagra, którzy zgodzili się przyjąć ofertę pracy. Następnie wszyscy wrócili do domu.
Następnego dnia, kiedy rodzice już popłynęli, ciotka zabrała ich do jej domu, gdzie poznali głuchoniemą Marcelinę. Szybko poszli spać.
Rano dowiedzieli się, że Marcelina tylko udawała, że nie słyszała i nie mówiła. Ciotka zabrała Tośce telefon, a ona w ramach buntu krzyczała przez minutę i ciotka zakazała im wychodzenia z domu. Kuki zrozumiał, że to krzesło czaruje.
Następnego dnia Filip i Tosia odzyskali krzesło, ale zdradzili Maxowi Rozmusowi jakie ma ono umiejętności. Ciotka zwolniła Marcelinę, bo odkryła, że ją oszukiwała.
W nocy Kuki chciał napić się mleka, ale niestety, zamiast picia, wyczarował krowę. Ciotka zauważyła ją. Na szczęście Kuki szybko się jej pozbył. Potem oboje poszli spać.
Następnego dnia dzieci postanowiły poddać krzesło testowi. Dwie pierwsze próby się udały. Trzecie podejście niestety nie wyszło i walizka mamy nie dotarła. Postanowili zaryzykować i sprowadzić mamę i tatę, lecz czar nie zadziałał. Zrozumieli wtedy, że
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
magia krzesła działa tylko w zasięgu wzroku, więc to oni musieli do nich pojechać. Sprawdzili, że statek płynie do portu w Kopenhadze. Spakowali plecaki i wyczarowali bilety. Poszli na przystanek autobusowy, lecz niestety znalazła ich ciotka. Filip zamienił ją w siedmioletnią dziewczynkę i musiała pójść z dziećmi.
Chcieli pojechać autobusem, ale Filip źle wypowiedział życzenie i pojazd ruszył prosto. Na szczęście udało im się wszystko naprawić.
Na lotnisku urzędniczka włożyła go na taśmociąg do luku bagażowego. Rodzeństwo odzyskało mebel i uciekło ochroniarzom. Ciotka wpadła na pomysł, żeby pojechać pociągiem, ale kiedy już tam byli, konduktorka trzymająca krzesło wyczarowała sto psów. Rodzeństwo szybko wybiegło z wagonu, a za nimi wyskoczył Max.
Wyczarowali wielki traktor, ale po krótkim czasie ugrzęźli w błocie. Uratował ich Filip, lecz niestety zgubili wtedy krzesło, które znalazł Max. Przywiązał je do drzewa i wyczarował ogromny diament, lecz musiał go dogonić i zostawić mebel.
Tymczasem dzieci szukały wszędzie krzesła. Znalazła je ciotka. Po krótkim czasie rodzeństwo obserwowało czary Maryli. Jednak wieczorem dziewczynce zaczęła dokuczać samotność. Za sprawą jej życzenia pofrunęła w górę, a potem spadła do wody, ale na szczęście rodzeństwo ją uratowało.
Dzieci wyczarowały namiot. Ustalili, że będą mówić do ciotki „Wiki”. Aby sprawić jej przyjemność, Tosia wyczarowała dziewczynce umiejętność grania na flecie. W nocy znalazł ich Max i zamienił Filipa i jego siostrę w złoto. Na szczęście dzięki Wiki i wyczarowaniu lwa udało się ich uratować.
Rano okazało się, że siedmiolatka jest chora. Dzieci pojechały na niebieskich koniach do szpitala. Kiedy rodzeństwo odkryło, że w budynku przebywał też Max, pojechali łóżkiem do Kopenhagi.
Dowiedzieli się tam, że statek się spóźni, więc poszli do parku rozrywki. Kiedy Tosia i Filip poszli na karuzelę, Kuki i Wiki zmienili krzesło w niewidzialne i zostawili je po żółtą budką Tivoli, aby móc się też bawić. Niestety okazało się, że takich kiosków jest wiele.
Pracownik parku rozrywki usiadł na niewidzialnym krześle i powiedział, że chciałby, żeby to miejsce przestało działać i wtedy sprzęty wyłączyły się.
Kiedy dzieci znalazły krzesło okazało się, że statek już odpłynął, więc wyczarowali most, po którym przeszli na pokład, a potem go zniszczyli, ale nie zauważyli, że razem z budowlą do wody runął też Max.
Podczas poszukiwań rodziców Wiki wyrzuciła czerwony mebel do morza. Na szczęście odnalazł je tonący Max i po uratowaniu się oddał krzesło dziewczynce. Rodzeństwo dzięki magicznemu przedmiotowi odczarowało rodziców.
Kiedy wrócili do domu, Wiki obchodziła urodziny. Niestety spełniło się jej życzenie – polecenie w podróż. Dom oderwał się od ziemi, a krzesło zostało na dole, więc rodzina nie mogła wrócić.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Plan wydarzeń
„Magiczne drzewo. Porwanie” – plan wydarzeń1. Urodziny Budynia.
2. Przyjazd Budynia z przyjaciółmi na targi dla psów.
3. Zgubienie się pieska podczas pokazu tresury psów.
4. Pogoń tresera za Budyniem i usłyszenie mowy pupila Kukiego.
5. Zabranie Budynia do domu przez Kukiego.
6. Przyjazd tresera do domu Kukiego.
7. Podarowanie dra-kuli Budyniowi przez właściciela.
8. Włamanie tresera do domu Kukiego i porwanie niewinnego Budynia.
9. Zabranie Budynia do Szkoły Posłusznych Psów.
10. Zmuszenie pieska do ujawnienia tajemnicy mówienia.
11. Zmuszanie Budynia do nauki reklamowania szkoły tresera.
12. Poznanie szczeniaka Mukiego przez Budynia.
13. Nieudana próba podania leków otumaniających psom przez tresera.
14. Mordercza tresura psów.
15. Próba ucieczki psów ze szkoły i jej fiasko.
16. Pomoc mastifa i udana ucieczka Budynia i Mukiego ze strasznej szkoły tresera.
17. Przerażająca przygoda na zamarzniętym jeziorz
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
ze i uratowanie Budynia przez Mukiego.
18. Pogoń tresera za pieskami i ponowne uwięzienie w szkole.
19. Ucieczka Budynia z pokazu tresury psów.
20. Lot Budynia dra-kulą i ofiarne uratowanie Mukiego.
21. Podstęp kameleona tresera i unicestwienie dra-kuli.
22. Choroba Mukiego i uleczenie go przez Budynia.
23. Ucieczka przed treserem i pobyt w tajemniczym hotelu.
24. Atak niedźwiedzia i uśpienie go przez bohaterskiego Budynia.
25. Powrót do dra-kuli i odnalezienie podstępnego kameleona.
26. Ucieczka kameleona i naprawa dra-kuli przez mądre psy.
27. Lot dra-kulą i wylądowanie na dachu fabryki karmy.
28. Zapuszkowanie Budynia i Mukiego przez podstępnego kameleona w fabryce karmy.
29. Odnalezienie zamkniętych piesków przez dyrektora fabryki.
30. Oddanie Mukiego właścicielce przez Budynia.
31. Powrót Budynia do domu i niespodziewany atak tresera na psa.
32. Zamienienie złego tresera za pomocą magicznego krzesła w człowieka z psią głową.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Problematyka
Problematyka „Magicznego drzewa”a) Książka pt. „Magiczne drzewo” to przede wszystkim opowieść o przyjaźni. b) Opowiada też o tym, jak dorośli zaspokajają potrzeby dzieci i jak dzieci stają się przez to rozpieszczone. Przykładem jest ciotka, którą zmieniono w małą dziewczynkę. Chciała coraz więcej, ponieważ wiedziała, że czerwone krzesło zaspokoi jej potrzeby. c) Książka opowiada też o przemianie, której może ulec człowiek. Kuki, Filip i Tosia lepiej się poznali podczas przygód. Stali się odpowiedzialni i bardzo odważni. Pod wpływem przeżytych przygód dzieci stały się nierozłączne i ufały sobie. Nauczyły się wielu rzeczy. Gdyby nie przygody, nie byłyby takie wyrozumiałe i empatyczne. Podczas każdej przygody dzieci musiały wykazać się pomysłowością i rozsądkiem. Nie zawsze to potrafiły, ale uczyły się na błędach, tak jak my. Magia pomagała im, ale też czasami utrudniała zadania. d) Książka porusza również problem rozczarowania. Wiele osób, g
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
dy spełniły się ich życzenia, powiedziało, że to nie jest takie, jakie być powinno. Tak samo jest w naszym życiu. Chcemy mieć coś i bardzo tego pragniemy, a kiedy już to mamy, nie używamy tego. e) Książka porusza również problem komunikacji międzyludzkiej. To nigdy nie jest łatwe. Gdy ktoś ma inny pomysł, od razu się z nim kłócimy i mówimy, że nasz pomysł jest lepszy. Taki sam dylemat mieli bohaterowie powieści. f) Książka porusza też problem pragnień dzieci i dorosłych – dorośli chcą mieć więcej i więcej, a dzieci cieszą się z małych rzeczy. Gdy ciotka zamieniła się w dziecko, była kapryśna. Potem jednak zaczęła być optymistką i postrzegać świat inaczej. g) Książka mówi także o tym, że wszyscy chcielibyśmy odpocząć od codzienności, ale gdy do tego dojdzie, tęsknimy za rutyną. Gdy rodzice wypłynęli promem, dzieci się cieszyły, ale potem zaczęły marzyć o ich powrocie. Ta historia daje do myślenia – musimy cieszyć się codziennością.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Bohaterowie
Jakub Ross (Kuki) – ten bohater występuje w prawie wszystkich częściach. W tomie pierwszym („Czerwone Krzesło”) ma dziewięć lat. Jest chudy i drobny, nosi okulary. Marzy o tym, by stać się silniejszy.
Jest zaangażowany w magię i traktuje czarodziejskie przedmioty jak żywe. Cechuje go waleczność i wesołość. Jest skłonny do poświęceń.
Filip Ross – starszy brat Kukiego. W pierwszej części cyklu ma dwanaście lat. Jest przemądrzały i złośliwy, ale w głębi serca bardzo uczciwy. Bierze udział w przygodzie rozgrywającej się w tomie „Czerwone Krzesło” wraz ze swoją siostrą, Tosią i bratem, Kukim.
Lubi ich niesamowite przygody i zawsze pragnie osiągnąć swój cel.
Tosia Ross- siostra Filipa i Kukiego. Jest odpowiedzialna i niezależna oraz bardzo opiekuńcza. Stara się łagodzić wszelkie konflikty rodzeństwa, ale nie tylko. Jest miła, sympatyczna i inteligentna. Chodzi do szkoły muzycznej i uczy się grać na flecie poprzecznym. Wszyscy ją chwalą i potwierdzają wielki talent dziewczynki.
Melania – jest ruda, przez co otrzymała przezwisko „Wiewióra”. Ma trzynaście lat i mieszka w tej samej kamienicy co Filip, Tosia i Kuki. Jest bardzo nieśmiałą osobą, nie jest lubiana w szkole. Szczególnie nienawidzi jej Filip, chociaż Melania się w nim zakochała.
Gabi – po raz pierwszy pojawia się w tomie „Olbrzym”, w którym występuje jako nowa uczennica w klasie Kukiego. Jest inteligenta i ni
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
ieco przemądrzała, przez co z początku na ogół nie spotyka się z sympatią innych uczniów. Dziewczynka jest chuda, ma duże brązowe oczy i koraliki wplecione we włosy. Wkrótce wraz z Kukim i Blubkiem staną się najlepszymi przyjaciółmi.
Blubek – jest grubym czternastolatkiem, którego wszyscy się boją. Ciągle gra na konsoli i jest śmiertelnym wrogiem Kukiego, dopóki ich losy się nie zejdą.
Blubek, Kuki i Gabi przeżywają niesamowitą i śmiertelnie niebezpieczną przygodę, szukając w Azji Olbrzyma, którego wyczarował Blubek, nim uwierzył w czerwone krzesło. W międzyczasie bardzo się zaprzyjaźniają.
Idalia – pojawia się w późniejszych częściach. Dawniej była figurką tancerki, którą Gabi otrzymała w nagrodę po konkursie baletowym. Jednak figurka okazała się magiczna i ożyła, zamieniając się w prawdziwą osobę, posiadającą magiczną moc. Dziewczynka z początku zachowuje się dziwnie i nawet nie chce mówić, ale po jakimś czasie zaczyna się odzywać.
Aleksander Ross (Alik) – jest synem nauczycielki, pani Szulc. Kiedy miał pięć lat, niespodziewanie zaginął. W tomie „Świat Ogromnych” zostaje odnaleziony przez Kukiego, Gabi i Blubka. Chłopiec uwielbia układać puzzle. Kiedy miał pięć lat, ułożył nieświadomie magiczną układankę, przenosząc się do Świata Ogromnych. Wraz ze swoimi wybawicielami musi odnaleźć drugą część układanki, która zaprowadzi go z powrotem do dawnego świata.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Czas i miejsce akcji
Czasem akcji w powieści Andrzeja Maleszki “Magiczne Drzewo. Czerwone Krzesło” jest dwutysięczny rok. To początek dwudziestego pierwszego wieku. Ze względu na to książka zawiera wiele współczesnych wynalazków, pojazdów i innych tego typów rzeczy.
Powieść zawiera wiele miejsc akcji. Pierwszym z nich jest dom przy ulicy Weneckiej, gdzie mieszkali główni bohaterowie książki – Kuki, Tosia i Filip, oraz rynek ich rodzinnego miasta, na którym ich rodzice zostali przez czerwone krzesło przemienieni. Po ich wyjeździe na pokładzie Queen Victoria, dzieci zamieszkały w domu ciotki Maryli. Tam opracowali plan podróży do najbliższego przystanku statku – Kopenhagi. Potem pojechali autobusem na lotnisko. Podróż samolotem nie udała się, więc wraz z ciotką, którą dzieci zamieniły w siedmioletnią dziewczyn
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
kę spróbowali podróży pociągiem. Tam konduktorka wyczarowała sto psów i dzieci musiały uciec. Kolejnym środkiem transportu był ogromny traktor, który utonął w bagnie. Następnymi miejscami akcji jest łąka i wzgórze, z których dzieci pojechały niebieskimi końmi do szpitala, ponieważ Maryla zachorowała. Stamtąd pojechali szpitalnym łóżkiem do Kopenhagi. Tam najpierw poszli do parku rozrywki Tivoli, gdzie Kuki oraz mała ciocia zgubili czerwone krzesło zamieniając je w niewidzialne. Znaleźli je dopiero z pomocą Tośki i Filipa. Przez tę przygodę spóźnili się na przypłynięcie statku Queen Victoria będącym kolejnym miejscem akcji. Na szczęście udało im się dostać na pokład za pomocą wyczarowanego mostu. Potem odczarowali rodziców i wrócili do pierwszego miejsca akcji, czyli domu przy ulicy Weneckiej.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Charakterystyka bohaterów
„Magiczne drzewo„ to niesamowita, fascynująca oraz pełna głębokich i istotnych morałów książka, napisana w XXI wieku przez wielkiego, polskiego pisarza – Andrzeja Maleszka. Mężczyzna urodził się 1955 roku i do dziś przeżył 65 wspaniałych lat, w których tworzył nowe powieści i szlifował swe umiejętności pisarskie. Warto wspomnieć, iż najsłynniejszym dziełem autora jest kilkunastotomowy cykl pod tytułem „Magiczne drzewo”, którego omawiana dziś książka jest częścią. Utwór należy do fantastyki przez otaczające bohaterów czary, w postaci drewnianych mebli, stworzonych z owego, magicznego drzewa. Każdy bohater ma swój niepowtarzalny wątek w fabule, przeszłość oraz przemyślenia, jakimi kierują się w życiu. To właśnie te fakty czynią tę książkę tak niesamowitą i oryginalną. Głównymi bohaterami jest trójka rodzeństwa – Tosia, Kuki oraz Filip, którzy pewnego dnia, znajdują w rzece nietypowe, czerwone krzesło, mające magiczne właściwości.
Kuki jest najmłodszy z rodzeństwa Rossów, przez co inni traktują go jak małe dziecko, choć ma już 9 lat. Rodzina nie dostrzega, że chłopiec już dorósł i nie jest już nic nierozumiejącym bobasem. To właśnie on zostaje przewodnikiem dzieci w nowej przygodzie oraz odnajduje magiczne krzesło. Mimo tchórzliwej oraz bojaźliwej
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
natury, w wielu momentach wykazuje się sporą odwagą, jednak wciąż zdarza mu się popełniać błędy, ale to w zupełności normalne.
Tosia jest starszą siostrą Kukiego, którą bez wątpienia mogę nazwać usposobieniem mądrości, opanowania i spokoju. Z trójki rodzeństwa to właśnie ona wydaje się tą najrozważniejszą oraz najmądrzejszą. Nie mógłbym nazwać jej nudną bohaterką, bo byłoby to ewidentnie kłamstwem. Dziewczynę cechuje kreatywność i pomysłowość, wie jak osiągnąć wybrany cel.
Filip jest najstarszym z całego rodzeństwa. Ten dwunastolatek ma bardzo wysportowaną sylwetkę, która dodaje mu niezwykłej pewności siebie. Cechuje go niesamowita odwaga i siła. Jego największą wadą jest chęć kontrolowania rodzeństwa, w szczególności Kukiego, który buntuje się przeciw swemu bratu. Chłopiec uwielbia przeróżnego typu przygody i zdecydowanie nie mógłbym go nazwać nudnym bohaterem.
Uważam, iż ta trójka rodzeństwa jest jak najbardziej pozytywnymi postaciami, ale oczywiście mają również wady oraz się kłócą, tak jak każde rodzeństwo.
Drugoplanowymi bohaterami są rodzice oraz znienawidzona ciotka.
Według mnie książka jest naprawdę niesamowita, ma wiele głębokich morałów. Polecam ją jak najbardziej fanom powieści fantastycznych i młodzieżowych.
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Geneza utworu i gatunek
,,Magiczne drzewo” jest epiką, powieścią fantazyjną. Książka charakteryzuje się szczególnie fantazją i magią. Geneza utworu Andrzeja Maleszki została wzięta ze scenariusza telewizyjnego, który jest kierowany do dzieci i młodzieży. W dwudziestym roku w dolinie Warty była straszliwa burza, która trwała bardzo długo. Trzeciego dnia piorun uderzył w dąb, pękł on i runął na ziemię, a burza ustała. To było magiczne drzewo, ale oni o tym nie wiedzieli. Następnie podzielili je na deski i zrobili z niego dużo różnych prz
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
edmiotów. Tak powstała historia magicznego drzewa. Jest jedenaście części razem z książką ,,Magiczne drzewo” : ,, Czerwone krzesło”, ,, Tajemnice mostu”, ,, Olbrzym”, ,, Pojedynek”, ,, Gra”, ,, Cień smoka”, ,, Świat ogromnych”, ,, Inwazja”, ,, Berło”, ,, Czas robotów”.
Andrzej Maleszka urodził się 3 marca 1955 roku w Poznaniu. Jest autorem książek dla dzieci. Nominowany do wielu nagród.
Bardzo fajne książki polecam kto jeszcze nie przeczytał
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Opracowanie
Magiczne drzewo – Andrzej Maleszka – OPRACOWANIE
Andrzej Maleszka – urodził się 3 marca w Poznaniu. Jest polskim reżyserem filmowym oraz teatralnym, scenarzystą i pisarzem. Jego największym dziełem, jeśli chodzi o książki jest cykl powieści pt. ,,Magiczne drzewo”.
Jeśli chodzi o filmy, wyreżyserował m.in. ,,Sto minut wakacji” oraz ,,Maszna zmian”.
Cykl ksiąg ,,Magiczne drzewo” składa się aż z 13 książek. Oto one :
,,Magiczne drzewo. Czerwone krzesło”
,,Magiczne drzewo. Tajemnica mostu”
,,Magiczne drzewo. Olbrzym”
,,Magiczne drzewo. Pojedynek”
,,Magiczne drzewo. Gra”
,,Magiczne drzewo. Cień smoka”
,,Magiczne drzewo. Świat ogromnych”
,,Magiczne drzewo. Inwazja”
,,Magiczne drzewo. Berło”
,,Magiczne drzewo. Czas robotów”
,,Magiczne drzewo. Pióro T-rexa”
,,Bohaterowie Magicznego drzewa. Porwanie”
,,Bohaterowie Magicznego drzewa. Stwór”
BOHATEROWIE
W tej książce mamy trzech głównych bohaterów – rodzeństwo.
– Filip – najstarszy z całego rodzeństwa
– Kuki – najmłodszy, to właśnie on znajduje magiczne prze
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
dmioty wykonane z drewna z Magicznego drzewa.
– Tosia – młodsza siostra Filipa i starsza siostra Kukiego. Jest utalentowana muzycznie – gra na flecie i chodzi do szkoły muzycznej.
– Wiktoria – ciocia Tosi, Filipa i Kukiego. Na skutek magicznego zaklęcia została zamieniona w małą dziewczynkę.
– Budyń – niezwykły, zaczarowany pies, który potrafi mówić.
– Melania zwana Wiewiórką – tajemnicza dziewczynka podkochująca się w Filipie.
– Gabi – przyjaciółka Blubka oraz Kukiego.
– Idalia – wyczarowana dziewczynka z drewnianej figurki Gabi.
TEMATYKA
Książka ,,Magiczne drzewo” opowiada o losach dzieci, którzy znaleźli zaczarowane przedmioty wykonane ze starego, tytułowego Magicznego drzewa. Przeżywają liczne przygody – nieraz popadają w tarapaty.
Wszystko zaczyna się w 2000 r. W Dolinie Warty ma miejsce wielka burza. Swoim piorunem powala na ziemię wielkie, stare drzewo. Z jego drewna zostają wykonane różne przedmioty – krzesła, stoły etc. W pierwszej części Kuki znajduje w rzece czerwone krzesło. Kiedy na nim usiadł i wypowiedział swoje życzenie na głos – spełniało się. Tak zaczęła się cała przygoda…
Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij i ucz się szybciej!
Najważniejsze informacje
1. Autor
Autorem książki pt. “Magiczne Drzewo. Czerwone Krzesło” jest Andrzej Maleszka. Napisał wiele powieści i scenariuszy. Pracuje też jako reżyser filmowy. Jego filmy i powieści są pełne fantastycznych przygód. Jest zdobywcą wielu nagród na międzynarodowych festiwalach.
Czas akcji
Akcja powieści dzieje się na początku XXI wieku.
3.Miejsce akcji
Dom przy ulicy Weneckiej – dom, w którym mieszkali Kuki, Filip, Tośka i ich rodzice
– Dom ciotki Maryli
– Miasto
– Szpital
– Pociąg
– Lotnisko
– Łąka i wzgórze
– Bagno
– Kopenhaga
– Statek Queen Victoria
4. Gatunek
Książka “Magiczne Drzewo. Czerwone Krzesło” jest utworem epickim napisanym prozą. Zawiera wiele wątków. Zostały do niej wprowadzone liczne dialogi. Jest powieścią fantastyczną.
5. Bohaterowie
Bohaterowie pierwszoplanowi:
– Kuki to dziewięcioletni chłopiec, najmłodszy z rodzeństwa. Znalazł on czerwone krzesło. Miał swoje ulubione powiedzenie „Czuję, że będą kłopoty”. Nie lubił być traktowany jak małe dziecko przez rodzeństwo.
– Tosia to jedenastoletnia dziewczynka, siostra Kukiego i Filipa. Pięknie grała na flecie. Często ogarniała dziwne pomysły swoich braci. Jako jedyna zbuntowała się ciotce. Potrafiła krzyczeć przez minutę bez przerwy.
– Filip to dwunastoletni chłopiec, najstarszy z rodzeństwa. Był odważny oraz podejmował wyzwania, aby dotrzeć do rodzi
W tej chwili widzisz 50% opracowania
";
iców.
– Ciotka Maryla miała prawie czterdzieści lat. Nie była lubiana w rodzinie. Pracowała jako dyrektor banku i dzięki temu miała dużo pieniędzy. Lubiła spokój i ciszę. Kiedy dzieci przemieniły ją w małą dziewczynkę była kapryśna i zachowywała się nadal jak dorosła osoba. Z biegiem czasu zaczęła postępować jak małe dziecko oraz stała się wesoła i lubiła zabawę. Rodzeństwo na jej prośbę nazywało ją Wiki. Potem nie chciała stać się już dorosła.
– Czerwone krzesło było magiczne i spełniało życzenia osobom, które na nim usiadły.
Bohaterowie drugoplanowi:
– Rodzice Kukiego, Tosi i Filipa pracowali jako muzycy. Bardzo kochali swoje dzieci i obiecały im, że nigdy ich nie opuszczą. Nie zgodzili się nawet na dobrze płatną pracę pod warunkiem zostawienia swoich pociech. Zmienili się pod wpływem złego czaru. Na szczęście rodzeństwo ich ocaliło.
– Max Rozmus to szef jarmarku Augustino. Był zły i chciwy, a także oszukiwał ludzi. W obliczu zagrożenia swojego życia uległ przemianie i stał się dobrym człowiekiem.
– Marcelina była gosposią w domu ciotki. Udawała osobę głuchoniemą, by móc u niej pracować i dobrze zarabiać.
Bohaterowie epizodyczni:
– Sprzedawczyni w cukierni
– Chuligani
– Dostawca pizzy
– Kierowca autobusu
– Pasażerowie autobusu
– Urzędniczka
– Konduktorka
– Lekarka
– Marynarz
– Sprzedawca z parku rozrywki
Sprawdź pozostałe wypracowania:
Język polski:
Geografia:
Lektury dla klas 1 - 3
Lektury dla klas 4 - 6
Lektury dla klas 7 - 8
Wykryto AdBlocka
Wykryto oprogramowanie od blokowania reklam. Aby korzystać z serwisu, prosimy o wyłączenie go.