Ropucha - Problematyka

Hans Christian Andersen żył i pisał w XIX wieku w Danii. Był on pisarzem i poetą, jednak całemu światu najbardziej zasłynął jako jeden z najwybitniejszych baśniopisarzy. Są one znane zdecydowanej większości ludzi na świecie. Są wydawane w wielu językach oraz ekranizowane przez wielu reżyserów oraz animatorów. W swoich baśniach Hans Christian Andersen porusza wiele, jakże aktualnych również teraz, po niemal dwustu latach, problemów, w taki sposób, iż drgają nawet najtwardsze serca. Jego powieści poruszają człowieka do głębi. Jedną z krótkich baśni-opowiadań jest „Ropucha”. Porusza ona kilka ważnych kwestii.

Pierwszą z nich jest brak chęci poznawania nowego. Rodzina ropuch zamieszkała w studni przypadkiem, ale tam się jej spodobało i została. Miały tam bezpieczny i przytulny dom, i ląd i wodę. Babka ropucha wiedziała, że jest inny świat poza studnią (wszak ona pierwsza do studni przybyła), jednak były to wspomnienia dla niej tak odległe, że o nich zapomniała. Gdy przez przypadek wskoczyła do wiadra, które było ciągnięte w górę i zobaczyła blask słońca, tak się przestraszyła, że wypadła. Nie chciała nic mówić małym ropuszkom o wielkim świecie. Wynikało to z lęku- tyle lat spędziła w jednym bezpiecznym miejscu, iż cały ogromny świat wydawał jej się niebezpieczny.

Kolejnym poruszonym aspektem jest tęsknota za nowym. Mała ropuszka tęskniła w studni za nowym nieznanym jej światem. Była to tęsknota do tego stopnia, iż odważyła się wydostać na zewnątrz w wiadrze z wodą. Zachwyciła się pięknem świata. Podziwiała piękną trawę, odpoczywała w cieniu i chciała iść dalej poznawać świat. Doskakała do rowu, gdzie spędziła kolejne kilka dni podziwiając piękno przyrody, kwiaty i motyle. Ale chciała podróżować dalej, znaleźć towarzyszy do podróży. Droga zaprowadziła ją do stawu, gdzie na chwilkę zatrzymała się wśród żab. Jednak znów poczuła tęsknotę za nowym, nieznanym. Chciała polecieć wysoko wyobrażając sobie, że może świat, w którym się znalazła jest tylko kolejną studnią. Ta tęsknota pchnęła ją do dalszej drogi. Dotarła na wieś, gdzie spotkała kury i koguta, następnie studentów rozprawiających o diamencie, który ropuchy mogą mieć w sobie. Następnie zasłuchała się w rozmowy bocianów i stwierdziła, iż są niezmiernie mądrymi stworzeniami. Słuchając o Egipcie zapragnęła tam polecieć z bocianami- zobaczyć nowe piękne miejsce. Zamarzyła o możliwości latania jak bocian. I w pewnym sensie spełniło się jej to marzenie. Porwał ją bociek i polecieli, jednak było to ostatnie, co w życiu spotkało ropuszkę.

„Ropucha” jest opowiadaniem o tęsknocie za nowym i nieznanym. Jest opowieścią o ciekawości świata i chęci jego odkrywania. Opowiada o dążeniu do spełniania swoich marzeń. Jest to opowieść wzruszająca i ponadczasowa, pobudzająca odbiorcę do filozoficznych i głębokich rozmyślań.

Sprawdź pozostałe wypracowania:

Język polski:

Geografia: