Agent Pzu – M. Musierowicz – Szósta klepka

Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Agent Pzu – M. Musierowicz – Szósta klepka, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!
Opiekun merytoryczny: Marek Lepczak
Czytaj więcej

Polska autorka, Małgorzata Musierowicz, napisała cykl książek dla młodzieży- Jeżycjadę. Opowiada ona o kochającej rodzinie z Poznania, która pomimo delikatnych zgrzytów i kłótni, zawsze się wspiera. Jedną z książek, która należy do tej serii jest „Szósta klepka”.
W pewnym momencie akcji rozgrywającej się w Poznaniu, występuje bohater epizodyczny- agent PZU. We wcześniejszych rozdziałach dowiadujemy się o pożarze, który narobił wiele szkód. Rolą tego człowieka jest wycena szkód narobionych przez katastrofalne wydarzenie. Mężczyzna po prostu wykonuje swoją pracę. Nie należy do wygadanych osób, ani też nie dowiadujemy się za wiele o nim. Musierowicz specjalnie nie wprowadzała czytelników w życie pracownika firmy ubezpieczeniowej, ponieważ czytając „Szóstą klepkę”, należy skupić się na rodzinie Żaków. Jednak dowiadujemy się poniekąd, że agent PZU jest prostym człowiekiem, potencjalnym zjadaczem chleba. Po wycenie szkód, mężczyzna określił kwotę, jaka należy się poszkodowanej rodzinie. Żakowie odmówili przyjęcia pieniędzy, co bardzo go zszokowało i nie mógł pojąć jaka jest przyczyna odrzucenia przez rodzinę pomocy finansowej, która bądź, o bądź im się należała. Przecież nie bez powodu się chyba ubezpieczali, prawda. Mężczyzna nie mógł wiedzieć, że Żakowie są dosyć specyficzną rodziną, która przedkłada uczucia ponad rzeczy materialne. Dlatego też odmówili tych pieniędzy. Żakowie nie znają tego człowieka, ponieważ firma ubezpieczeniowa przysłała do nich inną osobę, niż tą, która z reguły pobierała od nich pieniądze za ubezpieczenie. Mężczyzna jest chłodny, stanowczy, widać, że potrafi oddzielić życie prywatne od interesów. Dodatkowo, jest konkretny, nie owija w bawełnę. Podczas wizyty u Żaków nie reaguje na żarciki Bobcia, tylko rzetelnie wykonuję swoją pracę – obserwuje i mierzy, po czym wycenia szkody. Kiedy Żakowie sprzeciwiają się przyjęciu pieniędzy, mężczyzna myśli, że chodzi im o niewystarczającą wielkość wynagrodzenia, jednak kiedy słyszy o powodzie odmowy, którym są względy wychowawcze, mężczyzna prawie

Sprawdź również:

Dodaj komentarz jako pierwszy!