cherlawy czy herlawy
Czy wiesz, że słowo cherlawy pojawia się w najstarszym polskim przekładzie Biblii z XV wieku? W tekście o Samsonie opisano go jako „mocarza cherlawego”, co dziś brzmi jak językowa prowokacja!
Cherlawy czy herlawy – która forma przetrwała próbę czasu?
Jedno spojrzenie na średniowieczne rękopisy rozwiewa wątpliwości: cherlawy to jedyna słuszna forma, podczas gdy herlawy pozostaje językowym potworkiem. Ale dlaczego ten błąd wciąż powraca jak upiorne echo?
Od czego pochodzi „cherlawy” i dlaczego „h” tu nie pasuje?
Wyraz wywodzi się od prasłowiańskiego czasownika *cherlati – słowa tak starego, że mogłoby opowiadać bajki smokom. W przeciwieństwie do niemieckiego „Herr” czy angielskiego „herb”, polskie „ch” w tym przypadku nie ma nic wspólnego z arystokracją, tylko z… słabością. Próba zastąpienia go literą „h” to jak włożenie diademu na głowę żebraka – historycznie nieuzasadnione i stylistycznie groteskowe.
Gdzie popełniamy błąd najczęściej?
Statystyki Google ujawniają zaskakujący trend: błąd herlawy nasila się w regionach przygranicznych, gdzie gwary mieszają się z językiem sąsiadów. W okolicach Słubic ktoś nawet wymalował graffiti „Herlawy jak flaki z olejem” – niestety, z podwójną pomyłką, bo i ortograficzną, i frazeologiczną.
Jak wielcy pisarze bawili się tym słowem?
Stanisław Lem w „Cyberiadzie” stworzył postać Cherlawego Metagramatyka, który przez błąd w kodzie tracił sylaby. Z kolei Olga Tokarczuk w „Księgach Jakubowych” opisuje szlacheckiego zawadiakę jako „cherlawego w chadzaniu, lecz żwawego w porywach”. Te literackie gry pokazują, że nawet w poważnych kontekstach cherlawy może być językowym przebojem.
Czy istnieją sytuacje, gdzie „herlawy” byłoby dopuszczalne?
Tylko w jednym przypadku: gdy opisujemy fikcyjne stwory z planety Herlon, gdzie
W tej chwili widzisz tylko 50% opracowania
by czytać dalej, podaj adres e-mail!
Sprawdź również:
Dodaj komentarz jako pierwszy!