Helka – E. Orzeszkowa – Dobra pani

Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Helka – E. Orzeszkowa – Dobra pani, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!
Opiekun merytoryczny: Marek Lepczak
Czytaj więcej

Helcia to pięcioletnia dziewczynka, sierota, która nie miała rodziców. Jej matka zmarła na cholerę, a ojciec był murarzem zginął w wypadku na budowie. Dziewczynka przebywała pod opieką ciotki Janowej. Niestety nie mogła u nich zostać na dłużej, bo mieszkało tam już troje dzieci, a warunki nie pozwalały na więcej. To w tej chacie została dostrzeżona przez główną bohaterkę panią Ewelinę, która postanowiła zabrać ją do siebie. Helcia była zawsze uśmiechnięta, taka piękna laleczka podobna do cherubinka. Miała koralowe usteczka, wielkie szafirowe oczy oraz gęste złote włosy.
Początkowo Helcia była bardzo nieśmiała, zalękniona i zagubiona, ale z czasem się to zmieniło. Bohaterka cieszyła się, że znalazł się ktoś, kto chce odmienić jej los. Dla niej liczyło się to, że otrzymała miłość, akceptację i troskę, nie chodziło nawet o luksusy, które ją otaczały. Opiekunka na początku poświęcała jej bardzo dużo czasu. Razem spędzały czas w ogrodzie, gdzie układały wiązanki z kwiatów. Helcia miała swoje łóżeczko ustawione blisko swojej pani. Od kiedy zamieszkała w wielkiej willi Pani Eweliny ubierała się w piękne stroje pełne przepychu, których nigdy wcześniej nie miała okazji zakładać. Razem ze swoją panią chodziła do kościoła, wydawało się, że obie są bardzo szczęśliwe.
Dziewczynka miała zdolności muzyczne, uczyła grać się na różnych instrumentach. Pani Krzycka wychowywała ją tak, że wyrosła na rozpieszczoną i rozkapryszoną dziewczynkę. Była bardzo empatyczną i wrażliwą na sytuacje innych osób. Bez zastanowienia potrafiła oddać swoje zabawki czy słodycze swojemu przybranemu kuzynostwu. Jej pomoc był szczera i bezinteresowna. Wszystko układało się tak jak Helka mogła sobie wymarzyć do momentu powrotu z Włoch, wtedy dziewczynka trochę wyrosła zmieniła się w niezgrabnego podlotka. Zmieniło się również jej zachowanie i występki, które były jej wybaczane, kiedy była dzieckiem, teraz budzą złość i odrazę w Pani Krzyckiej. Jej pani, która obiecała, że będzie zawsze się nią opiekować i otaczać ją miłością zacz

Sprawdź również:

Dodaj komentarz jako pierwszy!