Bozowska Stanisława – S. Żeromski – Siłaczka

Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Bozowska Stanisława – S. Żeromski – Siłaczka, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!
Opiekun merytoryczny: Marek Lepczak
Czytaj więcej

Tytułową bohaterką utworu pt. „Siłaczka” Stefana Żeromskiego jest Stanisława Bozowska. Poznajemy ją dopiero pod koniec utworu ze wspomnień głównego bohatera lekarza Pawła Obareckiego. Doktor wspomina, że jak poznał dziewczynę była to młoda siedemnastoletnia panna. Miała piękne jasne włosy, nie dbała o swój wygląd. Z wielkim zapałem zdobywała wiedzę, chciała wyjechać na studia za granicę, aby móc tę wiedzę wykorzystać w nauczaniu ubogich warstw. Niestety z powodu braku środków materialnych porzuciła swoje marzenia o wyjeździe. W czasie spotkań towarzyskich brała udział w dyskusjach bardziej naukowych niż żartach i zabawach. Nie interesowali ją mężczyźni, nie przyjęła nawet oświadczyn doktora Pawła o czym on opowiada z wielkim bólem. Była to uboga dziewczyna często chodziła w za dużych i niemodnych ubraniach cały czas miała przy sobie jakieś książki, zeszyty i mapy. Stasia była bardzo zdolna i ambitna. Wierzyła w ideę pracy u podstaw, chciała edukować ludzi biednych i prostych. Ponownie doktor spotkał ją po wielu latach.
Bohaterka początkowo udzielała korepetycji jako guwernantka później Stanisława Bozowska była nauczycielką w jednej z biednych wsi niedaleko Obrzydłówka. Ukończyła studia i mogła zrobić karierę, ale wolała poświecić się dla ubogich chłopów i ich dzieci. Była dobrym przykładem pozytywistycznego hasła pracy u podstaw. Stasia świadomie odrzuciła propozycję małżeństwa. W wyznaniu pozytywistów życie rodzinne kłóciło się z ideą pracy zaangażowanej społecznie, która wymagała wielkich poświęceń. Stanisława Bozowska rezygnuje z własnej rodziny, co pozwala jej pozostać niezależną i poświęcić całą energię na realizację swoich zamierzeń, którym była wierna do samego końca. Żyła w ubóstwie, chodziła w starych niemodnych ubraniach: ” w kaloszach za dużych trochę na jej małe nogi, w niezgrabnej i niemodnej salopce”. Jak pisał Żeromski miała ona: “jasnopopielate, niezmiernie bujne włosy” oraz piękne różane usta. Miała około dwudziestu lat, była to smukła i dobra dziewczyna. Stasia mieszkała w małym i

Sprawdź również:

Dodaj komentarz jako pierwszy!