Garnuszek – być (żyć) na czyimś garnuszku
Rodzice starają się zawsze wychowywać swoje dzieci tak, aby były zaradne, bystre i obrotne, umiały zrobić jak najwięcej rzeczy, a przy tym były grzeczne, kulturalne i miłe. Każdy rodzic chce zapewnić swemu dziecku dobry start w życiu, pomagając i wspierając swoje pociechy na każdym etapie ich dorastania. Chodzi o to, by już dorosłe, dojrzałe osoby mogły dać sobie radę w świecie, umiały zachować się odpowiednio do sytuacji, a także podołały czekającym na nich wyzwaniom poważnego życia. Każde dziecko przecież stanie kiedyś przed decyzją o wyprowadzce, usamodzielnieniu się, podjęciu pierwszej pracy, wyborem odpowiedniego kierunku studiów, wynajęciu mieszkania.
Dlatego też tak ważne jest właściwe podejście do wykształcenia u dzieci przydatnych cech, takich jak empatia, zaradność, umiejętność pracy w zespole i rozwiązywanie konfliktów, a także właściwe planowanie czasu i staranne wykonywanie powierzonych obowiązków. Nie wszyscy jednak chcą wybrać samodzielne życie, a to głównie dlatego, że boją się odpowiedzialności za siebie i swoje działania. Bezpieczniej jest im mieszkać z kimś, a nawet pozostawać na czyimś utrzymaniu, nie zawsze wynika to jednak z bojaźni czy lenistwa, nie można więc oceniać postępowania każdego człowieka tą samą miarą.
Niemniej jednak, te dwie podane przeze mnie przyczyny są bodaj najczęściej występującymi. Głównie chodzi mi tu o dorosłe, dojrzałe osoby, które wciąż pozostają na utrzymaniu swoich rodziców. Nie mam na myśli osób chorych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji, bardziej skupiam się na osobach sprawnych, zdrowych, dojrzałych, którym po prostu nie chce się zawalczyć o samodzielność, wolą wygodne życie.
Z tym zjawiskiem związany jest ciekawy związek frazeologiczny, a mianowicie -być (żyć) na czyimś garnuszku, czyli po prostu pozostawać na czyimś utrzymaniu, być uzależnionym od kogoś materialnie. Związek ten wziął się stąd, że w garnuszku przygotowujemy potrawy, więc w przenośni żyć na czyimś garnuszku-po prostu jeść za cudze, żyć za cudze.
Przykłady użycia w zdaniach:
-Jak ci nie wstyd, Mariko! Masz prawie trzydzieści lat, a dalej jesteś na garnuszku rodziców!
-Ten Michaś to ma dobrze! Trzydzieści pięć lat na karku, a żyje na garnuszku starszej siostry.
-Nie myśl sobie, że będziesz żył na naszym garnuszku do końca świata! Lepiej szukaj dobrej pracy, synu!
-Uważam, że samodzielność to bardzo ważna cecha, nie chciałabym żyć na garnuszku rodziców.
Sprawdź również:
- Bumerang – wracać (powracać) jak bumerang
- As – mieć (trzymać) asa (atut) w rękawie
- Amaltea – róg Amaltei
- Baczność – mieć się na baczności
- Bank – mieć coś jak w banku
- Buzia – trzymać buzię na kłódkę
- Adam – w stroju Adama (adamowym)
- Alfa – być alfą i omegą
- Amen – jak amen w pacierzu
- Chmury – chodzić z głową w chmurach
Dodaj komentarz jako pierwszy!