Motyw literatury – Motyw literacki

"; chciałabym nawiązać. A mianowicie „Dziady” Adama Mickiewicza, a konkretniej części czwartej. Gustaw czytał wspomnianą wyżej książkę. Twierdził on, iż ta lektura sprawia, że jest bardziej wrażliwy. Wyrzucał księdzu, że ten nauczył go czytać oraz pokazał mu książki. Doprowadziło go to do takiego stanu, że nie lubił, a wręcz gardził rzeczywistością. Narzeka, mówi o literaturze – „książki zbójeckie”. Tu również trzeba zwrócić uwagę na fakt, iż to właśnie utwory czytane przez niego w przeszłości ukształtowały jego osobowość.
Żyjemy we współczesności, dlatego też i do tego okresu warto, a nawet trzeba, nawiązać. Ile razy przecież w telewizji, gazecie, radiu czy mediach społecznościowych słyszymy, że jakaś osoba zachowuje się dziwnie, upodabnia się do jakiegoś bohatera, zabiła się lub kogoś innego? Policja zawsze przy sprawie związanej z zabójstwem stara się poznać przyczyny takiej decyzji. Co miała w głowie osoba, która dokonała tego straszliwego czynu. Często okazuje się, że ktoś po prostu przeczytał książkę, w której zawarty był motyw literatury. Bohater zabijał, bo też w jakimś utworze tak przeczytał. A człowiek, inspirując się taką powieścią, robi dokładnie to samo. Odwzorowuje pewne zachowania. Dlatego zawsze trzeba rozważnie wybierać pozycje, które mamy zamiar przeczytać. Źle dobrana może wyrządzić wiele złego.
Niezależnie jednak od tego, w jaki sposób w danym utworze prezentowany jest wspomniany na wstępie motyw, warto pamiętać, że ma on ogromny wpływ na nas i nasze życie. Z tego właśnie względu nie możemy, a wręcz nie wolno nam być ślepo zapatrzonym w konkretnego bohatera. Możemy przez to popełnić wiele głupich błędów, których potem nie będziemy w stanie naprawić. Najgorszym z nich jest zdecydowanie odebranie sobie życia. Musimy mieć własny rozum. Dlatego podchodźmy mądrze do czytanych treści, ponieważ życie mamy tylko jedno i ono jest bardzo cenne. Zadajmy sobie pytanie, czy warto aż tyle poświęcić, bo ktoś inny tak zrobił?