🎓 Poznaj Panda Genius – Twojego edukacyjnego superbohatera! https://panda.pandagenius.com/

stoi czy stoji

Opiekun merytoryczny: Marek Lepczak
Czytaj więcej

Czy naprawdę można pomylić „stoi” z tajemniczym „stoji”?

W języku polskim nie istnieje żadne magiczne stoji – jedyną poprawną formą jest stoi. To pozornie proste słowo potrafi jednak wpędzić w kłopoty nawet doświadczonych użytkowników języka. Wyobraź sobie kogoś, kto próbuje napisać: „On tam stojąco śpiewa”, ale przez literówkę powstaje absurdalne „On tam stojąco śpiewa”. Brzmi jak nazwa nieznanego stylu tanecznego!

Czy wiesz, że w XVI wieku istniała forma „stojieć”? Choć współczesne stoi wydaje się krótkie i proste, jego przodek miał aż trzy sylaby. To językowe skamielina pokazująca, jak polszczyzna lubi upraszczać wyrazy!

Dlaczego nasz mózg uparcie chce dodawać magiczne „j”?

Błąd wynika z fonetycznej pułapki. Wymawiając stoi, wielu ludzi nieświadomie przedłuża samogłoskę, co brzmi jak „stoji”. To podobne zjawisko do tego, które sprawia, że dzieci piszą „włanczać” zamiast „włączać”. Nawet w piosence „Stoi na stacji lokomotywa” niektórzy słyszą podświadomie dodatkową spółgłoskę!

Jak odróżnić prawdziwe słowo od językowego mirażu?

Wyobraź sobie te sytuacje:
– W kolejce do lekarza: „Pani Mario, stoi pani za panem w zielonej koszuli” (nie: stoji jak w bajce o czarownicy)
– W sklepie zoologicznym: „Patrz, papuga stoi na jednej nodze!” (gdyby było stoji, mogłaby mieć trzecią nogę w zapasie)

Czy Sienkiewicz i Miłosz popełniliby ten błąd?

W „Potopie” czytamy: „Kmicic stoi jak dąb przed królem”. Gdyby Henryk Sienkiewicz użył formy

Sprawdź również:

Dodaj komentarz jako pierwszy!