Król Maciuś Pierwszy Reformator – J. Korczak – Król Maciuś Pierwszy

Król Maciuś Pierwszy – Reformator to główny, a zarazem tytułowy bohater powieści Janusza Korczaka pt. ,,Król Maciuś Pierwszy ” wydanej w 1923 roku. Król Maciuś był potomkiem królewskiego rodu, synem Stefana Rozumnego. Matka mu wcześnie zmarła a ojciec, gdy miał zaledwie dziesięć lat, wówczas został następcą tronu, ponieważ był jedynym synem władcy. Chociaż był jeszcze dzieckiem i chciał się bawić to musiał rządzić krajem. Nie wychowywał się wśród rówieśników, gdyż otoczony był wyłącznie dorosłymi. Jego wychowawcy i ministrowie zmuszali go do uczestnictwa w licznych ceremoniach i uroczystościach, gdyż strzegli przede wszystkim dworskich obyczajów. Gdy poznajemy chłopca to nie umie nawet jeszcze czytać i pisać, a co dopiero rządzić mądrze państwem. W momencie śmierci ojca w ogóle nie był przygotowany psychicznie do objęcia tronu i przejęcia tak licznych obowiązków, z którymi musiał dać sobie radę. Nie zdawał sobie sprawy jak duża odpowiedzialność na nim spoczywa. Nie wiedział, że każda jego decyzja, będzie miała istotny wpływ na królestwo.
Korczak nie podał dokładnego opisu chłopca, ale możemy sobie wyobrazić, że chociaż był dzieckiem to wyglądał jak prawdziwy król: nosił złotą koronę i drogie, piękne szaty. W momencie, kiedy Maciuś ucieka na wojnę, służba w okopach bardzo osłabia chłopca, zmienia jego wygląd. ,,Gdybyście widzieli Maciusia! Wysechł przez te dni jak patyczek, zgarbił się, zmalał jeszcze. Wielu żołnierzy rzucało karabiny, ale Maciuś trzymał swój karabin w zdrętwiałych palcach.” Również męcząca podróż do kraju Bum-Druma oraz ciężka praca nad wprowadzeniem nowych reform w życie królestwa miała wpływ na małego chłopca. To wszystko sprawiło, że Maciuś zbladł, schudł i w niczym nie przypominał zdrowego chłopca, którym był przed objęciem obowiązków królewskich.
Król Maciuś był wesołym chłopcem, który uwielbiał zabawę. Z wielką przyjemnością podchodził do wszelkich podróży, w czasie których mógł przeżyć liczne przygody i ponownie poczuć się jak dziecko. Nasz bohater miał bardzo dobre serce, chciał, by wszyscy w królestwie byli szczęśliwi. Zależało mu na swoich poddanych a szczególnie dbał o dzieci. Chciał, aby jego mali poddani mogli ciągle się bawić, i żeby niczego im nie brakowało. Przez to chłopiec zapomniał o różnych ważnych sprawach i wydał zbyt dużo pieniędzy na rzeczy nie istotne dla bezpieczeństwa królestwa. Sta