Gawlikówna Danusia – J. Korczakowska – Spotkanie nad morzem

Danusia Gawlikówna to jedna z głównych bohaterek powieści „Spotkanie nad morzem” Jadwigi Korczakowskiej. Jest to około jedenastoletnia dziewczynka, która pochodzi z Torunia. Jest oczkiem w głowie swoich rodziców, którzy nie mają zbyt dużo dla niej czasu. Jej ojciec pracuje w fabryce, matka też pracuje zawodowo. Większość czasu spędza z babcią. Na wakacje wyjechała nad morze do mamy koleżanki, ponieważ w jej domu był remont. Było to też właściwie takie zalecenie jej lekarza, ponieważ była bardzo chorowita, ostatnio przeszła anginę i stwierdził on, że warto, żeby przebywała jakiś czas na morzem co ją wzmocni.
Danusia jest osobą raczej lubiącą samotność, trochę egoistyczna. Bardzo lubi się chwalić, ale jak twierdzi niewielu osobom może powiedzieć o swoim wyjeździe, bo na to nie zasługują. Bohaterka nie lubi jak ktoś mówi jej co ma robić, nie ma swojego zdania polega raczej na tym co mówią inni. Chociażby takim przykładem jest rozmowa z Romkiem, kiedy dowiaduje się, że morze to tylko woda i piasek, długo żyje w takim przekonaniu, mimo że wcześniej była bardzo podekscytowana wyjazdem nad morze.
Po przyjeździe do pani Ady Rudzkiej jest nieśmiała, nie chce zbytnio rozmawiać, grzecznie odpowiada, ale nie angażuje się zbytnio w rozmowę. Danusia początkowo nie szukała towarzystwa na wakacjach, bawiła się sama i to jej pasowało. Przyjechała z nastawieniem, że nic ciekawego jej tu nie spotka, więc jakoś słabo jej się podobało.
Pewnego dnia podczas spaceru nad morzem zauważyła, że ktoś dokucza dziewczynce mniej więcej w jej wieku. Wtedy coś w niej zadrżało i pobiegła jej na pomoc. Była bardzo skryta i nie powiedziała o tym nikomu przez bardzo długi czas. Po jakimś czasie spotkała tę dziewczynkę ponownie i zaczęła się z nią spotykać regularnie. Podobało jej się to, że ona wykonuje jej polecenia, że bawi się w to co ona chce, czyli wszystko szło po jej myśli. Było to właśnie to jej egoistyczne zachowanie, ale do momentu, kiedy dowiedziała się, że Elza jest niewidoma. Wtedy wszystko się zmieniło wydaje się, �