Beniowski - Recenzja książki

Juliusz Słowacki stworzył w życiu wiele wybitnych dzieł. Należy do nich poemat dygresyjny „Beniowski. W tej lekturze można odszukać wydarzenia, które są powiązane z konfederacją barską, walką przeciw Rosjanom, a także chłopami z Ukrainy. Moim zdaniem, autor dobrze ujął te tematy, nie przytłaczając nimi czytelnika. W czasach romantyzmu na porządku dziennym było, że autorzy tacy, jak Słowacki, czy też Mickiewicz w swoich dziełach nie przedstawiali swoich przemyśleń wprost ze względu na panującą w kraju sytuacje. Z reguły przedstawiali oni swoje przemyślenia na temat aktualnych wydarzeń, wykorzystując do tego chociażby wydarzenia, czy postacie zaczerpnięte z historii. Jak można się domyślić, nawiązania do wspomnianych wcześniej aspektów i wydarzeń są komentarzem Słowackiego do wydarzeń, które działy się w niedaleko przedziału czasowego, w którym powstawał poemat. Zaznaczę tutaj, że „Beniowski” powstawał w drugiej połowie epoki romantyzmu, a więc Słowacki pozostawał wówczas w konflikcie z Mickiewiczem, którego uznawano za pierwszego wieszcza narodu i uznawano jego koncepcje za idealne wzorce dla narodu polskiego. Konflikt pomiędzy poetami wynikał między innymi z tego, że każdy z nich inaczej postrzegał świat i ich poglądy dotyczące zachowania narodu znacząco się różniły. Dla Mickiewicza istniał idealny bohater romantyczny, który był indywidualistą, a jego postawa była heroiczna. W „Beniowskim” Słowacki pokazał zupełnie innego bohatera romantycznego, którym był, uwaga, polski szlachcic, którego autor pozbawił wszelkich cech heroicznego indywidualisty, który jest gotowy poświęcić się dla narodu. Jest to najzwyklejszy człowiek. Moim zdaniem, zachowanie Słowackiego jest godne podziwu, ponieważ bez względu na wszechobecną krytykę pisarza i kult wzorca stworzonego przez Mickiewicza, kontynuował on przedstawianie swojej wizji w różnych dziełach. Jest to wspaniałe, że nie podporządkował się on innym i był oryginalny. Wracając do „Beniowskiego”, tworzy go kilka pieśni, każda o różnej tematyce. W pieśni IV poznajemy miłość, która należy się młodości. Słowacki sprytnie przedstawił swoje uczucia do Ludwiki Śniadeckiej, a przy tym dał swoim czytelnikom fragment poezji, który może ich niejako zainspirować, czy też podnieść na duchu. Pieśń V została poświęcona zawodowi, który wykonywał Słowacki. Tutaj autor przedstawił swoim odbiorcom chociażby wagę roli poety w społeczeństwie. Jak się okazuje, jest ona wielka, ale często niedoceniana. Poruszenie tego tematu było całkiem dobrym pomysłem, gdyż na pewno pomógł on zmienić ludziom z różnych środowisk swoje nastawienie do twórców literatury. Za wzór idealnego poety zostaje tutaj postawiony Jan Kochanowski. Słowacki, poruszając ten temat, po pierwsze, wyraził się jasno, że siła poety to zdolność przekazania swoich uczuć i przemyśleń za pomocą słowa pisanego, a po drugie, zignorował to, co Mickiewicz uważał i przedstawiał jako najważniejsze. Jest to oczywiście pewnego rodzaju cios skierowany w stronę rywala. Moim zdaniem, sposób, w jaki poeci rywalizowali ze sobą jest dosyć infantylny, aczkolwiek nie o tym teraz. Słowacki pisze o tym, że ludzie potrzebują krytyki i nie mogą być wyłącznie chwaleni, nawet jeżeli pochwały są przyjemniejsze i łatwiej jest je odebrać. Obok tego tematu, poruszana jest także kwestia wiary z Boga. Słowacki w fascynujący sposób przedstawia swoje wyobrażenia Boga. Jak można się domyślić, nie jest to szablonowe myślenie i tutaj spotykamy kolejną krytykę ludzi, którzy myślą według utartych wzorców. W „Beniowskim” bardzo często spotyka się taką krytykę i jest to co najmniej dziwne, ponieważ każdy człowiek ma prawo do własnych poglądów i nikt nie powinien go za to krytykować. Jednakże trzeba zaznaczyć, że nawiązanie do Boga to również pewnego rodzaju metafora, która, jak można się domyślić, ma przekazać odbiorcy niechęć do poglądów i szablonowego myślenia Mickiewicza. Ma to ugodzić głównie w ideę myśli mesjanistycznej, a także ubóstwianie narodów słowiańskich, w tym, narodu Rosyjskiego, który w tamtych czasach był jednym z największych wrogów Rzeczypospolitej. Dla Słowackiego łączenie patriotyzmu i walki o ojczyznę ze sprawami dotyczącymi wiary jest nie na miejscu i po prostu mija się z celem, gdyż są to dwie zupełnie różne sprawy. Podsumowując, „Beniowski” jest teoretycznie książką poruszającą różne tematy, aczkolwiek, jak się okazuje, tak naprawdę jest jednym wielkim ciosem skierowanym w stronę Adama Mickiewicza. Naprawdę, chciałabym się tutaj odnieść do pięknego języka, którym posługiwał się Juliusz Słowacki, ciekawej fabuły, czy też budowy poematu i użytych środków stylistycznych, aczkolwiek jeden aspekt nie daje mi spokoju. Dorośli mężczyźni i jednocześnie dojrzali poeci, zamiast rozwiązać konflikt normalnie, musieli w prawie każdym swoim dziele kierować przeciwko sobie jad. Moim zdaniem. „Beniowski” jest naprawdę fenomenalnym utworem, aczkolwiek, kiedy wiem, ile uszczypliwości w stronę Mickiewicza się w nim znajduje, nie mogę powiedzieć tego z czystym sercem.

Sprawdź pozostałe wypracowania:

Język polski:

Geografia: