Byle – nie byle kto

Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Byle – nie byle kto, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!
Opiekun merytoryczny: Marek Lepczak
Czytaj więcej

Istnieje sporo podobnych do siebie frazeologizmów zawierających słówko „byle”. Nie byle kto – czyli ktoś wyróżniający się, wybitny, np. Kasia to już nie byle kto, właśnie została asystentką prezydenta. Tego związku frazeologicznego używamy, żeby podkreślić ważność osoby, o której mówimy, jej status. Żeby zaakcentować, że nie mamy do czynienia z przeciętnym Kowalskim, ale z wyjątkową osobą, wyróżniającą się z tłumu. Istnieje także frazeologizm byle kto, oznaczający kogokolwiek (inaczej pierwszy lepszy), np. Proszę mnie nie pouczać, nie przyjmuję rad od byle kogo! Powyższe wyrażenie jest nacechowane lekceważąco. Tak jak przy użyciu „nie byle kto” wyrażamy swoje uznanie, tak „byle kto” wyraża pogardę.
Na zasadzie zaprzeczenia „nie” zbudowane są dwa kolejne frazeologizmy: byle jaki oraz nie byle jaki. Byle jaki, czyli bez wartości, bez znaczenia, lichy, np. Twoja praca jest byle jaka, mogę postawić za nią najwyżej dopuszczający. Z kolei nie byle jaki to inaczej wyróżniający się, wybitny, mający znaczenie, np. Kamil to nie byle jaki artysta, potrafi nawet zagrać na łyżkach! Między powyższymi dwoma parami związków frazeologicznyc

Sprawdź również:

Dodaj komentarz jako pierwszy!