Dziadowski – rozpuszczać (rozpuścić) kogoś jak dziadowski
Pamiętam, że gdy byłam młodsza przeżyłam ogromny szok i zdziwienie, kiedy zobaczyłam jak dziewczynka w moim wieku zwracała się do swojej mamy i wymuszała na niej kupno zabawki. Byłam ogromnie zniesmaczona, ale też było mi jej żal. Mama tego dziecka stała zażenowana i czuć było jej ogromną bezradność w tej trudnej dla niej sytuacji. Nie wiedziała, czy ulec, czy kategorycznie odmówić. Sprzeciwienie się woli dziewczynki byłoby jednoznaczne z trwaniem dziecka w histerii, a uleganie jej dawało pewną szansę na zakończenie tego, jakże nieprzyjemnego przedstawienia. Czy można było temu zaradzić? Myślę, że tak. Gdyby tylko matka mogła cofnąć się w czasie…
Takie zachowanie to są nieodwracalne błędy w wychowaniu rodziców. Brak konsekwencji, ciągłe uleganie zachciankom powoduje, że dzieci stają się rozpuszczone. Niebezpieczeństwo polega na tym, że takie zachowanie rodzica utrwala w dziecku fałszywe przekonania, że jest ono najważniejsze na świecie. Wyrastają z nich dorośli, którzy uważają, że wszystko im się należy i są egoistami. Znamy wiele takich osób i jestem przekonana, że nie budzą w nas pozytywnych uczuć.
Utartym już i często używanym związkiem frazeologicznym, jaki określa takie zachowania jest powiedzenie „rozpuszczony jak dziadowski bicz”.
Frazeologizm pochodzi od takiego bata, inaczej – bicza, którym posługiwali się żebracy – nazywani kiedyś dziadami, aby odgonić się od psów. Był on długi i miał daleki zasięg. Stąd znaczenie, że człowiek, który jest rozpieszczany i daje mu się wszystko jest „rozpuszczony jak dziadowski bicz”. Jest to określenie osoby, która nie ma żadnych barier, nie wyznacza się jej granic i robi co chce.
Przykłady użycia frazeologizmu:
To dziecko było rozpuszczone jak dziadowski bicz.
Jak rozpieścić psa, by był rozpuszczony jak dziadowski bicz?
Nie mogę uwierzyć, że ktoś mógł być tak rozpuszczonym jak dziadowski bicz!
Mam nadzieję, że moje wypracowanie o tym związku frazeologicznym, będzie pretekstem do dyskusji o wychowaniu i będzie coraz mniej osób rozpieszczanych przez rodziców. Wielu z nich nie zdaje sobie z tego sprawy, ale ulegając dziecku, krzywdzą je. Trzeba stawiać granice.
Sprawdź również:
- Bumerang – wracać (powracać) jak bumerang
- As – mieć (trzymać) asa (atut) w rękawie
- Amaltea – róg Amaltei
- Baczność – mieć się na baczności
- Bank – mieć coś jak w banku
- Buzia – trzymać buzię na kłódkę
- Adam – w stroju Adama (adamowym)
- Alfa – być alfą i omegą
- Amen – jak amen w pacierzu
- Chmury – chodzić z głową w chmurach
Dodaj komentarz jako pierwszy!