Gebhr – H. Sienkiewicz – W pustyni i w puszczy

Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Gebhr – H. Sienkiewicz – W pustyni i w puszczy, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!
Opiekun merytoryczny: Marek Lepczak
Czytaj więcej

Gebhr to bezlitosny, brutalny i okrutny porywacz Stasia i Nel, który pojawia się w książce Henryka Sienkiewicza pt. „W pustyni i w puszczy”. Jeśli przyjrzeć się mu bliżej, okaże się, że jest mistrzem w ukrywaniu swej prawdziwej natury.
Na początku udawał życzliwego dla dzieci i ich ojców. Pies go nie polubił. Kiedy nadarzyła się okazja, razem z bratem Idrysem, dwoma beduinami i Chamisem porwali dzieci pod pretekstem, że pojadą do ojców. Gebhr bił Stasia za każde, nawet najmniejsze, próby uwolnienia się czy zemsty. Był jednak posłuszny bratu. Był półdziki, ambitny i wierzył w zabobony, choć jego brat zawsze sięgał po rozum do głowy. Gebhr był młodszy od Idrysa o siedem lat, o czym dowiadujemy się z fragmentu (wypowiedzianego przez Idrysa): „Miałem piętnaście lat, a Gebhr osiem, gdy ojciec przywiózł nas z Sudanu do Fajumu, i pamiętam, że przejechaliśmy wówczas na wielbłądach całą Nubię. Ale kraj ten należy jeszcze do Turków’. Być może dlatego był mniej inteligentny, jednak na pewno był też o wiele groźniejszy. Obaj zostali wynajęci przez Fatmę, by porwać dzieci na wymianę za nią i jej dzieci. Gebhr i jego towarzysze mogli zostać schwytani przez pogoń, gdyby nie upadek Chartumu. Gebhr myślał wtedy, że zostaną bogatymi i cenionymi ludźmi Mahdiego, który nada im tytuły co najmniej emirów, gdy tylko przywiozą do męża Fatmy, Smaina, Stasia i Nel. Jednak kiedy dotarli do Chartumu, gdzie mieli się z nim spotkać, nie tylko go nie zastali, ale zostali bardzo źle potraktowani. Dostali jednak konie i trochę pieniędzy od kalifa Abdullahiego. Gebhr niecierpliwił się całą drogę przez pustynię i miasta, ponieważ bardzo chciał już dostarczyć dzieci Smainowi, ale tylko dlatego, że był chciwy i chciał dostać pieniądze za to, czego z towarzyszami podróży dokonał. Był rozczarowany i wściekły, którą to wściekłość wyładowywał przeważnie na Stasiu, którego nienawidził. Naśmiewał się z niego, kiedy żebrał, i pluł na niego, kiedy pracował, a raz nawet ukradł mu część jedzenia, które kupił za zarobione pieniądze. Nie mó

Sprawdź również:

Dodaj komentarz jako pierwszy!