Jones – G. Orwell – Folwark zwierzęcy

Pan Jones jest gospodarzem Folwarku Dworskiego, z którego został wyrzucony przez zwierzęta. Jest to jednostka niezwykle surowa względem zwierząt, która nie dba o porządek na folwarku, prowadzi go w sposób niezwykle niedbała, ponadto Jones lubi zaglądać do butelki. Podczas nieobecności Jonesa, zwierzęta spotykają się w oborze, gdzie knur Major wygłasza swoją tyradę przeciwko Jonesowi. Pan Jones przypomina mi cara Mikołaja Romanowa, który został obalony na rzecz rewolucji, z tymże znowu nie możemy przyjmować tego w skali 1:1, gdyż Romanowów obaliła Rewolucja Lutowa, natomiast wystąpienie zwierząt jest alegorią „Października”. Knur Major pokazuje zwierzętom, iż pomimo iż one pracują, wręcz tyrają na farmie to owoce zbiera niedbały, brutalny, niczego niewytwarzający tyran pan Jones. Knur ostrzega zwierzęta przed myśleniem, że dobro człowieka to dobrostan zwierząt, mówi iż człowiek nigdy nie będzie przyjacielem zwierząt, gdyż jest zaprogramowany na realizacją jedynie swoich celów, chce prowadzić konsumpcję, kosztem czworonogów. Major wpaja zwierzętom nienawiść do Jonesa. Jones symbolizuje ucisk zwierząt, nieszczęście ich żywota, który zabiera im wszystko a ofiaruje jedynie „ochłapy z pańskiego stołu”. Pan Jones jest postacią negatywną, niektórzy widzą w nim też Aleksandra Kiereńskiego, który przejął rządy jako premier Rządu Tymczasowego, po rewolucji lutowej. Postać ta była oceniana zdecydowanie negatywnie, był osobą równie niedbałą, pełną wad jak sam Jones. Czytałem o Nim liczne opracowania, po tym jak znalazł się na emigracji po „Październiku” funkcjonariusze, którzy Go inwigilowali określali Go jako „clowna”. Człowiek nieporadny, który nie pasował do roli jaką historia Mu napisała, nie potrafił sprostać konieczności dziejowej, podobnie jak pan Jones. Pan Jones zraził do siebie zwierzęta, nie potrafił doprowadzić do restauracji rządów człowieka, zwierzęta z narażeniem życia broniły folwarku, aby tylko ten nigdy nie wrócił do władzy. Większość zwierząt wpadła w apatię, pytało dlaczego doprowadzić do rewolucji, skoro ta i tak nastanie, ich żądania okazywały się banalne i śmieszne, nie miały żadnych wyższych celów. Władza Jonesa utrzymywała się i tak długo, ale to nie dlatego, że był tak