Harry Potter i Czara Ognia - Streszczenie

Ogrodnik Frank Bryce zauważa światło w opuszczonym domu, który należał kiedyś do rodziny Riddle’ów. Okazuje się, że przybył tam Lord Voldemort ze swoim sługą Glizdogonem. Omawiają oni plan pozbycia się Harry’ego Pottera, wspominają także, że wkrótce w Hogwarcie pojawi się wierny sługa Czarnego Pana. Voldemort odkrywa podsłuchującego Franka i go zabija. Okazuje się, że całą sytuację widział we śnie Harry, którego obudził ostry ból blizny. Stopniowo przypomina on sobie szczegóły snu i zastanawia się, czy powinien komuś opowiedzieć o tym, co się wydarzyło. Ostatecznie podejmuje on decyzję, że o wszystkim napisze do Syriusza.

Wuj Vernon otrzymuje list od Weasleyów, w którym proponują oni, że zabiorą Harry’ego na finał mistrzostw świata w quidditchu i zajmą się nim w Norze przez resztę wakacji. Po długim namyśle wuj zgadza się na jego wyjazd. Harry otrzymuje list od Rona, który podkreśla, że Weasleyowie następnego dnia przyjadą po niego na Privet Drive bez względu na wszystko. Chłopak odpisuje na ten list oraz pisze do Syriusza o swojej wizji, po czym zaczyna przygotowywać się do wyjazdu. Kiedy nadchodzi czas przybycia Weasleyów i nikt się nie pojawia, Harry zaczyna się niepokoić. Niedługo okazuje się, że Weasleyowie zdecydowali się na przybycie z wykorzystaniem proszku Fiuu i utknęli w zamurowanym kominku Dursleyów. Pan Weasley usuwa przeszkodę zaklęciem i wraz z Ronem, Fredem i George’m pojawiają się w salonie. Chłopcy udają się po rzeczy Harry’ego a pan Weasley stara się podtrzymać rozmowę z jego rodziną. Gdy wszyscy mają już opuścić Privet Drive, Fred rozsypuje cukierki. Szybko je zbiera i wyrusza do Nory. Kiedy Harry wchodzi do kominka, słyszy rzężenie Dudley’a, który zjadł zagubiony cukierek Freda i skończył z wydłużonym językiem. Pan Weasley zostaje, by opanować sytuację, a Harry przenosi się do Nory.

W Norze Harry spotyka Hermionę, która także spędza tam wakacje, poznaje również najstarszych braci Rona – Billa i Charliego. Percy, który pracuje w Ministerstwie Magii, wspomina, że w nowym roku szkolnym w Hogwarcie będzie mieć miejsce tajemnicze, ekscytujące wydarzenie. Na razie jednak wszyscy emocjonują się nadchodzącym meczem quidditcha. Następnego dnia nad ranem wyruszają na okoliczne wzgórze, skąd świstoklikiem mają przenieść się na miejsce rozgrywki. Spotykają tam również Amosa Digorry’ego i jego syna Cedrika, który również jest uczniem Hogwartu. Po dotarciu na pole kempingowe w okolicy stadionu, czarodzieje odnajdują zarezerwowane dla nich miejsce, gdzie rozbijają magicznie powiększony namiot. Harry, Hermiona i Ron spotykają wielu znajomych, poznają dyrektora Departamentu Magicznych Gier i Sportów Ludo Bagmana oraz szefa Percy’ego – Bartemiusza Croucha, którzy również wspominają o nadchodzącym wydarzeniu w Hogwarcie.

Wieczorem wszyscy udaja się na stadion. Harry, Hermiona i Weasleyowie zajmują miejsca w loży honorowej, gdzie spotykają Malfoyów. Zasiada tam także Minister Magii oraz Ludo Bagman, który pełni funkcję komentatora. Rozpoczyna się starcie Irlandii i Bułgarii. Irlandia szybko wychodzi na prowadzenie, które cały czas wzrasta. Przy wyniku sto trzydzieści do dziesięciu bułgarski szukający Wiktor Krum wykonuje niebezpieczny manewr, po którym łapie znicz. Końcowy wynik to sto siedemdziesiąt do stu sześćdziesięciu dla Irlandii. Okazuje się, że bliźniacy Weasley obstawili taki wynik w zakładzie z Bagmanem – wygrywa Irlandia, ale to Krum łapie znicza.

Nastrój świętowania przenosi się na pole namiotowe. W środku nocy radosne okrzyki cichną, za to rozlegają się wrzaski i tupot nóg. Pan Weasley każe młodszym czarodziejom ukryć się w lesie, a sam zostaje z najstarszymi synami, by opanować sytuację. Harry dostrzega grupę czarodziejów w kapturach, którzy przechodzą przez pole niszcząc namioty stojące im na drodze. Nad grupą unoszą się cztery osoby – to mugolski właściciel kempingu pan Roberts i jego rodzina. Pojawiają się pracownicy Ministerstwa Magii, ale nie umieją opanować sytuacji w taki sposób, by nie skrzywdzić Robertsów. Gdy młodzi czarodzieje docierają do lasu, Harry orientuje się, że zgubił gdzieś swoją różdżkę. Nagle wśród drzew słychać czyjeś kroki i głos wypowiadający zaklęcie. Okazuje się, że ktoś wyczarował na niebie Mroczny Znak, symbol Voldemorta. Nasila to wszechobecną panikę. Wokół Harry’ego, Rona i Hermiony pojawiają się aurorzy rzucający zaklęcia oszałamiające. Wśród nich jest Bartemiusz Crouch, który sugeruje, że to młodzi czarodzieje są odpowiedzialni za pojawienie się znaku. W międzyczasie Amos Diggory znajduje wśród drzew oszołomioną skrzatkę Croucha Mrużkę. Ma ona przy sobie różdżkę, w której Harry rozpoznaje swoją własność. Skrzatka zaprzecza, by to ona wyczarowała Mroczny Znak, jednak pan Crouch oskarża ją o bycie nieposłuszną i zwalnia ze służby.

Czarodzieje rozchodzą się, Weasleyowie, Harry i Hermiona wracają do swojego namiotu. Tam Bill Weasley opowiada, że cała zamaskowana grupa teleportowała się zaraz po pojawieniu się Mrocznego Znaku i jest prawdopodobne że wszyscy oni byli śmierciożercami – zwolennikami Voldemorta. O poranku wszyscy wracają do Nory, gdzie wita ich zaniepokojona pani Weasley. Opowiada, że w Proroku Codziennym pojawił się artykuł Rity Skeeter, który oskarża Ministerstwo o nieudolność w kwestii wydarzeń po meczu. Gdy Percy i pan Weasley udają się do Ministerstwa, Harry opowiada Hermionie i Ronowi o swoich problemach z blizną.

Niedługo później rozpoczyna się rok szkolny. W ulewnym deszczu młodzi czarodzieje udają się na dworzec odprowadzani przez pania Weasley, Billa i Charliego, którzy znowu napomykają o ważnym wydarzeniu, które odbędzie się w Hogwarcie. Wieczorem uczniowie docierają na ucztę powitalną do Wielkiej Sali. Po jej zakończeniu dyrektor Dumbledore ogłasza, że w tym roku nie odbędą się rozgrywki o Puchar Quidditcha z powodu innego wydarzenia. Dumbledore’owi przerywa wejście nowego nauczyciela obrony przed czarną magią. To emerytowany auror Alastor Moody, mężczyzna z drewnianą nogą i magicznym okiem, który z powodu swoich paranoi pije tylko ze swojej piersiówki. Po przedstawieniu Moody’ego Dumbledore informuje wszystkich, że w Hogwarcie odbędzie się Turniej Trójmagiczny, czyli konkurs, w którym reprezentanci z Hogwartu, Durmstrangu i Beauxbatons będą rywalizować w trzech zadaniach, by zdobyć puchar Turnieju.

Rozpoczynają się lekcje. Draco Malfoy kłóci się z Harrym, Hermioną i Ronem, a gdy trójka odwraca się by odejść, rzuca w ich stronę zaklęcie. Widzi to profesor Moody, który w ramach kary zamienia Malfoya w tchórzofretkę. Ratuje go profesor McGonagall, która wyjaśnia nowemu nauczycielowi, że w Hogwarcie nie używa się transmutacji jako kary. Wkrótce odbywa się pierwsza lekcja z Moodym. Decyduje się on zapoznać uczniów z zaklęciami niewybaczalnymi, wykorzystując w tym celu przyniesione pająki. Pierwsze z zaklęc to Imperius, które daje całkowitą kontrolę nad zachowaniem ofiary. Kolejnym jest Cruciatus, które zadaje ofierze niewyobrażalny ból. Ostatnie to Avada Kedavra – zaklęcie zabijające. Po lekcji Neville wydaje się być w szoku, jednak zanim Harry, Hermiona i Ron są w stanie mu pomóc, profesor Moody zabiera go na herbatę. Wieczorem Neville zjawia się w pokoju wspólnym z pożyczona od nauczyciela książką o magicznych roślinach wodnych. Czarodzieje zaczynają odrabiać pracę domową z wróżbiarstwa, co kończy się wymyślaniem swoich horoskopów. Przerywa im Hedwiga z listem od Syriusza – informuje on, że zdecydował się wrócić ze swojej bezpiecznej kryjówki z powodu bolącej blizny Harry’ego i innych pogłosek, które do niego dotarły. Harry zaczyna żałować, że napisał do Syriusza, gdyż powrót może sprowadzić na niego niebezpieczeństwo, więc wysyła mu list, że ból blizny to pewnie tylko złudzenie i lepiej żeby Syriusz został w swojej kryjówce.

W Hogwarcie pojawia się ogłoszenie, że trzydziestego października w Hogwarcie pojawią się delegacje z Beauxbatons i Durmstrangu, a z tej okazji zostanie wydana uczta. Gdy nadchodzi godzina przyjazdu gości uczniowie czekają przed zamkiem. Wkrótce przybywa latający powóz z Beauxbatons z dyrektorką Madame Maxime, a niedługo potem z jeziora wynurza się statek z Durmstrangu pod dowództwem Igor Karkarowa. Okazuje się, że jednym z uczniów Durmstrangu, który przybył do Hogwartu, jest Wiktor Krum. Gdy wszyscy docierają do Wielkiej Sali, Dumbledore oficjalnie wita przybyłych gości, oraz Ludo Bagmana i Bartemiusza Croucha, którzy będą sędziami w Turnieju. Pan Filch wnosi szkatułę, w której znajduje się Czara Ognia. To do niej chętni uczniowie powyżej siedemnastu lat maja wrzucić swoje nazwiska, a Czara następnego wieczora, w Noc Duchów, wybierze z nich po jednym reprezentancie z każdej szkoły. Dumbledore kreśli wokół czary linię wieku, by zatrzymać zbyt młodych uczniów. Fred i George Weasley próbują ominąć to obostrzenie, ale kończą z długimi siwymi brodami.

Na koniec uczty w Noc Duchów płomienie w Czarze Ognia zmieniają kolor z niebieskiego na czerwony wyrzucając karteczki z nazwiskami wybrańców: Durmstrang będzie reprezentować Wiktor Krum, Beauxbatons – Fleur Delacour, a Hogwart – Cedrik Diggory. Wybrani uczniowie udają się do oddzielnej komnaty. Niespodziewanie z Czary wypada jeszcze jedna kartka, z napisem: „Harry Potter”. Harry jest oszołomiony. Dumbledore nakazuje mu dołączyć do reprezentantów czekających w osobnej komnacie. Docierają do nich Bagman, Crouch, Snape i dyrektorzy wszystkich szkół. Dyrektorzy Durmstrangu i Beauxbatons są oburzeni zaistniałą sytuacją, a Harry zapewnia, że nie wrzucił swojego nazwiska do Czary ani nie poprosił nikogo o pomoc. Crouch wyjaśnia, że reprezentanci są związani magicznym kontraktem, więc każdy uczestnik wybrany przez Czarę musi wziąć udział w Turnieju. Informuje on również reprezentantów, że pierwsze zadanie turniejowe ma sprawdzić ich odwagę, mogą mieć ze sobą jedynie różdżki oraz że nie mogą oni nikogo prosić o pomoc z zadaniami ani takiej pomocy przyjąć. Kiedy Harry araca do pokoju wspólnego, spotyka dumnych z niego Gryfonów, jednak szybko skrywa się w dormitorium. Liczy on na wsparcie od Rona, jednak ten jest przekonany, że Harry znalazł sposób na oszukanie Czary i nie podzielił się z nim swoim pomysłem. Chłopcy przestają się do siebie odzywać.

W trakcie jednej z lekcji eliksirów, Harry zostaje zabrany na ceremonię sprawdzania różdżek. Wcześniej jednak Rita Skeeter chce przeprowadzić z nim wywiad – ukrywa się z nim w komórce i zadaje niezręczne pytania. Jej samonotujące pióro zapisuje zupełnie inne odpowiedzi niż to co mówi Harry. Z opresji wybawia go Dumbledore, który przybywa z panem Ollivanderem. Ten sprawdza różdżki zawodników i potwierdza że wszystkie są sprawne. Wieczorem Harry dostaje list od Syriusza. Ponieważ sam wcześniej do niego napisał o tym, że został uczestnikiem turnieju, Syriusz chce z nim porozmawiać. Prosi by czekał na niego przy kominku w pokoju wspólnym dwudziestego drugiego listopada o pierwszej w nocy.

Przed pierwszym zadaniem Harry wybiera się z Hermioną do Hogsmeade, jednak ukrywa się pod peleryną-niewidką. W trzech Miotłach natykają się na Hagrida i Moody’ego. Ten drugi swoim magicznym okiem dostrzega Harry’ego pod peleryną i informuje Hagrida o jego obecności. Hagrid prosi Harry’ego, by spotkał się z nim w nocy i koniecznie był wtedy w swojej pelerynie. Zgodnie w tym poleceniem Harry zjawia się około północy przy chatce Hagrida i podąża za nim, gdy ten odchodzi z Madame Maxime. W ten sposób dociera, do miejsca, gdzie trzymane są cztery dorosłe smoki. Pracuje przy nich między innymi Charlie Weasley, który opowiada Hagridowi, że zadaniem każdego z uczestników Turnieju będzie prawdopodobnie przejście koło jednej z bestii. Harry musi wracać do zamku, by zdążyć na spotkanie z Syriuszem. Chwilę po jego powrocie w kominku w pokoju wspólnym pojawia się głowa Syriusza. Przekazuje on Harry’emu, by uważał na Karkarowa, gdyż jest on byłym śmierciożercą. Rozmowę przerywają kroki. Syriusz znika, a w pokoju wspólnym pojawia się Ron, który znowu kłóci się z Harrym.

Harry uświadamia sobie, że dyrektorzy Beauxbatons i Durmstrangu wiedzą o smokach i zapewne poinformowali o nich swoich podopiecznych, natomiast Cedrik wciąż nie ma pojęcia, co ich czeka. Udaje mu się przekazać mu informację. Tuż po tym profesor Moody zabiera go do swojego gabinetu i naprowadza go na to, że w pierwszym zadaniu musi wykorzystać swój największy talent czyli latanie. Harry prosi zatem Hermionę o pomoc w nauce zaklęcia, które pomoże mu przywołać miotłę. Kiedy nadchodzi dzień pierwszego zadania, zawodnicy spotykają się w specjalnym namiocie, gdzie losują figurki smoków. Harry trafia na najbardziej niebezpiecznego rogogona węgierskiego. Celem każdego z zawodników jest odebranie smokowi złotego jaja. Harry’emu udaje się zdobyć jajo i zostaje jedynie lekko ranny. Gdy jest opatrywany, przybiegają do niego Hermiona i Ron. Chłopak uświadomił sobie, że jego wcześniejsze zachowanie było niewłaściwe i przeprasza Harry’ego. Po ogłoszeniu wyników pierwszego zadania okazuje się, że Harry i Krum zajmują pierwsze miejsce w klasyfikacji. Uczestnicy dostają także informację, że w środku jaja ukryta jest zagadka, którą muszą rozwiązać przed drugim zadaniem.

W pokoju wspólnym odbywa się uczta na cześć Harry’ego. Gryfoni namawiają go, by otworzył złote jajo, a kiedy to czyni, ze środka dobiega tylko dziwne wycie. W międzyczasie Hermiona dowiaduje się, że w Hogwarcie pracują skrzaty domowe. Dziewczyna dowiaduje się, gdzie jest kuchnia i udaje się tam z Harrym i Ronem. Spotykają tam Zgredka, którego zatrudnił dyrektor Dumbledore i wypłaca mu wynagrodzenie. Znajdują także Mrużkę, która po odejściu od Croucha jest w stanie załamania nerwowego. Hermiona postanawia założyć organizację, która ma walczyć o wolność dla skrzatów domowych.

Na jednej z lekcji transmutacji profesor McGonagall oznajmia, ze w Hogwarcie będzie zorganizowany Bal Bożonarodzeniowy, który jest tradycyjnym wydarzeniem w czasie Turnieju Trójmagicznego. Informuje Harry’ego, że uroczystość otwiera taniec reprezentantów i ich partnerów. Harry musi zdecydować, kogo zaprosi. Próbuje zaprosić Cho Chang, która mu się podoba, jednak ta umówiła się już z Cedrikiem. Ron zagaduje do Fleur Delacour, ale to także kończy się niepowodzeniem. Chłopcy wpadają na to, że jeden z nich mógłby iść z Hermioną, ale ona również ma już partnera. Ostatecznie decydują się iść z bliźniaczkami Parvati i Padmą Patil. W bożonarodzeniowy wieczór reprezentanci gromadzą się przed wejściem do Wielkiej Sali. Okazuje się, że partnerką Kruma jest Hermiona. W trakcie balu Ron jest w kiepskim humorze z powodu poufałości Hermiony i Kruma. Chłopcy wychodzą się przejść po ogrodzie, gdzie podsłuchują rozmowę Snape’a i Karkarowa. Po balu Cedrik zagaduje Harry’ego i pyta, czy rozwiązał już zagadkę złotego jaja. Radzi mu, by spróbował w łazience i podaje mu hasło do łazienki prefektów.

Hagrid nie pojawia się na lekcji opieki nad magicznymi stworzeniami, na zastępstwo przychodzi profesor Grubbly-Plank. Gdy Harry, Hermiona i Ron zastanawiają się nad nieobecności nauczyciela, Draco Malfoy pokazuje im artykuł Rity Skeeter, w którym przedstawiła Hagrida jako groźnego półolbrzyma, którego matka była morderczynią. Wieczorem trójka czarodziejów postanawia odwiedzić Hagrida, ale nikt im nie otwiera. Liczą więc, że uda im się spotkać gajowego w czasie wyjścia do Hogsmeade, jednak tam też go nie ma. Po powrocie znowu przychodzą do chatki Hagrida, gdzie otwiera im Dumbledore, który także martwi się o gajowego. Po spotkaniu z nimi Hagrid decyduje się wrócić do swoich obowiązków.

Nocą Harry zabiera jajo, Mapę Huncwotów i pelerynę-niewidkę do łazienki prefektów. Tam Jęcząca Marta podpowiada mu, żeby otworzył jajko pod wodą. W ten sposób Harry’emu udaje się usłyszeć zagadkę, z której wynika, że będzie musiał odnaleźć coś dla niego cennego ukrytego w jeziorze. Harry chce wrócic do dormitorium, ale po drodze zauważa na mapie, że w gabinecie Snape’a jest Bartemiusz Crouch. Uznaje, że to dość podejrzane, gdyż wcześniej słyszał doniesienia o chorobie Croucha. Zaaferowany mapą Harry nie zauważa stopnia-pułapki i zostaje uwięziony na schodach. Upuszcza mapę i jajo, które otwiera się i zaczyna wyć. Dźwięk przyciąga Filcha i Snape’a, który widząc jajo podejrzewa, że Harry jest w pobliżu. Uważa, że to on włamał się do jego gabinetu i chce go złapać. Przerywa im Moody, który swoim magicznym okiem widzi Harry’ego. Odsyła on Snape’a i Filcha, a sam uwalnia Harry’ego. Prosi go jednak o pożyczenie mu mapy, na co Harry bez problemu się zgadza. Następnego dnia opowiada Hermionie i Ronowi o swojej przygodzie oraz wysyła kolejny list do Syriusza. Ten prosi jedynie o podanie daty najbliższego wyjścia do Hogsmeade.

Harry, Hermiona i Ron poszukują sposobu, który ma umożliwić Harry’emu przetrwanie godziny pod wodą w trakcie drugiego zadania. Przerywają im Fred i George, którzy mają zabrać Rona i Hermionę do gabinetu profesor McGonagall. Harry nadal poszukuje rozwiązania, a w nocy decyduje się wrócić do biblioteki, gdzie w końcu zasypia. Tuz przed rozpoczęciem drugiego zadania budzi go Zgredek i wręcza mu skrzeloziele. Nad jeziorem Harry zjada skrzeloziele, w efekcie czego wyrastają mu skrzela. Nurkuje w jeziorze i rozpoczyna poszukiwania. Trafia do siedziby trytonów, które pilnują zakładników: Hermiony, Rona, Cho i Gabrielle – siostry Fleur. Harry uwalnia Rona, jednak w obawie o los pozostałych czeka na przybycie reszty zawodników. Cedrik i Krum zabierają Cho i Hermionę, ale Fleur się nie zjawia. Harry uwalnia zatem Gabrielle, przez co ma problem z szybkim powrotem, jednak sędziowie doceniają jego zachowanie. Po podaniu wyników okazuje się, ze Harry walczy o pierwsze miejsce z Cedrikiem.

Do Hermiony dociera artykuł z tygodnika „Czarownica”, w którym Rita Skeeter oskarża ją o bawienie się uczuciami Harry’ego i Kruma. Z tego powodu dziewczyna dostaje wiele anonimów od oburzonych czytelniczek. Syriusz przesyła Harry’emu wskazówki odnośnie spotkania w Hogsmeade. Gdy przyjaciele docierają do wskazanego miejsca, spotykają wielkiego czarnego psa, który prowadzi ich do pobliskiej jaskini. Syriusz wraca do ludzkiej formy. Cała czwórka rozmawia o chorobie pana Croucha i jego przeszłości. Okazuje się, że Crouch zamknął w Azkabanie swojego syna, kiedy podejrzewano go o dołączenie do śmierciożerców. Harry informuje Syriusza, ze widział, jak Karkarow pokazywał Snape’owi coś na swoim ramieniu. Zastanawiają się także, dlaczego Crouch nocą przeszukiwał gabinet Snape’a.

Uczestnicy turnieju dowiadują się, na czym będzie polegało ostatnie zadanie. Okazuje się, że na boisku do quidditcha zasadzono żywopłot, który utworzy labirynt wypełniony przeszkodami. Celem zawodników będzie dotarcie do pucharu umieszczonego w środku labiryntu. Gdy zawodnicy wracają do zamku Krum odciąga Harry’ego na skraj Zakazanego Lasu, gdzie dopytuje o jego relacje z Hermioną. Harry wyjaśnia, że jedynie się przyjaźnią. Znienacka pojawia się obok nich pan Crouch, który mówi sam do siebie i chce się widzieć z Dumbledore’em. Harry zostawia go z Krumem i biegnie po dyrektora, ale kiedy wracają zastają jedynie oszołomionego Kruma, który twierdzi, ze Crouch go napadł. Kiedy Harry informuje o tym Syriusza, ten każe mu na siebie uważać i nie wychodzić poza zamek. Harry skupia się zatem na ćwiczeniu zaklęć, które mogą mu się przydać w trzecim zadaniu.

W czasie lekcji wróżbiarstwa Harry ma wizję, w której słyszy Voldemorta. Kiedy się budzi,, wychodzi z lekcji i zmierza do gabinetu Dumbledore’a. Będąc pod drzwiami słyszy rozmowę dyrektora, Moody’ego i Knota. Moody dostrzega Harry’ego przez drzwi. Dumbledore zaprasza go do gabinetu i prosi by poczekał, podczas gdy z pozostałymi udaje się w miejsce, gdzie Harry spotkał Croucha. Pozostawiony sam, Harry dostrzega blask z jednej z szafek. Znajduje w niej kamienną misę z dziwna substancją, a gdy się nad niż pochyla, zostanie wciągnięty do środka misy. Trafia do pomieszczenia przypominającego loch, z rzędami ławek pełnymi czarodziejów. Kiedy siedzący obok Harry’ego Dumbledore nie reaguje, chłopak zdaje sobie sprawę, ze jest wewnątrz czyjegoś wspomnienia. Do sali wprowadzona zostaje czwórka czarodziejów oskarżonych o tortury Alicji i Franka Longbottomów. Zostają oni skazani na dożywocie w Azkabanie. Jest wśród nich syn Bartemiusza Croucha, którego ojciec się wyrzeka. W tym momencie we wspomnieniu pojawia się rzeczywisty Dumbledore, który wyciąga Harry’ego do gabinetu. Wyjaśnia mu działanie myślodsiewni. Harry opowiada mu swój sen. Dyrektor wyjaśnia chłopcu, że blizna jest jego połączeniem z Voldemortem. Razem zastanawiają się, czy to możliwe że Voldemort odzyskuje moc.

Nadchodzi dzień ostatniego zadania. Cała szkoła udaje się na stadion. Zawodnicy kolejno wchodzą do labiryntu. Harry napotyka między innymi bogina i sfinksa, ale udaje mu się iść dalej. Kiedy dociera do centrum labiryntu, widzi puchar, oraz nadbiegającego Cedrika, który jest atakowany przez olbrzymiego pająka. Chłopcy razem unieszkodliwiają stworzenie i zastanawiają się, który z nich zasługuje na zdobycie pucharu. Ostatecznie decydują się dotknąć go jednocześnie. Wtedy okazuje się, że puchar jest świstoklikiem, który przenosi ich na cmentarz. Obaj są zaskoczeni i zastanawiają się, czy to dalsza część zadania. Harry dostrzega niska postać niosącą zawiniątko, które wygląda jak niemowlę. Słyszy głos, który nakazuje zabić niepotrzebnego, widzi zielone światło i Cedrik pada martwy. Okazuje się, że niski mężczyzna to Glizdogon, który przywiązuje Harry’ego do nagrobka ojca Voldemorta.

Glizdogon przygotowuje wielki kocioł z eliksirem. Rani Harry’ego a jego krew dodaje do kotła, następnie wrzuca tam swoją odciętą dłoń i przyniesione niemowlę. Wkrótce z kotła wyłania się odrodzony Lord Voldemort. Naciska on Mroczny Znak na ręce Glizdogona, przez co przywołuje śmierciożerców. Wytyka im, że nie próbowali go szukać po upadku i opowiada, co wówczas się z nim działo. Podkreśla, że najwierniejszy z jego sług jest w Hogwarcie i przyczynił się do tego, że Harry znalazł się na cmentarzu. Voldemort oświadcza, że dodanie krwi Harry’ego do eliksiru, z którego się odrodził, spowodowało, że chłopak stracił ochronę, którą zapewniła mu matka. Każe rozwiązać chłopaka, by stanąć z nim do pojedynku. Harry’emu udaje się uniknąć kilku początkowych zaklęć. W końcu Voldemort rzuca klątwę Avada Kedavra, a Harry zaklęcie rozbrajające. Promienie zaklęć zderzają się w powietrzu, łączą w jeden złoty promień, który unosi walczących i przenosi ich z dala od śmierciożerców. Złoty promień rozdziela się i tworzy wokół nich kopułę. Harry słyszy śpiew feniksa, co dodaje mu otuchy. Zauważa na złotej nici paciorki światła i skupia się na tym, żeby przesunąć je w stronę przeciwnika. Kiedy docierają one do różdżki Voldemorta, wydobywają się z niej widma jego ofiar, między innymi Cedrika i rodziców Harry’ego. Nakazują one Harry’emu dotrzeć do świstoklika zaraz gdy zerwie się połączenie między różdżkami i zapewniają, że na chwilę spróbują powstrzymać Voldemorta. Harry zrywa zaklęcie, łapie za rękę ciało Cedrika i przywołuje świstoklik, dzięki któremu wraca do Hogwartu.

Harry ląduje na boniach, gdzie wkrótce zjawia się Dumbledore. Każe Harry’emu na siebie poczekać, jednak Moody zabiera chłopca do swojego gabinetu. Harry opowiada mu o wydarzeniach z cmentarza i wspomina, że dowiedział się, że w zamku jest śmierciożerca, który to wrzucił jego nazwisko do Czary Ognia. Moody przyznaje, że to on jest tym śmierciożercą. Opowiada, w jaki sposób pomagał Harry’emu przejść przez kolejne zadania, by umożliwić mu spotkanie z Voldemortem. Kończy opowieść i chce zabić Harry’ego, ale do gabinetu wpadają Dumbledore, McGonagall i Snape, którzy go oszałamiają. Dyrektor otwiera stojący w gabinecie kufer, gdzie przetrzymywany jest prawdziwy Alastor Moody. Śmierciożerca potrzebował go, by regularnie sporządzać Eliksir Wielosokowy, który pił ze swojej piersiówki. W międzyczasie ustaje działanie ostatniej dawki eliksiru i okazuje się, że jest to syn Bartemiusza Croucha, który nosi to samo imię co ojciec – to jego zatem widział Harry na mapie w gabinecie Snape’a.

Dumbledore podaje Barty’emu Veritaserum – eliksir prawdy – i dowiaduje się, jak udało mu się dostać do Hogwartu. Okazuje się, że umierająca matka Barty’ego odwiedziła go w Azkabanie mając ze sobą Eliksir Wielosokowy. Została tam jako jej syn, a Barty w postaci matki wyszedł na wolność. Ojciec przetrzymywał go pod zaklęciem Imperius, ale z czasem Barty’emu udało mu się je przełamać. Pod opieka Mrużki Barty był na finale mistrzostw świata w quidditchu i to on ukradł Harry’emu różdżkę, jeszcze w loży honorowej. Następnie wyczarował w lesie Mroczny Znak. Mrużka jednak przywiązała go do siebie, więc został oszołomiony razem z nią. Kiedy skrzatka została odnaleziona, Crouch senior, znalazł Barty’ego i zabrał do domu pod Imperiusem. Pewnego dnia Voldemort i Glizdogon odwiedzili Crouchów, rzucili Imperius na Croucha seniora i wtajemniczyli Barty’ego w swój plan dotyczący Hogwartu i Turnieju Trójmagicznego. Crouch senior zaczął opierać się zaklęciu i to wtedy przybył do Hogwartu. Kiedy Harry zostawił go pod Zakazanym Lasem, Barty oszołomił Kruma a ojca zabił.

McGonagall zostaje by pilnować Barty’ego Croucha a Dumbledore zabiera Harry’ego do swojego gabinetu, gdzie czeka już na niego Syriusz. Harry opowiada o wydarzeniach na cmentarzu. Gdzy wspomina o tym, jak jego różdżka połączyła się z różdżką Voldemorta, Dumbledore tłumaczy to efektem Priori Incantatem. Ponieważ w obu różdżkach jest rdzeń z piór Fawkesa, feniksa Dumbledore’a, różdżki stają się siostrami i nie mogą być użyte przeciwko sobie. To spowodowało cofnięcie wcześniejszych zaklęć Voldemorta i pojawienie się widm. Po zakończeniu relacji Harry trafi do skrzydła szpitalnego, gdzie dostaje eliksir usypiający. Budzi go kłótnia McGonagall i Knota. Okazuje się, że minister zaprowadził dementora do Barty’ego Croucha, aby wyssać mu duszę, przez co nie ma już ważnego świadka powrotu Voldemorta. Knot i tak nie chce uwierzyć Dumbledore’owi, że Voldemort powrócił.

Na zakończeniu roku szkolnego Dubledore informuje uczniów, że Lord Voldemort się odrodził i przypomina, że najważniejszą rzeczą jest jedność czarodziejów. W pociągu Hermiona wyjawia Harry’emu i Ronowi tajemnicę Rity Skeeter. Hermiona odkryła, że dziennikarka jest niezarejestrowanym animagiem i w postaci żuka nielegalnie zdobywa informacje. Dziewczyna zagroziła jej, że poinformuje o tym Ministerstwo Magii, chyba że Rita nie napisze przez rok żadnego artykułu. Gdy wszyscy wysiadają z pociągu, Harry przekazuje bliźniakom Weasley tysiąc galeonów – swoją wygraną w Turnieju – aby mogli otworzyć swój wymarzony sklep z dowcipnymi gadżetami.

Cała szkoła w Twojej kieszeni

Sprawdź pozostałe wypracowania:

Język polski:

Geografia: