talerz czy tależ
Ostateczne rozstrzygnięcie: talerz kontra wymyślony stwór językowy
Gdyby naczynia mogły mówić, talerz krzyczałby z oburzeniem na widok swojej zniekształconej wersji – tależ to nie literówka, lecz całkowicie fikcyjny potworek ortograficzny. Choć obie formy brzmią niemal identycznie, tylko pierwsza z nich ma prawo bytu w polszczyźnie, i to od ponad pięciu stuleci!
Czy wiesz, że… najstarszy zachowany polski talerz z napisem „Boże chroń króla” pochodzi z 1505 roku? Co ciekawe, już wtedy słowo zapisywano przez „rz”, choć wymowa mogła sugerować „ż” – dowód, że nasza ortograficzna tradycja jest starsza niż niejedno europejskie państwo!
Dlaczego właściwie mylimy te formy? Sekret tkwi w uchu, nie w oku
Spór między talerzem a tależem to klasyczny przykład wojny fonetyki z tradycją. Wymawiając szybko „talerz”, końcówka „rz” brzmi niemal jak „ż”, szczególnie w niektórych dialektach. To tak jak z przekręcaniem „w Szczebrzeszynie” – nasz mózg słyszy dźwięk, ale zapis ma swoje korzenie w historii, nie w współczesnej wymowie.
Podróż w czasie: jak średniowieczny Teller stał się polskim talerzem
Wędrówka tego słowa to gotowy scenariusz filmowy! XV-wieczni kupcy sprowadzili z Niemiec nie tylko cynowe naczynia, ale też słowo Teller. Polscy szlachcice, zamiast bezmyślnie kopiować obcą nazwę, dodali typowo słowiańskie „-arz” (jak w „glinarz” czy „piekarz”), tworząc talerz. Gdyby poszli na łatwiznę, może dziś jadalibyśmy z „telera”…
Kulturowe talerze – od Reja do współczesnych memów
W „Żywocie człowieka poczciwego” Mikołaj Rej porównuje życie do „talerza, co raz słodki, raz gorzki”. Współczesna kultura masowa też nie gardzi tym słowem – pamiętacie viralową piosenkę „Talerz płacze” z kabaretu Paranienormalni? W każdym z tych przypadków tależ wyglądałby jak nieproszony gość na językowym bankiecie.
Kuchenne eksperymenty: kiedy talerz przestaje być talerzem?
Warszawska artystka performance’u Zofia Gramz w 2017 roku stworzyła instalację „Talerze przemocy”, gdzie naczynia pokryte były wyrazami nienawiści. Gdyby użyła formy tależe, cały przekaz ległby w gruzach – błąd ortograficzny przyćmiłby artystyczną metaforę. To dowód, że nawet w awangardzie poprawność językowa ma znaczenie!
Lingwistyczne puzzle: co łączy talerz z… kraterem?
Etymologiczna ciekawostka: greckie „telos” (cel) dało początek zarówno kraterom wulkanicznym (miejscu „dopełnienia” magmy), jak i… naszemu talerzowi przez niemieckie pośrednictwo! Ta nieoczekiwana rodzina słów pokazuje, że język to żywy organizm, gdzie pozornie obce wyrazy mają wspólne korzenie.
Przestroga dla niecierpliwych
W tej chwili widzisz tylko 50% opracowania
by czytać dalej, podaj adres e-mail!Sprawdź również:
Dodaj komentarz jako pierwszy!