Motyw miłości w Trenach Jana Kochanowskiego – Motyw literacki

Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Motyw miłości w Trenach Jana Kochanowskiego – Motyw literacki, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!
Opiekun merytoryczny: Marek Lepczak
Czytaj więcej

Motyw miłości w Trenach Jana Kochanowskiego
Jan Kochanowski – polski poeta, przeżył śmierć swojej córki. Owocem jego cierpienia jest powstały cykl „Trenów”, dzięki którym mógł wylać na kartki tęsknotę miłość do Urszulki. Może warto na początku zastanowić się nad znaczeniem słowa miłość. Dzięki miłości rodzicielskiej dziecko od początku swojego istnienia jest akceptowane i poznaje świat. Powoli staje się niezależne i uczy się jak funkcjonować w danych środowiskach. Rodzice odgrywają tutaj kluczową rolę, bo jako doświadczeni, dojrzali ludzie, często pomagają swoim pociechom i starają się dać im jak najwięcej. Tego samego chciał Jan Kochanowski – pragnął być dobrym, kochającym rodzicem. Jego poglądy filozoficzne i religijne w jednej chwili tracą zupełny sens, gdyż nie uzasadniają śmierci dziecka, a on sam nie może się z tym pogodzić.
Tren I to wprowadzenie do całego cyklu, miłość pojawia się wtedy, kiedy autor prosi o natchnienie poetyckie, aby z godnością i szacunkiem opisać śmierć Urszulki. Zwraca się do filozofów i antycznych poetów, aby pomogli mu wyrazić swój żal i smutek w żałobie. Kochanowski mówi o bezradności człowieka wobec śmierci, porównuje swoje dziecko do słowiczka, które zostało pożarte przez smoka, co symbolizuje okrucieństwo, jakie go spotkało. Smok symbolizuje tutaj śmierć, a zjadane pisklęta mówią o bezbronności i delikatności dzieci. Całą sytuację obserwuje matka, która jest zbyt słaba, aby ocalić je przed smokiem. To porównanie wywołuje u Jana Kochanowskiego wspomnienia, które przeżył z córką. Widział pogarszający się stan dziewczynki i niestety nie był w stanie jej pomóc. Wiedział, że traci dziecko i nie mógł zrobić nic, aby je odzyskać. Zrozpaczony ojciec stara się znaleźć odpowiedź na pytanie, co dalej, ciąży nad nim dylemat, w którym zastanawia się, czy walczyć z przeznaczeniem, czy w ciszy rozpaczać nad jej śmiercią. To pierwsze może nam ukazywać, że rozżalony Jan Kochanowski bardzo kochał Urszulkę i niesamowicie za nią tęskni. O córce w utworze mówi z czułością i pieszczotliwie. Przypisuje jej wiele zdolności i ciężko mu pogodzić się z jej śmiercią, bo bardzo ją kochał.
Motyw miłości jest wyraźnie widoczny w Trenie III. Tutaj autor zwraca się bezpośrednio do zmarłej córki. Ukazuje ją jako osobę jedyną w swoim

Sprawdź również:

Dodaj komentarz jako pierwszy!