Petroniusz – H. Sienkiewicz – Quo vadis

Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Petroniusz – H. Sienkiewicz – Quo vadis, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!
Opiekun merytoryczny: Marek Lepczak
Czytaj więcej

Petroniusz był jednym z głównych bohaterów powieści historycznej „Quo vadis” Henryka Sienkiewicza. Był postacią historyczną, bogatym i wpływowym patrycjuszem, filozofem oraz pisarzem. W lekturze był również wujem Marka Winicjusza.
Arbiter elegantiarum był epikurejczykiem. W przeszłości prężnie i sprawiedliwie rządził w Bitynii jako król. Podczas czasu akcji w utworze mieszkał w rzymskiej willi. Z racji swojej wysokiej pozycji na dworze Nerona, posiadał wielu niewolników. Mimo wielu romansów, patrycjusz był związany z Chryzotemis. Jednak po pewnym czasie zakochał się w swojej niewolnicy Eunice. Bez wiedzy dziewczyny dał jej wolność i w przypadku śmierci spisał na nią swój dom oraz majątek. Oboje byli w sobie ogromnie zakochani.
Był mężczyzną w średnim wieku. Petroniusz odznaczał się niezwykłą urodą, choć był mniej atletyczny od swojego siostrzeńca Winicjusza. Z tego powodu miał bardzo duże powodzenie u kobiet. Miał nieco wychudłą, lecz pogodną twarz oraz orzechowe oczy. Zdawał sobie sprawę, że się starzał. Dlatego regularnie brał kąpiele i masaże, aby zadbać o swoje ciało.
Cieszył się opinią człowieka zniewieściałego. Niezmiernie cenił przepych i dobrobyt. Chętnie brał udział w ucztach organizowanych przez cesarza Rzymu Nerona, które były uważane za wyjątkowe swawolne. Chwilami okazywał swoje wrodzone lenistwo. Jednak potrafił wykazać się odwagą i męstwem.
Pisał wiersze podobnie jak cesarz. Miał niezwykle rozległą wiedzę, głównie w dziedzinie filozofii. Komentował dzieła Nerona w taki sposób, że zyskiwał w jego oczach, ale nie wychodził za nadmiernego pochlebcę. Petroniusz był podziwiany za niezwykły dar przekonywania i wyrafinowany smak. Jego popularność wzrosła od chwili, kiedy przemawiał przed Neronem w obronie Pedaniusza Sekunda. Był lubiany za hojność, lecz nie zabiegał o miłość tłumu, którym gardził jako esteta i arystokrata, ponieważ wolał podziwiać piękno, a nie nieestetyczną biedotę. Niewolników traktował z leniwą pobłażliwością. Mimo iż Petroniusz nie wierzył w bogów, składał im ofiary. Był bowiem przesądny.
Toczył zawzięty konflikt z Tygellinem, który walczył o względy Nerona. Jednak t

Sprawdź również:

Dodaj komentarz jako pierwszy!