Borowiczowa Maria – S. Żeromski – Syzyfowe prace

Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Borowiczowa Maria – S. Żeromski – Syzyfowe prace, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!

Maria Borowiczowa jest bohaterką długoplanową „Syzyfowych prac” Stefana Żeromskiego.
Jest to żona Walentego Borowicza oraz matka Marcina Borowicza. Marcin był jej jedynym dzieckiem.
Kobieta była za młodu bardzo ładna i miała piękną twarz. Gdy spotykamy ją na kartach utworu, była już bardzo zmęczona i zniszczona przez troski i chorobę piersiową.
Pani Borowiczowa jest bardzo związana z synem emocjonalnie, ma dobre relacje z chłopcem. Zajmowała się nim przed oddaniem go do szkoły elementarnej. Poświęcała mu więcej uwagi niż ojciec zajmujący się gospodarstwem. Kiedy nadszedł czas oddania Marcinka do szkoły w Owczarach, kobieta bardzo to odczuła i już podczas drogi była wzruszona. „Łzy stały bez przerwy w jej oczach skierowanych na syna” – czytamy.
Maria była bardzo opiekuńcza. Przed oddaniem synka do szkoły sprawdziła stan jego nowego pokoju mieszkalnego, zweryfikowała siennik, sprawdzając, czy będzie odpowiednio wygodny. Upewniła się też, że synowi nie będzie niczego brakować.
Kobiecie zależało na dobrych relacjach w rodzinie i dobrych relacjach ze znajomymi. To ona jeździła po Marcina do szkoły, aby zabrać go do domu na czas przerwy świątecznej. To ona była duszą rodziny. Szukając stancji dla chłopca, wybrała tę, którą prowadziła jej stara znajoma.
Maria Borowiczowa była zaradna i pomysłowa. Kiedy Marcin aplikował do gimnazjum w Klerykowie, odwiedził ich w pokoju hotelowym kupiec. Kobieta w trakcie rozmowy z przybyłym wpadła na pomysł zorganizowania korepetycji dla syna u egzaminującego.
Podczas wizyty u pana Majewskiego starała się okazać mu należyty szacunek. Znając stosunek profesora do Polaków, wynikający także z tego, że Kleryków znajdował się na terenie zaboru rosyjskiego, nie ośmieliła się rozmawiać z nim po polsku, zaczęła więc rozmowę po francusku. Znała język francuski, ponieważ uczyła się go kiedyś, ale nie potrafiła władać językiem zaborców.
Mimo że Walenty i Maria byli właścicielami Gawronek, po udziale w powstaniu styczniowym została zabrana im w

Sprawdź również:

Dodaj komentarz jako pierwszy!

Ads Blocker Image Powered by Code Help Pro

Wykryto AdBlocka

Wykryto oprogramowanie od blokowania reklam. Aby korzystać z serwisu, prosimy o wyłączenie go.