Hajs czy chajs?
Poprawna pisownia tego wyrazu to „hajs”, przez samo „h”. Językoznawcy przypuszczają, że wyraz ten został zapożyczony z niemieckiego „heiss”, oznaczającego „gorące”.
Słowo to jest potocznym określeniem pieniędzy, najczęściej używanym w młodzieżowym slangu. Z niego coraz częściej przenika do języka potocznego, ale także do literatury czy utworów muzycznych.
Przykłady:
– Mamo, brakuje mi trochę hajsu na nową gierkę, czy możesz mieć pożyczyć brakującą kwotę?
– Ten hajs z każdym miesiącem coraz szybciej znika z mojego konta.
– Zbieram hajs na nowy samochód, ale zaczyna mi przybywać wydatków związanych z wynajmem mieszkania.
– Ostatniego dnia pracy, oprócz hajsu, na który umówiłem się z właścicielem, dostałem też małą premię za dobrze wykonaną pracę.
Sprawdź również:
Dodaj komentarz jako pierwszy!