W 80 dni dookoła świata - Recenzja książki

Książka pod tytułem ,,W 80 dni dookoła świata” Juliusza Verne bardzo mi się podobała. Opowiada o zwariowanych przygodach bohaterów.
Najbardziej podoba mi się to, że jest wyobrażenie autora, a teraz okazuje się, że tak wygląda dzisiejszy świat. Zakład o to, czy Fillias Fogg objedzie całą kulę ziemską. Pan Fogg wyrusza w podróż ze swoim lokajem Passepartout. Po wyjeździe Fogga z lokajem, detektyw Fix ujawnia w depeszy, że Fillias Fogg jest złodziejem banku. W podróży odwiedzili Paryż, przejeżdżali przez Turyn. Detektyw Fix zaczaił się na ,, Mongolii” ,kiedy Passepartout poszedł do konsula w celu podbicia paszportów, Fix chciał zobaczyć się z jego Panem. Fillias obliczył, że podróżował sześć i pół. Na pokładzie parowca, który miał ich zawieźć ich do Bombaju, Fix codziennie upijał Jana po kilka kieliszków mocnego alkoholu, żeby służący powiedział mu o tym, że Fogg okradł bank w Londynie, a to jest jego kamuflaż. Lecz Passepartout nic takiego mu nie powiedział, opowiadał tylko o sobie panu Foggu i ich wyprawie. Po zejściu na ląd wyprawa Fogga, ( składająca się tylko z dwóch osób, Filliasa Fogga i służącego Jana Passepartout ) poszła podbić paszporty i na obiad. W tym czasie detektyw Fix poszedł na policję, gdzie jak sądził miał czekać na niego nakaz aresztowania Filliasa Fogga za kradzież w banku w Londynie, lecz ku wielkiemu rozczarowaniu detektywa Fixa niczego takiego nie było, więc detektyw musiał podjąć trud dalszej podróży z złodziejaszkami. Służący zauroczony tancerkami indyjskimi, poszedł za nimi aż do świątyni nie zdjąwszy wcześniej butów. Od razu napadli go kapłani, lecz dzielny Passepartout uciekł im i przybiegł na dworzec . Czekał tam na niego Pan i… detektyw Fix. Opowiedział Fogg swoją przygodę, a ukryty nieco dalej detektyw Fix wszystko usłyszał. Fix postanowił zrezygnować z dalszej podróży i wykorzystać fakt o wpadce Passepartout z świątynią. Wsiedli do pociągu, który miał zawieźć ich do Kalkuty, lecz nie zawiózł. Sługa wpadł na pomysł, aby do Kalkuty dojechać słoniem. NIestety za słonia trzeba było zapłacić i to nie mało. Później sługa Fogga ocalił Audę. Od tej chwili razem do Hongkongu jadą z panią Audą. Passepartout musiał odpowiedzieć przed sądem za wejście w butach do świątyni. Całym procesem kierował Fix i w ślad za nimi również pojechał. Detektyw zaczął kombinować jak by tu aresztować Filliasa Foga za wspomnianą wcześniej kradzież w banku w Londynie. Detektyw Fix niby przypadkiem znowu spotkał francuza, a ten opowiedział mu o nowej uczestniczce tej wyprawy dookoła świata. Razem jadą do Europy. Fix chciał spowolnić podróż Fogga, więc zamracza jego służącego, który nie zdąży powiedzieć swojemu Panu o wcześniejszym starcie środka transportu. Upijając go mówił o tym, że to jego Pan zrabował bank, ale ten nie wierzył , więc podał mu fajkę. Okazuje się ,że się 5 minut spóźnili. Passepartout zauważa, że została im jeszcze godzina.
Historie i potyczki pana Fogga są bardzo śmieszne. Książka bardzo mi się podobała. Na końcu pan Fogg bierze ślub z Audą.

Sprawdź pozostałe wypracowania:

Język polski:

Geografia: