Kąpiel – wylać (wylewać) dziecko z kąpielą

Witajcie, Drodzy Czytelnicy. Dzisiaj swojego wypracowania nie zacznę, jak zwykle-od nawiązania do naszej codzienności, ale przywołam przykład z mojego ulubionego serialu kukiełkowego z dzieciństwa (nazwy nie podaję, zapewne po szczegółach każdy sam domyśli się bez najmniejszego problemu). Otóż, jeden z bohaterów na obiad dla współpracowników postanowił przygotować pieczoną kaczkę. Przygotował sobie brytfankę, natarł kaczkę przyprawami i szczęśliwy wstawił danie do piekarnika. Pech jednak chciał, że wezwany do akcji, całkowicie zapomniał o wyłączeniu kuchenki (była to kuchenka z piekarnikiem wewnątrz), wskutek czego przegrzane urządzenie zapaliło się i cały budynek zajął się płomieniami (tu kolejna podpowiedź co do tytułu). Po ugaszeniu, nieszczęśnik przyznał się, że to on zapomniał o przygotowywanej potrawie i spowodował pożar. Mimo strat i zniszczeń, uświadomił sobie, że nigdy nie wolno zostawiać jakiegokolwiek urządzenia włączonego bez nadzoru. Można więc powiedzieć, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, gdyż ta sytuacja nie miała tylko negatywnego aspektu (jako dwuletnie dziecko zapamiętałam tę przestrogę i uważam, że seriale edukacyjne są bardzo wskazane dla najmłodszych). Co ma to jednak wspólnego z tytułem mojego wypracowania? Otóż, do obu nawiązuje pewien nietypowy związek frazeologiczny- wylać dziecko z kąpielą. Znaczy on tyle, że chcąc przeciwdziałać jakiemuś złu, jednocześnie (często niechcący, niecelowo) zatracamy również pozytywny aspekt sprawy, zdarzenia. W przypadku przytoczonym przeze mnie, nierozważny i roztargniony bohater zreflektował się i dowiedział, jak poważne skutki miało jego niedbalstwo, więc jednak nie wylał dziecka z kąpielą.
Skąd jednak wzięło się to powiedzenie? Przenieśmy się na chwilę do tajemniczego i mrocznego średniowiecza. Ludzie kąpali się bardzo rzadko, a pierwszeństwo kąpieli zawsze miał ojciec, czyli głowa rodziny, potem inni mężczyźni i chłopcy, kobiety, a na końcu-dzieci i niemowlęta. W brudnej wodzie po kąpieli, ciężko było dostrzec małe dziecko, można je było łatwo zagubić. Stąd właśnie wziął się ten związek frazeologiczny.Przykłady w zdaniach:
-Kolega pokłócił się z dobrym znajomym, ale nie zdążył się z nim pogodzić przed wyjazdem, a z pewnością naprawiły zerwany kontakt. Biedak, wylał dziecko z kąpielą.
-Burmistrz podczas negocjacji z firmą budowlaną wylał dziecko z kąpielą, ponieważ chciał wyremontować drogi, ale zgodził się na niebotycznie wysoką kwotę za wykonanie zadania.

Sprawdź również:

• Bumerang – wracać (powracać) jak bumerang
• As – mieć (trzymać) asa (atut) w rękawie
• Amaltea – róg Amaltei
• Baczność – mieć się na baczności
• Bank – mieć coś jak w banku
• Buzia – trzymać buzię na kłódkę
• Adam – w stroju Adama (adamowym)
• Alfa – być alfą i omegą
• Amen – jak amen w pacierzu
• Chmury – chodzić z głową w chmurach

Dodaj komentarz jako pierwszy!