Świnie – G. Orwell – Folwark zwierzęcy

Świnie w powieści pod tytułem „Folwark zwierzęcy”, której autorem jest George Orwell
W tej książce zostały opisane różne postawy tych zwierząt. Jedną z nich reprezentował Stary Major. Był to dwunastoletni knur. Był jedynym zwierzęciem w gospodarstwie, które żyło w czasach, kiedy zwierzęta pragnęły odmienić swój los. Chciały wyzwolić się spod władzy człowieka, który nie dbał o to, aby miały swobodę, a o to, żeby przynosiły zyski. Planowały się zbuntować, ale nigdy do tego nie doszło. Stary Major przez lata miał w głowie tę wizję. Pragnął lepszego bytu dla całej gromady. Gdy przeczuwał zbliżający się nieuchronny koniec jego życia, zwołał wszystkie zwierzęta. Miał im coś bardzo ważnego do powiedzenia. Uznał, że musi się z nimi podzielić ideą wszczęcia buntu. Wiedział, że tylko on jest w stanie obudzić w nich ducha walki, bo same wciąż będą latami siedziały w swoich klatkach, przyjmując niesprawiedliwości losu. Zwierzęta bardzo ceniły sobie jego zdanie i gdy tylko powiedział im o tym, że muszą się przeciwstawić, były chętne do działania. Stary Major umiera, ale pozostawia po sobie dzielnych współtowarzyszy, w których obudził chęć wolności. Dał im coś więcej niż krótką przemowę. Dał im szansę na wolne, szczęśliwe życie. Przez lata przyjmował rolę obserwatora i prawie nic nie umknęło jego uwadze. Później jednak okazuje się, że to „prawie” miało wielkie znaczenie. Otóż zwierzętom udało się dokonać tego, do czego ich nakłonił. Powstanie przyniosło zamierzone skutki. Zwierzęta przez pewien czas były naprawdę szczęśliwe. Ustaliły nawet zasad