Hanna czy Channa

Hanna czy Channa: Która forma przetrwała próbę czasu i dźwięku?
Gdyby imiona miały swój własny kodeks karny, Channa zostałaby skazana za podszywanie się pod swoją starszą siostrę – Hanna. Ta druga, z pozoru zwyczajna sekwencja liter, to prawdziwa lingwistyczna podróżniczka, która przebyła drogę od starohebrajskiego „Channah” do współczesnych aktów urodzenia. W języku polskim jedynie forma przez „H” ma obywatelstwo – i to od ponad pięciu stuleci!
Czy wiesz, że… w krakowskich księgach parafialnych z 1528 roku odnotowano pierwszą Hannę? Tymczasem próby pisania przez „Ch” pojawiły się dopiero w XIX wieku – prawdopodobnie pod wpływem niemieckiej mody na zdrobnienia kończące się na „-chen”!
Dlaczego nasze palce uparcie wpisują zbędne „C”?
Winowajcą jest tu dźwiękowa iluzja. Wymawiając Hanna, wielu osobom wydaje się, że słyszą lekkie „charczenie” na początku wyrazu – zupełnie jak w słowach „chusteczka” czy „chemia”. Tymczasem polskie „h” w tym imieniu powinno brzmieć czysto, niemal jak westchnienie. Przykład? Gdy mówisz „halny” i „chalny” – tylko pierwsze oznacza wiatr, drugie zaś… nie istnieje!
Literackie potyczki z imieniem
W „Lalce” Prusa spotykamy Hannę Wąsowską, nie Channę – i to nie przypadek. XIX-wieczni pisarze świadomie odcinali się od germańskich wpływów, podkreślając polski charakter imienia. Współczesny paradoks? W tłumaczeniach angielskiej „Hannah” często pojawia się pokusa dodania drugiego „n” lub „ch”, co prowadzi do kuriozalnych hybryd w stylu Channah – potworka językowego z podwójnym błędem!
Kulturowa pułapka w sklepach jubilerskich
Producenci biżuterii personalizowanej regularnie wpakowują się w językową zasadzkę. Srebrna zawieszka z wygrawerowanym Channa to nie tylko błąd – to często rodzinny dramat! W 2019 roku sąd w Poznaniu rozpatrywał sprawę zwrotu kolczyków, gdzie klientka argumentowała: „To nie moje imię, jakbym nosiła cudzy dowód!”. Moralność? Zawsze sprawdź pisownię przed wygrawerowaniem.
Historyczna zagadka: Dlaczego królowe nie lubiły
W tej chwili widzisz tylko 50% opracowania
by czytać dalej, podaj adres e-mail!Sprawdź również:
Dodaj komentarz jako pierwszy!