Motyw mieszczaństwa – Motyw literacki

Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Motyw mieszczaństwa – Motyw literacki, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!
Opiekun merytoryczny: Marek Lepczak
Czytaj więcej

Mieszczaństwo było dawniej dosyć liczną warstwą społeczną. To właśnie ono zasiedlało miejskie kamieniczki, bogate wille czy też ubogie piwnice. W literaturze przedstawiano je często z wykorzystaniem zasady kontrastu – o ile życie mieszkańców wsi toczyło się na względnie równym poziomie, o tyle wśród mieszczaństwa panowała hierarchia. Można mówić o istnieniu  „piramidy”, której fundament tworzyła biedota, a wierzchołek – zamożna elita.
Takie zróżnicowane społeczeństwo ukazane zostało idealnie w „Lalce” Bolesława Prusa. Dzicy lokatorzy nadwiślańskich bulwarów zajmowali się głównie prostytucją, spożywaniem alkoholu czy drobnymi przestępstwami, aby móc się utrzymać. Warstwa ta traktowana była jak coś obrzydliwego i odrażającego, jako zjawisko, które nie powinno nigdy mieć miejsca. Na drugim biegunie znajdowali się m.in. Izabela Łęcka i jej ojciec, których charakteryzowało wydawanie ogromnej sumy na rzeczy niepotrzebne czy działalność charytatywna podejmowana na pokaz. Pomiędzy tymi dwiema grupami można by było umieścić np. subiektów Wokulskiego, którzy nie byli zbyt zamożni, ale prowadzili w miarę przyzwoity i spokojny tryb życia. Społeczność w „Lalce” ukazywała brzydką prawdę na temat miasta – jesteś nikim, jeśli nie masz pieniędzy. Pieniądze i statut społeczny stanowiły klucz otwierający wszystkie drzwi, np. do przyjaźni z elitą czy uczestnictwa w życiu politycznym miasta.
Równie ciekawą ilustracją mieszczaństwa może być „Granica” Zofii Nałkowskiej, w której ukazane jest niezbyt łatwe życie mieszkańców kamienicy. Wspomnianych mieszkańców charakteryzowała m.in. bieda, brud i choroby spowodowane trudnymi warunkami życia. Ci ludzie nie mogli sobie pozwolić na skorzystanie z usług podstawowej opieki medycznej, w wyniku czego szybko umierali lub bardzo cierpieli. Nie płacili czynszu na czas, trzeba było się dopominać, aby w końcu otrzymać zapłatę – albo i nie. Wiarygodnym obrazem życia mieszczaństwa jest praca Zenona – pisze on artykuły do gazety. Ludzie jednak przychodzą do redakcji, by bohater za opłatą opublikował też ich tekst, mimo

Sprawdź również:

Dodaj komentarz jako pierwszy!