Cuthbert Mateusz – L. M. Montgomery – Ania z Zielonego Wzgórza

Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Cuthbert Mateusz – L. M. Montgomery – Ania z Zielonego Wzgórza, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!
Opiekun merytoryczny: Marek Lepczak
Czytaj więcej

Mateusz Cuthbert to postać drugoplanowa z powieści Lucy Maud Montgomery pt. „Ania z Zielonego Wzgórza”. Był bratem Maryli Cuthbert i wraz z nią mieszkał na Zielonym Wzgórzu. To postać znacząca dla rozwoju fabuły.
Mateusz był sześćdziesięcioletnim kawalerem o dość niezgrabnej figurze. Miał długie, siwe włosy, sięgające zgarbionych pleców i gęstą, ciemną brodę. Z powodu wyglądu czuł się niezręcznie w towarzystwie kobiet. Był przekonany o swojej nieatrakcyjności, ale zdecydowanie nie doceniał wrażenia jakie robił na innych ludziach. Było ono bardzo korzystne. Nie unikał jedynie dwóch kobiet – swojej siostry Maryli i sąsiadki – pani Linde.
Każdego dziwiło jego usposobienie. Niewielu je rozumiało. Można wręcz powiedzieć, że bał się kobiet jak ognia – unikał ich i nie odzywał się do nich. Dziś pewnie nazwalibyśmy to fobią. Niektórzy nawet nazwaliby go mizoginem. Na szczęście to tylko pozory. Przypuszczalnie jego zachowanie było powodowane bardziej zawstydzeniem i chorobliwą nieśmiałością, ujawnioną w ich towarzystwie. Przykładem lęku Mateusza jest sytuacja, gdy pojechał do sklepu w Carmody i spodziewał się mężczyzny, a tymczasem za ladą spotkał młodą dziewczynę. Ze stresu kupił rzeczy, których nie potrzebował – łopatę i nasiona, mimo że trwała wtedy zima. Jego lęki zniwelowała Ania, którą szczerze pokochał jak córkę. Gdy pierwszy raz ją zobaczył na stacji kolejowej, wpadł w panikę, bo spodziewał się chłopca i był zaskoczony. Mimo ogromnego lęku, uległ czarowi dziewczynki. Pojechali razem na Zielone Wzgórze i to było najlepsze, co go w życiu spotkało. W czasie drogi, Ania cały czas mówiła i mówiła, ale miało to też swoje dobre strony. Pomogło to nawet Mateuszowi, bo miał szansę oswoić się z tą sytuacją. Zrozumiał, że kiedy trajkotała jak nakręcona, nie musi jej słuchać. Z czasem polubił to jej szczebiotanie.
Mateusz jest mężczyzną potrzebnym na Zielony Wzgórzu. Nie chodzi o pracę, której było sporo, ale o charaktery kobiet, z którymi przyszło mu żyć. Jego charakter i wewnętrzny spokój hamował rozbujałe i impulsywne reakcje Maryli. Był bardzo potrzebny Ani, choć jego rola nie wydała się oczywista. Gdy Maryla chciała odesłać Anię do sierocińca, wstawił się za dzieckiem, czym zadziwił swoją siostrę. Oto zawsze uległy m�

Sprawdź również:

Dodaj komentarz jako pierwszy!