Drużyna Kmicica – H. Sienkiewicz – Potop

Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Drużyna Kmicica – H. Sienkiewicz – Potop, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!
Opiekun merytoryczny: Marek Lepczak
Czytaj więcej

Drużyna Kmicica składa się z sześciu bohaterów epizodycznych, mających jednak duży wpływ na bieg zdarzeń w „Potopie” Henryka Sienkiewicza.
Pierwszym jej członkiem jest Jaromiar Kokosiński herbu Pypka, olbrzym, znany żołnierz i awanturnik, z blizną ciągnącą się przez czoło, oko i policzek. Z niesymetrycznymi wąsami, z jednej strony dłuższymi, z drugiej krótszymi. „Przyjaciel” i „godny kompanion” Andrzeja Kmicica. Skazany na karę śmierci (utratę gardła) i czci w Smoleńsku, za porwanie, zabójstwo i podpalenie. Przed wykonaniem wyroku chroniła go wojna i protekcja Andrzeja Kmicica, który był mu rówieśnikiem i (póki nie przehulał majątku) sąsiadem w powiecie orszańskim.
Następnym jest pan Ranicki, używający herbu Suche Komnaty, pochodzący z województwa mścisławskiego, skazany tam na banicję, za zamordowanie dwóch szlachciców posesjonatów (w ówczesnym prawie posiadaczy majątku nieruchomego). Jednego w czasie pojedynku „usiekł”, drugiego bez walki zastrzelił z rusznicy. Majątku nie posiadał, choć rzekomo duży odziedziczył po ojcu. Jak i w przypadku Kokosińskiego przed śmiercią z rąk sprawiedliwości chroniła go wojna. Był niepokonanym szermierzem i awanturnikiem.
Jako trzeciego należy wymienić Rekucia-Leliwę, który jako jedyny nie był ścigany ręką sprawiedliwości. Majątek swój przegrał w kości i przepił, od trzech lat był właściwie na utrzymaniu Kmicica.
Czwartym był pan Uhlik, tak jak i Kokosiński spod Smoleńska, za rozpędzenie trybunału uznany za bezecnego i skazany na karę śmierci. Andrzej Kmicic ochraniał go, gdyż na czekaniku dobrze grał.
Piątym był pan Kulawiec-Hippocentaurus, wzrostem równy Kokosińskiemu, a siłą jeszcze go przewyższający.
Ostatnim był Zend, p

Sprawdź również:

Dodaj komentarz jako pierwszy!