Menu książki:
W 80 dni dookoła świata - Problematyka
„W 80 dni dookoła świata” to odważna książka napisana przez słynnego Juliusza Verne. Mężczyzna jest autorem takich dzieł jak „Dwadzieścia tysięcy mil podmorskiej żeglugi”, „Podróż do wnętrza Ziemi” lub „Tajemnicza wyspa”, lecz zdecydowanie omawiana dzisiaj lektura jest najsłynniejszą wśród młodzieży. Nie znamy do końca narodowości Juliusza Verne czy był Francuzem, czy może nie, ale bez wątpienia był niesamowitym pisarzem o bogatej wyobraźni i ciekawych pomysłach. Mężczyzna wykazywał zamiłowanie do podroży o czym świadczy długa lista jego autorskich książek, które przedstawiają jakąś wędrówkę.
W każdej swojej powieści, pisarz przedstawiał nam ważne morały i przekazy, choć niektóre były dość głęboko ukryte. Poruszył między innymi problem strachu niezauważalnego przez osobę drugą. Fileas Fogg był dżentelmenem z „kamienną twarzą”. Często trudno było ocenić jakie ma samopoczucie lub towarzyszące w danej sytuacji emocje. W pewnym momencie Fogg założył się z ważnym brytyjskim dżentelmenem o coś niemożliwego. Przegrana głównego bohatera pogrążyłaby go i zabrała coś bardzo ważnego. Choć nie było tego w stu procentach widać, Fogg bał się. Mimo strachu wiedział, że nie podda się bez walki i zrobił to najlepiej jak umiał, otrzymując podziw od przyjaciela i wielkich ludzi. Bał się oczywiście, lecz jego determinacja oraz siła ducha była silniejsza, niż strach. Właśnie to przekazał nam autor, że nie wolno się poddawać, a trzeba gonić za marzeniami, bowiem to przyniesie nam radość i chwałę.
Jan Passepartout również pokazał nam coś ważnego. Fogg został jego najlepszym przyjacielem, a ten wspierał go w każdym sukcesie. Był on przykładem lojalnego przyjaciela, który po prostu robił to co musiał, aby pomóc Foggowi. Mężczyzna ani razu go nie zawiódł, wręcz przeciwnie podziwiał swego przyjaciela i zawsze stał po jego stronie oraz traktował jak starszego brata.
Każdy z nich widział świat inaczej, to znaczy Jan podziwiał krajobraz i ludzi, natomiast Fogg dążył do celu. Dwie różne osobowości razem dokonały celu, lecz angielskiemu dżentelmenowi podróż zmieniła pogląd na świat, dzięki poznaniu pewnej kobiety. Z chłodnego i zdystansowanego mężczyzny, zrobił się delikatny i troskliwy.
Cała ta książka ma za zadanie uświadomić nam, iż razem wszystko jest łatwiejsze i w grupie jest prawdziwa siła.
Proszę pamiętać, że to tylko moje osobiste odczucia, które wyniosłem z lektury. Polecam ją serdecznie ze względu na jej piękno i ciekawy morał.