Ropucha - Streszczenie

ROPUCHA
W pewnej studni mieszkała rodzina ropuch.
Pewnego dnia babka ropucha trafiła do wiadra z wodą. Kiedy była już na górze, oślepiło ją bardzo jasne światło. Chciała wrócić do swojej żabiej rodziny. Wskoczyła do wody, ale uderzyła się o kamień i się poobijała. Jednak wyzdrowiała.
Wszyscy zastanawiali się co jest tam na górze. Jaki tam jest świat.
Zielone żabki mówiły, że ropucha jest stara i brzydka. Dla niej to nie było ważne. Mówiła, że ropuchy są świetne, bo mogą mieć w głowie klejnot.
Małe ropuchy były bardzo zadowolone z tej opowieści.
Najmłodsza ropucha pomyślała jednak, że ona jest bardzo brzydka i na pewno w jej głowie nie ma tej drogocennej rzeczy. Miała marzenie, żeby znaleźć się wysoko, na ziemi.
Stara ropucha powiedziała jej, że najlepiej jest w tym świecie gdzie jest teraz, ponieważ tutaj jest bardzo bezpiecznie.
Młoda ropucha chciała jednak czegoś innego. Myślała o słońcu, o tym co jest w innym świecie.
Pewnego dnia, gdy zobaczyła, że ktoś chce wyciągnąć wodę w wiadrze, wskoczyła szybko do niego i w jednej chwili była na górze.
Kiedy parobek wyrzucił ją z wiadra zobaczyła nad sobą młody, piękny
las. Chciała tu zostać do końca życia. Jednak po jakimś czasie znowu chciała czegoś więcej. Jakiegoś innego świata. Odeszła z lasu.
Minęła zakurzoną drogę i dotarła do rowu pełnego wody. Tu było świetnie. Było dużo upragnionej wilgoci. Zazdrościła jednak motylkowi, który mógł oglądać świat z wysoka. Po tygodniu opuściła rów. Mimo, że było tu wspaniale, ale brakowało jej towarzystwa przyjaciółek. Znowu musiała poszukać czegoś nowego.
W stawie spotkała zielone żaby, które przyjęły ją bardzo gościnnie. Ropucha spędziła tu kilka dni, ale znowu jej czegoś brakowało.
Kiedy zobaczyła gwiazdy pomyślała, że one mają lepsze życie. Że tam wysoko musi być naprawdę niesamowicie. Znowu chciała znaleźć nowe życie, gdzieś wyżej.
Dotarła do domków otoczonych pięknymi ogrodami.
Spotkała tu gąsienicę, która mieszkała na liściu kapusty. Mimo, że nie widziała zbyt wiele świata, bo kapusta jej go zasłaniała, to powiedziała, że jest jej tu dobrze. Że właśnie tutaj jest jej dom.
Kiedy do ogrodu przyszedł kogut chciał zjeść robaka. Dziobnął go, ale przestraszył się brzydkiej ropuchy. Poza tym stwierdził, że nie będzie jadł gąsienicy, bo już jest w kawałkach.
Tak ropucha i robak zostały same.
Gąsienica weszła na swój liść kapusty i powiedziała, żeby ropucha sobie poszła, bo jest bardzo, ale to naprawdę bardzo brzydka i już ma dość jej towarzystwa.
Ropucha ciągle myślała o innym świecie, który jest gdzieś tam wysoko. Wtedy zobaczyła bocianie gniazdo z bocianem-tatą, bocianią mamą i dziećmi. Zazdrościła im tej wysokości.
Niedaleko stali dwaj chłopcy: poeta i przyrodnik. Pierwszy potrafił pięknie opowiadać i opisywać, to co zobaczył, a drugi sprawdzał co jak wygląda i z czego się składa. Obydwaj byli inni, ale tak samo wspaniali.
Przyrodnik chciał zabrać ropuchę do swoich doświadczeń. Poeta jednak wytłumaczył mu, że to stworzenie chce żyć. Gdyby miała w głowie jakieś skarby – jak mówi legenda – to mógłby ją zabrać. Drugi chłopiec zaśmiał się i wyjaśnił, że to nie jest możliwe.
Poeta opowiedział przyrodnikowi baśń o klejnocie w głowie ropuchy. O tym co dzieje się w głowach innych, o marzeniach, duszy. Takie historie są niesamowite i już od bardzo dawna opowiadają ją różne mądre głowy.
W tym czasie bociany, które widziały chłopców, rozmawiały o tym, że ludzie wcale nie są im do niczego potrzebni. Potrzebują tylko żabek i robaków. Stwierdziły, że w dodatku ptaki są nawet lepsze od ptaków, bo mają międzynarodowy język i potrafią latać, a ludzie – nie.
Ropucha była zachwycona bocianem, jego lotem i tym, że potrafi tak wysoko latać. Zapragnęła polecieć do ciepłych krajów, o których opowiadał. Pomyślała, ze on jej w tym pomoże.
W tym samym momencie złapał ją bocian. Pomyślała, że spełnia się jej marzenie o podróży. Niestety była to tylko chwila, bo bocian ją zjadł i żaba już nie żyła.
W głowie ropuchy nie było żadnego klejnotu. Najważniejsza była jej dusza. To ona była magiczna.
Każdy ma marzenia. Kiedy o nich myśli – mierzy bardzo wysoko. O tym wszystkim może napisać poeta.

Cała szkoła w Twojej kieszeni

Sprawdź pozostałe wypracowania:

Język polski:

Geografia: